Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳Zaczarowan, luśka, NiedoszlaWielodzietna, Prezesoowa, Rachelka23, Platynova55, kopytko, Chochlik12, Liyss🧚🏻, Kornelaa, Gregorka lubią tę wiadomość
-
Jejku, jak mi się dzisiaj nie chce 🙄
Ledwo się zwlokłam z łóżka, muszę się przyznać, że dzisiaj mąż był dzielny i w nocy wstawał do dziecka, bo ja nie byłam w stanie się podnieść 🙈
U nas taka mgła, że nie widać domu na przeciwko 😅
Trzymam kciuki za testujące, miłego dnia! 🥰Malinowysorbet, Leśneintro, Prezesoowa, pp2018 lubią tę wiadomość
👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
LaBellePerle wrote:Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳
Kuuuuurde brzmi to jakoś tak mocno obiecująco, że jak nie wysikasz tej drugiej kreski to ja nie wiem 🤭 🤞🏼🤞🏼🤞🏼będę tu dzisiaj zaglądać czekając na Twój pozytyw! 🥰 Mnie zdziwiła moja wysoka tempka, bo ja takich wysokich nigdy nie mam, ale tak jak pisałam ta biel mnie studzi. Przez chwilę też myślałam, że widzę jakiś cień cienia kuzyna cienia, ale to raczej moja wyobraźnia niestety 🥲LaBellePerle lubi tę wiadomość
-
ALA wrote:Witajcie Kochane, z racji tego, że jesteście tutaj skarbnica wiedzy medycznej i potraficie podnieść na duchu lepiej niż psycholog to nie gniewajcie się , że piszę tu do Was z taką błahostką.Od dawna mam na wardze sromowej większej taki jakby wlokniak/ brodawczak, który rośnie. Powoli, ale rośnie. Pani ginekolog usuwała mi go ( bez znieczulenia, na szybko) kilka lat temu, ale odrosł. Mam też tam w środku przy lechtaczce taki jakby kaszak, kuleczke, która też już towarzyszy mi kilka lat i powoli rośnie . Zawsze jak pokazuje te zmiany ginokologom to mnie odsyłaja do chirurga. No i problem w tym, że nie znam żadnego chirurga kobiety. No i trochę się wstydzę pokazywać chirurgowi te miejsca. Ja wiem, że to też lekarz, ale on nie ma na co dzień do czynienia z łechtaczką🙈 myślicie, że powinnam się przełamać? Czy jest może jakaś klinika, gdzie usuwają tego typu rzeczy z miejsc intymnych? Nie wysmiejcie mnie proszę, ale naprawdę mi to siedzi na głowie cały czas.
Mój mąż miał kaszaka na jądrach i normalnie poszedł do chirurga. Moim zdaniem chirurg to chirurg, różne rzeczy widział już na oczy. Także, nie ma się czego wstydzić. Ale prawda jest taka, że tak czy siak to i tak odrośnieOlo323 lubi tę wiadomość
-13.12-3 wizyta
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
LaBellePerle wrote:Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳
Miłego dnia wszystkim 😘
Kciuki za resztę testujących ✊🍀😘LaBellePerle, kopytko, CoffeeDream lubią tę wiadomość
-
LaBellePerle myślę że dzień ma tu sporo do powiedzenia trzymam kciuki oby się udało 🤞🤞 u mnie taka emocjonalna hustawka od wczoraj że czuję się jak wariatka 😅 chyba ovi mi nie służy
LaBellePerle lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
LaBellePerle wrote:Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳
😱 Czekamy na info 😍LaBellePerle lubi tę wiadomość
Starania od 12.2023
Letrox + Glucophage
1 cykl stymulowany Aromek
Dieta 💪🏻 -
LaBellePerle wrote:Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳
Czekam z niecierpliwością trzymając kciuki 😀LaBellePerle lubi tę wiadomość
starania od 8/2023
Fertistim, Proxeed Women, Pregna Start, cynk, mangan, witamina D, witamina K, magnez+B6, omega 3
Olej lniany -
Dzień dobry!
Wstałam dziś po dzikich snach, z mega mdłościami i szczypiącymi sutkami. Oj będę się teraz nakręcać...
