Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Gusta Blu wrote:Dziewuszki, z okazji naszego święta życzę sobie i Wam ⏸️ w tym cyklu, lub najbliższym! 💚💚💚
Jak się w ogóle trzymacie? Ja mam testowanie za jakieś 6 dni i już mnie szlag trafia od tego "wsłuchiwania się w siebie". Tak się wsłuchuję, że zaraz ogłuchnę! Jak na złość organizm jest jakiś wyciszony, ewentualnie podpowiada mi okresowe objawy (ból piersi w terminie w jakim zawsze bolą na 🐵). Dziś 8dpo i troszkę spadła mi temperatura. Staram się pocieszać, że może to spadek wywołany implantacją, ale intuicja podpowiada mi, że ten cykl nie będzie szczęśliwy. Czy ktoś może udusić we śnie moją intuicję?Gusta Blu lubi tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:@kopytko dobrze kojarzę, że powtarzasz test w poniedziałek?
testuję w sobotę 9dpo:) albo może niedzielę 10dpo? nie nastawiam się, cykl dziwny na maksa. dziś 13:30 ginekolog, zobaczymy co powie😁
słuchajcie wczoraj wypłakałam się w ramię mojemu narzeczonemu i jak ręką odjął moje 4 dni załamki♥️ było bardzo źle. ale dostałam przymusowe ograniczenie forum i aplikacji ciążowych. przesadzałam z tym bardzo także JESTEM TU POTAJEMNIE TERAZ NA SZYBKO🤣🤣🤣
wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet 💐💐Prezesoowa, Anonim1992, Gusta Blu, Pati2804, Leśneintro, LaBellePerle, MummyYummy, Eniana, Putka2022, elektro96, Gregorka, Platynova55, Chochlik12 lubią tę wiadomość
👩🏻27
👧🏻❤️6 -
Dzień dobry kobiety 🤗 Wszystkiego najwspanialszego dla NAS. Byśmy każdego dnia pamiętały jak wiele jesteśmy warte ☀️
Czekam na 🐒. Przychooooodź już.Prezesoowa, Anonim1992, Pati2804, LaBellePerle, elektro96, Gregorka lubią tę wiadomość
Starania od 12.2023
Letrox + Glucophage
1 cykl stymulowany Aromek
Dieta 💪🏻 -
Fermina wrote:Dzień dobry, Wasze wczorajsze rozmowy o tarczycy zmobilizowały mnie do badań z okazji dnia kobiet. Brałam leki na niedoczynnosc przed staraniami o ciążę i w ciąży, potem z nich zeszłam i nie mam objawów ale kontrola się przyda bo zawsze mam ok 3. Wg mojego endo, dopóki objawów nie ma i nie staram się o dziecko to nic z tym nie robimy ale już się staram. Zupełnie nie pomyślałam o mojej tarczycy w tym kontekście bo początek starań był dość spontaniczny Także dzięki Wam zadbam dziś o siebie bardziej:D
Dziś 32dc. Pink wczoraj bieluśki. Zrobiłam też betę. A co tam! Chociaż będę miała jasność na co czekam 🙈Prezesoowa, Fermina, Gregorka lubią tę wiadomość
👶 01.2022 cc
🌷 11cs o drugie maleństwo
💃
33l.
niedoczynność tarczycy -Euthyrox 112
insulinooporność - Glucophage XR 1500
🕺
37l.
badania hormonalne ✅
badania nasienia ✅ -
Co do wybranków serca mój pierwszy poważny jak na tamten czas związek był że starszym chłopakiem typem ,,łobuz kocha najbardziej,, ale doszło do tego że był mocno zazdrosny, znęcał się nie tyle co fizycznie ale psychicznie( robienie szubienicy podcinanie sobie żył na moich oczach bo chce go zostawić) śledził mnie nawet już po rozstaniu. Udało mi się uwolnić od toksyka później spotkałam się z jego żona która do mnie zadzwoniła i raczej nic się nie zmieniło tzn on się nie zmienił.
Mój mąż to totalne przeciwieństwo zarówno mnie jak i byłego. W kwietniu mija nam 15 lat związku nie raz i nie dwa były kryzysy najgorszy czas był w okolicy roku naszego syna doszło do tego że nie mogliśmy na siebie patrzeć więc on dużo pracował, plus budowa domu która naprawdę zajęła mu mase czasu wolnego( dużo robiliśmy sami) i w końcu doszło do tego że położyliśmy się w łóżku pewnego wieczora on jak zwykle odwrócił się tyłem a ja nie wytrzymałam poprostu wybuchłam płaczem i słowotokiem którym go zalałam że albo się rozstajemy albo ja dłużej tego nie wytrzymam nie chce żyć obok siebie a razem. Od tej pory wiadomo zdarzają się sprzeczki ale im więcej czasu spędzamy razem tym mniej się kłócimy.Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
magdalena321 wrote:Wiesz co rozmawialiśmy o tym, ja się obawiam bardziej może nie tego że się nie zajmie dzieckiem, tylko że będzie miał na to mało czasu. Dużo pracuję to raz, dwa poza pracą są obowiązki przy domu, jego hobby o myślistwo, polowania, las.. boję się tego że będę zostawała więcej sama z tym wszystkim a już raz to przeszłam tyle że wtedy miałam pomoc mojej mamy a teraz jest ode mnie 70km drogi więcej na codzień jej nie mam 😟 on powtarzał mi kilka razy że będzie mi pomagał jak tylko będzie mógł, że mam się nie martwić bo nie zostawi mnie z tym samej na pewno. Ale ja z racji moich przejść wcześniejszych to mam taki lęk..
Może tak być oczywiście, w końcu jest ode mnie sporo starszy, tylko kurczę chciałabym żeby mimo to był szczery ze mną. Może jeśli coś jest na rzeczy to udało by się to ogarnąć? A on tak jakby te starania zrzuca trochę na mnie. Ja mam tego pilnować i mu mówić kiedy a jak nie wychodzi to twierdzi „następnym razem się uda, będzie dobrze”. Ale ostatnimi razy to wiecznie był zmęczony, spał, może z dwa razy się przytulaliśmy i to jeszcze sama nie mam pewności czy to były właśnie dni płodne. Trochę mi przykro że sama o tym wszystkim myślę żeby było dobrze i co jeszcze mogę zrobić no ale z drugiej strony niektórzy faceci tak mają że po prostu dla nich będzie co ma być 🤷🏻♀️
Ale większość facetów taka jest. Mój też nie wie kiedy. 😜 Też mam mu mówić. Ostatnio była sprzeczka, bo miałam pretensje, że wtedy jak mam dni płodne to on akurat wyjeżdża. No to on na to, zebym mówiła, kiedy je mam, bo on nie wie
Więc jeśli o to chodzi, to nam może się wydawać to takie logiczne, ale oni są zadaniowcami w większości wypadków. Nie rozmyślają jak my.
My kobiety nakręcamy się dwa razy bardziej, dlatego też jest to czesty zapalnik do kłótni. Faceci inaczej wyrażają emocje...
Ciężko mi tu jakoś Ciebie uspokoić, bo to już rola Twojego męża. A mówiłaś mu również o tym, że boisz się, że nie będzie miał czasu?magdalena321, Monk@ lubią tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:Wiesz co rozmawialiśmy o tym, ja się obawiam bardziej może nie tego że się nie zajmie dzieckiem, tylko że będzie miał na to mało czasu. Dużo pracuję to raz, dwa poza pracą są obowiązki przy domu, jego hobby o myślistwo, polowania, las.. boję się tego że będę zostawała więcej sama z tym wszystkim a już raz to przeszłam tyle że wtedy miałam pomoc mojej mamy a teraz jest ode mnie 70km drogi więcej na codzień jej nie mam 😟 on powtarzał mi kilka razy że będzie mi pomagał jak tylko będzie mógł, że mam się nie martwić bo nie zostawi mnie z tym samej na pewno. Ale ja z racji moich przejść wcześniejszych to mam taki lęk..
Może tak być oczywiście, w końcu jest ode mnie sporo starszy, tylko kurczę chciałabym żeby mimo to był szczery ze mną. Może jeśli coś jest na rzeczy to udało by się to ogarnąć? A on tak jakby te starania zrzuca trochę na mnie. Ja mam tego pilnować i mu mówić kiedy a jak nie wychodzi to twierdzi „następnym razem się uda, będzie dobrze”. Ale ostatnimi razy to wiecznie był zmęczony, spał, może z dwa razy się przytulaliśmy i to jeszcze sama nie mam pewności czy to były właśnie dni płodne. Trochę mi przykro że sama o tym wszystkim myślę żeby było dobrze i co jeszcze mogę zrobić no ale z drugiej strony niektórzy faceci tak mają że po prostu dla nich będzie co ma być 🤷🏻♀️
Porozmawiaj z mężem, szczerze od serca. Przedstaw mu swoje priorytety, on niech przedstawi swoje i może dojedziecie do porozumienia? Wiek tutaj moim zdaniem nie ma znaczenia. Jeszcze wyjdzie słońce, wierze w to! 🌞Anonim1992, magdalena321 lubią tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Widziałam Twój wykres i wyglądał dobrze, nie wiem co oznacza spadek temp dzisiaj ale dalej trzymam kciuki za Ciebie ✊🍀
Dzięki wielkie! Miłe słowa od innej kobiety, to w ogóle jakiś inny poziom wsparcia 🩷
kopytko wrote:testuję w sobotę 9dpo:) albo może niedzielę 10dpo? nie nastawiam się, cykl dziwny na maksa. dziś 13:30 ginekolog, zobaczymy co powie😁
słuchajcie wczoraj wypłakałam się w ramię mojemu narzeczonemu i jak ręką odjął moje 4 dni załamki♥️ było bardzo źle. ale dostałam przymusowe ograniczenie forum i aplikacji ciążowych. przesadzałam z tym bardzo także JESTEM TU POTAJEMNIE TERAZ NA SZYBKO🤣🤣🤣
wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet 💐💐
Same here! Mój też chyba zacznie mi ograniczać dostęp do Was jak przedszkolakowi Ale co ja poradzę, że jestem na etapie, gdy każde ukłucie w okolicach brzucha muszę analizować? A tu mam forum ekspertek!
Pati2804, kopytko, Prezesoowa lubią tę wiadomość
-
CoffeeDream wrote:Ale większość facetów taka jest. Mój też nie wie kiedy. 😜 Też mam mu mówić. Ostatnio była sprzeczka, bo miałam pretensje, że wtedy jak mam dni płodne to on akurat wyjeżdża. No to on na to, zebym mówiła, kiedy je mam, bo on nie wie
Więc jeśli o to chodzi, to nam może się wydawać to takie logiczne, ale oni są zadaniowcami w większości wypadków. Nie rozmyślają jak my.
My kobiety nakręcamy się dwa razy bardziej, dlatego też jest to czesty zapalnik do kłótni. Faceci inaczej wyrażają emocje...
Ciężko mi tu jakoś Ciebie uspokoić, bo to już rola Twojego męża. A mówiłaś mu również o tym, że boisz się, że nie będzie miał czasu?
Właśnie my to wszystko bierzemy mocno do siebie 😝
Mówiłam, ogólnie ja zawsze mówię kiedy coś leży mi na sercu albo są problemy i staram się o nich rozmawiać i analizować a on nie potrafi. On ma jeden tekst „będzie dobrze, damy radę, nie martw sie”. Co do tego czasu jego, to powiedziałam mu to że się obawiam że nie będę miała pomocy tyle ile będę potrzebowała ale on powiedział że jeśli będę potrzebowała go to będzie wtedy i nie zostawi mnie nigdy samej a już na pewno nie na samym początku jeśli dziecko się urodzi i będzie maleńkie. Już nawet wspomniał że będzie wstawał w nocy i mleko robił żebym ja nie musiała ale pampersa nie zmieni bo zwymiotuje 😅 także z rozmowy tyle tylko wynikło 🙂 -
Putka2022 wrote:Wiesz, że miałam to samo! Poleciałam zbadać, bo nie robiłam badań tarczycy od listopada.
Dziś 32dc. Pink wczoraj bieluśki. Zrobiłam też betę. A co tam! Chociaż będę miała jasność na co czekam 🙈
To ja się przyznam, że też zrobiłam betę.🤣Anonim1992, LaBellePerle, Prezesoowa, Leśneintro, Putka2022, san95, elektro96, Gregorka, pp2018, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Cześć, Dziewczyny.
Ja wczoraj prawie wypaplałam, normalnie nie mogłam wytrzymac :o zaraz idziemy z dziewczynami kupić jeszcze jakieś zdrapki na wieczór
kciuki za wszystkie testującePrezesoowa, Fermina, Anonim1992, Leśneintro, MummyYummy, Putka2022, elektro96, Liyss🧚🏻, Gregorka, pp2018, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Kciuki za pozytywne bety 😍😍
Fermina, Prezesoowa, Putka2022, Pati2804 lubią tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
A w temacie partnerów to ja miałam tendencję, żeby wybierać źle, sparzyłam się kilka razy aż powiedzialam: dość. Dla nikogo się już nie zmienię ani troszeczkę, dla żadnego związku nie zrezygnuję z siebie choćby o kawałek, jak ktos mnie weźmie taką to proszę bardzo a jak nie to zapraszam do drzwi. I tak poznałam mojego męża. jest jak taki dobry, ciepły dom, gdzie można wejść, przebrać się w dresy, zmyć makijaż,spiąć włosy usiąść i odetchnąć. Nic przy nim nie muszę i to jest dokładnie to, o co mi chodziło. 🥰
Speranza :), elektro96, Liyss🧚🏻, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
LaBellePerle wrote:Cześć, Dziewczyny.
Ja wczoraj prawie wypaplałam, normalnie nie mogłam wytrzymac :o zaraz idziemy z dziewczynami kupić jeszcze jakieś zdrapki na wieczór
kciuki za wszystkie testująceLaBellePerle, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Hejo!
Miłego dzionka, Kochane 🥰 No i wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta ♥️💐 Życzę nam bezproblemowych ciąży i zdrowych dzidziusiów🤰♥️👶🍼
Ja dziś mam luźny dzień, wybieram się na zakupy 😍 Planuję lubić sobie coś extra, żeby porządnie poświętować Dzień Kobiet, bo tak się składa, że oczekuję piku na testach owu 🤭🔥
@Gregorka, też miałam plamienia po histero. Myślę, że ból powinien na dniach odpuścić, u mnie nie bolało bardziej niż okres. No i super, że możecie się tak szybko starać ♥️ Mój gin mówił, że, gdybym jednak w grudniu musiała iść, to trzy cykle, ale widzę, że większość lekarzy właśnie daje zielone światło po zakończonym plamieniu lub po pierwszej miesiączce od histero 🙂 Nie ma co czekać, po zabiegu podobno łatwiej o zagnieżdżenie.
@san, przytulam z powodu problemów z partnerem 🫂♥️ Wiem, jakie to trudne, my też mamy za sobą parę kryzysów, a przy ostatnim pojawiały się nawet myśli o rozwodzie. Na szczęście wyszliśmy na prostą i to o wiele bardziej silniejsi. Jesteśmy teraz bliżej niż kiedykolwiek. Tego i Wam życzę ♥️💪
@Prezesoowa, doskonale rozumiem te rozterki finansowe. Czasy mamy średnie i choć my nie jesteśmy na własnych działalnościach (w moim przypadku to raczej jeszcze nie), to jednak widać, jak firmy walczą z kryzysem na różne sposoby. W mojej branży dochodzi jeszcze czynnik AI, także też róż je bywa. Ale wakajki są potrzebne, nawet w wersji SPA 🥰 Na pewno odpoczniecie i tu, i tu 🙂
@Putka, przytulam z powodu takiej smutnej refleksji 🫂♥️ Pamiętaj, że wszystko w każdej chwili może się odmienić 💪 Być może za rok złożysz tu życzenia już z bobasem pod pachą ✊♥️ A raczej przy piersi 😅
@magdalena, bardzo współczuję Ci, że musiałam doświadczyć takich okropnych rzeczy w małżeństwie 😔 Nie ma słów, który tłumaczą takie rzeczy 😡 Każdemu może nie wyjść w związku, ale nikt nie ma prawa traktować drugiej osoby w ten sposób! Silna z Ciebie babka i cudowna, pamiętaj o tym ♥️
@NiedoszlaWielodzietna 🫂🫂🫂🫂
@kopytko, brawa dla narzeczonego! Super, że widzi, co tak naprawdę pogarsza Twoje samopoczucie (i wiemy, że to nie jesteśmy my 🤭, tylko być może ta staraniowa atmosfera). Naprawdę niewielu facetów potrafi efekryenie pocieszyć 😁 Także zaglądaj do nas z przyczajki, ale wiesz - wtedy, kiedy czujesz, że to dla Ciebie dobre ♥️
Kciuki za testujące i za bety, nawet te z zaskoczenia, aby okazały się wspaniałą niespodzianką ✊♥️Putka2022, Prezesoowa, magdalena321, san95, Gregorka, Pati2804, kopytko lubią tę wiadomość
-
Gusta Blu wrote:Dziewuszki, z okazji naszego święta życzę sobie i Wam ⏸️ w tym cyklu, lub najbliższym! 💚💚💚
Jak się w ogóle trzymacie? Ja mam testowanie za jakieś 6 dni i już mnie szlag trafia od tego "wsłuchiwania się w siebie". Tak się wsłuchuję, że zaraz ogłuchnę! Jak na złość organizm jest jakiś wyciszony, ewentualnie podpowiada mi okresowe objawy (ból piersi w terminie w jakim zawsze bolą na 🐵). Dziś 8dpo i troszkę spadła mi temperatura. Staram się pocieszać, że może to spadek wywołany implantacją, ale intuicja podpowiada mi, że ten cykl nie będzie szczęśliwy. Czy ktoś może udusić we śnie moją intuicję?
Ja testuje 14.03 ale już wiem że to będzie za wczesnie na cokolwiek, ale co mi szkodzi😅. Będę wtedy dopiero 8dpo (według moich obserwacji), czyli będąc na Twoim miejscu już bym testowała 😄.
Ja tam tak sobie wkręcam w tym cyklu że na pewno się uda, że aż mam sny o pozytywnych testach ciężowych 😆.Gusta Blu, Prezesoowa, Leśneintro, Pati2804, MummyYummy lubią tę wiadomość
starania od 8/2023
Fertistim, Proxeed Women, Pregna Start, cynk, mangan, witamina D, witamina K, magnez+B6, omega 3
Olej lniany -
Miś wrote:Ja testuje 14.03 ale już wiem że to będzie za wczesnie na cokolwiek, ale co mi szkodzi😅. Będę wtedy dopiero 8dpo (według moich obserwacji), czyli będąc na Twoim miejscu już bym testowała 😄.
Ja tam tak sobie wkręcam w tym cyklu że na pewno się uda, że aż mam sny o pozytywnych testach ciężowych 😆.
Przed testowaniem teraz wstrzymuje mnie tylko to, że w tym cyklu przyjęłam Ovitrelle, a on przez jakiś czas może zakłamywać testy. No przecież nie przeżyłabym fałszywej drugiej kreski, która w kolejnych dniach znika.
Mam nadzieję, że masz zdolności profetyczne i Twoje sny faktycznie będą prorocze! -
Z okazji dnia kobiet taki artykuł mi się pojawił 😒
https://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/wzieli-pod-lupe-aplikacje-do-sledzenia-kobiecego-cyklu-apeluja-o-ostroznosc/f2ytlkgPrezesoowa, CoffeeDream lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (owulacja potwierdzona)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
3/12 - endokrynolog -
Dziewczyny kochane wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta Żebyście zawsze były szczęśliwe, a w tych całych staraniach pamiętały o sobie . Ściskam Was wszystkie i życzę dobrego, pozytywnego dnia (niezależnie jaką macie dziś pogodę u siebie)
Prezesoowa, Putka2022, CoffeeDream, elektro96, notsobadd, Liyss🧚🏻, Pati2804, MummyYummy lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Speranza :) wrote:Dziewczyny kochane wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta Żebyście zawsze były szczęśliwe, a w tych całych staraniach pamiętały o sobie . Ściskam Was wszystkie i życzę dobrego, pozytywnego dnia (niezależnie jaką macie dziś pogodę u siebie)
Ooo jak dobrze Cię widziec jak Wasze plany podróży?CoffeeDream lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".