X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 27 maja 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehh wiem ale jak uslyszalam wczoraj historie znajomej dziewczyny z pracy .. to az mi lzy stały w oczach jak oni sie dochodzili o plec :(

    dziewczyna w 7 miesiacu ciazy .. po 6 latach [p dwoch probach in vitro .. i co.. dowiedziala sie ze jej łozysko nie odzywia dziecka.. dziecko z dnia na dzien traci na wadze aktualnie jego bwaga jest jak w 5 miesiacu .. i co najgorsze nie moga zrobic CC ani wywolac porodu bo wdała by sie infekaja do organizmu ... i dziecwzyna musi czekac zaz dzieciatko w niej umrze i dopeiro urodzic :(

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 27 maja 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    ehh wiem ale jak uslyszalam wczoraj historie znajomej dziewczyny z pracy .. to az mi lzy stały w oczach jak oni sie dochodzili o plec :(

    dziewczyna w 7 miesiacu ciazy .. po 6 latach [p dwoch probach in vitro .. i co.. dowiedziala sie ze jej łozysko nie odzywia dziecka.. dziecko z dnia na dzien traci na wadze aktualnie jego bwaga jest jak w 5 miesiacu .. i co najgorsze nie moga zrobic CC ani wywolac porodu bo wdała by sie infekaja do organizmu ... i dziecwzyna musi czekac zaz dzieciatko w niej umrze i dopeiro urodzic :(

    O kurde... masakra... :( Cisną mi się na usta tylko niecenzuralne słowa... :(

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 27 maja 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    O kurde... masakra... :( Cisną mi się na usta tylko niecenzuralne słowa... :(
    ano wlasnie .. dlatego jakos wiem ze to u nich normalne..ze chca znac plec i wogole.. ale patrzac przez pryzmat takich tragedii az sie we mnie cos burzylo .. :(

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 27 maja 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summerka bardzo sie ciesze ze z dzieciaczkiem wsio ok jesczze nadrobi :) ma czas :) Cati fryz super ;D

    Summerka lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze masakra :/

    Mojej koleżanki przyjaciółka długo sie starała o dziecko, udało się nie wiem czy to in vitro czy jak ale były 5 raczki. Ciąza rozwijała się prawidłowo, ale jakoś po 26 tygodniu poszło nie tak, dzieci sie urodziły, ale bardzo szybko zmarła cała piątka.

    Ale jest i happy end, teraz ma zdrową córkę.
    Edit:

    Tak wczoraj leżałam wieczorem w łóżku i myślałam o tym jak ten czas szybko leci. Właśnie mija nam rok starań (nie wiem kiedy to zleciało). Prawdopodobnie szykowałabym pokój dla małego człowieka, bo za 2 tygodnie miałabym termin porodu..... (kiedy zleciały te miesiące?).
    No ale widocznie tak miało być, jakies dręczy mnie przeczucie, że ktoś tak to poukładał, żeby było jak jest.
    Nie wiem czy jest sens walczyć. Czy zostawić wszystko swojemu biegowi i czekac na rozwój sytuacji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 09:21

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 27 maja 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety ciaza mnoga to zawsze zwiekszone ryzyko .. :(

    dobrze ze jest happy end :)


    a to moja fiona pracuje z pania i prosi zeby ja miziac :D

    70ed0b3349ed443dmed.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 09:25

    Mona_M, Asiula86, marissith, Summerka, Anuśka lubią tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona_M wrote:
    Tak wczoraj leżałam wieczorem w łóżku i myślałam o tym jak ten czas szybko leci. Właśnie mija nam rok starań (nie wiem kiedy to zleciało). Prawdopodobnie szykowałabym pokój dla małego człowieka, bo za 2 tygodnie miałabym termin porodu..... (kiedy zleciały te miesiące?).
    No ale widocznie tak miało być, jakies dręczy mnie przeczucie, że ktoś tak to poukładał, żeby było jak jest.
    Nie wiem czy jest sens walczyć. Czy zostawić wszystko swojemu biegowi i czekac na rozwój sytuacji.
    Straszne to jest :(
    Mona mam podobne myśli, rodziłabym w połowie września...
    Czasami trzeba odpocząć żeby zebrać siły do walki

