Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyheloł
był u Was zajączek?
u mnie był
pochwale sie co dostałam
2 op cukierków Lind czerwone i zielone, schoko-bons, milke malinową i ptasie mleczko odrazu powiedziałam mezowi zeby mi jeszcze wieksze spodnie kkupił bo w zadne sie nie długo nie zmieszcze 
a wiecie co on dostał na zajączka?
15 batonów białkowych
Alka no masz problem
nie radze Ci takiego czegoś tylko Ci powiem że ja jestem taki charakter że bym dupa świgła i zostawiła go z mamusią w pierniki
my mieszkamy z moimi rodzicami a z tesciami widzimy się rzadko ale zadna ze stron się w nas nie wpierdziela
z mezem wzielismy ślub bo krótkiej znajomości i też były wojny o bałagan ale z biegiem czasu jest coraz lepiej, czasem trzeba mu powiedziec ze trzeba cos zrobic bo jak to on mówi "ja czasami poprostu tego nie widze" ale się powie i zrobi, dom posprzata, ugotuje, firany sciagnie/powiesi,
mój sposób to łazić i bręczeć łazienka opryskana, okruszki na stole, to , tamto wiec jak chce miec spokój to musi sie brac żebym nie miała o co zrzędzić
Alka takie jak wychowanie że wszytsko pod nos to wynosi się z domu i to zazwyczaj przyzwyczajenie mamusi ;/ i ciężko będzie tego oduczyć
a jakbyś mu zagroziła że go zostawisz to co zrobi?
ja uważam że jakby nie było o obojetnie kto miałby racje to żona musi być po stronie meza a maż po żony a nie rodziców/tesciów
Lena87, Magdas, Little Frog, Z. lubią tę wiadomość
-
On wie,ze nie mam dokad pojsc i moze dlatego tak jest. Uciekłam z domu jak byłam niepełnoletnia. Jak jego starej nie ma to jest ok,a jak ona przyjdzie to wkurza mnie wszystko. Ja mu powiedziałam,ze moge sama wychowac,ze poradze sobie itd ,a on jakis pojebany jest. Kiedys zawsze byłam zazdrosna itd,ciagle klotnie,ale jak sie udało to on sie zmienił,był taki kochany,przestał palic w domu,co mu powiem to robił...nie wiem co mu odbiło. Boli mnie,ze jest za swoja stara,tym bardziej,ze ona wiecznie cos chce ,a on tego nie widzi...Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Alka strasznie przykro mi, ze jestes w takiej sytuacji Tym bardziej, ze piszesz, ze nie masz dokąd pójść wątpie żeby rozmowa pomogła skoro on tak się zachowuje .. nie wiem co Ci doradzić, a zrodzicami nie utrzymujesz kontaktu ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 18:47
-
nick nieaktualny
-
Mysłałam,ze nie bede pomywac,nie bedzie czystej szklanki,nie gotuje obiadu,nic nie robie...jego matka oczywiscie zadowolona bo moze mu obiadek przyniesc. Tylko ja dlugo nie wytrzymam i musze posprzatac.tez nie jestem jakas pedantka,ale mu okruszki nie przeszkadzaja i kompletnie nicTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
no trochę lipa,że nie masz gdzie pójść może on przez to poczuł się jak pan i władca. przykre to,że jesteś w ciąży nosisz pod sercem jego dziecko a on tak się zachowuje...serce mi pęka czytając takie historie... no musisz mu jakoś przemówić do rozsądku jak nie prośbą to groźbą może coś w końcu dotrzeW życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Alka, teściową się aż tak nie przejmuj. Bardziej martw się o faceta, bo nie będzie Ci lekko z takim. Co gorzej- Wasze dziecko też nie będzie miało dobrze z takim ojcem. Jak się z nim dogadasz, to i z teściową będziesz miała łatwiej.
Może trochę chamskich zagrywek- jak zostawił resztki ryby- połóż mu je w szafie na jego ciuchach? Kurna, no musi do niego dotrzeć! On ma być odpowiedzialny.
Ja z reguły jestem bałaganiara, a mój z kolei pedant, że jak się pakujemy to ma rzeczy przygotowane do spakowania ułożone równiutko jak pod linijkę. Jak w wojsku.
Ale też podzieliliśmy obowiązki na pół. Jak będę siedziała przez jakiś czas z dzieckiem w domu, to wezmę raczej cały dom na siebie, ale jak on wróci z pracy, to oczekuję że zajmie się dzieckiem, żebym ja mogła odpocząć. Ale jak wrócę do pracy- to sorry, ale pół na pół, skoro ja karmię dziecko, to on je kąpie, skoro ja gotuję- on sprząta. Ja ceruję jego skarpetki i piorę gacie- on pali w piecu zimą. Podstawa to ustalić zasady!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 18:55
Lena87, Magdas, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Magdas wrote:no trochę lipa,że nie masz gdzie pójść może on przez to poczuł się jak pan i władca. przykre to,że jesteś w ciąży nosisz pod sercem jego dziecko a on tak się zachowuje...serce mi pęka czytając takie historie... no musisz mu jakoś przemówić do rozsądku jak nie prośbą to groźbą może coś w końcu dotrze
Kurde,a wiesz jak mi serca peka,ogolnie my zawsze razem,a dzisiaj jak ten pogrzeb to on z mamusia ,a ja z tylu sama...Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
wiesz co wyjdź z domu i nie bierz telefonu , albo weż i nie odbieraj nic od niego ... powiedz ze masz tego dośc i wyjdź, niech sie zastanowi.. a nie masz rodzeństwa, ciotki kochana ? on potrzebuje porządego wstrząsu bo inaczej to i tak se rozleci prędzej czy później , przepraszam , ale pisze co myśle..
10. 2018r. - c.b -
Ojcem to on bedzie naprawde dobrym,widze jak te dzieci swojego brata traktuje,az lzy napływaja do oczu,reszte by im oddał,wszedzie ich zabieramy,kupujemy wszystko bo ich starzy nawet butow by nie kupiliTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Ojcem to on bedzie naprawde dobrym,widze jak te dzieci swojego brata traktuje,az lzy napływaja do oczu,reszte by im oddał,wszedzie ich zabieramy,kupujemy wszystko bo ich starzy nawet butow by nie kupiliTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
nick nieaktualny
-
Moja rodzinka to tacy bogacze na pokaz,kazdy udaje ,ze jest zajebiscie szczesliwy,nikt nie chce nawet sluchac jak gdzies sie zle dzieje. mam przyjaciolke ,tam bym mogła isc,ale nie chce przed swietami zeby sie martwiła o mnie,tez jest w ciazyTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Dla mnie tez jest,a raczej był zajebisty. W sumie to zawsze on pracował,o wszystko sie starał,ja zajmowałam sie domem. jak sie udało to naprawde obiad robił,kolacje,ja tylko lezałam,kase tez na wszystko miałam. Teraz od tygodnia jakis dziwnyTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.