@LaBelle jejku! Myślę, że to pozytyw, tylko bardzo wczesny!LaBellePerle, Prezesoowa, pp2018, Pati2804, Olo323 lubią tę wiadomość
-
LaBellePerle wrote:Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳
Trzymam kciukasy! Jak nawet teraz nie wyjdzie, to się nie martw. Zazwyczaj od implantacji (podejrzewając, ze ten śluz z krwią to właśnie było to) to kreseczki pojawiają się w ciągu kilku dni ❤️LaBellePerle lubi tę wiadomość
-
Zgłaszam 🙊 😭😭😭Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
LaBellePerle wrote:Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳
Trzymam kciuki! ✊🏻🥰LaBellePerle lubi tę wiadomość
-
@san95 to kiedy powtórka?
@Anonim1992 tulę, oby ostatnia w tym roku! -
Anonim1992 wrote:Zgłaszam 🙊 😭😭😭07.2016 cp zakończona laparoskopowo
11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
05.2019 👨👩👧 córka
07.2022 kolejne starania
01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
04.2023 cb
08.2023 cb
01.2024 15tc 👼 córka
04.2024 II
06.06.2024 Badania prenatalne -
Fermina wrote:@san95 to kiedy powtórka?
@Anonim1992 tulę, oby ostatnia w tym roku!
W sobotę 🙈 to będzie 12dpo jak wtedy nie będzie ⏸️ to już wiem, że nic z tego. Nie ukrywam, że po moich objawach dzisiaj liczyłam po cichu na te ⏸️ no, ale jak nie teraz to następnym razem 🙈Anonim1992 lubi tę wiadomość
-
NiedoszlaWielodzietna wrote:@LaBellePerle no pięknie! Trzymam kciuki aby kreseczka ciemniała! Który to dpo?
Dziewczyny z bielami również kciuki dla Was.
Dzis 9dpo
Dzieki dziewczyny za wszystkie kciuki. Ależ ja teraz sinusoide emocjonalna przechodzę. Od wyczekiwania, radości, poprzez myślenie, że jestem durna i nic nie będzie aż do pocieszenia się, że przecież chciałam rodzić w grudniu a nie październiku (zawsze rodzę miesiąc wcześniej niż termin)
No i czuje się bardzo słabo. Jak na kacu jakimś. 😳Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca, 07:22
-
Miś wrote:To chyba ten obecny styl życia, stres i środowisko w którym żyjemy. Np.mnóstwo kobiet cierpi teraz na niedoczynność tarczycy. W moim otoczeniu to co druga kobieta albo i jeszcze więcej musi brać leki.
Kiedyś naiwnie myślałam że to ja decyduje kiedy będę w ciąży. Niestety okazuje się że nie zawsze dzieje się tak jakbyśmy chciały. A im bardziej chcemy to się coraz bardziej nakręcamy i to nie pomaga.
Oraz to że nie wykrywano ciąż tak wcześnie. Kobiety dowiadywały się że są w ciąży jak okres nie przyszedł i dość mocno się spóźniał, wczesnych poronień prawie wogóle nie zauważały.. ot późniejszy okres...Prezesoowa, Rachelka23, Olo323 lubią tę wiadomość
07.2016 cp zakończona laparoskopowo
11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
05.2019 👨👩👧 córka
07.2022 kolejne starania
01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
04.2023 cb
08.2023 cb
01.2024 15tc 👼 córka
04.2024 II
06.06.2024 Badania prenatalne -
LaBellePerle wrote:Dzis 9dpo
Dzieki dziewczyny za wszystkie kciuki. Ależ ja teraz sinusoide emocjonalna przechodzę. Od wyczekiwania, radości, poprzez myślenie, że jestem durna i nic nie będzie aż do pocieszenia się, że przecież chciałam rodzić w grudniu a nie październiku (zawsze rodzę miesiąc wcześniej niż termin)
No i czuje się bardzo słabo. Jak na kacu jakimś. 😳
Ale 3mam kciuki za następny test bedzie juz kilka godzin później wiec moze cos wiecej bedzie widać.
Ja swój zrobię jak wyprawię córkę i męża i będę miała chwilę spokoju. Ale u mnie to tylko formalność. Burzuch boli na @, tempka spadła, nastrój szaleje no wiecej objawów @ w jednym cyklu to chyba nie miałamWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca, 07:26
07.2016 cp zakończona laparoskopowo
11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
05.2019 👨👩👧 córka
07.2022 kolejne starania
01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
04.2023 cb
08.2023 cb
01.2024 15tc 👼 córka
04.2024 II
06.06.2024 Badania prenatalne