My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKornelia nie mów mu... wpadka to wpadka...
Dziękuję, dziękuję! Ja również przymierzam się do trenowania i biegu w półmaratonie... narazie za dużo pracy Ale od soboty zaczynam z moim biegać
Lena... toż to tyle kasy, że moja głowa tego nie ogarnia O_oWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 13:37
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Choco, Asiula, Ania, wszystkim powodzenia w Waszych planach życzę.
Kornelia niestety mój mąż też nie chce drugiego dziecka.
Katja nie wyobrażam sobie faceta robić w dziecko, mówić mu że to wpadka, kiedy wyraźnie mówi że nie chce.
Mam nadzieję, że mój kiedyś zmieni zdanie.choco lubi tę wiadomość
-
Krokodylica mysle ze twoj zmieni zdanie jak mala podrosnie. narazie pewnie sie czuje przytloczony obowiazkami i nowa sytuacja i uwaza ze to juz i tak duzo. poza tym faceci czesto mysla tez czy moga 2 dzieci utrzymac, zapewnic im to co trzeba, czasem sie boja ze z 2 nie dadza rady bo dziecko to jednak duzy koszt. daj mu troche czasu i nic na sile. jesli chodzi o mnie to ciezko by mi bylo byc w ciazy wiedzac ze moj nie do konca tego chcial
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKrokodylica a kiedy chciałabyś starać się o drugie?
Wpadka nie wchodzi w grę, bo ja bym nie chciała tak, a po drugie mąż wie co i jak, nie da się oszukać
Nowatorka masz rację. Mój mąż boi się o przyszłość finansową... jak damy sobie radę z 2 dzieci. Ale damy sobie radę, musi tylko on w to uwierzyćKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Kornelia85 wrote:Nowatorka masz rację. Mój mąż boi się o przyszłość finansową... jak damy sobie radę z 2 dzieci. Ale damy sobie radę, musi tylko on w to uwierzyć
tak oni sa bardzo odpowiedzialni w tych kwestiach i to bardzo dobrze o nich swiadczy jezeli o tym mysla. moj tez wczesniej nie bardzo chcial dziecka wlasnie ze wzgledu na to ze bal sie odpowiedzialnosci finansowej. zobaczycie ze z czasem sie przyzwyczaja do sytuacji i obawy znikna. dajcie im czas, faceci czasem go potrzebuja, my kobiety jestesmy bardziej spontaniczne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 12:53
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry!
Dziewuszki to był żart! Żeby jakaś głębsza dyskusja się zaczęła... No co Wy... mam nadzieję że nikogo nie urazilam...
Kroko kiedyś też były zgrzyty tutaj Ale ze nie było się w ciąży jeszcze to temat rozplywal się po kościach... teraz już są 2 opcje wyboru gangu i niestety nasza różowa przestała co dla niektórych istnieć. A zarzekane było że wolami z tego wątku się nie wypedzi... oj przykre...
Ale zresztą olewka... Ja osobiście cieszę się że chociaż co niektóre do nas wpadająWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 13:53
-
Laseczki zaczęłam powoli rozkminiać i myśleć o tym wszystkim co lekarz powiedział wczoraj (powalona babska psychika), i sama nie wiem co z tym PCO. Hormony tarczyce mam ok, cykle mam regularne, owu też jest wg. USG. A to że jestem puszysta i mam ciemne włosy na całym ciele to chyba jeszcze nie PCO. Zresztą owłosiona jestem od urodzenia, podobno jak się urodziłam to jak małpka wyglądałam. Hmmmm sama nie wiem co myśleć. Wiem że wszystko się wyjaśni jak już pójdę na badania ale to jeszcze kilka dni myślenia. No i wtedy będę miała jeszcze jedno wyzwaniem, wizyta w czasie okresu**********************Gang 18+***********************
-
Choco, do wizyt podczas @ przyzwyczaisz się
choć ja ponad rok temu też sobie tego nie wyobrażałam
PCO ma to do siebie, że objawy są różne. Ja np. jestem słabo owłosiona, a PCOS mam...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Choco a mozesz mi przyblizyc twoja sytuacje z grubsza? bylas juz kiedys w ciazy? cykle masz regularne, owulacyjne, wiec jaki jest problem? pco jest problemem jak nie ma owulacji z tego co wiem. ale jak jest to nie ma znaczenia. mam kolezanke ktorej stwierdzili policystyczne jajniki na usg, ma tez cukrzyce ale cykle regularne jak w zegarku i zero problemow z owulka. co prawda w ciazy jeszcze nie byla ale gin jej powiedziala ze jej "domek jest otwarty"
-
Nowatorka w ciąży nigdy nie byłam, cykle mam regularne, owulacja też jest, męża wyniki są wzorowe, dla tego poprzedni lekarz stwierdził niepłodność idiopatyczną. A ten wczoraj powiedział że wygląda mu to na PCO. Spojrzał też na zdjęcia USG które miałam ze sobą i powiedział "tak to będzie PCO". Ja tam nie widzę tych korali pęcherzyków ale lekarzem nie jestem.**********************Gang 18+***********************
-
Katja ale te dziewczyny na fioletowej też się w większości nie odzywaja. A szkoda.
Ja raczej miałam na myśli te co się obrazily i poszły sobie całkiem.
Kornelia ja to bym mogła już działać.
Ale myślę że optymalnie by było gdy Zuzia skończy rok.
Z tym pco to ciężko wyczuć bo lekarze teraz rzucają tą diagnozę na lewo i prawo, nie zawsze zgodnie z prawdą.
A ten lekarz tak Ci po samym zdjęciu usg stwierdził? A hormony wszystkie itd? -
nick nieaktualny
-
Dziewczyki to była taka bezpłatna konsultacja bez żadnych badań itp. Ja wziąłem ze sobą wszystko co miałam do tej pory robione. Chciałam spytać czy jego zdaniem rzeczywiście teraz należy próbować inseminacji, czy jeszcze gdzieś można poszukać przyczyny. Powiedział tak jak pisałam wyżej. Mam przyjść do niego w 2-3 dc na badania usg i hormony. Wtedy wszystko się wyjaśni, tylko oczywiście ja pewnie za dużo myślę.
Krokodylica, Malenq lubią tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************