My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć..
mój maż ma postanowienie wielkopostne i nie pije teraz..normalnie piwo tylko latem, czasem od okazji i spotkań towarzyskich pije wódkę, bo lubi, zazwyczaj pije wtedy wiecej.. ale to się zdarza rzadko, raz na 2-3 m-ce. Za to ja mam ochote na alkohol, choć nie piję oczywiscie, bo jeszcze trochę karmię, ale jak już napiję się piwa lub cydru, to on z tekstem, że nie umiem się powstrzymać i takie tam.. wkurza mnie to bardzo.. bo on nie może się powstrzymać na imprezie i to jest ok, a ja nie piłam nic ostatanie 2 lata!!!!! Faceci to debile.
jeśli chodzi o nasze możliwości seksualne, to niestety nie spotkaliśmy się pośrodku..on chciałby codziennie -ja niekoniecznie:(( trochę mi to przeszkadza, zresztą on twoerdzi, że powinnam isć z tym do seksuologa(?), bo oziębła jestem.. ech.. dziś mam chyba dzień najeżdzania na męża..
Ania, to kiedy nas odwiedzisz? kiedy będziesz znowu w W-wie?Kuba12 lubi tę wiadomość
-
WróżkaZielona mnie test owu wczoraj pokazał druga kreske (nie tak wyrażna jak ta pierwsza), a dzis juz jedna. Także nie wiem. A temperatury nie mierze mam gorączkę i ledwo zipie przez grypsko. Ale przy chorobie owulacja moze sie przesunąć, mam nadzieje ze będzie.
Ania_84 mam nadzieje będzie juz dobrze
Co do alko to mój dużo nie pije. Jedynie latem piwo ale to nie codziennie, na imprezach mało i nie zawsze, a to dlatego ze raz przesadził i nie chce powtórki
ogólnie mój jest za zdrowa dieta itp, czasem mnie to wkurza ale wiem ze ma racje.
Miłego dnia
Kuba12 lubi tę wiadomość
-
hej hej..gratuluje zwycięskiej @
Asia jaki samochodzik kupujesz??
Ania dobrze ze przepisany antybiotyk..teraz można leczyć a to najważniejsze..
co do alkoholu...mój nie pije..jak już sie napije to może raz do roku albo i rzadziej..kiedyś mi to przeszkadzało bo nie umiał się "bawić" w moich oczach, a teraz mogłabym go nosić na rekach za to że nie pije.
Teściowa nadużywa alko i to bardzo;/ (pewnie dlatego małż nie pije). Mój ojciec ( od paru lat był już problem, ale nie chcieliśmy go widzieć..najpierw odebranie renty- wielki cios dla mojego ojca nawet na chleb musiał brać od nas (dzieci) kase, później problemy zdrowotne, problemy zdrowotne w rodzinie itp. itd..mnóstwo problemów które zapijał..przepijał?) zaczął nadużywać..ja powiem tak..jest bardzo cienka linia żeby ją przekroczyć w piciu piwa..bo najpierw to piwo codziennie..później dwa..nie wspominając i imprezach rodzinnych, ze znajomymi..przez wakacje jeszcze wiecej no bo "suszy"...a później i to już nie starcza i sięga sie po mocniejsze % (ojciec kupował "emerytki, ćwiartki) a my jako rodzina zamiataliśmy te wszystkie oznaki pod dywan, nie chcieliśmy widzieć co robi..co sie dzieje..bo tak łatwiej żyć..lepiej nie stwarzać sobie samemu problemu.. I w pewnym momencie to wszystko wybucha jak u nas..w końcu odważyliśmy się powiedzieć dość..nie było i nie jest łatwo..wrecz jest bardzo ciężko..jesteśmy wszyscy dorośli..moja mama ma już swoje lata a baliśmy się o tym rozmawiać..ja np. miałam obawy ze może mnie wyrzucić z domu ....na razie ojciec wytrzymał 2 miesiące bez alko..sprawdzamy garaz, zakupy, rachunki (on robi u nas zakupy), samochód, jego skrytki, sprawdzamy kosze kontenery....zero zaufania..oczywiście smród w domu jak diabli..przez dwa tygodnie się nie odzywał do nas (po rozmowie na temat jego nadużywania) dla wyjaśnienia- nikt z okolicy nie powie ze mój ojciec jest alkoholikiem/pijakiem..to miły wykształcony, obyty w świecie Pan który zawsze każdemu pomoże...ale zapomniał o sobie;/...wiec z mojego doświadczenia j- trzeba zacząć reagować szybciej.. wcześniej..bo później będzie jeszcze ciężej się wyrwac z tego nałogu:(
aa..jeszcze byłam u immunologa..dostałam skierowanie do genetyka..boje sie że bedzie ciezko..Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 12:46
Kuba12, konwalianka lubią tę wiadomość
-
zizia nie kazdemu da sie pomoc. ta osoba z mojej rodziny niestety nigdy nie chciala przestac pic. i pije "tylko" piwa ale tych piw z 6 dziennie wiec.. I tez na zewnatrz jest osoba super energiczna, pracuje, jest to osoba baaaaardzo inteligentna i ceniona w pracy.
z 2 strony moi tesciowie wlosi (zwlaszcza moj tesc) pije codziennie wino do obiadu i kolacji ale sie nie upija i nie jest to w zadnym stopniu problem bo pije kilka kieliszkow i chowa butelke do lodowki, nie musi jej dokonczyc.
zdolowalam sie atakami w Bruxeli dobrze ze moja mama nie przylatuje na swieta bo juz by miala stracha i pewnie by zrezygnowalaKuba12 lubi tę wiadomość
-
u mnie tez w pewnym momencie było "tylko 6 piw" a moze i wiecej..ehh..masakra z tym jest;/
No niestety nie jesteśmy bezpieczni..ja mysle ze Ci zamachowcy juz dawno sa u nas i w innych krajach europy..i to jest taka tykajaca bomba zegarowa..nie znamy dnia ani godziny...
a z przyjemniejszych rzeczy.. Nowatorka myślicie już nad imieniem??Kuba12 lubi tę wiadomość
-
Właśnie pozmywałam po obiadku, zrobiłam kawke i czytam Wasze posty. No i niestety moje obawy się potwierdziły. Tak jak myślałam mamy problem. Moje zdanie jest takie, jak większości z Was. Praktycznie w stu procentach uważacie podobnie jak ja. Więc mamy problem!!!
