My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
polecam wyprzedaż home and you http://home-you.com/pl/17-wyprzedaz
rzeczy które kupowałam mamie patery świąteczne były po 59 zł teraz za 14, 18 zł...
postanowiłysmy kupować po sezonie na przyszły rok;) nie warto przepłacaćAnia_84, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
a w poniedziałek jedziemy z mężem do Wrocławia do oceanarium i do aquaparku do sauny
relaksować się
hihi mój mąż odkrył w sobie naturystę
uwielbia saunę i łaźnie parowe i to oczywiście tylko te w których można biegać na golasa
ja lubię np w takich miejscach to że nikt na mnie nie patrzy, że są zapachy jest światło i muzyka która mnie naprawdę relaksuje, znaczy w tych prawdziwych dobrych saunariach
zgredka lubi tę wiadomość
-
Blondik, super, że mówisz o tej wyprzedaży. Z okazji ślubu w pracy dostałam kartę i tam jeszcze mam jakąś kasę do wydania, więc muszę się jakoś wybrać w najbliższym czasie
A co do zwierzaka, to jeśli uda mi się męża przekonać, a raczej mi się udato będzie to na bank królik
brat się śmieje, że na pasztet będzie idealnie
Ale jestem przekonana, że jak go zobaczy, to zmieni zdanie
Ania_84, Arienna, Blondik, Mona_M lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
a teraz chwila relaksu, herbatka, olej kokosowy na twarz dłonie i stopy (hehe zaraziłam olejem kokosowym szwagra
jest budowlańcem i ma poważne problemy z pękająca suchą skórą dłoni, po wczorajszym dniu kiedy to mu dałam trochę oleju do posmarowania stwierdził że kupuje cały słój
) i muzyczka relaksacyjna
a wiecie mam pomysł, dziś spróbuję dodać do olejku trochę perfum w oliwce jakie przywiozłam sobie z Tunezji i zrobię pachnący olejek to smarowania ciała
i w ogóle to chyba zrobię sobie tez taki z lawendowym olejkiem eterycznym, łagodzący na noc na dobre spanie.... chociaż mąż chyba mi nie pozwoli bo będzie rano pachniał lawendą
edit: próba wykonana pomyślnie, pięknie si połączyły, czekam tylko teraz na to aż olejek zastygnie :)pachnie pięknie i dużo delikatniej niż same perfumy i to dobrze bo perfumy są bardzo mocne :)ech gdyby to było opłacalne to bym założyła sklepik z naturalnymi kosmetykamiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 09:46
Asiula86, Blondik, Misi@, marissith lubią tę wiadomość
-
Blondik wrote:tez Wam dzisiaj stronka OVu tak opornie się ładuje?
Mnie też. A już myślałam, że Niemcy mi zablokowali ulubioną stronkęAnia_84 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Blondik wrote:myslalam,ze znowu jakieś wirusy naściągałam;)
Blondik, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
Cześć lasencje.
Miałam wczoraj spadek formy. Makabrycznie mnie bolał prawy jajnik i cała macica, jakbym @ miała, do tego zimno, dreszcze i biegunkaNa szczęście dzisiaj już lepiej, ale tempka znowu spadła, dziwaczny ten mój wykres
Arienna postanowienia noworoczne widzę że są mocneTrzymam kciuki, żebyś teraz wytrwale dążyła do ich wykonania
A naturalne kosmetyki są bardzo na czasieJa nie wiem czy to nie opłacalny biznes, bo teraz większość kobiet poluje na naturalne
Ania84 oni w tych labach to chyba sobie nie zdają sprawy ile osób tu czeka na ten posiew
Ania_84, Arienna lubią tę wiadomość
-
Anuska spadla bo owulujesz
Blondik kurde az weszlam na wykres przekrecam glowe.. i widze jakby facetow stal
A co do wynikow..to licze jedynie na to ze skoro tak krotko trwal wynik to nic nie wychodowali ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2015, 10:20
Anuśka, Blondik, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
Sorry - off top do Arienki.
Ari - super! Z porad praktycznych:
1. we Wrocławiu na ul Krupniczej mieści się hala Gwardii. Tam policjanci mają ustawiony tor z przeszkodami, taki sam jak na egzaminie i tam (za symboliczną opłatą) dwa razy w tygodniu ćwiczą ludzi, którzy do Policji chcą się dostać. Bardzo dużo przydatnych rad tam usłyszałam jak poprawić sobie czas
. Coś mi się o uszy obiło, że niby mają wybudować nową halę i przenieść się na Połbina, ale to chyba jeszcze daleka przyszłość.
2. Biegaj, Kochana, dużo biegaj. I najlepiej zapisać się na jakieś sztuki walki/ kickboxing. Nawet kilka m-cy takich zajęć ułatwi Ci przetrwanie półrocznego szkolenia. Egzamin sprawnościowy to spacer po łące w porównaniu z tym, co Ci zafundują na szkole policji.
3. Składając papiery zawsze podajesz gdzie zgadzasz się pracować - czy np. zgodziłabyś się na pracę w Warszawie czy Krakowie. ZAWSZE mów "tak" - związane jest to z limitami przyjęć (do Legnicy przyjmują np. 2 kandydatów z najlepszymi wynikami, a w tym samym czasie do Warszawy 300 - i już wyniki nie muszą być takie super). Przenieść się z jednostki na jednostkę zawsze zdążysz - ważne, żeby się zahaczyć - a łatwiej dostać się tam, gdzie limity przyjęć są duże a więc do dużych miast.
4. Egzamin sprawnościowy jest niczym w porównaniu z MULTISELECTEM, to na nim odpada 90% chętnych. Mnóstwo wpisów na forum pojawiło się na ten temat, zechcesz - znajdziesz. Znajdziesz też wskazówki, jak można sobie pomóc - ja mam tylko jedną: musisz mieć spójną wizję siebie, inaczej odpowiedzi Ci się "rozjadą".
Trzymam kciuki, bo choć sama praca Cię rozczaruje to daje taką stabilizację, jak rzadko się spotyka w dzisiejszych czasach.
-
Dzień dobry. Ja dziś mam znowu dużo pracy ale zmęczenie mnie bierze okrutne. Pieką mnie piersi, zimno, dreszcze, czuję ciągłe napięcie w podbrzuszu a wczoraj to moje jajniki jakby ktoś lekko skręcał, takie uczucie. Najlepsze, że ja nie miewam bolesnych miesiączek, zdarzyły mi się z dwa, góra trzy razy w życiu i to ból tylko trwał chwilkę, w głowie mam uczucie jakbym sobie coś chlapnęła na humorek, ziewam non stop, nic mi się nie chce- Anuśka czy ta afrykańska grypa dopiero mnie teraz porządnie dopadła? To chyba epogeum
Nie wspominam o zgadze po szklance wody albo gumie miętowej - no.
Jak siedzę to czuję ból jak przy zakwasach ale przecież nie ćwiczyłam jajników i macicy hę? Nic nie ćwiczyłam, bo mam lenia.
Żeby objąć pierś potrzebuję 3 moje dłonie, nie mam- nie obejmuję. Aaaaaa...idę chyba spać.
O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle