Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sama nie wiem, mało realne mi się to wydaje, ale co ma być to będzie☺️ tak sobie wczoraj myślałam, że jestem już tak zmęczona tymi staraniami psychicznie, że mogłabym chyba mieć 2 za jednym razem żeby nie przechodzić tego kolejny raz.CoffeeDream wrote:Uuu... A jak się zaopatrujesz na bliźniaki? 😄
Powodzenia 🤞
Trzymam kciuki za USG!🤞
CoffeeDream lubi tę wiadomość
starania od 10.2022
01.2024- cb 💔
31.03.2024 ⏸️
05.2024 💔
👩🏻29
IO, PCOS
🧔🏻♂️31
badanie nasienia ✅️
19.11.2024 ⏸️ -
Ja poranek powitałam bliskim spotkaniem z muszlą klozetową 🤢 I niestety nie są to dolegliwości ciążowe 🥴 Chyba coś mi poszkodziło - boli mnie żołądek i każda kość, oczywiście znowu przed 🐒, żeby nie było wiadomo, jak się leczyć 🙄 Dzieciaki też zmiotło z planszy tyle że infekcja, także rozpoczynamy tydzień z przytupem
@Prezezoowa, trzymam kciuki za Twój spokój ♥️ Wiem, że jakieś dziwne objawy potrafią namieszać w głowie, ale po cichu liczę, że u Ciebie to jednak zwiastun ⏸️✊♥️ -
Hejka 😊
@Pati2804 trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku ✊🥰
Ja mam jakiegoś doła od wczoraj. Już na nic się nie nastawiam w tym cyklu. Zupełnie nie rozumiem co się dzieje. Chyba mi się wszystko rozjechało. Mam dziś 28dc a od wczoraj mam bardzo dużo wodnisto mlecznego śluzu. Na pewno to nie jest żadna infekcja, nic mnie nie piecze, nie boli. Co chwilę latam do wc, bo mam wrażenie że zaczyna się okres, a tam po prostu mokro od śluzu. Podobnie mokro mam na początku dni płodnych, potem śluz przechodzi w bardziej w białko jaja...
Ale jakim cudem teraz dni płodne? 😥😓
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Gdzieś czytałam teraz ze niby z tego nie ma plamień..ale nie wiem , nie znam się do końca 😒Prezesoowa wrote:To pewnie to ciałko krwotoczne schodzi - cały czas trzymam mocno kciuki :*
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Pati, właśnie zobaczyłam, trzymaj się kochana, wierzę że wszystko będzie dobrze 🤞🏻❤️
Pati2804 lubi tę wiadomość
Starania o pierwszego 👶🏻
08.2023r.
03.2024 💔💔 8tc
👩
✖️Hashimoto, trombofilia wrodzona - V(Leiden) hetero, PAI hetero
✔️HSG, AMH, hormony i witaminy, progesteron, ferrytyna, homocysteina, potwierdzone owulacje, wymazy, glukoza i insulina, cytologia, kariotyp
🧑🏻
✖️Ciężka oligoteratozoospermia(morfologia 0%, koncentracja 3,5mln)
✔️USG, hormony, posiewy, podstawowe badania krwi, kariotyp
💊 Clostilbegyt + suple (od 08.2025)
📌 11.2025 badanie nasienia
Wszystko to, co mam
to ta nadzieja, że życie mnie poskleja -
Stres mnie nie opuszcza ani na chwilę dzisiaj..aszin wrote:Pati, właśnie zobaczyłam, trzymaj się kochana, wierzę że wszystko będzie dobrze 🤞🏻❤️
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Pati2804 wrote:Stres mnie nie opuszcza ani na chwilę dzisiaj..
Trzymam kciuki Pati.
Ja dzisiaj czekam na @. Czuje juz brzuch i jajniki, więc pewnie dziś lub jutro będzie.
Pati2804 lubi tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
📆
I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki
2 cykle przerwy - transfer koniec września
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Platynova55 wrote:Sama nie wiem, mało realne mi się to wydaje, ale co ma być to będzie☺️ tak sobie wczoraj myślałam, że jestem już tak zmęczona tymi staraniami psychicznie, że mogłabym chyba mieć 2 za jednym razem żeby nie przechodzić tego kolejny raz.
Trzymam kciuki za USG!🤞
Zobaczymy co los przyniesie, ale przeczuwam, że to może być szczęśliwy cykl 🤞🩷
Prezesoowa, Platynova55 lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj miałam ten sam dylemat i dodałam 0,5 stopnia 😜Smerfetkaa wrote:Dziewczyny miłego dnia 😻
Zmierzyłam temperaturę o 6:30 bo tak się obudziłam i wyszło 36,64 ( zawsze mierzę o 7) to dodać te 0,5 stopnia czyli 36,69 ?
Smerfetkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVienna wrote:Hejka 😊
@Pati2804 trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku ✊🥰
Ja mam jakiegoś doła od wczoraj. Już na nic się nie nastawiam w tym cyklu. Zupełnie nie rozumiem co się dzieje. Chyba mi się wszystko rozjechało. Mam dziś 28dc a od wczoraj mam bardzo dużo wodnisto mlecznego śluzu. Na pewno to nie jest żadna infekcja, nic mnie nie piecze, nie boli. Co chwilę latam do wc, bo mam wrażenie że zaczyna się okres, a tam po prostu mokro od śluzu. Podobnie mokro mam na początku dni płodnych, potem śluz przechodzi w bardziej w białko jaja...
Ale jakim cudem teraz dni płodne? 😥😓
Taki śluz może się też pojawiać na początku ciąży ✊ jutro testujesz?
CoffeeDream, Vienna, MummyYummy lubią tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:Ja poranek powitałam bliskim spotkaniem z muszlą klozetową 🤢 I niestety nie są to dolegliwości ciążowe 🥴 Chyba coś mi poszkodziło - boli mnie żołądek i każda kość, oczywiście znowu przed 🐒, żeby nie było wiadomo, jak się leczyć 🙄 Dzieciaki też zmiotło z planszy tyle że infekcja, także rozpoczynamy tydzień z przytupem
@Prezezoowa, trzymam kciuki za Twój spokój ♥️ Wiem, że jakieś dziwne objawy potrafią namieszać w głowie, ale po cichu liczę, że u Ciebie to jednak zwiastun ⏸️✊♥️
Oby szybko przeszło. 🤞Może faktycznie jakiś wirus krąży. Mnie w tamtym tygodniu strasznie mdliło, ale obyło się bez kibelka.
MummyYummy lubi tę wiadomość
-
Vienna wrote:Hejka 😊
@Pati2804 trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku ✊🥰
Ja mam jakiegoś doła od wczoraj. Już na nic się nie nastawiam w tym cyklu. Zupełnie nie rozumiem co się dzieje. Chyba mi się wszystko rozjechało. Mam dziś 28dc a od wczoraj mam bardzo dużo wodnisto mlecznego śluzu. Na pewno to nie jest żadna infekcja, nic mnie nie piecze, nie boli. Co chwilę latam do wc, bo mam wrażenie że zaczyna się okres, a tam po prostu mokro od śluzu. Podobnie mokro mam na początku dni płodnych, potem śluz przechodzi w bardziej w białko jaja...
Ale jakim cudem teraz dni płodne? 😥😓
Heej, ja bym nie sugerowała się też jakoś mocno śluzem. Czasami mogą mieć wpływ na jego jakość nawet nowe suple. Nic nie zmieniło się ostatnio u Ciebie?
Edit: lub tak jak wspomniała Prezesoowa - może to być początek ciąży 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2024, 08:48
Vienna, MummyYummy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie na razie cisza, ma ponoć dużo pacjentek ale pani z recepcji obiecała mu przypomnieć żeby odezwał się jak będzie miał chwilęPrezesoowa wrote:A gin się nie odezwał?
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
nick nieaktualnyMummyYummy wrote:Ja poranek powitałam bliskim spotkaniem z muszlą klozetową 🤢 I niestety nie są to dolegliwości ciążowe 🥴 Chyba coś mi poszkodziło - boli mnie żołądek i każda kość, oczywiście znowu przed 🐒, żeby nie było wiadomo, jak się leczyć 🙄 Dzieciaki też zmiotło z planszy tyle że infekcja, także rozpoczynamy tydzień z przytupem
@Prezezoowa, trzymam kciuki za Twój spokój ♥️ Wiem, że jakieś dziwne objawy potrafią namieszać w głowie, ale po cichu liczę, że u Ciebie to jednak zwiastun ⏸️✊♥️
Strasznie mi przykro, że Cię tak męczy
i co stosujesz? Może jakiś dobry probiotyk? Podejrzewasz co mogło Ci zaszkodzić? Przytulam Cię mocno, to zawsze się musi zdarzać wtedy kiedy nie trzeba..
Dziękuję :*
MummyYummy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