Teraz tylko musze to z głową rozegrać. A to nie jest łatwe bo i temat trudny.
Zizia mój ojciec skończył podobnie. POdziwiam Cię za taką odważną postawę. Myślę, że mnie nie stać było na taki krok bo wrosłam w całą tą sytuację. I chociaż dla mnie alkohol może nie istnieć to nie widziałam innej rzeczywistości. Jak to impreza czy święta bez wódki?
Mój mąż rzucił kilka lat temu palenie, dlatego wierzę, że zrozumie i pożegna sie z codziennym piwkiem na rzecz świeżego soczku
POzdrawiam, miłego popołudnia. Ide pomalować jajka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 14:56
-
Hello ja u rodzicow wszamalam barszczyk
Konawaljanka pewnie bede w polowie kwietnia bo jakos tak zacznie mi sie cykl jesli tylko bede mogla wczesniej wyjechac to dam Ci znac
zizia_a, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Kuba trzymam kciuki...ps. to nie odważna postawa...to własnie wyszła moja/nasza niemoc..ehh..ale trzymam kciuki za Ciebie:)
ja wczoraj małzowi malowałam jajka...był mega szczęsliwy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 15:10
Kuba12 lubi tę wiadomość
-
zizia, Skoda Fabia na tapecie
Ale okazuje się, że kupno samochodu, w szczególności używanego, to nie jest łatwa sprawa. Dziś oglądałam drugi - szkoda gadać... Ale nie poddaję się i szukam dalejWróżkaZielona, zizia_a, choco lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
Ahh, temat alkoholu, temat rzeka. ja sama nie pije, moj tez, ale w najblizszej rodzinie mam osoby uzaleznione. bardzo ciezka sprawa, dla calej rodziny. i tez uwazam, ze czesto od 2 piw sie zaczyna, a pozniej organizm domaga sie wiecej.
ja wlasnie sie wkurzylam. moj w dzien owulacji stwierdzil, ze nie ma ochoty na seks. i kiszka blada. ide spac wczesniej, bo jutro ciezki dzien.
Myszka- wspolczuje tesciowej nie znosze jak mi ktos ustawia zycie... ehh.
Zizia- trzymam kciuki za dobre geny!
Asiula- jakie auto chcesz?
Okresujace- oby szybko @ poszla precz i kciuki za kolejne etapy!
dobrej nocy wszystkim :*
-
Wróżko, mały Fabiszonek
Może mało kobiecy samochód, ale bardzo ekonomicznySłabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
WróżkaZielona wrote:Asiulka- mielismy skode fabie combi. bardzo sprawne autko i wbrew pozorom naprawde zrywne. tak wiec polecam
Samochód w różnych wersjach silnikowych przetestowany przez mojego ojca i brata (obecnie brat jeździ takowym jako służbowy), więc sprawdzony.
Grunt, żeby teraz odpowiedni egzemplarz upolować
Decyzja zdecydowanie rozumem. Serce podpowiada Suzuki Swift
A co wyjdzie to się jeszcze okażezizia_a lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
to trzymam kciuki za ogladanie autka...ciezki orzech do zgryzienia..niestety ciezko kupic cos fajnego i od uczciwego czlowieka..takze wtrwałosci...
Wrózka..przykro mi z powodu seksiku..ale wiesz..nic na siłe..a moze wojownicy sa wtrwali i doczekaja trzeba wierzyć....
ps. mam pytanko..jak na skierowaniu mam napisane genetyk Kielce to moge isc do innego?? -
Ja mam Fabie i jestem zadowolona bardzo, mąż też więc również nabył Fabie w kombi. Ja polowałam na Opla jakiegoś albo Polo ale nie żałuję że jednak na Fabie padło (no może czasami myślę czemu jednak nie kupiliśmy wtedy mojego wymarzonego Opla Tigry, ale to tylko czasami). No i kolor ważny ja mam navy blue**********************Gang 18+***********************
-
choco wrote:Ja mam Fabie i jestem zadowolona bardzo, mąż też więc również nabył Fabie w kombi. Ja polowałam na Opla jakiegoś albo Polo ale nie żałuję że jednak na Fabie padło (no może czasami myślę czemu jednak nie kupiliśmy wtedy mojego wymarzonego Opla Tigry, ale to tylko czasami). No i kolor ważny ja mam navy blue
Chyba wiem, jaki to jest - bardzo ładny
Dla mnie kolor nie jest najważniejszy. Ważne są inne parametry. Ale jak powiedziałam mężowi o tym, że mam tylko jeden warunek co do koloru: każdy tylko nie biały to stwierdził, że jednak mam wymagania
A tak w ogóle to dzień dobrySłabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
Hej.
Z samochodow to polecam fiaty (mamy oboje z moim i sa ok), skode tez mielismy w rodzinie i byla ok, seat. Natomiast nigdy przenigdy nie kupie forda i odradzam wszystkim.
Ja jakos wczesnie sie obudzilam. Chyba sie przejelam tymi atakami terrorystycznymi...