My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane kobietki
Misi@ napisała, ze o mnie pytacie. Nie pisałam bo nie chce Was stresowac. Uważałam, ze to nie w porządku. Ale widzę, ze sie martwicie wiec juz uspokajam...
W niedziele trafiłam do szpitala bo zaslablam. Okazało sie, ze miałam bardzo wysokie ciśnienie. Zrobili badania, testy i przyszedł gin. Fakt czułam jakies skurcze ale myślałam, ze to stres a ze mam wysoki próg odporności na ból wiec nawet o tym nie mówiła. Podłączyli mnie do ktg i okazało sie, ze skurcze sa regularne co 2 minuty i na 140-150. Odrazu wezwali jeszcze innego gina z intensywnej opieki położniczym kobiet we wczesnej ciazy. Zbadał i powiedział, ze szyjka skrócona, miękka i gotowa do porodu a ze to był 33 tydzien wiec odrazu dostałam kroplowke i zastrzyk ze sterydow żeby małej szybciej płucka sie rozwinęły. Zostawili mnie na oddziale i powiedzieli, ze zrobią wszystko żeby chociaż skurcze powstrzymać do niedzieli bo wtedy bedzie pełne 34 tygodni a to juz większe szanse dla małej. Niestety w nocy skurcze były nadal bolesne i regularne wiec dostałam dodatkowo tabletki i magnez. Oczywiście zakaz wstawiania, tylko do toalety. I tak leżę... Narazie jest od wczoraj wieczorem spokojnie ale dzis ostatni dzien biorę tabletki i jutro juz nie i wtedy zobaczymy czy sie wszystko uspokoi. Jesli tak to w niedziele wrócę do domu, jesli nie... To pozwolą małej sie urodzić... To tyle. Troszkę sie obawiam odstawienia tabletek. Boje sie, ze skurcze wrócą takie jak w niedziele a wolałabym żeby Roxanne jeszcze posiedziala w brzuszku. Tym bardziej, ze miałam juz rozmowę z neonatolog i powiedziała, ze jesli urodzę przed 36 tygodniem to mała pójdzie do inkubatora...
Trzymam za Was wszystkie bardzo mocno kciuki... I za Ciebie Asiu teraz podwójnie z moimi dwoma serduszkamiAsiula86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam w upalny poranek. Tyle się tu ważnych spraw dzieje a ja wpadłem z błachą i banalną wiadomością że chyba mam coś nie tak z głową bo właśnie nakrzyczałam na... drukarkę
Asiula trzymam kciuki.
Ania też myślę że powinno zobaczyć twój list szersze grono odbiorców. To się chyba nazywa list otwarty.Asiula86, Anuśka lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wyniki już są:
beta <0,1
estradiol 1027
progesteron 61,25
Ciekawe, co wieczorem lekarz powie... tzn domyślam się, że powie, że się nie udało, bo we wtorek twierdził, że dziś beta powinna już być.Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
nick nieaktualny
-
Anuśka wrote:A ja tej becie nie ufię... Mi wyszła późno, Nieukowej też późno wyszła, jakoś te jajeczka latały długo po macicy w poszukiwaniu najlepszego miejsca
Ale estradiol i progesteron masz imponujący
Przy tej ilości luteiny, to nic dziwnegono i estrofem
Cóż, może jednak mam uparte dziecko po mamusi i będzie mnie trzymało długo w niepewności...
Ale powiem Wam, że mam chwilę zwątpienia - przestaję wierzyć, że kiedykolwiek się uda...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Asiula86 wrote:Przy tej ilości luteiny, to nic dziwnego
no i estrofem
Cóż, może jednak mam uparte dziecko po mamusi i będzie mnie trzymało długo w niepewności...
Ale powiem Wam, że mam chwilę zwątpienia - przestaję wierzyć, że kiedykolwiek się uda...Asiula86, Mona_M, Misi@ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAsiula ale jeszcze nie minal tydzien wiec moze za wczesnie?
Trzymam kciuki.
Kurcze caly czas burczy mi w brzuchu od kad wczoraj wzielam luteine. I dzis rano tez...a zjadlam juz tyle, ze szok. Wy tez tak macie po luteinie? Teraz zjadlam batona i banana i nadal glod doskwiera -
Dziewczynki mój śluz jest biały i... rozciągliwy (o nie, nie, nawet nie błagajcie, fotki nie wstawie
) i to nie jest owulacja na 100 %
Że tak delikatnie spytam, czy program przewiduje za to punty na toster ?
Coś dziwnego dzieje się z moim organizmem w tym cyklu, ale wcaaaaale się nie nakręcam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 11:00
Anuśka, Blondik, Katjaa lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
Hej dziewczyny
Asiula czekamy do wtorku... może faktycznie jest jeszcze za wcześnie.
Aniu faktycznie można by było wysłać ten list gdzieś dalej ... dobry pomysł z Welmanową
Mari ... też mnie martwią te jego ceny i wszystko 100%.
Pati, Misi@ odpoczywajcie Kochane i niech maluszki jak najdłużej pozostaną w Waszych brzuszkach.
Chococzekamy na test
Mona ja nie mogłam się starać w cyklu, w którym miałam HSG - żadnej dodatkowej przerwy nie było.Asiula86, Misi@, choco lubią tę wiadomość