My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania_84 wrote:hhee po porstu jestem hipochondryka
caly czas siedze i analizuje ta wscieklizne ;P
niby juz zluzowalam ale co rusz mi gdzies sie w glowie pojawia
no i @ mnie w juja robi myyslalam ze dzis dostane ..a tu nic ;/ -
A ja byłam u gina i - pęcherzyk 17mm, więc przez 2 dni urósł tylko 1mm, ale gin powiedział, że najprawdopodobniej dziś lub jutro pęknie i że przy tej wielkości to jak najbardziej możliwe. Powiedziałam mu że rano przy współżyciu miałam okropny ból i przy USG też odczuwałam ból przy prawym jajniku na co gin "to znaczy że będzie pękać". Następne USG w piątek, jak nie pęknie to jakieś leki na pęknięcie.
Asha, Ania_84, marissith, Ewik, kasiarzyna, Malenq, Yasmin, Tamka lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:a dwa ze zaczyna znowu mnie dobijac ze moj orgzanic co miesiac szykuje sie do mozliwosci .a i tak coz z teg. komoreczke z kazdym cyklem coraz mniej..a my musimy czekac..
ehhh jak ja bym chciala zeby to byl problem tylko moich hormonow .. łykalabym szytsko..Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:Ze ze wzgledu na twoj wiek itd? Tym sie martwisz? Zegar ci tyka w glowie...presja czasu?
-
Krokodyku to super
a nawet jak bys musiala skorzystac z zastrzyku na pekniecie to nic zlego
sama mialam robiony
tylko wtedy jak cos beta bedzie oficjalna 10-14 dni od podania zastrzyku bo one falszuja hCG
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:ze wzgledu na to ze miesiac w miesiac nm ucieka.. a jeszcze tyle miesiecy do biopsji jelsi bedzie mozliwa i do ICSI ... to juz nie jest liczone w cyklu czy dwoch..ale moze jak bedziemy mieli szczescie.. to moze cos sie ruszy w 2015 .. a ja bede miala 31 lat .. co za tym idzie ICSI szansa spada z kazdym rokiem.. ;/
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:ze wzgledu na to ze miesiac w miesiac nm ucieka.. a jeszcze tyle miesiecy do biopsji jelsi bedzie mozliwa i do ICSI ... to juz nie jest liczone w cyklu czy dwoch..ale moze jak bedziemy mieli szczescie.. to moze cos sie ruszy w 2015 .. a ja bede miala 31 lat .. co za tym idzie ICSI szansa spada z kazdym rokiem.. ;/
Ania żartowałam
myśl pozytywnie, tulam!!!Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Asha wrote:A naturalnie mozecie probowac, macie szanse, co lekarz powiedzial?
-
marissith wrote:31 lat, masakra, to Ty stara rura będziesz...
Ania żartowałam
myśl pozytywnie, tulam!!!marissith, Yasmin lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:brak plemnikow w nasieniu to chyba zerowe szanse.. jedyna szansa jest biopsja i szukanie w jadrach plemniczkow
, przykro mi kochana, ja jak skonczylam 35 tez sie czulam jakby moj czas juz minal, ale u mnie w rodzinie jest 5 kobiet ktore zaszly w wieku 39 lat, wiec naprawde wszystko przed toba kochana...badz dobrej mysli...
tulam
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:to zaraz przejdzie po prot chcialabym strac sie naturalnie.bez tego wszytskiego..chcialabym martwic sie czy trafilismy w okres plodny i owulke czy nie..
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wie Asha.. ale umnie w rodzinie dosc wczesnie kobiety prechodza menopauz a ja dosc wczesnie zaczelam miesiaczkowac.. wiec jakis stres z tym zwiazany jest.. dlatego swierdzilismy ze jelsi nie znajda sie plemniki i zaproponuja np leczenie meza przed druga proba opodejdziemy do IUI z nasieniem dawcy .. jak sie uda to super maz za ten czas rzejdzie kuracje i moze pozniej sie nam uda znalesc .ale mimow wszytsko ta łezka sie pojawia ze chcilabym aby moj maz zobaczyl w dziecku kawalek siebei jak oczka czy nosek ..
Asha, marissith, Yasmin, Tamka lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:wie Asha.. ale umnie w rodzinie dosc wczesnie kobiety prechodza menopauz a ja dosc wczesnie zaczelam miesiaczkowac.. wiec jakis stres z tym zwiazany jest.. dlatego swierdzilismy ze jelsi nie znajda sie plemniki i zaproponuja np leczenie meza przed druga proba opodejdziemy do IUI z nasieniem dawcy .. jak sie uda to super maz za ten czas rzejdzie kuracje i moze pozniej sie nam uda znalesc .ale mimow wszytsko ta łezka sie pojawia ze chcilabym aby moj maz zobaczyl w dziecku kawalek siebei jak oczka czy nosek ..
-
ehh ale nie ma co sie smucic ..ze smutku dzieci nie powstaja
dlatgeo trzeba dalej spiac dupsko i leciec.. chyba przestane mierzyc tempki bo tylko sie duluje tym ze widze ze moj organizm jes gotowy ... choc z drugiej str przynajmneij wiem ze z prog nie mam chyba problemow
Krokodylica, marissith, Tamka lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:ehh ale nie ma co sie smucic ..ze smutku dzieci nie powstaja
dlatgeo trzeba dalej spiac dupsko i leciec.. chyba przestane mierzyc tempki bo tylko sie duluje tym ze widze ze moj organizm jes gotowy ... choc z drugiej str przynajmneij wiem ze z prog nie mam chyba problemow
Ania_84, Yasmin lubią tę wiadomość
-
no mam nadzije w zamian za to ze bedzie musial byc tworzony w probowce toprzynajmenij niech ma cieple i miekki gniazdko
Asha, marissith, Yasmin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny