My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Psotka ja jak sie odpoweidnio wypne to mam taki sam spozywczy ;P
Bo watpie ze dzidziaka widac w ogole na ten moment
Ja mialam dzis obiad na odwal pt. fryty i paluszki rybne. Sytuacje uratowala ulubiona surowka meza, ktory stwierdzil ze dawno tak dobrego obiadu nie jadl (lol male ma potrzeby chlopina)
W kazdym razie w koncu troche dzis odzylam, mam nadzieje ze mdlosci i sennosc na dzis wystarczajaco daly mi popalic -
nick nieaktualnymomo1009 wrote:O, byłam ostatnio na USG piersi, drugi raz w zyciu, wiec pewnie nie ma sie czym chwalić. Samo badania jest tak relaksujące, że z czystej przyjemności mogę chodzić (no, pomijam ten lekki niepokój czy lekarz czegoś nie znajdzie). Moze taki argument trafiłby to faceta?
Jeśli kiedyś wprowadzą innowację w postaci głowic USG na językach pięknych kobiet, a wraz z pobraniem próbek na oznaczenie markerów będzie się pojawiało uczucie wielokrotnego orgazmu - to dopiero taki argument trafi. I nagle nasi panowie zaczną o siebie dbać, aż miło
.
Malenq - dziękuję w imieniu nas wszystkich za pamięć. Mam nadzieję, że wypoczęłaś w weekend?
Bąbel - kciuki!
Kroko, Psotka - świetnie wyglądacie!
Anastazja - pamiętam, pamiętam. Ale rozumiem, każdy przeżywa złe momenty i chce się na chwilę w sobie zamknąć. A może to tylko jesień
? W każdym razie mam nadzieję, że już Ci lepiej i będziesz tu częściej
.
Konwalianka - a globulki to Ci na co?
Anastazjaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPsotka, Kroko śliczne brzusie...
marnutku kochany, wczoraj była akcja "mycie okien" itp. ale mężu się wykazał i 70% sam zrobił - jednak posprzątać po NIM to już musiałam Ja:-/
ale dzisiaj dzionek zaczął się sennie, potem był "orzeźwiający" spacer z pieskami, następnie rybka z piekarnika i warzywa z grilla, a na deser sernik z makiem:)
teraz oczka same się zamykają hehehehe...
Konwalia mnie jeszcze 3 noce zostały z globulkaminajgorszy jest zawsze poranek...
mam wrażenie wtedy, że nie zdążę do łazienki.....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2014, 17:07
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŚpij Malenq, założę się, że sprzątanie po Małżu musiało być dużo gorsze niż mycie okien
. Zmachałaś się, zasłużyłaś na podusię i kocyk
.
Czytałyście dzisiejszą poradę dnia???!!! To mógł wymyślić tylko facet.
"Postaraj się nie być zbyt niecierpliwa w stosunku do terminu zajścia w ciążę. Według eksperta doktora Raymond Chang z Kliniki leczenia problemów z płodnością (Center for Reproductive Medicine and Infertility) dobrze jest traktować zachodzenie w ciąże jak los wygrany na loterii - ucieszyć się jeśli się zdarzy, ale nie oczekiwać, że od razu na pewno wygrasz. A zatem zoptymalizuj wszystkie możliwe czynniki sprzyjające zajściu w ciążę (upewnij się, że oboje z partnerem jesteście zdrowi i że wiesz kiedy jest najlepszy czas maksymalizujący Wasze szanse na poczęcie), a następnie „stań z boku”, bądź otwarta i pozwól naturze robić swoje." -
Marnut, porada po prostu genialna
Ale fakt, faceci chyba tak właśnie do tego podchodzą (bynajmniej mój mąż).
Kroko i Psotka - piękne macie brzuszki, piękne
A mnie właśnie dziś mąż poprosił, abym zadzwoniła i odwołała jego jutrzejsze usg jąder... normalnie osłabia mnie ten facet... niby konieczne to badanie nie jest, ale na litość boską, przecież to nie boli!!!
Oświadczyłam mu zatem oficjalnie, że ja przestaję chodzić na usg piersi. Nawet nic nie powiedział...Krokodylica lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualnyAsiula86 wrote:A mnie właśnie dziś mąż poprosił, abym zadzwoniła i odwołała jego jutrzejsze usg jąder...
? Dlaczego on się Tobą wysługuje, bo nie czaję?
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
marnut wrote:Przepraszam, a jemu rączki przy dupie ucięło, że telefonu przy uchu nie może utrzymać? Czy może głos odebrało
? Dlaczego on się Tobą wysługuje, bo nie czaję?