  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 27 maja 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry :-)
    Widzę że humory raczej adekwatne do pogody za oknem.
    Ja po kawie ale też ledwo na oczy patrzę. Nie chce mi się pracować a mam sporo do zrobienia.
    W sobotę mam obrone a w niedziele mąż kładzie się do szpitala, boję się bo będzie miał drugą operacje pod narkozą w ciągu pół roku. Od poniedziałku mam urlop ale raczej nie będzie to wypoczynkowy tylko opieka nad mężem, a już miałam zaplanowane mega-lenistwo.
    Do tego wszystkiego zgubiłam gdzieś mój optymizm :-( więc jak widać też wkomponowuje się w pogodę.
    Sorki że tak marudzę ale nawet nie mam czasu zadzwonić pożalić się przyjaciółce, więc żale się wam.

    **********************Gang 18+***********************
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choc kochana pisz wyzalaj sie od tego jestesmy :)

    zdrowka dla meza a dla ciebei sily i jednak tych kilku dni odpoczynku :)

    choco lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choco - a gdzie się żalić jak nie tu? Ja gdyby nie forum to bym się od środka zagryzła. Nie mam komu sie wygadać. Mało kto by to zrozumiał.

    A dla męża zdrówka :)

    choco lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallinka gratulacje :) Zapraszam na gangowy wątek na fioletową.

    Asiula ja składam teściowej życzenia, aczkolwiek ostatnio wchodzę z nią na mało przyjazną ściezkę i nie mam na to ochoty. Trzymałam z nią poprawne stosunki dokąd nie było Zuzi. Teraz jak mi się zaczyna wpieprzac w wychowanie dziecka i krytykuje mnie to sorry - wara.

    Moj mąż często kupuje mi bieliznę, przyznam że najładniejsze biustonosze mam właśnie od niego. Ale co z tego jak teraz cycki mi urosły i muszę wszystkie powyrzucać. :(

    Summerka cieszę się że jednak wszystko dobrze!
    Mój mąż też teraz przy dziecku jak jest jakiś problem to mówi "a pytałaś na forum?" hehe. :)

    Pogoda beznadziejna, historie okrutne. :(


    A ja oficjalnie ogłaszam - wczoraj skończyłam clotrimazol, kaśka już tak nie boli, wieczorem pierwszy raz od porodu mam zamiar zbzykoserduchować małża! Ołłł jeeee.

    Ania_84, Blondik, Mona_M, choco, Asiula86 lubią tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kROKODYLKU DO DZIEŁA :d

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko - teściowa już się wpiernicza w wychowywanie dziecka? Szybko :) Współczuję bo ja tego nie cierpię, bo u mnie wtrącają się moi rodzice.

    I kochana bierz sie za męża.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za wsparcie, kochane jesteście.
    Kroko lubię za "pierwszy raz" nie za teściową.

    Chciałam wam powiedzieć że właśnie dostałam dużą milke z karmelem, i od razu świat piękniejszy :-D
    Podzielę się, która chce kawałeczek?

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    **********************Gang 18+***********************
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    choco ja chcę. :D

    Nooo biorę się biorę, ktoś Wam musi przypomnieć ile ma być serduszek w cyklu. :P Tylko kurde ja na razie nie chcę drugiego dziecka, jeszcze troszkę. A z moimi policystycznymi nie znam dnia ani godziny...

    Mona o mojej teściowej można by książkę napisać, nie chce mi się rozpisywać, ale ona zawsze wychwala siebie a innych stawia w złym świetle, i najpierw dowartościowywała się kosztem szwagierki (ma dziecko 8miesięczne) a teraz zaczyna moim kosztem. Ostatnio byłam u fryzjera i poprosiłam ją żeby została 2 godziny z Zuzią.
    No i potem się zaczęło gadanie o mnie: bo ja mówię że dziecko nie chce spać w dzień a JEJ dziecko przespało dwie godziny! Bo JEJ dziecko pięknie zjadło! (Ciul że nie zjadła pełnej porcji a powinna, ale JEJ pięknie zjadło). Bo ja daję dziecko do odbicia na ramię a ona tylko troszkę podniosła dziecko do góry w beciku i dziecko JEJ pięknie beknęło. Zuzia ma być pieluszkowana na bioderka, to ta ją pozawijała na ciasno w becik, nogi rozprostowane i jeszcze się wychwala że dziecko miało przytulnie i JEJ usnęło.
    Co chwilę składa mi niezapowiedziane wizyty bo chce zobaczyć wnuczkę, i bez pozwolenia bierze ją na ręce, chociaż jej mówię że jak dziecko nie płacze to ma go nie ruszać. I tak w kółko.
    Uznałam po ostatniej wizycie że poproszę ją o opiekę nad dzieckiem tylko jak NAPRAWDĘ ale to NAPRAWDĘ nie będę miała innego wyjścia. Kontakty od tej pory ograniczam do niezbędnego minimum. Tylko że mieszkają niezbyt daleko od nas i wkurza mnie tymi niezapowiedzianymi wizytami. :/

