X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 4 października 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    YY mój maz wchodzi i pyta sie jadlas juz sniadanie mowie ze nie .. no to masz zjesc przyniosl mi tosty po francusku :D mniam :D


    Asiula u brata M.. to juz jak na usg zobaczyli dziecko to jego brat mowil ze bedzie bardzo madry bo ma duza glowe ;P
    ja aktualnie mnie czuje potrzeby przebywania z dziecmi ..po prostu i czuje jak powoli ten instynkt po porostu wygasa..

    co do zmuszania dzieci do gry na pianienie nigdy tego nie zrozumiem..

    Siostra mojego męża jest po szkole muzycznej, więc wiadomo skąd to zmuszanie ;)
    Teściowa twierdzi, że jej córka ma tak źle i w ogóle taka zapracowana jest... a ja to dobry zawód sobie wybrałam... tylko, że jej córka zarabia 3 razy tyle co ja - fakt, że przez 10 miesięcy w roku, ale to i tak wychodzi średnio na miesiąc więcej. I jeszcze pracuje mniej niż 20h w tygodniu, tylko musi jeździć po przedszkolach. No, a skoro siostra mojego męża ma tak źle w życiu, to dlaczego chcą tego samego dla młodej? Najwidoczniej wcale nie jest jej tak źle. I oczywiście już niejednokrotnie usłyszałam, że dzieci, które grają na pianinie szybciej i lepiej się uczą. Cóż, trudno, moje będą nieukami po ojcu :P

    Ania_84, Summerka lubią tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 4 października 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja cały czas jeszcze mam ten instynkt... ale staram się go tłumić w sobie i patrzeć na dzieci bez emocji... trudne to jest, ale czasem się udaje ;)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 4 października 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja uczyłam sie w szkole muzycznej przez 3 lata .. eee... nie widziałam różnicy w nauce ;)
    generalnie jestem zdania ze należy dziecku pokazać możliwości ..ale nie zmuszać.. ja byłam zafascynowana gra dlatego rodzice posłali mnie do szkoły muzycznej.. ale po 3 latach jakoś juz mi sie odechciało :) i nie nalegali żebym kontynuowała i dobrze ;)

    kurde to ciekawe po jakie będzie nasze dziecko :D

    mój Michał sie śmieje że pójdzie na ginekologa.. ale jak zapytałam się co jesli dziecku spodoba się fach taki jak jego..odpowiedział że jeśli tylko będzie chciał .. to nauczy go wszystkiego :)

    mój tata zawsze mi mówił rób to co kochasz..a nie to co ci każą

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 4 października 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OOo Michał do mnie zadzwonił że w lesie będzie dziś po 14 jakas imprezka, degustacja żurku , i dzika :D

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 4 października 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    OOo Michał do mnie zadzwonił że w lesie będzie dziś po 14 jakas imprezka, degustacja żurku , i dzika :D

    To fajne popołudnie się szykuje :)

    Aniu, i Twój tata ma rację! Ja się cieszę, że mogę pracować w zawodzie, to niestety w dzisiejszych czasach rzadkość...

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Lena_83 Autorytet
    Postów: 357 209

    Wysłany: 4 października 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zmuszania. Mnie ojciec muzyk zmuszał przez 8 lat do pianina. Ma poczatku mi sie podobało. Pozniej mordęga....
    Obiecalam sobie ze nie bede moich dzieci do niczego zmuszać. Owszem nie mozna dac sie zwariować po pierwszym kryzysie i tlumaczyc dzieciom ze to moze przejściowe, uczyc pokonywania trudności .... Ale nic wiecej.
    Nasza A. tez chodziła do prywatnej szkoły muzycznej na pianino. Po 3 latach stwierdziła ze woli gitarę w ośrodku kultury i jej do szkoły muzycznej wiecej nie zmuszałaby. Gra na tej gitarze do dzis i nie trzeba jej do niej gonić. W ogole w to nie ingeruje.

    Co do pokazywania mozliwosci - owszem trzeba. A. zapisała sie w tym roku na wolontariat w szkole, na konie, na pływanie, na plastykę, na gitarę, na wspólnotę w kosciele, na harcerstwo. I ta gitara od 3 lat. Nie broniłam - wiedziałam ze wiekszosc odpuści ale niech zobaczy jak to jest i sama wybierze. I wybrała sama. Odpadło pływanie, harcerstwo i na plastykę chodzi w kratkę bo mowi ze woli rysowac sama. Za chwile pewnie jeszcze cos odpadnie i zostanie to co naprawde lubi i chodzi chetnie.

    Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 4 października 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, a jak będzie troszkę starsza, to przestanie chodzić na takie zajęcia i zacznie interesować się chłopakami ;)

    Lena_83 lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Lena_83 Autorytet
    Postów: 357 209

    Wysłany: 4 października 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej ja pracuje w zawodzie ale wcale mi sie nie podoba.

