Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie chyba raczej infekcja.. już nie pamiętam kiedy miałam, ale przecież przy staraniach nie może być łatwo
Miałam konsultacje z położną w Medicover. Zaleciła globulki Gynoxin Optima. Jestem 5dpo i nie wiem co robić.. z jednej strony infekcja nie jest dobra ale z drugiej strony nie chciałabym nic namieszać jakby jednak coś było.. choć w myśl HH nie powinnam się przejmować. Co myślicie? -
Nie przejmuj się, pewnie globulki masz na max 6 dni?Sikoreczkaaa wrote:U mnie chyba raczej infekcja.. już nie pamiętam kiedy miałam, ale przecież przy staraniach nie może być łatwo
Miałam konsultacje z położną w Medicover. Zaleciła globulki Gynoxin Optima. Jestem 5dpo i nie wiem co robić.. z jednej strony infekcja nie jest dobra ale z drugiej strony nie chciałabym nic namieszać jakby jednak coś było.. choć w myśl HH nie powinnam się przejmować. Co myślicie? nic nie zaszkodzą
Prezesoowa lubi tę wiadomość
1️⃣4️⃣cs
12.02. ⏸️ beta 10,7 ❤️
14.02. beta 68 🎊
16.02. beta 244
-
Sikoreczkaaa wrote:U mnie chyba raczej infekcja.. już nie pamiętam kiedy miałam, ale przecież przy staraniach nie może być łatwo
Miałam konsultacje z położną w Medicover. Zaleciła globulki Gynoxin Optima. Jestem 5dpo i nie wiem co robić.. z jednej strony infekcja nie jest dobra ale z drugiej strony nie chciałabym nic namieszać jakby jednak coś było.. choć w myśl HH nie powinnam się przejmować. Co myślicie?
Byłam w podobnej sytuacji w tamtym cyklu. Tylko u mnie cytologia wyszła nieczytelna i przepisano mi antybiotyk, a byłam już po owulce. Wahałam się, ale go przyjęłam. Tak jak mówią, infekcja może być groźniejsza dla płodu niż sam lek.
A to jeszcze przed owulka, więc na luzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca, 22:17
Olo323, Prezesoowa lubią tę wiadomość
-
CoffeeDream wrote:Z tego co widzę w stopce to raczej tymi suplami nie zaszkodzisz sobie.
I też widzę, że staracie się od grudnia, tak jak my, więc głowa do góry. Ciężko mi się to pisze, bo sama często powątpiewam, ale uda się w końcu, a 3cs to nie jest jeszcze długo. Wiem, że frustracja bierze górę...
U nas też ciężko z częstymi ❤️, bo mąż z kolei często w rozjazdach. A ciekawa jestem jak zakończyłby się cykl, gdzie udałoby nam się regularnie co 2 dni ❤️.
No właśnie ja też myślę że przecież sobie tym nie zaszkodzę 😟
Ja już w głowie mam milion czarnych scenariuszy, że pewnie mam jakieś złe wyniki badań, później gdyby coś to dojdzie diagnostyka, znów czas będzie mijał… Ehhh.
U nas wlasnie przy regularnym ❤️ wyszło ale niestety biochem 😥 no i teraz nic… Nie wiem co dalej, leżę i myślę. -
CoffeeDream wrote:Rozumiem, że masz to szczęście i masz ich blisko siebie? 🙂 To prawdziwe szczęście mieć rodzinkę obok 🩷 Z perspektywy czasu to naprawdę się docenia.
Mieszkam 10 min pieszo od mamy, trochę dalej od taty. Mimo, że często mamy siebie dość.. to bardzo ich doceniam. I mam nadzieję, że i Wy znajdziecie swoje miejsce na ziemi❤️
CoffeeDream, Majuna, Liyss🧚🏻, Olo323, MummyYummy, Zbuntowana, Gregorka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPutka2022 wrote:Hej kochane!
Przepraszam, że tak długo nie dawałam znać.
W piątek beta 9,73 mIU/ml, a dzisiaj 5,5mlU/ml i właśnie zaczęłam krwawić.
W weekend umówiłam się do gina na piątek, bo najbardziej się bałam o zagnieżdżenie w bliźnie po CC. Jak myślicie odwołać i iść jak skończę krwawić?
🫂🫂🫂 -
magdalena321 wrote:No właśnie ja też myślę że przecież sobie tym nie zaszkodzę 😟
Ja już w głowie mam milion czarnych scenariuszy, że pewnie mam jakieś złe wyniki badań, później gdyby coś to dojdzie diagnostyka, znów czas będzie mijał… Ehhh.
U nas wlasnie przy regularnym ❤️ wyszło ale niestety biochem 😥 no i teraz nic… Nie wiem co dalej, leżę i myślę.
A robiłaś chociaż podstawowe badania? Tak profilaktycznie?
Prezesoowa, Gregorka lubią tę wiadomość
-
san95 wrote:Mieszkam 10 min pieszo od mamy, trochę dalej od taty. Mimo, że często mamy siebie dość.. to bardzo ich doceniam. I mam nadzieję, że i Wy znajdziecie swoje miejsce na ziemi❤️
Oj, to pozazdrościć ❤️ Ja bym chciała chociaż godzinę drogi mieć do rodziców, a nie ponad dwie 🙄 -
CoffeeDream wrote:Jestem na takim etapie życia, że nie wiem czy tu gdzie mieszkamy to nasze miejsce na ziemi. Trochę mnie to irytuje. Nie mamy tu nikogo bliskiego oprócz przyjaciół. Coraz częściej myślę, że za kilka lat chciałabym wrócić w rodzinne strony. Tylko z kolei tu nas trzyma praca... Smutne to jest. Ogólnie podziwiam ludzi mieszkających za granicą, z dala od rodziny. Ja kompletnie bym się do tego nie nadawała. 😔 Jak nie widzę się z rodzicami miesiąc to już jest mi ciężko...
Jest bardzo ciężko z dala od rodziny. Aczkolwiek ja mam odrobinę toksyczną rodzinę... na prawde odrobinę ale mimo to czesto czuje ulge ze jestem gdzie jestem. A z drugiej i tak mi ich brakuję.
Ale np wiem ze bedac tutaj moge na lajcie zajść w ciążę urodzić i dopiero im powiedzieć i taki jest plan. Nie chcecie wiedzieć co słyszałam jak informowałam o ciąży.... pierwsza jeszcze ujdzie ale druga..
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
magdalena321 wrote:Ja właśnie jestem po rozmowie z mężem.
Od słowa do słowa aż w końcu mnie opier.. że miałam iść do lekarza powiedzieć co i jak spróbować się przebadać.
Ja?! Tylko ja?! On to już siebie nie bierze pod uwagę na to wychodzi. I że mam nie brać na własną odpowiedzialność witamin i suplementów tylko jak lekarz będzie wiedział z wyników co i jak to przepisze.
Nie wiem, może to moja wina?
Może faktycznie zaczęłam nie od tej strony co trzeba?
Ale skoro my się kochamy tak rzadko to kiedy ja mam w tą ciążę zajść? Co temu lekarzowi powiem?
Ah i oczywiście zapytał „a co jeśli będzie taka sytuacja że w ogóle nie wyjdzie?”… Zamarłam wtedy i nie wiedziałam co odpowiedzieć. Po prostu mnie zatkało choć w mojej głowie była jedna odpowiedź. Że nie wiem czy będę potrafiła z tą świadomością sobie poradzić i nadal z nim być. Tylko to mam na chwilę obecną w głowie i nie umiem wyzbyć się tej myśli.
Takie smutne zakończenie dnia.
Idę do łóżka dziewczyny, za dużo emocji, muszę sobie chwilę popłakać w łóżku, obejrzę coś i może zasnę.
Dobrej nocy Wam życzę 🌜✨
Suplementy to nie zła droga. Staracie się jeszcze krótko... a tu takie już problemy...
Po kolejne na pierwszy ogień bada sie chłop i to mu powiedz.
Jak często macie ten seks ze o tym piszesz? Wiadomo ze zachodzi sie nawet od jednego razu ale na pewno nie wtedy kiedy tego bardzo chcemy....🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
Sikoreczkaaa wrote:U mnie chyba raczej infekcja.. już nie pamiętam kiedy miałam, ale przecież przy staraniach nie może być łatwo
Miałam konsultacje z położną w Medicover. Zaleciła globulki Gynoxin Optima. Jestem 5dpo i nie wiem co robić.. z jednej strony infekcja nie jest dobra ale z drugiej strony nie chciałabym nic namieszać jakby jednak coś było.. choć w myśl HH nie powinnam się przejmować. Co myślicie?
Infekcja powoduje poronienia. Wiec lepsze globulki niż infkecja i ciąża.
