My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Marnut - biedulko! Zyjesz?
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Smoczyca mozesz za mnie do pracy chodzic - ja sobie zajęcie zorganizuje - bede malować, szyć, grać, czytac, ogladac
Korzystaj w czas bo przy dziecku sie nie da pozniej
Smoczyca1, Krokodylica lubią tę wiadomość
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Mona_M pięne rzeczy na facebooku nam pokazała, śliczne są. Teraz za bombki się bierze. No i Cati też ładne rzeczy robi, może one coś podpowiedzą
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To muszę popatrzeć a raczej podpatrzeć na fejsie co one tam robią
A co do pracy na 8 godzin to nie nie, podziękuję NIe dałabym rady jak cały dzień jestem na chodzie to wieczorem godzina 18 to już zasypiam taka padnięta jestem, brzuch mam spory a co tu dalej;) ale małe też mnie już czasem kopnie więc jest ok więc co wieczór leże i czekam na tego choćby jednego kopniaka
Asiula86, Lena83, LaRa lubią tę wiadomość
-
Wiecie co do niedawna to sie denerwowałam ze toz juz pol roku a inni to miesiac czy dwa i juz. Nie miałam cierpliwosci.
Jak sobie pomysle o tym wszystkim czyli diagnozie pewnie operacji czy kuracji plus potem całej procedurze ICSI i ze to nam zajmie ze dwa lata to mi sie ta moja niecierpliwość przypomina o miesiac czy dwa
To to teraz sie wyćwicze w cierpliwosci i spokoju jak mistrz ZENMoże kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -
Krokodylica wrote:Hehehehe a ja wtedy byłam pewna że się nie udało i miałam zamiar się na weselu "wyzerować" i skuć na maksa.
Nawet męża uprzedziłam że robi za kierowcę bo ja mam zamiar się schlać!
Sprawdziłam na wszelki wypadek, żeby w razie W dziecka litrami alko nie zalać. I bach. Te Zuzki to jednak zołzy. 
To ja tak samo. Wieczor przed wypilam nawet kieliszek bialego wina (zebym wiedziala ze to ostatni to bym bardziej sie delektowala:P) bo tak mnie brzuch juz na @ bolal. Nastepnego dnia mielismy isc na duza impreze do kolegi i tez zameirzalam tam podrinkowac ostro ale na wszelki wypadek zrobilam test, tak dla formalnosci zeby pic z czystym sumieniem. A tu dwie kreski . Zaznaczylam na wykresie R, ale to bylo raz i jakies minimalne ilosci.
Anastazjaaa wrote:Mi się wydaje ze w tym cyklu się nie uda, taka susza u mnie po poronieniu ze masakra
jak te plemniki mają się przedostać przez taką saharę?
Anastazja, ja w cyklu w ktorym sie udalo (i pare przed) mialam totalna sahare.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 10:05
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCoś tu cicho.
Ja pamiętam, że o pierwszej ciąży dowiedziałam się po lekko zakrapianych baletach, dodatkowo wtedy byłam chora i brałam leki. No ale po 2 latach starań wcale się nie spodziewałam dwóch kresek.
Zaczynam wpadać w ciążę urojoną bo ciągle wydaje mi się że zaczynają mnie boleć (.)(.) AAA litości trzeba się udać do psychiatry.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 11:24
-
hej hej jessssu i dzień pracy..ciężko w ogóle nie odpoczęłam ..ale nie ma tragedii..
Cati dzięki za wsparcie...widzę że jestem wpisana na 20/11 na testowanie....zobaczymy jeszcze jak to będzie termin mam na 18/11 ale na bank przed tym dniem nie zatestuję a że cykle bywały i 37 dniowe to nie wiem czy nie poczekam do maksymalnego terminu. Poza tym 18 mam ważny dzień bo moje pierwsze publiczne wystąpienie ( mam zastępstwo za szefa)także lekki stres będzie:) ale się cieszę
Powiem wam że jak widzę tę temp,,,to mi nadzieja coś opada..a tak dobrze zaczęłam....staram się o tym nie myśleć ale wiadomo.
EDIT:
Lena ja też się dołączam do życzeń Kroko-ddduuużo cierpliwości i siły:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 11:34
cati lubi tę wiadomość
Maniek
-
Oj kobietki zaczęłyście temat o którym ja myślę od wczoraj... Mam w sobotę sporą imprezę i zastanawiam się czy pić czy nie.... Myślałam o becie ale musiałabym ją dzisiaj zrobić żeby mieć na piątek (nie wiem czemu tak długo ) Jak myślicie czy w 11dpo beta już coś pokaże???
cati lubi tę wiadomość
-
MANIEK wrote:
Powiem wam że jak widzę tę temp,,,to mi nadzieja coś opada..a tak dobrze zaczęłam....staram się o tym nie myśleć ale wiadomo.
A co Ty chcesz od tej tempki? Był ładny spadek w 6dpo a teraz spokojnie rośnie... Bardzo ładnie to wygląda
Mona_M lubi tę wiadomość
-
A Może zrov jutro test jak zobaczysz choc cuen wszysto jasne i wtwdy jak coś na betkAnuśka wrote:Oj kobietki zaczęłyście temat o którym ja myślę od wczoraj... Mam w sobotę sporą imprezę i zastanawiam się czy pić czy nie.... Myślałam o becie ale musiałabym ją dzisiaj zrobić żeby mieć na piątek (nie wiem czemu tak długo ) Jak myślicie czy w 11dpo beta już coś pokaże???Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
U mnie właśnie jedna z koleżanek z innego działu przyszła ze swoim synkiem, słodziak ma już pół roku A jaki spokojny...
Może sam jego widok mi pomoże
Anuśka, Ty to raczej pić nie powinnaś
Anuśka lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Ale mam tylko test 25 to nie sądzę żeby coś pokazał... A plan mam wyluzować i nie ograniczać alko, więc muszę mieć pewnośćAnia_84 wrote:A Może zrov jutro test jak zobaczysz choc cuen wszysto jasne i wtwdy jak coś na betk
Ale skoro twierdzisz że jutrzejszy test mógłby coś pokazać to dzisiejsza beta chyba też powinna
-
nick nieaktualny
-
Ja wiem, wiem, bo ja po alkoholu jestem głuptak totalnyAsiula86 wrote:U mnie właśnie jedna z koleżanek z innego działu przyszła ze swoim synkiem, słodziak ma już pół roku A jaki spokojny...
Może sam jego widok mi pomoże
Anuśka, Ty to raczej pić nie powinnaś
Hi hi u szwagierki ostatnio całe popołudnie małego ssaka nosiłam z nadzieją że mój organizm zrozumie aluzję
Asiula86, małaMyszka, marnut, cati lubią tę wiadomość
