Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiesz co,tak dlugo sie staralismy,myslałam,ze teraz bedzie juz wszystko dobrze,ale jakos wszystko sie pierdoli,a przeciez teraz to nie powinnismy miec juz takich problemow...cos czuje,ze zostane sama. Nie ma dnia bez kłotni,całymi dniami rycze i nie daje sobie rady
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 15:34
sara_nar lubi tę wiadomość
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Mieszkamy sami bo moj dostał dom po ojcu bo zmarł dwa lata temu,jego mama nie miała slubu z tata i nie mieszkali nigdy razem,ale wiadomo,ze moj wezmie swoja matke bo nie bedzie miała gdzie isc na starosc,narazie mieszka ze swoja mama,ale jak ta umrze to zostanie bez domu.
On o byle co sapie do mnie,ja mu cos powiem,a on odrazu do mnie z ryjem,dzisiaj bylo juz tak ostro przed pogrzebem i oczywiscie jego stara sie wtraciła no i jej powiedziałam co mysle o niej ...no i dopiero sie rozpetało piekloTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Moj jest zle wychowany,nie sprzata po sobie itd,nie wiem czy teraz jakos specjalnie czy poprostu teraz to mi tak przeszkadza. Rano otwieram lodowke i patrze ,ze zjadł makrele ,a folia i osc została w lodowce na talerzyku. No i mowie,ze na co czeka az ja to posprzeatam,czy nie wie ,ze jak sie zje to sie wyrzuca do kosza itd? No krzyczałam ,a jego mama do mnie z pyskiem,ze robie wojne,ze to nic takiego,przeciez mogłam to wyrzucic,a nie zawracac mu głowe. Ja jej na to,ze nie chodzi tylko o to bo nie poterafi nic po sobie sprzatnac,jak sie przebiera to wszystko rzuci gdzie stoi,jak mu sie cos wysypie to pod dywan z tym itd,a ja mam dosc,nie jestem sprzataczka,a ona do mnie ,ze on moze miec kazda ktora bd sprzatac po nim,ze ja wiedziałam co brałam itd. ja jej na to,ze nie ma sie wpierdalac bo nic nam w zyciu nie pomogła,niech sie wtraca do drugiego syna ktory ja traktuje jak zero,a daje mu kase na wszystko i utrzymuje go,niech tam idzie,a nie zawsze do nas w laske...Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Powiem ci ze masz nieciekawie ale moze porozmawiajcie jeszcze...faceci mysle maja taki sposob odreagowania tego wsyztkiego tego ze tak dlugo sie staraliscie to pewnie tez bylo ciezkie...jedne pary takie rzezcy zblizaja innych niestety porozniaja dlatego podczas staran nie wolno zapominac o sobie nawzajem...kiedys na naukach przedmalzenskich uslyszalam ze najwazniejszy powinien byc dla zony maz i dla meza zona a nie dziecko...ze dziecko ma byc owocem milosci ale nigdy nie powinno byc na pierwszym miejscu...zapadlo mi to w pamiec bo w sumie sie z tym nie zgadzalam...juz wtedy mialam ogromny instynkt macierzynski pragnelam dziecka najbardziej na siwecie tylko czekalam na wlasciwy moment...teraz kiedy mamy takie problemy wrocily do mnie te slowa...i mysle ze to byla prawda...moze nie do konca ale cos w tym jest...dlatego musicie dojsc do porozumienia...wiem ze sie kochacie bo przeciez niebylibyscie razem a milosc to nie jest latwa sprawa taka dojrzala milosc potzrebuje wyrzeczen ale to wszytko jest rekompensowane itd...
Ala glowa do gory bedzie dobrze musi pogadajcie...albo wyciszcie sie wyjedzcie wyjdzie na spacer pomilczcie razem...zajmijcie sie czyms razem moze jakas wspolna pasja?Z., Fidelissa, Nati89, Macierzanka:), sara_nar, Little Frog lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kaśka28 wrote:Acha Z ja czytam wszytkie posty i te dlugie i te krotkie;)
Hihi, ja też czytam wszystkie
Alka, trzymaj się, nie łam się, jutro będzie lepiej!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 16:17
Kaśka28, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Kasiu u nas na naukach tez były te slowa.
i ja Ci powiem,że sie z nimi zgadzam.
Dzieci sa szczesciem i trescia zycia - tylko w perspektywie całego malzenstwa, przez jakis okreslony moment.
Potem wychodza z domu, masz syndrom pustego gniazda....
Jesli nie ma "Was/Nas" nie jestesmy blisko jako para, to wtedy zostaja obcy sobie ludzie w pustym mieszkaniu juz bez dzieci.....i jest zle
rozwody, pretensje, separacje, zdrady itp
Z., Macierzanka:), sara_nar lubią tę wiadomość
-
Z. wrote:No ja właśnie za te koty kurzowe się zabieram!
Poza tym prawda jest taka, że Polacy to naród narzekaczy
A szczęście to też trochę "stan umysłu" więc cieszmy się tym co mamy
PS. Rozbiłam wreszcie jakąś ładną stronę! 444Czy też mogę liczyć na czworaczki?
nono Z. odważna jesteś) czworaczki:))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 16:28
Z. lubi tę wiadomość
-
dokladnie:D ja napisalam ze sie nie zgadzalam a teraz zmienilam zdanie
mysle ze jeslibysmy sie nie kochali i nie bylibysmy dla siebie najwazniejsi juz dawno nas by nie bylo...za duzo razem przeszlismy ale mysle ze to nas do siebie zblizylo:D
Fidelissa, Macierzanka:), Little Frog, sara_nar lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
siedze w pracy:))
do 18.
potem ide oddac sukienke do czyszczenie i prasowania- odbieram jutro.
Bede na swieta w malinowej a co:))
acha dwie pary rajstop jeszcze. dzisiaj dekoruje mieszkanko. moze spody do mazurkow zrobie a moze jutro bo jutro mam......................
URLOP:)))))))))))))))))))))
kupilam w ciuchlandzie sliczne obrusiki swiateczne z 100% bawelny:)) boskieKaśka28, Z., Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
ok mykam jakbym nie odwiedzila was przed swietami to wesolego alleluja:D (ale raczej jeszcze was odwiedze bo uzalezniona jestem:D)
Macierzanka:), Lena87 lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️