Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
Odpowiedz

Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️

Oceń ten wątek:
  • Beza27 Autorytet
    Postów: 1106 1540

    Wysłany: 26 marca, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Dziewczyny które mają PMS a które są już w ciąży. Czy w waszym szczęśliwym cyklu też miałyście PMS? Ciekawa jestem chociaż wiem, że każda ma inaczej 😁
    Jak ja zaszłam w ciążę, to byłam w takim humorze, że ciężko to opisać 🤣
    Tak się denerowalam, krzyczałam, za chwilę płakałam.
    Np talerz mi spadł z jedzeniem, a bardzo chciałam to zjeść. I się popłakałam tak bardzo, mąż mi to zbierał bo ja nie byłam w stanie 🙈 no i taka zaplakana to zjadłam. To była pierwsza taka sytuacja. Często na zwykłą rozmowę (np mąż mi powiedział coś w stylu 'dlaczego talerz leży na stole, a nie w zmywarce' - no taka błahostka, nie pamiętam dokładnie ale nawet ne oskarżanie tylko pytanie) o matko. Wystarczyło zeby się pokłóci,ć a potem popłakać 🤣
    Trwało to do kilku miesięcy po porodzie 🤪
    Myślę że ciężko ze mną wytrzymać jak jestem w ciąży 🤡
    A jak miałam na coś ochotę, a tego nie miałam i nie mogłam mieć (bo np był środek nocy) - lepiej nie wyobrażać sobie nawet takiej sytuacji 🤣

    Prezesoowa, CoffeeDream, MummyYummy, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    8cs o drugiego maluszka ❤️
    14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
    16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
    6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
    12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
    25+2 - 810g 💙
    29+3 - 1370g 💙
    32+6 - 1940g 💙

    preg.png

    👩🏼30l 👱🏼‍♂️32l

    Mały cud 2021 ❤️ (13cs)
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 26 marca, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Przyszło mi jeszcze do głowy, że może zrobiła Ci się torbiel krwotoczna po tym cyklu bezowulacyjnym? Czasem pęcherzyk, który nie dojrzeje przekształca się w coś takiego i to lubi solidnie krwawić i umęczy, ale skontroluj, żebyś się nie męczyła :* co pocieszające to miałam kiedyś to ustrojstwo i wcale nie przeszkodziło w owulacji :)

    Zadzwoniłam i ubłagałam, przyjmie mnie dzisiaj o 19. Zmartwiłam się, bo boli mnie dzisiaj podbrzusze i zaczęły się pojawiać jakieś skrzepy. Myślę jeszcze czy to nie jest jakiś przerost endometrium, a wiem, że to się może łyżeczkowaniem skończyć. No nic, nie będę prorokować. Poczekam dziś na USG :/

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
  • Gregorka Autorytet
    Postów: 977 2241

    Wysłany: 26 marca, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majuna wrote:
    O nie, u mnie mgła, także ja nie biorę tego do siebie. 🤣🤣🤣
    Już szybciutko przesyłam! Mam nadzieję,że pomoże 😎🤩💛 I zaraz pojawi się jasność 😹🌞
    Screenshot-20240326-095627-Chrome.jpg
    service net uploads

    Suzie, elektro96, Prezesoowa, CoffeeDream, Pati2804, Leśneintro, Majuna, MummyYummy, blob, Rachelka23 lubią tę wiadomość

  • Sosenka93 Autorytet
    Postów: 324 585

    Wysłany: 26 marca, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majlen wrote:
    Taka mnie dziś refleksja naszła i przytoczę Wam historię mojej mamy, która może wzbudzi siłę do działania, motywację 🤗
    Moja mama zachorowała ja raka piersi, gdy ja byłam w wieku około 5-6lat,.., przechodziła przez liczne chemie, zabiegi operacyjne, naświetlania, rak atakował kolejne i kolejne organy, jeden wyleczony to chory drugi, przez to wszystko w najgorszym momencie, ważyła trochę ponad 40kg.. Ta droga trwała ponad 20 lat .
    Aż w końcu 2 lata temu moja mama mi oznajmiła, że wyzdrowiała, że już nie ma nic złośliwego w sobie ❤️
    Ma niestety, tylko albo AŻ , pozostałości które jej rak pozostawił, to chore serce i przymus brania mnóstwo leków.
    Natomiast teraz, mama normalnie pracuje, uprawia ogródek, jeździ rowerem, śmieje siei żartuje, co ważne, to wazy około 80kg 😄💪 i ma obie piersi .
    Ta historią chciałam wam pokazać, że zawsze trzeba mieć obrany cel w głowie i nie poddawać się.
    Moja mama właśnie taki miała, chciała wyzdrowieć i żyć dalej razem z nami .
    Przyczyniło się też do tego ogromne wsparcie od nas rodziny i psychologa.
    Same widzicie, nawet z takiego gówna da się wyjść ❤️

    Gratulacje dla mamy ♥️ Dla Was również, bo to droga przez którą przeszliście wszyscy.
    Mam podobne doświadczenia w chorobie teściowej. Niestety odeszła ale walczyła długo, zawsze mówiąc, że żyje dla nas. Wiecznie głodna życia, przygód, tego co przyniesie przyszłość. Już jej z nami nie ma ale dalej pozostaje moją inspiracją, wzorem do naśladowania w cierpieniu.
    Wzruszyłam się. Dziękuję Ci za to, że się tym podzieliłas. Zdrówka dla mamy.

    Mam dzisiaj wolne. O 13 endokrynolog. Proszę o kciuki.
    Jutro ginekolog.

    Prezesoowa, Gregorka, Majlen, CoffeeDream, blob, Malamia, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    Starania od 12.2023

    Letrox + Glucophage

    1 cykl stymulowany Aromek

    Dieta 💪🏻
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 26 marca, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beza27 wrote:
    U mnie właśnie teraz taki był, trwał 40dni, zawsze mam około 28dni.
    Jedyna różnicą była temperatura, gdybym nie mierzyła to nie wiedziałabym dlaczego @ nie przychodzi. Objawy wszystkie miałam normalne 🤷🏻‍♀️

    Prezesoowa możesz mi wpisać 🐵. Jeszcze nigdy się nie cieszyłam, że przyszła.
    Zaczynam nowy cykl, zdążę najgorsze dni mieć przed wyjazdem. Jeśli następny cykl będzie normalny, to jest szansa urodzić jeszcze w tym roku. Los się do mnie uśmiechnął tym razem 😁
    Teraz was nadrabiam zamiast pracować 🤪 humor milion razy lepszy niż przez ostatnie dni 😛

    No to się cieszę, że przyszła, ale niech się zbytnio nie zadomawia i już w tym roku nie wraca 🤞 🤞 🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca, 10:03

    Beza27 lubi tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Gregorka Autorytet
    Postów: 977 2241

    Wysłany: 26 marca, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikea wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Przepraszam, że ja tak z doskoku Wam tu komentuję, chciałabym być na bieżąco, ale udaje mi się w tygodniu wyszarpać na to kilka chwil.
    Niezmiennie trzymam za Was kciuki! Mam nadzieję, że u Was też takie piękne słońce i naładuje Was dobrą energią.

    Mam pytanie o cykle bezowulacyjne - zdarzają Wam się? A jeśli tak to sa inne od normalnych? Np dłuższe?
    Tak zadarzaja sie co ktorys cykl i u mnie bezowulacyjne są krótsze do 2 dni, a raz nawet 3 dni przed spodziewana miesiaczka 🐵 przyszła

  • elektro96 Autorytet
    Postów: 2523 6170

    Wysłany: 26 marca, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś jakieś gorsze samopoczucie. Cały czas nie odpuszcza to przeziębienie. Niby nie czuję się jakoś źle, ale codziennie budzę się z bólem gardła. Później mi przechodzi…
    Ciągle czuję jakby coś mi zalegało w zatokach…
    Nie ma postępu ani w jedną, ani w drugą stronę 🙄

    27 cs
    💁🏽‍♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
    💁🏽 Oligoteratozoospermia

    Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
    ___________________
    „Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
    Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋
  • Gregorka Autorytet
    Postów: 977 2241

    Wysłany: 26 marca, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Dzień dobry Wszystkim 🌸
    Ja dziś wstałam jakaś rozbita... Mam też delikatny skok temperatury, ale zmierzyłam pół godziny później, więc odjelam. Mimo to jest wyższa. Ciężko będzie się dobudzić... Ale zaraz robię kawkę ☕
    Miłego dnia 🌞
    Dziś pojawiła się u mnie taka sentencja 😊
    IMG-20240326-083418.jpg
    Piękne słowa 🤩🤗💛 Dziękujemy 💜💚🧡

    CoffeeDream lubi tę wiadomość

  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 26 marca, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Zadzwoniłam i ubłagałam, przyjmie mnie dzisiaj o 19. Zmartwiłam się, bo boli mnie dzisiaj podbrzusze i zaczęły się pojawiać jakieś skrzepy. Myślę jeszcze czy to nie jest jakiś przerost endometrium, a wiem, że to się może łyżeczkowaniem skończyć. No nic, nie będę prorokować. Poczekam dziś na USG :/

    Dobrze, że się udało! Trzymam baardzo mocno kciuki :* weź ze sobą te wyniki, które robiłaś ostatnio, może coś to też pomoże. Mam nadzieję, ze to nie bedzie nic poważnego :* Od razu jak wyjdziesz od niego to daj znać, będziemy czekać na wiadomości od Ciebie <3

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4520 8301

    Wysłany: 26 marca, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Przyszło mi jeszcze do głowy, że może zrobiła Ci się torbiel krwotoczna po tym cyklu bezowulacyjnym? Czasem pęcherzyk, który nie dojrzeje przekształca się w coś takiego i to lubi solidnie krwawić i umęczy, ale skontroluj, żebyś się nie męczyła :* co pocieszające to miałam kiedyś to ustrojstwo i wcale nie przeszkodziło w owulacji :)
    Mi nie przeszkodziło w zajściu w ciążę...🙄 też mam ciałko krwotoczne. Czy ono różni się czymś od torbieli krwotocznej ?
    Tak mnie bolal raz brzuch od tego że pojechałam do gina na usg żeby sprawdził co się dzieje , pisałam Wam o tym , ale nie słyszałam że to może krwawic .. 🤔

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 26 marca, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elektro96 wrote:
    U mnie dziś jakieś gorsze samopoczucie. Cały czas nie odpuszcza to przeziębienie. Niby nie czuję się jakoś źle, ale codziennie budzę się z bólem gardła. Później mi przechodzi…
    Ciągle czuję jakby coś mi zalegało w zatokach…
    Nie ma postępu ani w jedną, ani w drugą stronę 🙄

    A nie masz suchego powietrza w sypialni?

    Pati2804, Malamia lubią tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4520 8301

    Wysłany: 26 marca, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Zadzwoniłam i ubłagałam, przyjmie mnie dzisiaj o 19. Zmartwiłam się, bo boli mnie dzisiaj podbrzusze i zaczęły się pojawiać jakieś skrzepy. Myślę jeszcze czy to nie jest jakiś przerost endometrium, a wiem, że to się może łyżeczkowaniem skończyć. No nic, nie będę prorokować. Poczekam dziś na USG :/
    Trzymam kciuki za pomyślne usg 😘✊

    notsobadd lubi tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Gregorka Autorytet
    Postów: 977 2241

    Wysłany: 26 marca, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majlen wrote:
    Taka mnie dziś refleksja naszła i przytoczę Wam historię mojej mamy, która może wzbudzi siłę do działania, motywację 🤗
    Moja mama zachorowała ja raka piersi, gdy ja byłam w wieku około 5-6lat,.., przechodziła przez liczne chemie, zabiegi operacyjne, naświetlania, rak atakował kolejne i kolejne organy, jeden wyleczony to chory drugi, przez to wszystko w najgorszym momencie, ważyła trochę ponad 40kg.. Ta droga trwała ponad 20 lat .
    Aż w końcu 2 lata temu moja mama mi oznajmiła, że wyzdrowiała, że już nie ma nic złośliwego w sobie ❤️
    Ma niestety, tylko albo AŻ , pozostałości które jej rak pozostawił, to chore serce i przymus brania mnóstwo leków.
    Natomiast teraz, mama normalnie pracuje, uprawia ogródek, jeździ rowerem, śmieje siei żartuje, co ważne, to wazy około 80kg 😄💪 i ma obie piersi .
    Ta historią chciałam wam pokazać, że zawsze trzeba mieć obrany cel w głowie i nie poddawać się.
    Moja mama właśnie taki miała, chciała wyzdrowieć i żyć dalej razem z nami .
    Przyczyniło się też do tego ogromne wsparcie od nas rodziny i psychologa.
    Same widzicie, nawet z takiego gówna da się wyjść ❤️
    Twoja mama jest wielkim człowiekiem-PODZIWIAM 🤩💜💚 Dużo zdrówka dla Was🌼
    Dużo zdrówka

  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4520 8301

    Wysłany: 26 marca, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sosenka93 wrote:
    Gratulacje dla mamy ♥️ Dla Was również, bo to droga przez którą przeszliście wszyscy.
    Mam podobne doświadczenia w chorobie teściowej. Niestety odeszła ale walczyła długo, zawsze mówiąc, że żyje dla nas. Wiecznie głodna życia, przygód, tego co przyniesie przyszłość. Już jej z nami nie ma ale dalej pozostaje moją inspiracją, wzorem do naśladowania w cierpieniu.
    Wzruszyłam się. Dziękuję Ci za to, że się tym podzieliłas. Zdrówka dla mamy.

    Mam dzisiaj wolne. O 13 endokrynolog. Proszę o kciuki.
    Jutro ginekolog.
    Ja tez się wzruszyłam dziewczyny 🥺 to niesamowite ile jesteśmy w stanie znieść gdy mamy bliskich obok nas i siłę walki ..❤🍀 takie historie krzepią i dają nadzieję 🍀
    Kciuki za wizyty ✊😘

    Sosenka93 lubi tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Leśneintro Autorytet
    Postów: 955 2043

    Wysłany: 26 marca, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki. Jaki gotujecie skok temperatury po owulacji? U mnie to różnica tylko 0,2°

  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4520 8301

    Wysłany: 26 marca, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gregorka wrote:
    Tak zadarzaja sie co ktorys cykl i u mnie bezowulacyjne są krótsze do 2 dni, a raz nawet 3 dni przed spodziewana miesiaczka 🐵 przyszła
    U mnie były 2 cykle bezowulacyjne, jeden miał 23 dni , drugi 31 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca, 10:12

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3196 5492

    Wysłany: 26 marca, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Gratuluję wszystkim pięknych kreseczek ! A za walczące zaciskam kciuki!

    Chciałabym się dołączyć do Was, jestem z wątku dinusiowego, długodystansowców ale czym mogę się pochwalić, to udało nam się za pomocą drugiej IUI.

    Beta pięknie rośnie
    Wczorajszą 605 🥰

    Po świętach mamy wizytę.

    Miło mi będzie tutaj z Wami przechodzić te 9 miesięcy 🤗

    Suzie, martysiaczki, Pati2804, Prezesoowa, Gregorka, Majuna, notsobadd, Leśneintro, CoffeeDream, elektro96, Vienna, Dropsik, MummyYummy, blob, Malinowysorbet, NiedoszlaWielodzietna, KejtKa, Malamia, bonmer, Rachelka23, Liyss🧚🏻, Sosenka93 lubią tę wiadomość

    1️⃣8️⃣☘️

    👱‍♀️ 27lat
    🩹IO'24 = - 10kg
    ▪️Drożne jajowody▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 29lat
    ❌1%morfologia ▪️Reszta ponad normę ▪️HBA 80%▪️ SCD 23%▪️ C1

    12.2023 IUI ❌️
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    Beta 39🔸️ 111🔸️605🔸️1447

    12.11.2024🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 5006 9408

    Wysłany: 26 marca, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaAnastazja wrote:
    Cześć dziewczyny!
    Gratuluję wszystkim pięknych kreseczek ! A za walczące zaciskam kciuki!

    Chciałabym się dołączyć do Was, jestem z wątku dinusiowego, długodystansowców ale czym mogę się pochwalić, to udało nam się za pomocą drugiej IUI.

    Beta pięknie rośnie
    Wczorajszą 605 🥰

    Po świętach mamy wizytę.

    Miło mi będzie tutaj z Wami przechodzić te 9 miesięcy 🤗

    Gratulacje ❤️

    KarolinaAnastazja lubi tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
    ✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
    ✅ wyrównane niedobory witaminowe
    ✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
    ❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
    ❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
    ✅ obydwa jajowody drożne
    ✅ podstawowe badania nasienia
    ❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża

    💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta

    👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
    💊11/2024 - 4cs z Lamettą (pęcherzyk 23mm w lewym jajniki, bliski pęknięcia)

    🩸5/11
    🥚20/11

    📆 Kalendarz wizyt
    28/11 - badanie krwi
    3/12 - endokrynolog
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4520 8301

    Wysłany: 26 marca, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elektro96 wrote:
    U mnie dziś jakieś gorsze samopoczucie. Cały czas nie odpuszcza to przeziębienie. Niby nie czuję się jakoś źle, ale codziennie budzę się z bólem gardła. Później mi przechodzi…
    Ciągle czuję jakby coś mi zalegało w zatokach…
    Nie ma postępu ani w jedną, ani w drugą stronę 🙄
    Kochana, polecam płukanie zatok, przynosi ulgę i oczyszcza skutecznie zatoki i jest bezpieczne 🙂 tylko trzeba płukać z otwarta buzią

    elektro96 lubi tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 26 marca, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Pati @Prezesoowa dzięki, dam znać 😘 Tymczasem muszę się zakopać w pracy, bo dziś urwanie d….
    Nadrobię Was później 😊🫶🏻

    Prezesoowa, Pati2804 lubią tę wiadomość

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
‹‹ 357 358 359 360 361 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