Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
a tak naprawdę to my możemy gdybać no nie wymyślimy nic sensownego. Niestety Alka ale sama musisz z nim porozmawiać przyciśnij go trochę i pytaj do skutku o co chodzi
Macierzanka:), Z. lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Nati89 wrote:Alka może przejął się pogrzebem... albo kogoś poznał, sorki za moje zdanie
Pogrzebem nie bo ta rodzina jest jakas dziwna,nie sa ze soba blisko,jeden drugiemu pod gorke by najchetniej robił,a nikogo nie ma,to jest pene,ciagle jestesmy razem,nie ma szans,poza tym to nie jest taki typ. CIeszy sie jak nie wiem z ojcostwa,ale nie wiem ,moze faktycznie za bardzo sie czepiam bo wszystko mi przeszkadza,ale nie ma prawa mnie ponizac przy starej,ona mi tak dokopała,ze nie nadaje sie na matke itd,a w swieta przyjdzie jakby nigdy nic i bedzie mowic,ze kochana synowa jestem.Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
nick nieaktualnyalka89 wrote:Dla mnie tez jest,a raczej był zajebisty. W sumie to zawsze on pracował,o wszystko sie starał,ja zajmowałam sie domem. jak sie udało to naprawde obiad robił,kolacje,ja tylko lezałam,kase tez na wszystko miałam. Teraz od tygodnia jakis dziwny
na bank mamuska go obraca przeciw Tobie i ma młyn w głowie -
Ona nie buntuje tylko zawsze broni jak ja zaczne,a ja jestem taka ,ze wystarczy,ze jak ona mnie uciszy to wpadam w szał i dre sie jak szalona,ze wiem co mam robic itdTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Bo ja mam do niej takie nastawienie,wkurza mnie,ze moj jest jej kochanym synkiem,a tego drugiego nie nawidzi,a ciagle im daje wszystko. Moj jest taki,ze sam woli sie wszystkiego dorobic i by i tak nie wział od niej nic,a le sam faktTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Oj Alka przykro mi bardzo, widzę że tam jest problem bardziej złożony jednak
Ciężka sprawa, jak matka faceta wychuchała, to żona go nie wychowa, niestety przykre, ale prawdziwe.
Matkę trzeba kochać, ale jak się zakłada rodzinę, to kobieta jest najważniejsza!
A matka nie powinna mieszać w związku...
Jest po prostu zazdrosna, klasyka! -
Nati89 wrote:Też tak myślę, Anusia ma rację, matka mowi, ze nei wiadomojaka zła jestes, nie gotuejsz mu nie sprzatasz a to Twoj obowiazek itp ...eh szkoda słow
Jo,jak on wraca z pracy,a ja bym nie miala obiadu to odrazu mowi,synku jaka zupke bys zjadł itd,a ja mam tak,ze jej robie na zlosc,ona jest taka ,ze jak np po mszy gosci mamy to ona swoich tez do nas zaprasza i udaje,ze jest u siebie,ze nam pomaga itd,wtedy mam nerwy i potrafie nawet cukier schowacTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Nigdy w życiu nie pozwoliłabym na to - nie dałabym się tak traktować. Never Ever. Kiedyś jak mi powiedział coś niemiłego to poszłam do auta i jeździłam sobie po mieście prawie całą noc[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Ona jest zazdrosna,by chciała zeby on ja woził wszedzie itd,a ja mu nie pozwalam,sa autobusy,a jak nie to niech idzie do drugiego syna. ja jej dam,bede w swieta dla niego miła,a wtedy ona bedzie wsciekla,ze on sie mna zajmuje ,a nie jaTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
hej Macierzanka, Nati i Malinowa
Alka sorry ale moim zdaniem też do końca w porządku się nie zachowujesz...oczywiście to moje zdanie może jakbyś podeszła do niej na spokojnie to byście się dogadały. takie robienie jedna drugiej na złość dobrze nie wychodziW życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Nati89 wrote:No niestety mąż musiałaby z matką pogadać i powiedzieć gdzie są jej granice .. ale najpierw wy musicie się dogadac
On jej nic nie powie bo jest taki,woli w sobie to trzymac,a ja sie wkurzam. Ta rodzina jest glupia,ale moj jest inny,poprostu za dobry dla wszystkich i nie daje rady kazdemu dogodzic chybaTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
Macierzanka:) wrote:Przy okazji, hej wszystkim!
Jak mija popołudnie?i pospałabym dłużej, ale kolega przyniosl kluzyki z auta sluzbowego, bo razem z mężem jeżdza jednym, a auto stoi u nas na strzezonym no i już sie obudziłam, dalej spać mi się chce, ale poczekam do nocy
Mąż jutro ma wolnea co u Ciebie Macierzanko?
-
Hejo u mnie trwa składanie mebli dzień X
ale już kończą powoli
teraz muszę pomyśleć co dołożyć - jakie szafki, blat na drugą stronę i krzesła - no i najważniejsze dodatki
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Magdas wrote:hej Macierzanka, Nati i Malinowa
Alka sorry ale moim zdaniem też do końca w porządku się nie zachowujesz...oczywiście to moje zdanie może jakbyś podeszła do niej na spokojnie to byście się dogadały. takie robienie jedna drugiej na złość dobrze nie wychodzi
Cos Ty,na poczatku była dla mnie jak matka,ale zauwazyłam,ze to wykorzystała,wszystko by chciała,jezdzic z nami,griloowac,swietowac,ale przede wszystkim rzadzic i decydowac . Najlepiej zebysmy utzrymywali te dzieci od jego brata,a oni wcale niech nic nie robia. My mamy osobne mieszkanie,ale u gory mieszka ich brat,piec wspolny,no i wiadomo kjto opał kupuje,jak moj sie zbuntował ,ze robi osobne ogrzewanie to stara oczywiscie,ze nie moze taki byc,nie tak go wychowała,musi im pomagac,chociaz jego brat zadko pracuje,wszystko wydaje na głupoty i zeruja na moim,a stara oczywiscie,ze ja go namawiamTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.