My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A nie planujecie powrotu na stare śmieci?
Misia dzięki mąż miql tylko jednodniowa grypę żołądkowa, już wszystko ok
Moja temperatura wskazuje że się nie udało. O tej porze w wykresach ciążowych miałam już 37. No cóż walczymy dalej, jakoś nie nastawialam się ze mi się uda w pierwszy cykl starań po poronieniu.
-
Ps. Nie wiem czy wogole pasuje do tego forum bo moze lepiej bym sie nadawala do takiego z innymi kobitkami z problemami. Pierwszy raz pisze o tym na forum wiec jak znacie jakas inna grupe dla starajacych sie z dziwnymi cyklami mozecie mnie przekierowac
-
nick nieaktualnyWitaj Nowatorka. No niestety, ale połowa sukcesu to znalezienie dobrego gina. Nie wiem czy gin Wam zleci jakieś hormonalne badania, bo staracie się dopiero 3 miesiące, ale na pewno powinien uregulować cykle, bo takie długie i nieregularne cykle nie są normalne bez względu na to czy się starasz czy nie. Zdecydowanie odradzam tabletki antykoncepcyjne. Być może powinnaś się zdiagnozować w kierunku PCO. USG jajników wskaże czy jest obraz policystyczny a reszta już Ci ginekolog wyjasni.
-
nick nieaktualny
-
Hej Lady Maruda. Dzieki za odpowiedz.Ja jeszcze jak bralam pigulki to sie spytalam gina co mam robic jak bede chciala zajsc w ciaze z moimi cyklami. Ospowiedzial mi ze mam probowac rok i potem sie zglosic. Takie cykle mam od zawsze. Kiedys mialam badanie hormonow ale to jak bylam nastolatka i wyszedl znikomy progesteron (ale teraz wiem ze to sie zmienia z cyklu na cykl ) i bralam duphaston ale przeciez nie moge go brac cale zycie, a cykle po nim wcale sie nie uregulowaly zbytnio, chociaz podczas brania bylo lepiej ale juz nie pamietam za bardzo. Wtedy mi tez zrobila usg ale przez brzuch bo bylam dziewica i niby powiedziala ze wszystko ok
-
Nowatorka każdy gin mówi tak samo że jak przez rok się nie uda to dopiero się zastanowią o co kaman. Beznadzieja. Moim zdaniem powinnaś zbadać sobie poziom hormonów a mąż nasienie bo może się okazać że u niego będzie problem i wtedy szkoda tracić rok na bezowocne starania
Ja trzymam kciuki żeby się obyło bez badań i żebyś zaszła jak najszybciej
Mdli mnie po tych pączkach
-
nick nieaktualnyWitaj Nowatorka.
Rozgość się u nas. I nie poddawaj się za szybko w naszym wątku, bo jak już się wciągniesz to cię wciągnie
Ja np. nigdy nie miałam regularnego okresu. Dobrego gina do tej pory nie znalazłam.
Teraz testuję kolejnego, a że jest przystojny to zostanę u niego na dłużej. Póki co nie chce we mnie pchać bez sensu luteiny na "regulowanie" cyklu i mówi do rzeczy więc zobaczymy.
-
Mona przeczytałam tylko "nie chce we mnie pchać bez sensu" no i się zachłysnęłam zupąMona_M wrote:Witaj Nowatorka.
Rozgość się u nas. I nie poddawaj się za szybko w naszym wątku, bo jak już się wciągniesz to cię wciągnie
Ja np. nigdy nie miałam regularnego okresu. Dobrego gina do tej pory nie znalazłam.
Teraz testuję kolejnego, a że jest przystojny to zostanę u niego na dłużej. Póki co nie chce we mnie pchać bez sensu luteiny na "regulowanie" cyklu i mówi do rzeczy więc zobaczymy.
Lady Maruda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMyślę, że powinnaś zmienić gina i nowemu lekarzowi powiedz, że staracie się ponad rok. Czasem trzeba kłamać niestety.nowatorka wrote:Hej Lady Maruda. Dzieki za odpowiedz.Ja jeszcze jak bralam pigulki to sie spytalam gina co mam robic jak bede chciala zajsc w ciaze z moimi cyklami. Ospowiedzial mi ze mam probowac rok i potem sie zglosic. Takie cykle mam od zawsze. Kiedys mialam badanie hormonow ale to jak bylam nastolatka i wyszedl znikomy progesteron (ale teraz wiem ze to sie zmienia z cyklu na cykl ) i bralam duphaston ale przeciez nie moge go brac cale zycie, a cykle po nim wcale sie nie uregulowaly zbytnio, chociaz podczas brania bylo lepiej ale juz nie pamietam za bardzo. Wtedy mi tez zrobila usg ale przez brzuch bo bylam dziewica i niby powiedziala ze wszystko ok
A skąd jesteś? Bo tu dziewczyny z poszczególnych miast mogą Ci poradzić dobrych ginekologów. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nowatorka witamy ..
Babel tulam kochana
ja odebralam wyniki crp niby w normi 4,5 norma do 5 ..za to OB 35 a norma to 15
tsh 1,45
FSH w 6 dc 6,22
ciekawe cz ztym ob mnie dopusci do HSG
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualny
-
Kochane jesteście :*
Przepraszam, że się nie odzywam, ale nie mam siły... nie mam siły dosłownie na nic. W pracy udawałam dziś, że wszystko jest ok, a prawda jest taka, że wszystko mnie denerwuje i denerwowało...
Chciałam oswoić się z myślą, że się nie udało... jutro 3 weryfikacja i jestem przekonana, że beta będzie 0. Na szczęście przez telefon będę rozmawiać z moim lekarzem, więc wypytam go dokładnie co dalej, na co zwrócić uwagę, co jeszcze można w drugim podejściu zmienić. A w piątek wizyta u ginekologa już taka "stacjonarna" i oficjalna
No i zapisałam się do psychologa - idę w środę wieczorem... sama już sobie nie poradzę.
Buźka dla Was :*Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