No bo ja go zapisałam (bez jego wiedzy). Wróciłam od lekarza, zapisałam go. Jak mąż wrócił dałam mu skierowanie od mojego lekarza i podałam mu termin i godzinę badania...
Ale to jest metoda - niech sam odwołaKrokodylica lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualnyAsiula86 wrote:No bo ja go zapisałam (bez jego wiedzy). Wróciłam od lekarza, zapisałam go. Jak mąż wrócił dałam mu skierowanie od mojego lekarza i podałam mu termin i godzinę badania...
Ale to jest metoda - niech sam odwoła
Sytuacja niefajna.
1. Ja bym się wściekła, jakby mój Małż bez mojej wiedzy i zgody zarejestrował mnie do lekarza na jakiekolwiek badania i wręczył karteczkę gdzie i kiedy mam się stawić.
2. Jakbym się wściekła, to bym mu od razu wygarnęła i żądała natychmiastowego odwołania wizyty (sam mnie w to wpakował - niech sam to odkręca) a nie tak "za pięć dwunasta".
-
marnut wrote:Sytuacja niefajna
.
1. Ja bym się wściekła, jakby mój Małż bez mojej wiedzy i zgody zarejestrował mnie do lekarza na jakiekolwiek badania i wręczył karteczkę gdzie i kiedy mam się stawić.
2. Jakbym się wściekła, to bym mu od razu wygarnęła i żądała natychmiastowego odwołania wizyty (sam mnie w to wpakował - niech sam to odkręca) a nie tak "za pięć dwunasta".
Widzisz, u nas to jest tak, że to ja go zapisuję na wszelkie wizyty, czasem nawet sam mnie prosi, żebym go zapisała. Chciałam, żeby poszedł, więc mu to udogodniłam na maxa
Generalnie chyba miał chęć pójść, ale się przestraszył... bo stwierdził, że może go przepisać na za tydzień...
No dobra, zobaczymy, może jednak pójdzie...
Dzisiaj w Warszawie był dzień otwarty w sejmie i można było go zwiedzaćbyło fajnie, ale niestety nie mogłam zasiąść na miejscu naszych posłów
udostępnili tylko balkon do zwiedzania.
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualnyAsiula86 wrote:Widzisz, u nas to jest tak, że to ja go zapisuję na wszelkie wizyty, czasem nawet sam mnie prosi, żebym go zapisała. Chciałam, żeby poszedł, więc mu to udogodniłam na maxa
Generalnie chyba miał chęć pójść, ale się przestraszył... bo stwierdził, że może go przepisać na za tydzień...
No dobra, zobaczymy, może jednak pójdzie...
Dzisiaj w Warszawie był dzień otwarty w sejmie i można było go zwiedzaćbyło fajnie, ale niestety nie mogłam zasiąść na miejscu naszych posłów
udostępnili tylko balkon do zwiedzania.
.
Miło, że dzisiejsza wizyta w cyrku była udana.
Asiula86 lubi tę wiadomość
-
marnut wrote:Każde małżeństwo układa się wg własnych reguł, ale ja nie pisałam o sytuacji, gdzie Małż PROSI o zapisanie go do lekarza, ale gdzie jest traktowany jak gówniarz bez prawa głosu (bo ja bym się tak na jego miejscu poczuła) - ma pójść, bo Ty chcesz, Ty go zapisałaś i koniec pieśni. Już sama taka sytuacja obudziłaby we mnie przekorny upór, nieważne jak istotne byłoby to badanie. Dlatego twojego Małża rozumiem. Nie rozumiem tylko, dlaczego nie powiedział Ci od razu, tylko teraz. No nic, może pójdzie, o ile nie jest tak uparty jak ja
.
Miło, że dzisiejsza wizyta w cyrku była udana.
Jest uparty, ale jemu bardziej chodzi o to, jaka to wizytai że będzie musiał świecić klejnotami
Ale masz rację, pamiętam, jak remontowaliśmy mieszkanie, to kupił cyferki do przyklejenia na drzwi. Wściekłam się, bo sama chciałam je wybrać... mimo, iż kupił najładniejsze, jakie byłymarnut lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAsiula86 wrote:Jest uparty, ale jemu bardziej chodzi o to, jaka to wizyta
i że będzie musiał świecić klejnotami
.
Ludzie, ile przepisów w necie na tak proste ciacho!
Asiula86 lubi tę wiadomość