My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Anastazjaaa wrote:Nie gardze kochana jak będą to będę się cieszyć, nie mniej jednak wolałabym jedno po drugim np. Rok po roku niż dwa na raz
no dobra to niech tak bedzieteraz braciszek na na koncu dziewczynka bedzie miala najlepiej dwoch starszych braci
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
wiecie co,.. poszlam do lodowki zrobic sobie jakas kanapke..ii.. zrobilma bo tak mi sie zachcialo chleba z masłem
-
hejka, moze to okropne co teraz napisze...moja "ciocia", przyjaciolka rodziny ze strony mamy jest w stanie agonalnym w szpitalu...jej córka już dzwoni do wszystkich (do nas tez) ze wkrotce bedzie pogrzeb...
jak zaszlam w ciążę, zmarł mój dziadek
moja siostra jak zaszła w pieerwsza - zmarla nasza babcia, jak w druga babcia jej męża...
jestem okropna,co;( mam takie parcie na ciążę, że wszystko sobie wmówię;( -
Dzień dobry.
Anastazja ja tam ogólnie gadanie teściowej zlewam, ale wiesz, tąpnęło mną jak ja się cieszę, dzwonię i jej ćwierkam do telefonu że córko a ta "to trudno", siedzi mi to w głowie bo jak można tak powiedzieć.
Ale walić w to.
Blondik skarbie, Tobie naprawdę do zajścia w ciążę nie jest potrzebne odejście nikogo, pomyśl sobie ile osób dziennie odchodzi i ile przychodzi, to naturalna kolej rzeczy, nie dopatruj się w tym jakiegoś głębszego sensu bo ześwirujesz.Ania_84, marnut, Anastazjaaa, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
MANIEK wrote:Witam i ja..Temp jakaś marna u mnie, ale nadzieja umiera ostatnia to czekam. Jadę dziś na wycieczkę to humor mi się poprawi.miłego dnia
Ale najważniejsze że tempka poszła do góry
Ania_84, marnut lubią tę wiadomość
-
Anastazjaaa wrote:Miałam jesienna melancholie po @ i jakoś nie zagladalam
Właśnie nie wiecz czy to wczesna owulacja czy fałszywy alarm, wiec serduszkuje bo to nie zaszkodzi
Normalnie nie czuję jak rymujęAnia_84, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
Blondik wrote:hejka, moze to okropne co teraz napisze...moja "ciocia", przyjaciolka rodziny ze strony mamy jest w stanie agonalnym w szpitalu...jej córka już dzwoni do wszystkich (do nas tez) ze wkrotce bedzie pogrzeb...
jak zaszlam w ciążę, zmarł mój dziadek
moja siostra jak zaszła w pieerwsza - zmarla nasza babcia, jak w druga babcia jej męża...
jestem okropna,co;( mam takie parcie na ciążę, że wszystko sobie wmówię;(Ale rozmawiałam na ten temat z moją siostrą i jak ona zaszła to w rodzinie nie było żadnych pogrzebów, więc to chyba nie śmierć determinuje zapłodnienie
-
Blondik ..to normalne ze dopatrujesz sie czegos w czyms..ale Kroko ma racje.. choc moze cos w ym jest ze za kazdym razem jak ktos odchodzi rodzi sie nowe zycie ..
wiecie co ja mam juz schize
jak nie raz widze co ktos pisze ze da na chama swojemu clo..na poprawe nasienia to az mam cisnienie..nozesz kurwosci .. - na meskim problemie jes osobny watek o clo dla facetow..
nie wiem..czy naparwde dziewczyny nie boja sie na tyle ryzykowac..ja nim podalismy mezusiowi hormony to sprqawdzilam mu markery .. i inne hormony bo balam sie ze jak podamy hormony to sze moze cos sie stac ..jelsi w tym kierunku cos sie zaczyna dziac.. ;/
-
Witam kochane. Widzę, ze juz od rana plotkujecie
mi coś sie stało z ogrzewaniem podłogowym i w sypialniach jest zimno a w salonie i kuchni ciepło ale nie tak jak powinno a i jeszcze główna łazienka i grzeje a druga tez zimno jak cholera... Wtf... I nie wiemy co jest grane...
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Pati Belgia wrote:Witam kochane. Widzę, ze juz od rana plotkujecie
mi coś sie stało z ogrzewaniem podłogowym i w sypialniach jest zimno a w salonie i kuchni ciepło ale nie tak jak powinno a i jeszcze główna łazienka i grzeje a druga tez zimno jak cholera... Wtf... I nie wiemy co jest grane...
heheh
Jak tam brat ?? -
Ania_84 wrote:Blondik ..to normalne ze dopatrujesz sie czegos w czyms..ale Kroko ma racje.. choc moze cos w ym jest ze za kazdym razem jak ktos odchodzi rodzi sie nowe zycie ..
wiecie co ja mam juz schize
jak nie raz widze co ktos pisze ze da na chama swojemu clo..na poprawe nasienia to az mam cisnienie..nozesz kurwosci .. - na meskim problemie jes osobny watek o clo dla facetow..
nie wiem..czy naparwde dziewczyny nie boja sie na tyle ryzykowac..ja nim podalismy mezusiowi hormony to sprqawdzilam mu markery .. i inne hormony bo balam sie ze jak podamy hormony to sze moze cos sie stac ..jelsi w tym kierunku cos sie zaczyna dziac.. ;/Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:moze cos trzeba przetkac w rurkach
heheh
Jak tam brat ??
Brak w miarę. Raz gorzej raz lepiej. Zbiera sie po chemii. Usta pękły mu wpół i dostał jakaś specjalna maść. Bolą go i spuchnieta bardzo sa ale daje radę..Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pati to juz skonczyla sie druga seria chemii ?? i teraz dochodzi do siebie ?? bo niewiem ile takie trwaja cykle
mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebieto silny chlopak a jak ma jescze takie wsparcie to na pewno da rade
Katia łobuziarko bo my sie tu martwimmy co u ciebei , mam nadzieje ze juz troche lepiejbuziaczki
-
Ania_84 wrote:Pati to juz skonczyla sie druga seria chemii ?? i teraz dochodzi do siebie ?? bo niewiem ile takie trwaja cykle
mam nadzieje ze szybko dojdzie do siebieto silny chlopak a jak ma jescze takie wsparcie to na pewno da rade
Katia łobuziarko bo my sie tu martwimmy co u ciebei , mam nadzieje ze juz troche lepiejbuziaczki
-
Czesc dziewczyny
Pati nadal trzymam kciuki za Twojego brata.
Zamówiony zestaw do pobrania na dawcę jednak mi nadal nie przyszedł.
Musze jeszcze raz chyba ....
Blondik - rozumiem Cie doskonale dziewczyno ale wez bo ja Cie do psychologa wysle.
Cati- mowilam ze sie nudzisz bo wymyślasz sobie choroby. DlategoPati Belgia, marnut lubią tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.