    Gdybym mogla robic to co lubie byłabym "kura domowa" z gromada dzieci ;). Sprzątałabym, kuchciła, pielęgnowała ogródek ;). Naprawde zadna kariera nie jest mi do szczescia potrzebna ;)

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Ania zazdroszczę popołudnia :) i masz bardzo mądrego tatę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 06:34

    Lena_83, Ania_84, Asiula86, bąbel lubią tę wiadomość

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 4 października 2015, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manabu, mnie się właśnie wydaje, że trochę inaczej podchodzi się do starań, gdy masz już jedno dziecko, a inaczej, jak jeszcze nie masz. Gdy jest już dziecko, to w pewnym stopniu instynkt macierzyński jest jakoś zaspokojony... Dlatego bardzo żałuję, że mój mąż nie chce jeszcze zdecydować się na adopcję. Gdybyśmy mieli już jedno dziecko, myślę, że łatwiej byłoby mi przejść przez in vitro. Nawet porażki myślę, że łatwiej byłoby znieść, bo wracałabym do domu, w którym ktoś na mnie czeka, ktoś kto mnie wkurzy, ale też uśmiechnie się i będzie chciał/chciała się przytulić i ucałować. Ech, rozmarzyłam się ;)

    Mój mąż też miał iść do szkoły muzycznej (niespełnione marzenie teściowej - jej ojciec jest muzykiem), ale niestety go nie przyjęli, bo podobno nie ma słuchu (tak swoją drogą ma lepszy niż ja ;)). No i niestety jego talenty zostały zaniedbane, bo przecież trzeba było kupić pianino dla siostry, to było ważniejsze. No, ale przynajmniej jest dobrym człowiekiem :) lepszym od siostry ;)

    marzusiax lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Lena_83 Autorytet
    Postów: 357 209

    Wysłany: 4 października 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny moze kazdy ma inaczej z tymi staraniami o dziecko kiedy juz sie jedno ma. Moze jest inaczej tez kiedy to dziecko ma sie w wieku moze do 7-9 lat kiedy jest zwyczajnie małe i wymaga opieki. Ja mam juz co raz bardziej odrębną i samodzielną nastolatkę.
    Jest tez inaczej pewnie bo W poznał nas jak A. miala 8,5 roku. Ona na niego "tato" nie mowi. Była juz za duza i za duzo rozumiała. Znała swojego biologicznego ojca.
    Ja tez nigdy nie przesyłam troski o niemowlaka i małe dziecko z zadnym mezczyzna bo od poczatku z A bylysmy same. To tez ma znaczenie.
    No i w koncu - ja naprawde mam ogromny instynkt macierzynski. Dla mnie spełnieniem marzen jest i była po prostu ogromna rodzina. Moze uznacie mnie za stuknięta ale ja chcialabym miec 6-7 dzieci. Pisze serio ..... Chociaz juz wiem, ze sie to nie spełni cały czas to do mnie wraca.

    Wiec rozne sa przypadki dziewczyny. Nie zgodzę sie z tym ze zawsze tak jest ze starania nieudane o pierwsze dziecko sa bardziej bolesne niz o drugie czy trzecie. Se inaczej sie do tego podchodzi. Zwyczajnie tutaj nie ma miary i nie ma co porównywać.

    Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 4 października 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie mama zmuszala do grania na gitarze kiedys. Ale ja tak to lubilam ze wystraszylam nauczyciela ktory przeprosil ale powiedzial ze nie da rasy ze mna. Hahaha.
    Asiula mieszkanie wdomku jest super. Moja mama w poprzednim domku zrobila wiekszosc malegojuz ogrodu w kafelkach i miala z glowy dbanie o trawe hihi. Teraz w nowym domku zatrudnia rodzine do tego.
    Ania takie doly u ciebie sa w zupelnoscinormalne. Po nich jednak ma nastepowac zawsze wzmozoma sila do dzialan.
    Albo tak jak moja mama mi mowila jak gdzies nie chce isc zeby isc jak robot i wogole nie myslec o tym gdzie sie idzie. Po prostu isc ;)

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 4 października 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka, ale w moim przypadku domek, to większy kredyt i wyprowadzka pod Warszawę, a w związku z tym, że mamy tylko jeden samochód i zdana jestem na komunikację miejską, to dojazdów na ten moment sobie nie wyobrażam...

    Lena, właśnie dlatego napisałam, że "moim zdaniem", "wydaje mi się", nie pisałam, że tak zawsze jest. W moim przypadku myślę, że mnie byłoby łatwiej, bo dla mnie różnica jednego dziecka w przypadku 0 i 1 oraz 1 i 2 jest jednak diametralna. Tak mnie się na ten moment wydaje, a życie mam nadzieję, że to zweryfikuje ;)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 4 października 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Nowatorka, ale w moim przypadku domek, to większy kredyt i wyprowadzka pod Warszawę, a w związku z tym, że mamy tylko jeden samochód i zdana jestem na komunikację miejską, to dojazdów na ten moment sobie nie wyobrażam...

