My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie,
Mam na imię Ewa, mam 32 lata, jestem tu jako pisząca pierwszy raz, podczytuję od jakiegoś czasu. Widzę, że część z Was ma już dużo doświadczenia w staraniach o ciążę i dlatego proszę o Waszą opinię w poniższej sprawie.
W skrócie staramy się ok 1,5 roku, u mnie brak owulacji bez wspomagania. Obecnie biorę: clostilbegyt, duphaston, pregnyl, acard, kw. foliowy, wit D i jestem pod kontrolą ginekolog-endokrynolog. Mam monitoring cykli.
Z tym zestawem leków to już 3 cykl. Pierwszy raz jednak tak się zdarzyło, że po zrobieniu 14 dnia od pregnylu 2 testów (negatywne) wystąpił następnie okres ale trwał tylko 2 dni i był bardzo skąpy.
Zgodnie z tym jak mam ustawione leki 2 dc zaczęłam brać clostilbegyt. I dziś (3 dc) zmroziło mnie. Czy aby na pewno nie ma ciąży skoro to było takie skromne krawawienie-plamienie? Dwa testy negatywne ale wiadomo, że różnie to bywa. Jak znam życie to zapewne oczywiście w ciąży nie jestem tylko niepotrzebnie się wystraszyłam. Ale jednak spokoju mi to nie daje..
Moje pytanie brzmi. Czy powinnam Waszym zdaniem i tak iść zrobić badanie z krwi? oraz czy jest gdziekolwiek szerzej niż jednym zdaniem napisane czym może skutkować branie clostilbegyt'u we wczesnej ciąży? Szukałam i niczego się nie doszukałam niestety.
Pozdrawiam Was serdecznie,
Ewa -
Hej Ewa ! Masz mozliwosc zadzwonienia do twojego ginekologa zeby sie poradzic ? Ja w tym miesiacu tez mialam taki skapy okres (z tym ze ja nie biore zadnych hormonow, przynajmniej na razie ) i tez na poczatku mialam watpliwosci czy to nie ciaza ale niestety testy negatywne.
-
Ewa,
ale bez konsultacji z lekarzem nie powinnaś brać Clostilbegytu. U mnie lekarz zawsze sprawdzał na początku cyklu, czy mogę brać, tzn. czy nie ma np. torbieli.Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Asiula86 dziękuję za odpowiedź, u mnie monitoring jest około 12-13 dc i wtedy za każdym razem miałam dojrzałe pęcherzyki a co za tym idzie zastrzyk z pregnylu.
Domyślam się, że chodzi Ci o to, że dobrze by było żeby również po zakładanym terminie owulacji powtórzyć usg ale u mnie tego nie ma. Czy to niezbędne czy nie, nie wiem. Zdaję się na to co planuje lekarz. Nie wzięłam więc "samowolnie" kolejnej dawki clostilbegyt'u tylko tak jak wskazał lekarz.
A wytyczne otrzymałam takie, że jeśli testy wyszły negatywne a okres wystąpił rozpoczynamy kolejny cykl tak samo. Czyli od 2 dc clostilbegyt (5 dni), 12 dc usg -> pregnyl, 16-25 dc duphasotn.
Z tym, że przy pierwszych 2 cyklach okres był standardowy jak na mnie, dość obfity, 3-4 dni. A ten wzbudził mój niepokój gdyż tak skąpo to bywało tylko kiedy brałam anty. -
U mnie też są skąpe nie martw się.
U mnie było tak: wizyta między 1 a 5 dc decyzja, czy Clo i od kiedy, później monitoring owulacji i kontrola, czy pękł pęcherzyk. W zasadzie tak to powinno się odbywać, choć nie zawsze u mnie tak było i raz na początku kolejnego cyklu miałam niespodziankę w postaci torbieli (powstałej w wyniku tego, że pęcherzyk nie pękł).Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Asiula86 nie mam wątpliwości, że im więcej tego monitoringu tym lepiej więc na pewno masz rację, że powinno tak być. Opisany przez Ciebie schemat to taka wersja idealna. Zagadam przy najbliższej okazji co moja pani doktor na to.
No nic. Nie ma co panikować. Jak się bardzo czegoś chce to głowa projektuje nieziemskie scenariusze
ps. Doczytałam kawałek wcześniej.. trzymam kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2015, 13:17
-
Asiula86 wrote:U mnie też są skąpe nie martw się.
U mnie było tak: wizyta między 1 a 5 dc decyzja, czy Clo i od kiedy, później monitoring owulacji i kontrola, czy pękł pęcherzyk. W zasadzie tak to powinno się odbywać, choć nie zawsze u mnie tak było i raz na początku kolejnego cyklu miałam niespodziankę w postaci torbieli (powstałej w wyniku tego, że pęcherzyk nie pękł). -
Anastazjaaa wrote:U mnie też skape i juz sama nie wiem czy to problem moich niepowodzeń czy nie. Lekarz każe się tym nie przejmować
Mój też...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
nick nieaktualny
-
Mona_M cześć
Czyli tak to bywa najwyraźniej..
Następnym krokiem będzie u mnie poradnia endokrynologiczna i badanie rezerwy. Potem drożność. Robi się kurczę poważnie.
Nie będzie pewnie żadną rewelacją jeśli napiszę, że miałam wielką nadzieję, że wystarczy lekko wspomóc organizm, że na pewno nie będzie trzeba brnąć w nic więcej, że na pewno za 2-3 razem się uda, itd. itp. Ehhh a życie życiem -
Anastazjaaa wrote:Ale czymś przejmować się trzeba
Lecę do pracy do jutra
Obawiam się, że w moim przypadku jest o wiele więcej innych powód do zmartwień niż skąpa @Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Hej kochane
Asiula86 tulam
Ehh droznosvi baraziw nie robie generalnie i w gamecie i na Początku 2013 roku mnie zaniedbali moje piekbe endometrium w 7 dc to najprawdopodobniej polip
Wogole w szoku byla ze nie mam leków i tak zaniedbali mniw
Wiec iui nie ma poki co sensu ribuc -
Ania_84 wrote:Hej kochane
Asiula86 tulam
Ehh droznosvi baraziw nie robie generalnie i w gamecie i na Początku 2013 roku mnie zaniedbali moje piekbe endometrium w 7 dc to najprawdopodobniej polip
Wogole w szoku byla ze nie mam leków i tak zaniedbali mniw
Wiec iui nie ma poki co sensu ribuc
Aniu, a ten polip to na jakiej podstawie zdiagnozowali? Jakieś badania będą Ci robić?Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Ania_84 wrote:Jak przyjade to napisze
Jedźcie bezpiecznie!!!
Zapisaliśmy się z mężem na te warsztaty 25.07 w NovumSłabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
nick nieaktualnyJakiś rok temu wyjęłam swój kolczyk z pępka.
Pępek mam przekłuty od 15 lat. Myślałam, że jak wyjmę kolczyk to dziurka zarośnie. Rok już minął i dalej nie zarasta. Wczoraj próbowałam znów włożyć kolczyk i praktycznie wszedł, ale dolna dziurka lekko porosła na powierzchni cienką warstwą skóry. Jednak w środku nic nie zarosło.
Chyba jednak przejdę się do salonu i niech mi przebiją tę błonkę skóry, bo dziurka w pępku już raczej nigdy mi całkowicie nie zarośnie.
Jakie to dziwne. A jak wyjęłam kolczyk z języka to zarósł mi po jakichś dwóch tygodniach