X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
Odpowiedz

Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️

Oceń ten wątek:
  • bonmer Znajoma
    Postów: 24 56

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Udało się! Pierwszy całkowicie samotny zastrzyk w brzuch wykonany . Ale aż mi niedobrze ze stresu.. albo to mdłości nadchodzą 😒 mąż przy mnie siedział i dopingował mi "no dawaj dawaj, to mała igła" 🤣il a ja czaiłam się żeby się wbić chyba z minute, po czym mówi "daj, zrobię Ci ten zastrzyk" I w tym momencie zdałam sobie sprawę, że kiedyś będę musiała sama sobie zrobić na pewno i się wbiłam 🙈 ale to były dla mnie emocje, ale jestem z siebie dumna że przełamałam ten strach w końcu 😎 dla niektórych może to być śmieszne że tak to przeżywam ale dla mnie to były emocje prawdziwe 😅

    Doskonale Cię rozumiem. Mój pierwszy zastrzyk skończył się leżeniem z nogami w górze bo myślałam że zemdleje! Teraz będzie już tylko lepiej. Możesz być z siebie dumna! Gratuluję!!!

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    MTHFR homo PAI-1 homo
    ANA + (ZS)
    Starania o 3 maluszka
    Heparyna od owulacji
  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 727 968

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Pamiętam jak nie mogłam kiedyś wyjąć tampona, a że byłam głupią studentką i bałam się iść do lekarza to poprosiłam przyjaciółkę :P do tego jak siedziałam na wannie i ona mi grzebała między nogami to weszła kolejna współlokatorka i popłakała się ze śmiechu :P :P

    O matko gruba historia! Ja kilka miesięcy temu wsadzilam tampona mini, a miałam maxi okres i wszedł tak głęboko, razem ze sznurkiem, ze myślałam ze się skończy ja sorze. Wlazlam do wanny, włożyłam rękawice i prawie cała rękę 🫣🫣🫣 ale akcja zakończona powodzeniem 😂😂

    W ogóle a propos siusiania po stosunku, to mam dylemat l. Wiem, ze trzeba, mama gin o tym trąbi. Ale z drugiej strony mam obiekcje, ze wylatuje wiecie co. Pewnie to nieistotne, ale mój łeb jakoś chroni tej ambrozji 😂😂

    @elektro96 i jak wrażenia? Ja właśnie czytałam o tym fertilyly czy coś, ale boje się tam coś wsadzać, bo już tampony mnie przerastają

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2024, 12:11

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka21 wrote:
    Hej tak w ogóle :)

    Dziekuje za słowa wsparcia po moim ostatnim poście 🫣

    Jeśli chodzi o bóle pierści „spod pachy” to ja mam tak bardzo często… nie wiem co to jest. Bol po bokach piersi, kiedyś czytałam ze to objaw ciąży, to sobie wkręciłam, ale ostatnio boli mnie tak często, wiec chyba taka moja uroda? 🫣


    Ja tez mam co chwile jakieś problemy tam na dole, wydaje mi się, ze od zbyt częstych przytulanek 😂

    U mnie czas koloowulacyjny, bo bol jajnika i dużo śluzu. Z jednej strony wiem, ze szanse na ciąże są tak nikłe, jak w totolotka wygrać, ale wiecie same jak jest. Głowa mi już takie rzeczy wkręca. Napisze wam jakie 😂

    1. Może to był jednorazowo gorszy wynik nasienia?
    2. Może jakoś złe zbadali? 🫣🫣🫣
    3. W sumie może wystarczy jakiś jeden plemnik, nawet jak morfologia 0 to nie oznacza, ze nie ma żadnego dobrego 😀

    Nie wiem kompletnie po co sobie to robię. Dopóki byłam przed owulacja to mi się wydawało, ze już koniec staran w mojej głowie, bo to przecież nie ma sensu. Czy to natura płata mi takie figle?


