My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Klementyna wrote:Ja mam 29 lat , maz 30
Staramy sie o pierwsze dziecko, tyle ze maz ma problem z nasieniem i nie wiem jaki bedzie tego efekt
Ja mam 29 - mąz 31 też ma problemy z nasieniem - jednak po posiewie wyszło że najprawdopodobniej infekcja obniżyła sprawność żołnierzyków
w tym miesiącu kończymy leczenie- około 30 pażdziernika mąz idzie jeszcze raz zrobić posiew - jeśli wyjdzie dobrze - to powtórzymy jeszcze raz spermogram
Podobno po leczeniu dopeiro po 3 miesiącach można otrzymać poprawę
Więc czekamy a póki co proóbujemy
Nam na początku zaproponowali inseminacje - jednak z racji pracy M nie dało rady - i postanowilismy że około poł roku poprobujemy naturalnie
Na pewno będzie dobrze Trzymam kcukiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2013, 09:23
Klementyna lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Widzę że mamy podobnie
Ja mam 29 - mąz 31 też ma problemy z nasieniem - jednak po posiewie wyszło że najprawdopodobniej infekcja obniżyła sprawność żołnierzyków
w tym miesiącu kończymy leczenie- około 30 pażdziernika mąz idzie jeszcze raz zrobić posiew - jeśli wyjdzie dobrze - to powtórzymy jeszcze raz spermogram
Podobno po leczeniu dopeiro po 3 miesiącach można otrzymać poprawę
Więc czekamy a póki co proóbujemy
Nam na początku zaproponowali inseminacje - jednak z racji pracy M nie dało rady - i postanowilismy że około poł roku poprobujemy naturalnie
Na pewno będzie dobrze Trzymam kcukiAnia_84 lubi tę wiadomość
-
Klementyna wrote:To tak jak moj w pośmiewisko wyszło ze ma jakies bakterie, ale dopiero dzis idzie na wizytę i dowie sie co i jak
Taka moja rada.. bo u Nas dobrze nie zareagowano .. tzn lekarz dał mojemu antybiotyk - ale mi już nie po 3 miesiacach okazalo się ze owszem liczba bakterii się zmniejszyła ale sa jeszcze jakies dwie- po czym lekarz sam się przyznał że głupotę zrobił że i mi nie dał antybiotyku i globulek ...bo nawet jeśli Mąż sie wyleczył to jakaś bakteria mogła krążyć miedzy nami ... tak wiec ten miesiąc leczymy się obydwoje -
Malgoo wrote:witajcie w klubie ja mam tak samo ... tez staramy sie i nie wychodzi
Na pewno się uda -
Ania_84 wrote:Taka moja rada.. bo u Nas dobrze nie zareagowano .. tzn lekarz dał mojemu antybiotyk - ale mi już nie po 3 miesiacach okazalo się ze owszem liczba bakterii się zmniejszyła ale sa jeszcze jakies dwie- po czym lekarz sam się przyznał że głupotę zrobił że i mi nie dał antybiotyku i globulek ...bo nawet jeśli Mąż sie wyleczył to jakaś bakteria mogła krążyć miedzy nami ... tak wiec ten miesiąc leczymy się obydwoje
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
balonik wrote:Witam! Ja też mam 29 lat a mąż 30 narazie badań nie mieliśmy. ale jak nie będzie szło to napewno rok nie będę czekać jak to mi lekarz powiedział. Stres ma bo zaraz idę na usg pierwszy raz.
Będzie dobrze
Z czasem do usg się przyzwyczaisz..
Nie raz warto wcześniej zrobić samemu badania niż czekać na lekarzy ...balonik, Fedra, MalutkaEve lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Będzie dobrze
Z czasem do usg się przyzwyczaisz..
Nie raz warto wcześniej zrobić samemu badania niż czekać na lekarzy ...
Ania_84, Iwka lubią tę wiadomość
-
balonik wrote:Tak właśnie sobie pomyślałam że czekać rok to dużo bo jeśli chodzi o pierdołę to później człowiek się wkurza. Ale mam nadzieję że szybko nam się uda i nie będę musiała robić badań
Jak najbardziej ..mam nadzieje że uda się bez badań -
nick nieaktualnyAndzia33 wrote:Witajcie kobietki
Ja dziś robiłam prolaktyne ,ale wynik jutro.
Czekam na wieści po Waszych wizytach u gin.
Ja dzis mam o 21.00 kolejny monitoring. Z piątkowego wynikało że pęcherzyk powinien pęknąć wczoraj lub dziś zrobi booom... albo nie zrobi w ogole.. dzis sie dowiem.
Po bromergonie nic mi nie jest, czuję się dobrze. ZObaczymy co dzis usg pokaże ....
Buziaki
Andzia33, Lenuś lubią tę wiadomość
-
AnBe wrote:Ja dzis mam o 21.00 kolejny monitoring. Z piątkowego wynikało że pęcherzyk powinien pęknąć wczoraj lub dziś zrobi booom... albo nie zrobi w ogole.. dzis sie dowiem.
Po bromergonie nic mi nie jest, czuję się dobrze. ZObaczymy co dzis usg pokaże ....
Buziaki
Ja też dzisiaj mam monitoring o 18.15AnBe, Andzia33, Iwka lubią tę wiadomość
-
kierzynka, AnBe, MILA, evas, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:
ale fajny kotecek !!! WRZUCĘ TEŻ ZDJECIE MOJEJ WREDOTY HA HA (jak mi się uda )Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2013, 14:45
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Cześć, mam 33 lata i staram się o 3 dziecko. Mój partner ma 36 lat i będzie to jego pierwsze dzieciątko. U nas dopiero drugi cykl starań, ale już się denerwuję, bo w poprzednie ciąże zachodziłam za pierwszym razem, nawet ich nie planując. A teraz jak bardzo chcemy to nie bardzo wychodzi.
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Taka moja rada.. bo u Nas dobrze nie zareagowano .. tzn lekarz dał mojemu antybiotyk - ale mi już nie po 3 miesiacach okazalo się ze owszem liczba bakterii się zmniejszyła ale sa jeszcze jakies dwie- po czym lekarz sam się przyznał że głupotę zrobił że i mi nie dał antybiotyku i globulek ...bo nawet jeśli Mąż sie wyleczył to jakaś bakteria mogła krążyć miedzy nami ... tak wiec ten miesiąc leczymy się obydwoje
Aniu dlatego ja zawsze powtarzałam ze jak u faceta coś wychodzi w posiewie to kobitka też powinna sie zbadac i dotego zrobić sobie ambiogram zeby wiedzieć jakie antybiotyki przyjmować
trzymam kciuki za leczenie17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
evas wrote:Cześć, mam 33 lata i staram się o 3 dziecko. Mój partner ma 36 lat i będzie to jego pierwsze dzieciątko. U nas dopiero drugi cykl starań, ale już się denerwuję, bo w poprzednie ciąże zachodziłam za pierwszym razem, nawet ich nie planując. A teraz jak bardzo chcemy to nie bardzo wychodzi.
moze właśnie sobie sama odpowiedziałaś w czym problem moze właśnie w tym ze Ty bardzo chcesz...
ale wiadomo ze zawsze warto faceta na badanie nasienia wysłać albo przynajmniej mu podawać witaminy17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi