Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
Odpowiedz

Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️

Oceń ten wątek:
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5420 10088

    Wysłany: 25 marca, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny które mają PMS a które są już w ciąży. Czy w waszym szczęśliwym cyklu też miałyście PMS? Ciekawa jestem chociaż wiem, że każda ma inaczej 😁

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5420 10088

    Wysłany: 25 marca, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anonim1992 wrote:
    O nie tylko nie ona to jest najgłupsza bajka jaka kiedykolwiek świat widział🤣🤣🤣

    A w bułce czy tortilli ?? Hahahahhaba🤤🤤

    Tortilla akurat weszła haha. Czuje się jak śmietnik. Ale czy żałuję? Wcale a wcale!! 😁

    Dropsik, Prezesoowa, elektro96, Speranza :), KejtKa, CoffeeDream, Anonim1992, Pati2804, Gregorka, Majuna lubią tę wiadomość

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • Dropsik Autorytet
    Postów: 2277 5270

    Wysłany: 25 marca, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Dropsiku właśnie przypomniałam sobie, że miałam Ci odpisać. Co za historia z waszymi staraniami! Aż nieprawdopodobne tak myśle sobie, że może te tabsy po odstawieniu super wpłynęły na owulacje. Najważniejsze, że Wam się udało 🥹❤️
    Tym bardziej jestem w szoku, że ludzie zachodzą z bomby a u nas jakieś cudowanie...
    Mąż się ze mnie śmiał jak zaczęłam brać AH, ale jak zaszłam w ciążę to stwierdził, że jestem wiedźma. Bo on w życiu by takich wniosków nie wyciągnął. I uwierzył, że to nie był przypadek i to jego gadanie: spokojnie, robimy swoje, uda się, blablabla... Było jednak paplaniem.

    Prezesoowa, Rachelka23, Liyss🧚🏻, Pati2804, Gregorka, Majuna lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Byłam u taty i to jest takie trudne patrzeć jak on bardzo chce żyć, a to wszystko idzie nie tak.. Wiem za to, że zostaje na sali sam, więc możemy zrobić święta u niego i nie będziemy nikomu przeszkadzać :)

    A jeszcze mąż mnie tak wyprowadził z równowagi, że gdyby stał przy mnie to nie wiem co by było. Wie dobrze, że jestem zmiażdżona psychicznie sytuacją z tatą, do tego jestem przed okresem i serio dzisiaj aura jest jakaś niekorzystna to on sobie jeszcze tak pozwala. Jeszcze przyszedł do domu i ma pretensje, że nic nie zrobił źle. Zobaczymy, też mu takim tekstem zajade jak będzie miał nerwowy czas :/

    Te chłopy, niby tyle lat z nami żyją, a jakoś nie potrafią w sobie wykształcić dobrych odruchów 🙈

    Strasznie przykro mi z powodu sytuacji z tatą, nawet nie umiem sobie wyobrazić jak się czujesz 🫂

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 25 marca, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leśneintro wrote:
    Przy jednej próbie złapałam taki szklisty rozciągliwy tam we wnętrzu, ale to dosłownie raz na kilkanaście prób

    No to faktycznie dziwne.. A pijesz odpowiednią ilość wody? Mam nadzieję, że w kolejny cyklu już ta kwestia się wyprostuje. A wiesiołka bierzesz od tego cyklu?

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 25 marca, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikoreczkaaa wrote:
    Trzymajcie mnie bo mnie roz...
    Mieliśmy jutro jechać na badania nasienia. Ja mam @ więc idealny okres bo jest przerwa w staraniu.
    Mój mąż nie pije alkoholu prawie w ogóle.. wczoraj robił porządek w lodówce. W butelce był miód pijny. I oczywiście bez namysłu napił się.. potem dopiero zorientował się że jedziemy na badania..

    Badanie odwołane a ja nie wiem jak na niego patrzeć bez płaczu w oczach.. myślałam że się moze czegoś więcej dowiemy bo 7 CS i póki co nic..

    Przytulam Cię mocno :* rozumiem Twoje rozczarowanie i wcale się nie dziwię.. A czy mąż wyszedł z inicjatywą, żeby znaleźć kolejny termin? A faktycznie alkohol jest takim przeciwwskazaniem przed tym badaniem? Bo chyba nie upił się ani nic z tych rzeczy?

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 25 marca, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KejtKa wrote:
    Te chłopy, niby tyle lat z nami żyją, a jakoś nie potrafią w sobie wykształcić dobrych odruchów 🙈

    Strasznie przykro mi z powodu sytuacji z tatą, nawet nie umiem sobie wyobrazić jak się czujesz 🫂

    No, ale że tak nadal się w nich nie wykształcił instynkt samozachowawczy? :D

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Anonim1992 Autorytet
    Postów: 420 793

    Wysłany: 25 marca, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Dziewczyny które mają PMS a które są już w ciąży. Czy w waszym szczęśliwym cyklu też miałyście PMS? Ciekawa jestem chociaż wiem, że każda ma inaczej 😁


    W pierwszej ciąży tak mialam wszystkie objawy pmsa a teraz moj organizm oszalal i kompletnie nie mogę go wyczuc

    Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia

    04.2021- CC -nasz synek
    Starania 06.2023
    Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀





    "W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley
  • elektro96 Autorytet
    Postów: 2523 6170

    Wysłany: 25 marca, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Przytulam Cię mocno :* rozumiem Twoje rozczarowanie i wcale się nie dziwię.. A czy mąż wyszedł z inicjatywą, żeby znaleźć kolejny termin? A faktycznie alkohol jest takim przeciwwskazaniem przed tym badaniem? Bo chyba nie upił się ani nic z tych rzeczy?
    No właśnie. Myślę że chyba alkohol nie powinien mieć wpływu ? Tym bardziej w niewielkiej ilości.

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    27 cs
    💁🏽‍♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
    💁🏽 Oligoteratozoospermia

    Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
    ___________________
    „Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
    Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 25 marca, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Sikoreczkaaa mój też dzień przed wypił piwo 🤦🏼‍♀️ Myślałam, że wyjdę z siebie jak to zobaczyłam. Ale nie odwołaliśmy, bo wiedziałam że przy jego braku czasu to była szansa jedna na milion, że pojedzie.
    Wydaje mi się, że tak niewielka ilość alkoholu nie powinna być jakaś ogromna przeszkodą dla waszego badania…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca, 20:36

    Prezesoowa, elektro96 lubią tę wiadomość

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
  • monii00 Autorytet
    Postów: 1272 1726

    Wysłany: 25 marca, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikoreczkaaa wrote:
    Trzymajcie mnie bo mnie roz...
    Mieliśmy jutro jechać na badania nasienia. Ja mam @ więc idealny okres bo jest przerwa w staraniu.
    Mój mąż nie pije alkoholu prawie w ogóle.. wczoraj robił porządek w lodówce. W butelce był miód pijny. I oczywiście bez namysłu napił się.. potem dopiero zorientował się że jedziemy na badania..

    Badanie odwołane a ja nie wiem jak na niego patrzeć bez płaczu w oczach.. myślałam że się moze czegoś więcej dowiemy bo 7 CS i póki co nic..
    Tak to jest z tymi chłopami. Mojego też musiałam uświadamiać tyle, że zrozumiał dlaczego i po co to robimy. U mnie była wojna o dietę, bo "on nie będzie tak jeść".. Po czasie mówi, wiesz jednak dobra ta dieta, lepiej się czuje. Dużo osób ma niestety pasożyty, czy badaliście to?

    👧 29 l. 🧔‍♂️ 34 l.
    18.11.2024 Ważę już 864 g i śmiało kopię w brzuszku 😍
    15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
    06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
    06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
    11.07.2024 Jest ❤️
    25.06.2024 ⏸️
    09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
    04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
    24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz

    💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
    🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
    🗓 09.12 wizyta gin NFZ
    🧬 19.12 prenatalne III trymestru
    preg.png
  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 540 462

    Wysłany: 25 marca, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Przytulam Cię mocno :* rozumiem Twoje rozczarowanie i wcale się nie dziwię.. A czy mąż wyszedł z inicjatywą, żeby znaleźć kolejny termin? A faktycznie alkohol jest takim przeciwwskazaniem przed tym badaniem? Bo chyba nie upił się ani nic z tych rzeczy?

    Gdzieś wyczytał że w ogóle nie można. Ale ile w tym jest prawdy a ile strachu przed tym że może wyjść coś nie tak to nie wiem.. ja idę do ginekologa w piątek i myślałam że jak mnie zapyta czy partner przebadany to będę mogła coś powiedzieć. A tak to kolejna moja wizyta w dupe. Hormony mam ok, usg też. Chcę iść teraz na monitoring żeby się dowiedzieć czy owulacja też jest ok..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Czytam i czytam i widzę, że nie tylko ja dziś spadek emocjonalny… ale chyba takie dni też są czasami potrzebne.

    Kejtka 🫂 u mnie też plamienia i też płacz… Ale czuje, że ten płacz mnie trochę oczyścił z tych emocji.. Macie jakieś plany na kolejne cykle? Jaka diagnostyka za Wami?

    Prezesowa kciuki za tatę ❤️

    Lista 🫂 plany… póki co chyba odpuściliśmy, jak do sierpnia, kiedy to stuknie roczek nic nie ruszy, to będziemy myśleć, bo nie chce mi się znowu odbijać od drzwi po to żeby usłyszeć, że mam przyjść po roku. U męża same żołnierzyki w formie, miał nieco podwyższone pH, oczywiście od 2 miesięcy wybiera się do lekarza 😬 u mnie trochę niedoborów nad którymi pracuje, średni mi też wyszedł stosunek LH do FSH (0,57), ale Endo-Gin stwierdził, że nic tu nie widzi 🙄

  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1129 2289

    Wysłany: 25 marca, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Dziewczyny, czy tylko ja mam od jakiegoś czasu bardzo suche i szczypiące usta? Naczytałam się już o różnych przyczynach i sama nie wiem.
    Może ostatnio mniej wody piję... Muszę się bardziej pilnować.
    Kurde ja tak od chyba miesiąca, a jak zjem coś ostrego to prawie płacz bo tak mnie szczypią 😭

    Start starania: Marzec 2024

    8 cs - przerwa do lutego
    5 cykli naturalnych ❌
    2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌
    Luty 2025 - prawdopodobnie IUI

    👩25 lat
    👨26 lat
    🐶3 lata

    ✨Euthyrox 25 + Glucophage

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • Speranza :) Autorytet
    Postów: 1638 3900

    Wysłany: 25 marca, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii00 wrote:
    Tak to jest z tymi chłopami. Mojego też musiałam uświadamiać tyle, że zrozumiał dlaczego i po co to robimy. U mnie była wojna o dietę, bo "on nie będzie tak jeść".. Po czasie mówi, wiesz jednak dobra ta dieta, lepiej się czuje. Dużo osób ma niestety pasożyty, czy badaliście to?

    Ja w kwietniu będę badać, zgodnie z zaleceniami mojego lekarza

    "Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
  • Leśneintro Autorytet
    Postów: 955 2043

    Wysłany: 25 marca, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    No to faktycznie dziwne.. A pijesz odpowiednią ilość wody? Mam nadzieję, że w kolejny cyklu już ta kwestia się wyprostuje. A wiesiołka bierzesz od tego cyklu?
    Wiesiołek od poprzedniego cyklu i pije bardzo dużo wody. Brak śluzu zbił się też w czasie z braniem leków na hiperprolaktynemie i na zbicie TSH, ale nie wiem czy to może mieć jakieś znaczenie. No nic, może w następnym cyklu się wyprostuje. Ale generalnie jestem już nastawiona, że tym cyklu znowu nic nie wyszło. Ehh