    Miłego weekendu i dużo słońca życzę 🥰

    Kochanie, to wcale nie jest wkręcanie tylko sama prawda. Lekarz i tak zleci mężowi kolejne badanie, bo na podstawie jednego wyniku nie osądzi niczego konkretnego, ale może zlecić suple i zleci powtórzenie za 3 miesiące.
    I tak, wystarczy dokładnie jeden plemnik. I morfologia 0% świadczy o tym, że jest poniżej 1% prawidłowych plemników, ale przy plemnikach robotę robi ilość. Dla nas 0 wygląda kategorycznie, ale w tym przypadku taka jest interpretacja - zajrzyj na insta do dr Doroty Cybulskiej :)

    To nie znaczy, że macie temat olać, oczywiście że trzeba to skontrolować, ale to wcale nie odbiera nadziei na naturalną ciążę, więc działajcie :*

    Chmurka21 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elektro96 wrote:
    Dobre nastawienie też jest ważne 😘
    Nie poddajemy się, pamiętaj. Jedziemy razem na jednym wózku 😎
    Moje nastawienie w tym cyklu nadal neutralne, cały czas czuję spokój.
    Myślę, że testy owulacyjne nie są w moim przypadku dobrym pomysłem. Czuję przy nich bardzo dużo presji, którą później przelewam na męża, a on przez to zaniemaga 😁 Tym razem mamy luz. Nie spinamy się, staramy się przytulać regularnie, ale bez stresu 😊

    O jak dobrze to czytać <3 uwielbiam Twój spokój i życzę Ci go jak najwięcej :*

    Chmurka21, elektro96 lubią tę wiadomość

  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 727 968

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Kochanie, to wcale nie jest wkręcanie tylko sama prawda. Lekarz i tak zleci mężowi kolejne badanie, bo na podstawie jednego wyniku nie osądzi niczego konkretnego, ale może zlecić suple i zleci powtórzenie za 3 miesiące.
    I tak, wystarczy dokładnie jeden plemnik. I morfologia 0% świadczy o tym, że jest poniżej 1% prawidłowych plemników, ale przy plemnikach robotę robi ilość. Dla nas 0 wygląda kategorycznie, ale w tym przypadku taka jest interpretacja - zajrzyj na insta do dr Doroty Cybulskiej :)

    To nie znaczy, że macie temat olać, oczywiście że trzeba to skontrolować, ale to wcale nie odbiera nadziei na naturalną ciążę, więc działajcie :*

    Taak, widziałam insta tej doktor, tylko ze u nas 0 procent z 7mln 😂 w 1 ml, wiec nawet żeby było 4 procent to nie byłoby normy. Ale tak jak mówisz, trzeba powtórzyć badania i działać w międzyczasie, a nóż się uda 💪

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2386 3871

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka21 wrote:
    Ja pije od jakiegoś czasu olej z wiesiolka z innej przyczyny niż starania i powiem szczerze, ze śluzu więcej 🫣
    Ale pewnie wiesz też kiedy masz owulację? Ja np nie wiem jeszcze, bo po tych tabletkach to miałam 2 dziwne te miesiączki, jedna po 30 dniach, a kolejna już po 17 ,także jestem jeszcze rozregulowana, a czytałam, że ten olej można pić tylko do owulacji, bo źle działa na macice później, jeśli dojdzie do zaplodnienia

    ♀️29 ♂️34
    - styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
    ❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą

    🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
    • 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
    • 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
    • 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
    • 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
    • 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
    • 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
    • 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
    • 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
    • 16.07 - 663g malutkiej 🎀

    ○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️

    🗓
    05.08 - wizyta ginekolog

    preg.png

    ✨️2025 jest nasz!✨️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka21 wrote:
    O matko gruba historia! Ja kilka miesięcy temu wsadzilam tampona mini, a miałam mąci okres i wszedł tak głęboko, razem ze sznurkiem, ze myślałam ze się skończy ja sorze. Wlazlam do wanny, włożyłam rękawice i prawie cała rękę 🫣🫣🫣 ale akcja zakończona powodzeniem 😂😂

    W ogóle a propos siusiania po stosunku, to mam dylemat l. Wiem, ze trzeba, mama gin o tym trąbi. Ale z drugiej strony mam obiekcje, ze wylatuje wiecie co. Pewnie to nieistotne, ale mój łeb jakoś chroni tej ambrozji 😂😂

    @elektro96 i jak wrażenia? Ja właśnie czytałam o tym fertilyly czy coś, ale boje się tam coś wsadzać, bo już tampony mnie przerastają

    sk.png

    Chmurka21 lubi tę wiadomość

  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 727 968

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majlen wrote:
    Ale pewnie wiesz też kiedy masz owulację? Ja np nie wiem jeszcze, bo po tych tabletkach to miałam 2 dziwne te miesiączki, jedna po 30 dniach, a kolejna już po 17 ,także jestem jeszcze rozregulowana, a czytałam, że ten olej można pić tylko do owulacji, bo źle działa na macice później, jeśli dojdzie do zaplodnienia

    No mniej więcej wiem, bo ja mam dolegliwości ze strony jajników itp.
    Ja tak jak mówię, pije ten olej z innych względów, wiec tez tak nie uważam, ze po owulacji to nie. Wydaje mi się, ze to ma wpływ marginalny - te skurcze macicy. Oczywiście proszę siw nie sugerować moja wypowiedzą xd ja tylko pisze jak ja robię.

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • elektro96 Autorytet
    Postów: 2534 6178

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa… skoro nie ma tematów tabu 🤣
    Może coś mi podpowiecie.
    Przy badaniu nasienia objętość próbki miała tylko 1,5ml. Myślicie, że np stres może mieć na to wpływ?
    Mąż ledwo zdążył wtedy na to badanie, a po drodze miał stłuczkę… mówił, że myślał że już nic z TEGO nie będzie. oczywiście wiem, że nadal koncentracja i morfologia są u nas złe, ale czy takie nerwy mogą mieć jakikolwiek wpływ?
    Dzisiaj w tym kubeczku była właściwie połowa, czyli niecałe 7,5ml… I nie wiem, czy tamto to był wynik stresu, czy leki i suple jakoś zadziałały… Nigdy wcześniej nie mierzyłam objętości 🤣🤣

    34 cs
    💁🏽‍♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
    💁🏽 Oligoteratozoospermia

    Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
    ___________________
    „Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
    Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2386 3871

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elektro96 wrote:
    Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa… skoro nie ma tematów tabu 🤣
    Może coś mi podpowiecie.
    Przy badaniu nasienia objętość próbki miała tylko 1,5ml. Myślicie, że np stres może mieć na to wpływ?
    Mąż ledwo zdążył wtedy na to badanie, a po drodze miał stłuczkę… mówił, że myślał że już nic z TEGO nie będzie. oczywiście wiem, że nadal koncentracja i morfologia są u nas złe, ale czy takie nerwy mogą mieć jakikolwiek wpływ?
    Dzisiaj w tym kubeczku była właściwie połowa, czyli niecałe 7,5ml… I nie wiem, czy tamto to był wynik stresu, czy leki i suple jakoś zadziałały… Nigdy wcześniej nie mierzyłam objętości 🤣🤣

    Moj miał na badaniu 6ml . Skala jest taka, aby minimalnie było 1,4

    ♀️29 ♂️34
    - styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
    ❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą

    🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
    • 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
    • 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
    • 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
    • 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
    • 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
    • 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
    • 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
    • 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
    • 16.07 - 663g malutkiej 🎀

    ○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️

    🗓
    05.08 - wizyta ginekolog

    preg.png

    ✨️2025 jest nasz!✨️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim!

    Tule za biele 🫂

    Co do kubeczków po, to ja używam od dłuższego czasu, ale jak na razie bezskutecznie 🥲

    Dziś ~ 4 dpo, we wtorek planowałam robić proga, ale wysyfia mnie już jak na okres więc 🥺🥺🥺 na pocieszenie chyba upiekę sobie chałkę.

    Co tam u was dziś kuchnia serwuje? Ja w ten weekend odpoczywam od gotowania, Mąż szaleje w kuchni obrobi gołąbki 🤤 nie żeby i tak co chwilę wołał mnie z pytaniem gdzie coś jest i jak coś zrobić, mimo że jestem gołąbkowym beztalenciem 🤣

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 727 968

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elektro96 wrote:
    Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa… skoro nie ma tematów tabu 🤣
    Może coś mi podpowiecie.
    Przy badaniu nasienia objętość próbki miała tylko 1,5ml. Myślicie, że np stres może mieć na to wpływ?
    Mąż ledwo zdążył wtedy na to badanie, a po drodze miał stłuczkę… mówił, że myślał że już nic z TEGO nie będzie. oczywiście wiem, że nadal koncentracja i morfologia są u nas złe, ale czy takie nerwy mogą mieć jakikolwiek wpływ?
    Dzisiaj w tym kubeczku była właściwie połowa, czyli niecałe 7,5ml… I nie wiem, czy tamto to był wynik stresu, czy leki i suple jakoś zadziałały… Nigdy wcześniej nie mierzyłam objętości 🤣🤣

    Nie wiem, mój miał 2,3ml (Niby w granicach normy), ale powiedział mi, ze tez był w stresie i było inaczej niż zwykle, ze jakoś mało tego (mimo abstynencji 4 dniowej), wiec myśle, ze w pewnym sensie tak. (Ale nie mam na to naukowych dowodów, tez po prostu na to liczę 😀)

    Mam podobna dedukcje do Ciebie. 1 ml jest 7 milionów, a wiec w ejakulacje 16. Gdyby miał z 5ml tego ejakulatu to nagle robi się prawie norma dla ejakulatu. I tak sobie myśle, ze może jak czasem jest więcej to może coś z tego będzie 🤪

    A jakie suple bierze Twoj maz? Kiedy macie powtórne badanie?

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • Sparky Autorytet
    Postów: 2052 2808

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko, ale mrożące krew w żyłach historie o tamponach 🙈 Miałam moment w życiu, kiedy faktycznie regularnie ich używałam i zawsze się bałam, że ich nie wyjmę 😆 A kubeczki to już w ogóle... Taki menstruacyjny to jeszcze jako tako, ale ferti Lily, rany🫣 Myślałam, że zostanie we mnie na zawsze 😂 przy obecnych staraniach już nawet nie brałam pod uwagę takich wspomagaczy😆

    Chmurka21, Prezesoowa lubią tę wiadomość

    age.png

    11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
    13.11.24 - Laura 👶🏼🩷

    age.png

    24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
    28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elektro96 wrote:
    Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa… skoro nie ma tematów tabu 🤣
    Może coś mi podpowiecie.
    Przy badaniu nasienia objętość próbki miała tylko 1,5ml. Myślicie, że np stres może mieć na to wpływ?
    Mąż ledwo zdążył wtedy na to badanie, a po drodze miał stłuczkę… mówił, że myślał że już nic z TEGO nie będzie. oczywiście wiem, że nadal koncentracja i morfologia są u nas złe, ale czy takie nerwy mogą mieć jakikolwiek wpływ?
    Dzisiaj w tym kubeczku była właściwie połowa, czyli niecałe 7,5ml… I nie wiem, czy tamto to był wynik stresu, czy leki i suple jakoś zadziałały… Nigdy wcześniej nie mierzyłam objętości 🤣🤣

    Kortyzol wpływa na ilość produkowanej spermy na pewno, czytałam kiedyś o tym, bo zakładam, że mąż zachował odpowiedni okres wstrzemięźliwości🙃?

    elektro96, Chmurka21, Prezesoowa lubią tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • elektro96 Autorytet
    Postów: 2534 6178

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka21 wrote:
    Nie wiem, mój miał 2,3ml (Niby w granicach normy), ale powiedział mi, ze tez był w stresie i było inaczej niż zwykle, ze jakoś mało tego (mimo abstynencji 4 dniowej), wiec myśle, ze w pewnym sensie tak. (Ale nie mam na to naukowych dowodów, tez po prostu na to liczę 😀)

    Mam podobna dedukcje do Ciebie. 1 ml jest 7 milionów, a wiec w ejakulacje 16. Gdyby miał z 5ml tego ejakulatu to nagle robi się prawie norma dla ejakulatu. I tak sobie myśle, ze może jak czasem jest więcej to może coś z tego będzie 🤪

    A jakie suple bierze Twoj maz? Kiedy macie powtórne badanie?
    TenFertilON i Wit. D, olej z czarnuszki. Plus leczy się Clo, jedna tabletka co dwa dni. Badanie kontrolne musi zrobić jakoś na początku kwietnia. Na okolo 5 kwietnia mam termin miesiączki, więc jeżeli przyjdzie to wtedy się umówi 😊 Zobaczymy jakie będą wyniki. Wtedy zdecyduję, czy może wprowadzić jakieś suple osobno zamiast tego kompleksu.

