Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Malinowysorbet wrote:Pati za dużo nas tutaj dzisiaj z takim nastrojem. To musi być coś w powietrzu nie tak. Kochana, zrob sobie meliske (ja tez zaraz będę pic kolejna) i odpocznij. Ściskam Cie i wierzę, że wszystko będzie dobrze 😙
Ta melisa to dobry pomysł! 👍🏻 też sobie zrobię! -
Smerfetkaa wrote:Ta melisa to dobry pomysł! 👍🏻 też sobie zrobię!
MummyYummy, Pati2804, Smerfetkaa, Speranza :), elektro96, Paima, Prezesoowa, Majuna, Gregorka, blob lubią tę wiadomość
03.24 💔 07.24💔👼🏼
,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸 -
Pati2804 wrote:Dobrze że napisałyście o przesileniu wiosennym , bo już myślałam że powinnam zgłosić się do psychologa..🙄 ostatnio staram się być pozytywnie nastawiona ale dzisiaj mam totalny zjazd emocjonalny, objawy ciąży zniknęły w większości dzisiaj a ja mam oczywiście złe myśli w głowie.. czuję że walczę dzisiaj o przetrwanie i mam nadzieję że obudzę się jutro z lepszym nastawieniem, a najlepiej to chciałabym zasnąć I się obudzić 9 kwietnia.. 🥺
Przepraszam że smęcę , wiem że niektóre z Was chciałyby być na moim miejscu, ale w moim przypadku II kreski nie oznaczają że na 100% wszystko będzie dobrze i że urodzę w listopadzie.. dla mnie ciąża jest większym stresem niż czas starań, ze względu na moją historie 😔
Postaram się ogarnąć głowę i wrócić z lepszym nastawieniem 🍀
🫂🫂🫂
Pamiętaj, że zawsze możesz się tu wygadać, w czasem warto też odwiedzić psychologa 😘Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Strasznie mi przykro, że dopadają Was takie czarne myśli
Ewidentnie jest jakieś przesilenie, u mnie w pracy dziewczyny też mocno narzekały na samopoczucie.
Za kilka dni pogoda ma się znacznie poprawić, mam nadzieję, że razem ze słonkiem przegonicie złe nastroje 😘
@Pati, nie myślałaś może żeby z kimś fachowym porozmawiać? Przepraszam jeśli Cię urażę, ale wiem że przeżyłaś okropną stratę i byłoby cudownie gdybyś teraz mogła w pełni cieszyć się tym stanem, a nie z troską drżeć o każdy dzień ciąży ♥️ Czasami taka rozmowa z psychologiem/psychoterapeutą potrafi naprawdę ściągnąć duży ciężar z barków. Tulę Cię mocno 🫂Pati2804, CoffeeDream, Prezesoowa, Majuna, Gregorka, blob lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Smerfetkaa wrote:Dziewczyny dzisiaj mialam gorszy dzień w pracy, za dużo pracy i jakieś nieporozumienia, co prawda nie uczestniczyłam w nich osobiście, ale takie sytuacje na mnie i tak mają jakiś wpływ. Tak mi zimno 🥶 że mam dwie pary skarpet, koc i drżę z zimna, no tak emocje to mi jeszcze nie dały w kość
-
Malinowysorbet wrote:Pati za dużo nas tutaj dzisiaj z takim nastrojem. To musi być coś w powietrzu nie tak. Kochana, zrob sobie meliske (ja tez zaraz będę pic kolejna) i odpocznij. Ściskam Cie i wierzę, że wszystko będzie dobrze 😙
Postaram się odstresować 🧘♀️ -
notsobadd wrote:Strasznie mi przykro, że dopadają Was takie czarne myśli
Ewidentnie jest jakieś przesilenie, u mnie w pracy dziewczyny też mocno narzekały na samopoczucie.
Za kilka dni pogoda ma się znacznie poprawić, mam nadzieję, że razem ze słonkiem przegonicie złe nastroje 😘
@Pati, nie myślałaś może żeby z kimś fachowym porozmawiać? Przepraszam jeśli Cię urażę, ale wiem że przeżyłaś okropną stratę i byłoby cudownie gdybyś teraz mogła w pełni cieszyć się tym stanem, a nie z troską drżeć o każdy dzień ciąży ♥️ Czasami taka rozmowa z psychologiem/psychoterapeutą potrafi naprawdę ściągnąć duży ciężar z barków. Tulę Cię mocno 🫂notsobadd, elektro96, Prezesoowa, Gregorka lubią tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Dobrze że napisałyście o przesileniu wiosennym , bo już myślałam że powinnam zgłosić się do psychologa..🙄 ostatnio staram się być pozytywnie nastawiona ale dzisiaj mam totalny zjazd emocjonalny, objawy ciąży zniknęły w większości dzisiaj a ja mam oczywiście złe myśli w głowie.. czuję że walczę dzisiaj o przetrwanie i mam nadzieję że obudzę się jutro z lepszym nastawieniem, a najlepiej to chciałabym zasnąć I się obudzić 9 kwietnia.. 🥺
Przepraszam że smęcę , wiem że niektóre z Was chciałyby być na moim miejscu, ale w moim przypadku II kreski nie oznaczają że na 100% wszystko będzie dobrze i że urodzę w listopadzie.. dla mnie ciąża jest większym stresem niż czas starań, ze względu na moją historie 😔
Postaram się ogarnąć głowę i wrócić z lepszym nastawieniem 🍀Pati2804, Rachelka23 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
To prawda jak znajdziesz odpowiednią osobę,,pod siebie,, to możecie wiele zdziałać już po 1 spotkaniu. Wiadomo że nie powie jak żyć ale trochę pokieruje myśli w innym kierunkuHashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
Anonim1992 wrote:O matko poczułam opis siebie 🤣🤣🤣 tyle że cycki napięte brzuch kluje ale reszta No wypisz wymaluj ja 🤣🤣 mocno 🫂🫂
u nas dziś pogoda jeszcze nie nastraja co 5 min słońce i śnieg z deszczem 😱😱
To powiem Wam, że wszystkie mamy dziś podobne stany 😆
Czuję się dziś jak ty @Anonim1992 😄 cycki, brzuch I nastój spadkowy i zimno mi, siedzę pod kocykiem
Tak jak dziś Was podczytywałam tylko z daleka, to ja naprawdę wierzę, że wszystkie zajdziemy w ciążę, bo dlaczego to miałoby nie być nam dane ❤️💪
Dbamy o siebie i o swoje zdrowie, robimy badania, chodzimy do lekarzy, pomagamy sobie nawzajem, nie olewamy swojego organizmu.
Wierzę, że będzie dobrze 🤗
Tylko jedno najważniejsze musimy sobie wpoić, aby nie robić sobie presji w głowie, na wszystko przychodzi ten odpowiedni moment i też nasz właśnie czeka, aby nas zaskoczyć 😘Pati2804, Malinowysorbet, notsobadd, CoffeeDream, elektro96, Suzie, MummyYummy, Vienna lubią tę wiadomość
♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 beta hcg (13dpo) -- 222,70 --> 664,10 --> 1873,70
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 23+3, 663g malutkiej 🎀
• 05.08 - 26+3, wszystko b.dobrze, około 900g 🩷
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
- badania: morfologia, mocz, toxoplazmoza
- 26.08 - wizyta ginekolog + III prenatalne
✨️2025 jest nasz!✨️ -
CoffeeDream ma zawsze jakieś motywacyjne myśli także czekamy na dawkę pozytywnego myślenia! 😁😘🍀
CoffeeDream, Suzie, MummyYummy, Prezesoowa, Majuna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo i uj bombki strzelił… ostatnio maniakalnie próbuję ogarnąć się w rozpoznawaniu szyjki więc chwilę temu też próbowałam i co? Jedyne co rozpoznałam to zaczynającą się 🐒 od grudniowej nie miałam takiego kryzysu jak teraz po jej przyjściu… normalnie siedzę i wyję, kot już przeze mnie cały mokry… jest mi tak zajebiście źle, choć w zasadzie nie wiem na co liczyłam, skoro przedwczoraj test poraził mnie bielą. Nawet nie mam mocy by powiedzieć sobie, że „padłaś, powstań! Popraw koronę i zasuwaj!”, zamówić suple na kolejny cykl i przygotować się do niego. Czuję się źle, czuję się winna. Ta podwyżkowa akcja w robocie (aktualnie odechciało mi się w ogóle starać, bo po co), teraz @ wbiła z buta. No jak strzał w pysk… wybaczcie mi te smęty, ale no… staremu mogę płakać, mamie mogę płakać, przyjaciółce mogę płakać, a i tak nikt tego nie zrozumie… 🥺
Rachelka23 lubi tę wiadomość
-
Ja wierzę że ta końcówka miesiąca i następny miesiąc przyniesie nam szczęście. A dziś poprostu za dużo wszystkiego jak na nasze głowy może ten czas świąt i odrodzenia i obudzenia się całej przyrody do życia obudzi i w nas życie. Cicho wierzę.....
