Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
Odpowiedz

Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️

Oceń ten wątek:
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 6 marca, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
    Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳

    Zaczarowan, luśka, NiedoszlaWielodzietna, Prezesoowa, Rachelka23, Platynova55, kopytko, Chochlik12, Liyss🧚🏻, Kornelaa, Gregorka lubią tę wiadomość

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1040 2004

    Wysłany: 6 marca, 06:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle o matko, oby to było to ! 🤞
    Czekamy na powtórkę testu 😁

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 29 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1040 2004

    Wysłany: 6 marca, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, jak mi się dzisiaj nie chce 🙄
    Ledwo się zwlokłam z łóżka, muszę się przyznać, że dzisiaj mąż był dzielny i w nocy wstawał do dziecka, bo ja nie byłam w stanie się podnieść 🙈
    U nas taka mgła, że nie widać domu na przeciwko 😅
    Trzymam kciuki za testujące, miłego dnia! 🥰

    Malinowysorbet, Leśneintro, Prezesoowa, pp2018 lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 29 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
  • san95 Autorytet
    Postów: 819 874

    Wysłany: 6 marca, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
    Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳

    Kuuuuurde brzmi to jakoś tak mocno obiecująco, że jak nie wysikasz tej drugiej kreski to ja nie wiem 🤭 🤞🏼🤞🏼🤞🏼będę tu dzisiaj zaglądać czekając na Twój pozytyw! 🥰 Mnie zdziwiła moja wysoka tempka, bo ja takich wysokich nigdy nie mam, ale tak jak pisałam ta biel mnie studzi. Przez chwilę też myślałam, że widzę jakiś cień cienia kuzyna cienia, ale to raczej moja wyobraźnia niestety 🥲

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

  • Nieprzejrzysta Autorytet
    Postów: 381 650

    Wysłany: 6 marca, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ALA wrote:
    Witajcie Kochane, z racji tego, że jesteście tutaj skarbnica wiedzy medycznej i potraficie podnieść na duchu lepiej niż psycholog to nie gniewajcie się , że piszę tu do Was z taką błahostką.Od dawna mam na wardze sromowej większej taki jakby wlokniak/ brodawczak, który rośnie. Powoli, ale rośnie. Pani ginekolog usuwała mi go ( bez znieczulenia, na szybko) kilka lat temu, ale odrosł. Mam też tam w środku przy lechtaczce taki jakby kaszak, kuleczke, która też już towarzyszy mi kilka lat i powoli rośnie . Zawsze jak pokazuje te zmiany ginokologom to mnie odsyłaja do chirurga. No i problem w tym, że nie znam żadnego chirurga kobiety. No i trochę się wstydzę pokazywać chirurgowi te miejsca. Ja wiem, że to też lekarz, ale on nie ma na co dzień do czynienia z łechtaczką🙈 myślicie, że powinnam się przełamać? Czy jest może jakaś klinika, gdzie usuwają tego typu rzeczy z miejsc intymnych? Nie wysmiejcie mnie proszę, ale naprawdę mi to siedzi na głowie cały czas.

    Mój mąż miał kaszaka na jądrach i normalnie poszedł do chirurga. Moim zdaniem chirurg to chirurg, różne rzeczy widział już na oczy. Także, nie ma się czego wstydzić. Ale prawda jest taka, że tak czy siak to i tak odrośnie :/

    Olo323 lubi tę wiadomość

    -13.12-3 wizyta
    -22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
    -14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
    -8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
    -7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
    -Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
    ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
    👱‍♀️29🧑29
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4520 8301

    Wysłany: 6 marca, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
    Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳
    Trzymam kciuki aby to było to ✊🍀
    Miłego dnia wszystkim 😘
    Kciuki za resztę testujących ✊🍀😘

    LaBellePerle, kopytko, CoffeeDream lubią tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Anonim1992 Autorytet
    Postów: 420 793

    Wysłany: 6 marca, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle myślę że dzień ma tu sporo do powiedzenia trzymam kciuki oby się udało 🤞🤞 u mnie taka emocjonalna hustawka od wczoraj że czuję się jak wariatka 😅 chyba ovi mi nie służy

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia

    04.2021- CC -nasz synek
    Starania 06.2023
    Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀





    "W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley
  • Sosenka93 Autorytet
    Postów: 324 585

    Wysłany: 6 marca, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
    Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳

    😱 Czekamy na info 😍

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    Starania od 12.2023

    Letrox + Glucophage

    1 cykl stymulowany Aromek

    Dieta 💪🏻
  • Miś Autorytet
    Postów: 311 624

    Wysłany: 6 marca, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
    Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳

    Czekam z niecierpliwością trzymając kciuki 😀

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    starania od 8/2023

    Fertistim, Proxeed Women, Pregna Start, cynk, mangan, witamina D, witamina K, magnez+B6, omega 3

    Olej lniany
  • Fermina Autorytet
    Postów: 2860 5225

    Wysłany: 6 marca, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Wstałam dziś po dzikich snach, z mega mdłościami i szczypiącymi sutkami. Oj będę się teraz nakręcać...

    @LaBelle jejku! Myślę, że to pozytyw, tylko bardzo wczesny!

    LaBellePerle, Prezesoowa, pp2018, Pati2804, Olo323 lubią tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    38 l.

    29.04 - ⏸️ (11 dpo)
    29.04 - beta 54,60, prg.: 20,60 ng/ml
    30.04 - beta 106,65
    02.05 - beta 263,48, prg: 22,4 ng/ml
    06.05 - beta 2362,89
    13.05 - pęcherzyk i c. żółte w macicy

    preg.png
  • Zaczarowan Autorytet
    Postów: 2383 4689

    Wysłany: 6 marca, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
    Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳

    Trzymam kciukasy! Jak nawet teraz nie wyjdzie, to się nie martw. Zazwyczaj od implantacji (podejrzewając, ze ten śluz z krwią to właśnie było to) to kreseczki pojawiają się w ciągu kilku dni ❤️

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    Starania od 12.2022
    PCOS, cykle stymulowane.
    HSG- styczeń 2024 ✅
    10.02 ⏸️
    💙

    age.png
  • Anonim1992 Autorytet
    Postów: 420 793

    Wysłany: 6 marca, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgłaszam 🙊 😭😭😭

    Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia

    04.2021- CC -nasz synek
    Starania 06.2023
    Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀





    "W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley
  • luśka Przyjaciółka
    Postów: 71 163

    Wysłany: 6 marca, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację, że w sumie sama nie wiem :o sikałam o 3 w nocy, bo nie mogłam spać. I wiecie co? Najpierw pomyślałam, że totalna biel, ale po minucie jakby coś prześwituje. Próbowałam zrobić fotę, ale na focie to już w ogóle totalnie nic nie widać. Myślę wtedy, późno jest, zaspana jestem. No ale wstałam rano i wciąż widzę ten cień a raczej cień cienia... Albo to sobie wmawiam albo naprawdę jest coś na rzeczy, no normalnie nie wiem. Zwykle jak było biało to biało a jak miałam kreski w 9dpo to blade, ale na tyle wyraźne, że ja wiedziałam, że one tam są bez doszukiwania się. Za jakieś dwie godziny ubiorę dzieciaki i pójdziemy do rossa po następny test. O ludzie, oby to nie bym fałszywy alarm, bo normalnie serce mi pęknie 🤦
    Aaa i jak robiłam test w nocy to myślę zmierzę temperaturę (w tym cyklu nie mierze o stałej porze, ale pomyślałam wtedy, kurde jak byłam w ciąży to nawet tak z dupy w środku dnia miałam strasznie wysoka) i na termometrze był śluz z różowa krwią 😳

    Trzymam kciuki! ✊🏻🥰

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    👩24👱‍♂️26

    preg.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 2860 5225

    Wysłany: 6 marca, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @san95 to kiedy powtórka? :D

    @Anonim1992 tulę, oby ostatnia w tym roku!

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    38 l.

    29.04 - ⏸️ (11 dpo)
    29.04 - beta 54,60, prg.: 20,60 ng/ml
    30.04 - beta 106,65
    02.05 - beta 263,48, prg: 22,4 ng/ml
    06.05 - beta 2362,89
    13.05 - pęcherzyk i c. żółte w macicy

    preg.png
  • Eniana Autorytet
    Postów: 520 1065

    Wysłany: 6 marca, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anonim1992 wrote:
    Zgłaszam 🙊 😭😭😭
    Przytulam kochana.

    07.2016 cp zakończona laparoskopowo
    11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
    05.2019 👨‍👩‍👧 córka
    07.2022 kolejne starania
    01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
    04.2023 cb
    08.2023 cb
    01.2024 15tc 👼 córka
    04.2024 II
    06.06.2024 Badania prenatalne
  • NiedoszlaWielodzietna Autorytet
    Postów: 440 964

    Wysłany: 6 marca, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @LaBellePerle no pięknie! Trzymam kciuki aby kreseczka ciemniała! Który to dpo?