    Fermina, tak, wstrzemięźliwość była zachowana.

    Chmurka21 lubi tę wiadomość

    34 cs
    💁🏽‍♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
    💁🏽 Oligoteratozoospermia

    Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
    ___________________
    „Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
    Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋
  • Smerfetkaa Autorytet
    Postów: 1989 2332

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina wrote:
    Mnie czasem boli po intensywnych pieszczotach przez cały kolejny dzień ale to nie jest takie typowe pieczenie jak przy infekcji.

    I wtedy coś bierzesz czy samo przechodzi? :)

    Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡

    25.11 - ⏸️ 🥹

    Rośnij dalej Skarbie! 🌱✊🏻

    preg.png
  • Smerfetkaa Autorytet
    Postów: 1989 2332

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Żurawina suszona albo wyciąg z żurawiny w tabletkach pomoże :)

    Już wjeżdża - żurawina suszona i urosept 😀

    Fermina, Chmurka21, Speranza :), elektro96, Prezesoowa, Pati2804 lubią tę wiadomość

    Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡

    25.11 - ⏸️ 🥹

    Rośnij dalej Skarbie! 🌱✊🏻

    preg.png
  • Rachelka23 Autorytet
    Postów: 327 603

    Wysłany: 16 marca 2024, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    A pisałaś, że owu masz zawsze z jednego jajnika, czy lekarz szukał przyczyny?
    Dopiero sobie to uświadomiłam przeglądając dokumentację, którą mam 🫣 za każdym razem (5 USG ) z rzędu z lewego.
    KsiążkowaEmilka wrote:
    Co Wy mówicie, są kubeczki które można używać po przytulankach?

    Człowiek cale życie się uczy 🤣🤣 a ileż to może ułatwić... chyba sie skuszę

    Nie wiem, czy warto. Czytałam trochę o tym i jakoś super pozytywnych opinii specjalistów nie widziała. I usuwają komentarze pod postami na FB.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2024, 12:59

    🧑 38. 🧔 41
    1 ciąża 2008 r.
    30 cs o 🤱
    AMH 7.02 przy normie 6.96
    LH. 8.96
    FSH. 5.55
    Drożny jeden jajodów - lewy.
    21.06.2025 ⏸️
    _________
  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 727 968

    Wysłany: 16 marca 2024, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rachelka23 wrote:
    Nie wiem, czy warto. Czytałam trochę o tym i jakoś super pozytywnych opinii specjalistów nie widziała. I usuwają komentarze pod postami na FB.

    Właśnie, a propos takich opinii specjalistów, ja ostatnio oglądałam q&a z lekarzem z kliniki bocian o słabych parametrach nasienia. Mówił, żeby ostrożnie działać z suplementami. Potem obejrzałam kolejnego i tez stwierdził, ze nie ma medycznych wskazań co do suplementacji. Ze często jest tak, ze jakość nasienia u mężczyzn zmienia się falowo (stad można np wytłumaczyć, ze długo sie nie udawało i nagle sie ufało) i czasami ludzie suplementują, robią powtórne wyniki, trafiają na ten wyższy pik i stad bierze sie przekonanie, ze to dzięki suplementom.

    Te informacje zbily mnie z tropu, bo oczywiście po kiepskich wynikach nakupiłam milion suplementow. Natomiast mam takie lekkie zawahanie, bo już 3/4 miesiące przed badaniami dawałam mezowi jakieś witaminy z tego forum i jak widać szału w wynikach nje ma (choć niewiadomo jakie byłyby bez supli).
    Do brzegu, chodzi mi o to, czy te suple mogą zaszkodzić :/ wiem, ze najlepiej byłoby pójść do androloga i trzymać sie zaleceń lekarza zamiast eksperymentować, ale ja mam potrzebę działania, żeby nie zwariować, a mój maz jak widzicie działa z dużym opóźnieniem :/

    Rachelka23 lubi tę wiadomość

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 16 marca 2024, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfetkaa wrote:
    I wtedy coś bierzesz czy samo przechodzi? :)

    Przechodzi samo. :)

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
‹‹ 188 189 190 191 192 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