Zbuntowana lubi tę wiadomość
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
CoffeeDream wrote:Oj, to pozazdrościć ❤️ Ja bym chciała chociaż godzinę drogi mieć do rodziców, a nie ponad dwie 🙄
U mnie to samo. Niestety do rodziców mamy 2 godziny drogi. Wspaniale jest mieć kogo odwiedzać, ale nie ukrywam, że taki wyjazd od razu na dwa dni, gdzie trzeba wszystkich odwiedzić jest męczący, bo w sumie w tym samym miejscu są nasze babcie, rodzeństwo itd. Czasem mam wrażenie, że mają do nas żal, że wpadamy raz, dwa razy w miesiącu, ale no jak inaczej. Też chcemy gdzieś odpocząć po pracy, mamy swoje obowiązki w domu, a przy takim wyjeździe nie ma nas cały weekend. Sprawa by była prosta, jakby byli blisko. Skoczyło by się na kawkę po pracy w tygodniu i ze dwa razy. 😊
CoffeeDream lubi tę wiadomość
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
Sikoreczkaaa wrote:U mnie chyba raczej infekcja.. już nie pamiętam kiedy miałam, ale przecież przy staraniach nie może być łatwo
Miałam konsultacje z położną w Medicover. Zaleciła globulki Gynoxin Optima. Jestem 5dpo i nie wiem co robić.. z jednej strony infekcja nie jest dobra ale z drugiej strony nie chciałabym nic namieszać jakby jednak coś było.. choć w myśl HH nie powinnam się przejmować. Co myślicie?
Zdecydowanie wziąć. Nieleczone infekcje mogą przynieść wiele złego, a przede wszystkim to dyskomfort dla Ciebie. Jak się martwisz, to zawsze podczas takich wizyt warto wspomnieć, że starasz się o dziecko, lekarz wtedy dobierze odpowiednie leki. Niestety, podobno w ciążach to też częsta przypadłość, więc mają na pewno jakieś sposoby. Nic się nie martw, infekcje leczy się stosunkowo krótko. 😊
Prezesoowa lubi tę wiadomość
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
Rodzina na miejscu to bardzo fajny przywilej. No i zależy kto jakie ma stosunki z rodziną. Tulę wszystkie te, które tego potrzebują 🫂
Pati kciuki za wizytę ✊🏻
Udanego dnia dziewczyny 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca, 02:55
Pati2804, Prezesoowa, CoffeeDream, Zbuntowana lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
PaulaG wrote:Suplementy to nie zła droga. Staracie się jeszcze krótko... a tu takie już problemy...
Po kolejne na pierwszy ogień bada sie chłop i to mu powiedz.
Jak często macie ten seks ze o tym piszesz? Wiadomo ze zachodzi sie nawet od jednego razu ale na pewno nie wtedy kiedy tego bardzo chcemy....
Licząc jako miesiąc to może 2 razy.. I jeszcze nie wiem i tak czy trafiliśmy na owulację 😒
Zobaczymy co będzie dalej, ja póki co odpuszczam bo sama nie dam rady się starać skoro druga osoba ma to gdzieś..
PaulaG lubi tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:Licząc jako miesiąc to może 2 razy.. I jeszcze nie wiem i tak czy trafiliśmy na owulację 😒
Zobaczymy co będzie dalej, ja póki co odpuszczam bo sama nie dam rady się starać skoro druga osoba ma to gdzieś..
Myślę i to jest jedynie moje zdanie, że najpierw powinniście wszystko ze sobą wyjaśnić, jak widzicie Wasza wspólna przyszłość, co w przypadku jeśli Wam się nie uda mieć dziecka.
Jeśli nie zrobiliście tego przed ślubem, to omówcie teraz Wasze spojrzenie na ważne kwestie. Żebyś też wiedziała czego możesz oczekiwać a czego nie.
Przytulam Cię i wierzę że dojedziecie do porozumienia 💚.
Zbuntowana lubi tę wiadomość
starania od 8/2023
Fertistim, Proxeed Women, Pregna Start, cynk, mangan, witamina D, witamina K, magnez+B6, omega 3
Olej lniany -
Dzień dobry 😘 miłego dnia wszystkim 🌞☕
Prezesoowa, CoffeeDream, MummyYummy, Zbuntowana, Gregorka, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Hej dziewczyny, koleżanka poleciła mi adaptogen mother's protect, podobno super się po nim czuła no i miała dużo więcej płodnego śluzu (no i w tym cyklu udało jej się zająć w ciążę) ja mam problem ze śluzem. (Próbowałam wody, ACC, olejku z wiesiołka - marne skutki)
Czy któraś z Pań stosowała ? Jak efekty?
Myślicie że można łączyć ze stymulacja?
Skład :
Ekstrakt z korzenia Shatavari (Asparagus Racemosus)
1455 mg
Ekstrakt z korzenia Macy Peruwiańskiej (Lepidium meyenii)
45 mg
Jestem po drugiej tabletce lametty i trochę zaczęłam Panikować bo podobno ten środek podnosi estrogeny . Nie chciałabym zrobić sobie krzywdy
jakoś ta moja analityczna głową nie daje mi żyć, dobrze, że istnieje to forum 