  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2300 3478

    Wysłany: 25 marca, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leśneintro wrote:
    Dziewczyny, widzę że wiele z Was na dziś trudny dzień, trzymajcie się 🫂
    Ja mam zapierdziel w pracy, więc nie miałam czasu tu zaglądać na bieżąco ani też za dużo rozmyślać, ale chwilę na to żeby sobie wkręcać, że na pewno znów się nie udało w tym cyklu to już znalazłam 🫥

    Plusem jest, że owulacja prawdopodobnie była w sobotę, także uda mi się zbadać proga (w sobotę). Zastanawiam się też dlaczego mam tak mało śluzu. Jeszcze do niedawna to miałam śluz przez cały cykl i to wcale nie mało, ale od kiedy 2 miesiące temu brałam antybiotyk-globulki na infekcje intymną to śluz u mnie nie istnieje. Brałam w tym cyklu probiotyk, ale nie zauważyłam żeby coś się zmieniło. I wiesiołek też mi zupełnie nie pomógł :/

    Mam podobnie... Również jeszcze na początku tego miesiąca brałam globulki i mój śluz zmarniał. 😔 Mam nadzieję, że w przyszłym cyklu go odratuje. A też przyjmuje wiesiołek i Fertistim. Lactovaginal jeszcze kończę.

    20.11.2024. ⏸️ 15dpo (11cs)
    21.11.2024. Beta HCG (1546,00 mlU/ml), prog. (45,50 ng/ml)
    23.11.2024. Beta HCG (3418,0 mlU/ml)
    25.11.2024. Beta HCG (6133,0 mlU/ml), prog. (41,9 ng/ml)
    09.12.2024. Wizyta 🩺

    🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
    Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸

    preg.png
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 25 marca, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leśneintro wrote:
    Wiesiołek od poprzedniego cyklu i pije bardzo dużo wody. Brak śluzu zbił się też w czasie z braniem leków na hiperprolaktynemie i na zbicie TSH, ale nie wiem czy to może mieć jakieś znaczenie. No nic, może w następnym cyklu się wyprostuje. Ale generalnie jestem już nastawiona, że tym cyklu znowu nic nie wyszło. Ehh

    Nie wiem jak z dostinexem, ale ogólnie może to być efekt niedoczynności tarczycy :(

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5420 10088

    Wysłany: 25 marca, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę czy trochę alkoholu aż tak wpłynie na wyniki? Skoro spermatogeneza trwa około 74 dni. No nie wiem, ja bym nie rezygnowała z tych badań 🙈

    Prezesoowa, elektro96 lubią tę wiadomość

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • PaulaG Autorytet
    Postów: 1176 1036

    Wysłany: 25 marca, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anonim1992 wrote:
    O matko brałaś ślub jeszcze w sumie w połogu 😱😱wow szacun ✌️✌️

    w sumie połóg jeszcze miałam ale tylko w teorii, nie krwawiłam już, nie miałam pęknięcia ani cięcia więc szycia również nie.... ogólnie poród przeszłam bez żadnych szkód.... 2 tygodnie po porodzie już tak szalały mi hormony że seksu mi się chciało... stary się ze mnie śmiał hahaha

    gorzej było, bo nie spałam w nocy bo karmienie co 3h się budził, potem usypianie, od 8 fryzjer makijaż wszędzie z dzieckiem bo zachciało mi się nie widzieć aż do ołtarza.... no a potem o 12 już szykowanie, o 13 ślub, sala itp.... w sumie co 6h musiałam rozpinać milion guziczkow aby odciągnąć mleko.... tak co 6h... dwa dni później walczyłam z zapaleniem, kryzysem laktacyjnym i dzieckiem z pleśniawkami.... no a wróciliśmy do domu o 5 rano a o 7 Nikodem nie chciał spać..... nie da się tego zapomnieć hahahaa

    Rachelka23, Fermina lubią tę wiadomość

    🇮🇪
    IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
    28cs - 05.2018 👱‍♂️🥰
    1 cs - 09.2019👱‍♀️🥰
    6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
    Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
    Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
    preg.png[/url]
‹‹ 350 351 352 353 354 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