    choco lubi tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakochałam sie w pioisence :)

    Piosenka z tekstem na temat wielkiego pragnienia dziecka
    Kellie Coffey- I Would Die For That
    https://www.youtube.com/watch?v=AnqJCLMIc2k
    Kellie z mężem starała się bezskutecznie już od dłuższego czasu o dziecko i obawiała się, ze nigdy im się nie uda. Dowiedziała się, że jest w ciąży zaledwie kilka dni po napisaniu tej piosenki. Ciążę tę później poroniła. Ostatecznie Kellie została mamą dwójki dzieci, syna i córki.

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko - no to z całego serca Ci współczuję. Chyba bym nerwicy z kimś takim dostała.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 27 maja 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uffff... dałam radę :)


    Kroko, powodzonka!
    Współczuję teściowej... moja pewnie wtrącać się nie będzie, ale i tak będzie wiedziała wszystko najlepiej ;)

    Choco, zdrówka dla męża!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 13:24

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 27 maja 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wpadłam na moment bo muszę Wam coś napisać :) Nie uwierzycie co mi wpadło do głowy dzisiaj :) Poszłam do wróżki. Zamiast do ostatniego klienta podjechać to ja pojechałam do wróżki... Nie wiem co mnie podkusiło o.O
    Od pierwszych chwil kobieta mnie zaskoczyła bo zapytała co za rewolucje hormonalne się w moim organizmie dzieją? Powiedziałam jej że faktycznie hormony aż się gotują u mnie, a ona na to "w ciąży dziecko jesteś?" No szok o.O
    Nasłuchałam się że mam taką intuicję że sama powinnam się tym zajmować bo mam predyspozycje i silną aurę :) Powiedziała mi że powinnam dom dookoła obsypać solą bo od kiedy mieszkamy w nowym domu a starej ruinki nie ma już to ludzie mi zazdroszczą a sól nie dopuści do domu złej energii. Ale najciekawsze było to co mi powiedziała jak zapytałam czemu jak zachodzę w ciążę to umierają ludzie w mojej rodzinie. No i powiedziała mi że taka moja karma, że mam bardzo silną duszę/osobowość i trzymam bliskich przy sobie. A że ich czas w poprzednim życiu się kończył to wracają jako moje dzieci o.O ale żebym się nie martwiła bo ludzie którzy odeszli mieli bardzo ciężkie życie i teraz odrodzą się na nowo w lepszym świecie i będą mieć lepsze życie :) Lekko przerażające ale jak to usłyszałam to chyba mi się nastrój poprawił, jakoś mi ulżyło :) Powiedziała mi też żebym się nie martwiła wszystkimi badaniami (nie wspominałam jej o żadnych) bo synek jest i będzie okazem zdrowia :D Pogadałyśmy sobie tak na luzie jeszcze i okazało się że to bardzo wierząca kobieta. A ja myślałam że to się kłóci z wiarą...

    Asiula86, marissith, urocza lubią tę wiadomość

  • Nutka-koloru Autorytet
    Postów: 267 251

    Wysłany: 27 maja 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam czy mogę się przyłączyć mam 27 lat i staram sie o 2 dzieciątko
    ;-)

    Anuśka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Nutka-koloru
    34bws65guzrr5vb6.png
    n59yanlisck7ixbv.png

    Aniołek 9 tydz. [*] 23.11.15
‹‹ 3906 3907 3908 3909 3910 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