    Lena, właśnie dlatego napisałam, że "moim zdaniem", "wydaje mi się", nie pisałam, że tak zawsze jest. W moim przypadku myślę, że mnie byłoby łatwiej, bo dla mnie różnica jednego dziecka w przypadku 0 i 1 oraz 1 i 2 jest jednak diametralna. Tak mnie się na ten moment wydaje, a życie mam nadzieję, że to zweryfikuje ;)
    A to rzeczywiscie ciezko z tymi dojazdami..

    A roznica czy to starania o 1 czy o 2 czy juz 3 dziecko jest jak niebo i ziemia. Majac 1 dziecko jest sie mama. Doznalo sie juz wszystkich tych uczuc ktorych sie doswiadcza patrzac na dziecko i widzac podobienstwo, uczucie ze sie dalo zycie, usmiech codziennie na jego twarzy.to wogole nie ma zadnego porownania z kims kto nigdy tego nie doznal i nie wie wogole czy kiedys bedzie mu to dane....

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 4 października 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, no, wiadomo, że każda z nas jest inna i że każda bardzo chce dziecka i to jest niepodważalne! Czy to pierwsze, drugie, trzecie, czy dziesiąte!
    Mnie chodzi o to, że mnie osobiście jakoś łatwiej by było przejść przez te wszystkie procedury związane z in vitro, gdybym wracając do domu miała już tego kochanego szkraba ;) A tak to ciągle wracam do pustego domu, a mały pokój, który w zamyśle ma być pokojem dla dziecka/dzieci mnie frustruje... mamy tam teraz coś w stylu "sypialni", ale traktuję ten pokój jako tymczasowy...
    A jak będzie, jak będziemy walczyć o drugie (o ile będzie nam to dane), to Wam powiem za jakiś czas ;)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 4 października 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mowie ze sie nie pragnie 2 dziecka.oczywiscie sie pragnie i przezywa ale jest sie juz mama. Bede mowic za siebie
    Jakbym miala 1 dziecko i 2 juz nie mogla miec nawet jakbym chciala to bym sie z tym pogodzila jakos i skupila na pierwszym. Jakbym wogole nie mogla miec dziecka (tfu tfu) to jednak czulabym ciagle pustke, smutek patrzac na inne dzieci i mysl ze matka nigdy nie bede. Wiec dla mnie jest roznica ale to wiadomo nie chce narzucac swojego pogladu, kazdy ma prawo inaczej do tego podchodzic ;)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 4 października 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka
    ja się z Tobą zgadzam, jak ma się jedno już dziecko moim zdaniem inaczej to boli, nie mając w ogóle dzieci i starając się o jedno to strasznie boli, ciągłe nie powodzenia i myśl czy w ogóle zostanie się matką, ból nie do opisania. Rozumiem mając już jedno dziecko i starając się o drugie, również boli to że nie można tak łatwo zajść jak się myślało, ale to ból o wiele mniejszy, bo gdybym już miała jedno byłabym najszczęśliwszą kobietą na świecie, wiadomo że nie chcę mieć tylko jednego i na pewno tez będę starała się o rodzeństwo ;) ale to już z inną myślą, będzie to będzie, nie to trudno. Na pewno nie będę tak załamana i zrozpaczona jak teraz :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 17:15

    Evaa, nowatorka lubią tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 4 października 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, jutro wizyta. Ech, zaczynam się bać. Mam nadzieję, że zacznę z zastrzykami ;)

    A dzisiaj w końcu robimy przelew... żegnajcie oszczędności...

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2686

    Wysłany: 4 października 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczęta,

    Nieustająco trzymam za Was kciuki. Asiu, Nowatorka - zgadzam sie z Wami. My bardzo chcieliśmy mieć drugie dziecko, ale podchodziliśmy do tego tak, ze gdyby sie nie udało, to nie bedzie to koniec swiata, bo juz many Zuze. Oczywiscie to tak w skrócie, ale jazdy odczuwa to inaczej i nie odbieram nikomu mozliwosci czucia tego inaczej.

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Daven Autorytet
    Postów: 492 747

    Wysłany: 4 października 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm...no ja mogę powiedzieć, że każdego dziecka chciałam tak samo mocno i tak samo mocno się o każde starałam, ale po pierwszym dziecku "odpadło" mi zasadnicze pytanie: czy dane mi będzie kiedykolwiek zostać matką? Zgadzam się z dziewczynami, że to bardzo dużo.

    Lena - wychodzi na to, że jesteśmy mało zaradne :/. Zamiast założyć firmę, odprowadzić kilka najwyższych składek i (jak to Anuśka kiedyś zgrabnie ujęła) "mnożyć się jak bakterie na szmacie", biorąc 6 koła co miesiąc z ZUS, to myśmy postawiły na umowy o pracę :(. A teraz się już nie kalkuluje :(.
    Mam jednak nadzieję, że doczekacie się niebawem z W dziecka, choćby wiązało się to z wyjazdem do Czech.

    Lena_83, Anuśka, ara lubią tę wiadomość

    Pluj - 2012
    Truj - 2013
    Zbój - 2015
‹‹ 4378 4379 4380 4381 4382 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