    Dziewczyny z bielami również kciuki dla Was.

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    Start starań: Czerwiec 2023

    4 x 💔

    W domu 2 zdrowych dzieci :)
  • san95 Autorytet
    Postów: 819 874

    Wysłany: 6 marca, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina wrote:
    @san95 to kiedy powtórka? :D

    @Anonim1992 tulę, oby ostatnia w tym roku!

    W sobotę 🙈 to będzie 12dpo jak wtedy nie będzie ⏸️ to już wiem, że nic z tego. Nie ukrywam, że po moich objawach dzisiaj liczyłam po cichu na te ⏸️ no, ale jak nie teraz to następnym razem 🙈

    Anonim1992 lubi tę wiadomość

  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 6 marca, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiedoszlaWielodzietna wrote:
    @LaBellePerle no pięknie! Trzymam kciuki aby kreseczka ciemniała! Który to dpo?

    Dziewczyny z bielami również kciuki dla Was.


    Dzis 9dpo

    Dzieki dziewczyny za wszystkie kciuki. Ależ ja teraz sinusoide emocjonalna przechodzę. Od wyczekiwania, radości, poprzez myślenie, że jestem durna i nic nie będzie aż do pocieszenia się, że przecież chciałam rodzić w grudniu a nie październiku (zawsze rodzę miesiąc wcześniej niż termin)

    No i czuje się bardzo słabo. Jak na kacu jakimś. 😳

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca, 07:22

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Eniana Autorytet
    Postów: 520 1065

    Wysłany: 6 marca, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miś wrote:
    To chyba ten obecny styl życia, stres i środowisko w którym żyjemy. Np.mnóstwo kobiet cierpi teraz na niedoczynność tarczycy. W moim otoczeniu to co druga kobieta albo i jeszcze więcej musi brać leki.

    Kiedyś naiwnie myślałam że to ja decyduje kiedy będę w ciąży. Niestety okazuje się że nie zawsze dzieje się tak jakbyśmy chciały. A im bardziej chcemy to się coraz bardziej nakręcamy i to nie pomaga.
    Na pewno ma też wpływ to że kiedyś o tym nie rozmawiano.. Ktoś nie mógł mieć dzieci to mówił że nie chce... mimo bólu w środku kobiety udawały że wszystko jest ok.
    Oraz to że nie wykrywano ciąż tak wcześnie. Kobiety dowiadywały się że są w ciąży jak okres nie przyszedł i dość mocno się spóźniał, wczesnych poronień prawie wogóle nie zauważały.. ot późniejszy okres...

    Prezesoowa, Rachelka23, Olo323 lubią tę wiadomość

    07.2016 cp zakończona laparoskopowo
    11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
    05.2019 👨‍👩‍👧 córka
    07.2022 kolejne starania
    01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
    04.2023 cb
    08.2023 cb
    01.2024 15tc 👼 córka
    04.2024 II
    06.06.2024 Badania prenatalne
  • Eniana Autorytet
    Postów: 520 1065

    Wysłany: 6 marca, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Dzis 9dpo

    Dzieki dziewczyny za wszystkie kciuki. Ależ ja teraz sinusoide emocjonalna przechodzę. Od wyczekiwania, radości, poprzez myślenie, że jestem durna i nic nie będzie aż do pocieszenia się, że przecież chciałam rodzić w grudniu a nie październiku (zawsze rodzę miesiąc wcześniej niż termin)

    No i czuje się bardzo słabo. Jak na kacu jakimś. 😳
    Taka niepewność jest najgorsza... w takim wypadku chyba njalepsza była by beta bo będzie zero wątpliwości.
    Ale 3mam kciuki za następny test bedzie juz kilka godzin później wiec moze cos wiecej bedzie widać.
    Ja swój zrobię jak wyprawię córkę i męża i będę miała chwilę spokoju. Ale u mnie to tylko formalność. Burzuch boli na @, tempka spadła, nastrój szaleje no wiecej objawów @ w jednym cyklu to chyba nie miałam :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca, 07:26

    07.2016 cp zakończona laparoskopowo
    11.2016 poronienie zatrzymane 8tc
    05.2019 👨‍👩‍👧 córka
    07.2022 kolejne starania
    01.2023 poronienie zatrzymane 7tc
    04.2023 cb
    08.2023 cb
    01.2024 15tc 👼 córka
    04.2024 II
    06.06.2024 Badania prenatalne
‹‹ 71 72 73 74 75 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