Speranza :), Majlen, Pati2804, Suzie, CoffeeDream, MummyYummy lubią tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
KejtKa wrote:No i uj bombki strzelił… ostatnio maniakalnie próbuję ogarnąć się w rozpoznawaniu szyjki więc chwilę temu też próbowałam i co? Jedyne co rozpoznałam to zaczynającą się 🐒 od grudniowej nie miałam takiego kryzysu jak teraz po jej przyjściu… normalnie siedzę i wyję, kot już przeze mnie cały mokry… jest mi tak zajebiście źle, choć w zasadzie nie wiem na co liczyłam, skoro przedwczoraj test poraził mnie bielą. Nawet nie mam mocy by powiedzieć sobie, że „padłaś, powstań! Popraw koronę i zasuwaj!”, zamówić suple na kolejny cykl i przygotować się do niego. Czuję się źle, czuję się winna. Ta podwyżkowa akcja w robocie (aktualnie odechciało mi się w ogóle starać, bo po co), teraz @ wbiła z buta. No jak strzał w pysk… wybaczcie mi te smęty, ale no… staremu mogę płakać, mamie mogę płakać, przyjaciółce mogę płakać, a i tak nikt tego nie zrozumie… 🥺
Fakt jest taki że najlepiej zrozumieją to te osoby które starają się też o bobasa , bo wiedzą z doświadczenia co się wtedy czuje . Nie tłum w sobie emocji, wypłacz się kochana i mam nadzieję że jutro będzie lepszy dzień 😘KejtKa, Speranza :), MummyYummy lubią tę wiadomość
-
KejtKa wrote:No i uj bombki strzelił… ostatnio maniakalnie próbuję ogarnąć się w rozpoznawaniu szyjki więc chwilę temu też próbowałam i co? Jedyne co rozpoznałam to zaczynającą się 🐒 od grudniowej nie miałam takiego kryzysu jak teraz po jej przyjściu… normalnie siedzę i wyję, kot już przeze mnie cały mokry… jest mi tak zajebiście źle, choć w zasadzie nie wiem na co liczyłam, skoro przedwczoraj test poraził mnie bielą. Nawet nie mam mocy by powiedzieć sobie, że „padłaś, powstań! Popraw koronę i zasuwaj!”, zamówić suple na kolejny cykl i przygotować się do niego. Czuję się źle, czuję się winna. Ta podwyżkowa akcja w robocie (aktualnie odechciało mi się w ogóle starać, bo po co), teraz @ wbiła z buta. No jak strzał w pysk… wybaczcie mi te smęty, ale no… staremu mogę płakać, mamie mogę płakać, przyjaciółce mogę płakać, a i tak nikt tego nie zrozumie… 🥺
🫂🫂🫂🫂ślę wirtualne przytulasy 🫂🫂🫂KejtKa lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
NiedoszlaWielodzietna wrote:ja w pierwsza ciążę zachodziłam 1.5 roku i powiem szczerze, że było wszystko ok - a badań zrobiłam całe multum, mąż też. Robiłam badania, a jak odpuściłam i powiedziałam będzie c obędzie, najwyżej zaadoptujemy, to zaszlam. W drugą, trzecią i czwartą ciążę zaszłam w pierwszych cyklach starań (tylko że były dwa poronienia).
Wiem, że łatwo powiedzieć, bo sama nie umiem teraz odpuścić, przy tych staraniach, które u mnie trwają od czerwca, ale wierzę że ten moment przyjdzie i wtedy zajdę w ciążę
Dodam jeszcze że oczywiście nie zniechęcam do badań. Przeszłam ich naprawdę dużo i jedyne co znalazłam to jakieś lekkie niedobory witaminowe, które uzupełniam. Sama mam tak, że wiedzieć chce, ale myślę, że często z tym zachodzeniem w ciążę to nie jest problem ginekologiczny tylko trzeba oczyścić głowę… przepracować tematy
U mnie było podobnie. 2.5 roku o Nikodema wszystkie badania książkowe nawet w klinice niepłodności...... jedynie niedoczynność tarczycy ale to nie jakoś mocno.. i mówię wtedy narzeczonemu jak teraz nie wyjdzie to trzeba odpuścić bo mamy ślub za 10 mirisecy... akurat kupiłam suknie gotową na wyprzedazy... 2 tygodnie później dwie kreski. Tak. Nikodem miał 5 tygodni na naszym ślubie 🤣NiedoszlaWielodzietna, Prezesoowa lubią tę wiadomość
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia, cukrzyca.
28cs - 05.2018 👱♂️Nikodem 3090g 51 cm 40+0
1 cs - 09.2019👱♀️🥰 Lenka 3730g 56cm 41+4
6cs - 19.02.2025 👩🥰 Lilianna 2530g 46cm 37+2 -
PaulaG wrote:U mnie było podobnie. 2.5 roku o Nikodema wszystkie badania książkowe nawet w klinice niepłodności...... jedynie niedoczynność tarczycy ale to nie jakoś mocno.. i mówię wtedy narzeczonemu jak teraz nie wyjdzie to trzeba odpuścić bo mamy ślub za 10 mirisecy... akurat kupiłam suknie gotową na wyprzedazy... 2 tygodnie później dwie kreski. Tak. Nikodem miał 5 tygodni na naszym ślubie 🤣
O matko brałaś ślub jeszcze w sumie w połogu 😱😱wow szacun ✌️✌️PaulaG lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
Dziewczyny, wiem że wyjadę jak Filip z konopi ale mam ochotę wstać, jechać do sklepu i kupić sobie chipsy ... 🙈 myślicie że nie zaszkodzi jednorazowa akcja "chipsy" w ciąży? 😅
Malinowysorbet melisa pomogła ale jednak potrzebuje czegoś jeszcze (czyt. chipsy) 🤣Speranza :), KejtKa, elektro96, Suzie, Paima, NiedoszlaWielodzietna, Prezesoowa, Rachelka23, Malinowysorbet, grazka0022, Vienna, PaulaG, Gregorka, blob lubią tę wiadomość