Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
Amelia San wrote:Biedna.. Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić przez co przeszłaś i przez co dalej przechodzisz.. Podziwiam Cię, że mimo wszystko nadal się nie poddałaś - i tak trzymaj :* Twoje starania muszą być w końcu nagrodzone
Życzę Ci tego całym sercem i trzymam kciuki :*
muszę odpuścić aby tak się stało, ale nie wiem jak to się robi
tak na prawdę to teorię znam ale w praktyce....
strasznie się nakręcam - teraz mam fazę na dzidziusia, choć już jest lepiej niż po poronieniu, ale ta straszna chęć posiadania dzidziusia nie odpuszcza...
dziękuje za miłe słowa
PrimaSort lubi tę wiadomość
Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003
Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016
Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015 -
nick nieaktualnyAmelia San wrote:Hej Piękna!
Co kupiłaś ciekawego? My właśnie byliśmy po produkty spożywcze, niedaleko był sklep Intimissimi chciałam kupić taką śliczną sukienkę co widziałam ostatnio na wystawie ale już nie było 
Jeszcze nie piekna hihi 
kupilam sobie biale spodenki przed kolanko i brzoskwiniowa koszulowa bluzeczke z kolnierzykiem i oczywiscie dla dzidzi bodziaki polspiochy czapunie niedrapki i skarpeyki i dostalismy prezencik od babci czaape niedrapki i buciki
Ja juz w domu gotowac nie bede przywiozlam od mamci obiadek
Am na mdlosci dobra trz jest herbatka imbirowa:)
Truskaweczko Lenia wiem co czujecie tez sie dlugo staralam i udalo sie w momecie kiedy najmiej sie tego spodziewalam...tule was mocno i bardzo kibicuje...
Amelia San, Truskaweczka83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAm 50 km to nie az tak daleko No powoli trzeba zaczac kupowac dzis wybralam takie co beda i dla dziewczynki i dla chlopca bo lekarz nie kazal brac sobie bardzo do serca ze na 100% bedzie chlopiec:)
Upatrzylam sobie juz wozek i lozeczko:)
littleladybird, Amelia San lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Olaaa wrote:dobrze kochane dam Wam znac kuzynka mi mówiła,ze progesteron mam za niski i prawdopodobnie dostanę luteinę lub duphaston. okaze sie we wt, co mysliscie o oleju z wiesiołka? stosowalyscie?
ja stosuje wiesiołka chyba już 3 cykl, mi nic nie daje kompletnie nic.
stosowałam:
1 Stosuje żel concertive (nie wiem czy dobrze napisałąm)
2 Mąż stosuje już 3 miesiące androvit (badanie nasienia ma w normie)
3 Ja pije Inofolic (badania mam ok)
4 Pije zioła Kś Sroki
5 Biorę wiesiołka (do ovu)
6 Kwas foliowy
7 Pije ziółka Mama&Med relax i przyjemność na "zajście w ciążę"
8 Prowadzę pomiary temperatury
9. Serduszkuje w dni płodne
10. Siemie lniane na poprawe śluzu szyjkowego
11. Testy ovulacyjne
12. ACC optima ja i mąż w dniach starań
i nic nie pomagało, teraz wszystko rzuciłąm w cholerę!
PrimaSort lubi tę wiadomość
Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003
Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016
Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015 -
Truskaweczka83 wrote:witam
a starsz się dalej?
ja też ściskam mocno
Staram się cały czas jak to mówią- nadzieja umiera ostatnia. Ja tam nie wierzę w działanie "wyluzowania i niemyślenia" i jestem tego żywym przykładem
W którym dc jesteś?
PrimaSort lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTruskaweczka83 wrote:ja też mam już dośc - cholernie dość!
5 lat starań, badań, po drodze ciąża - poroniona
już psychicznie wysiadam.
to mój mam nadzieję też ostatni cykl z mierzeniem temperatury.
każda temperatura mnie albo rozczaeowuje, albo daje mi nadzieję, - to się nie skończy póki nie przestanę jej mierzyć.
zawsze wiem kiedy mam ovu - przez ten ból, te kilka miesięcy mierzenia mi to potwierdziły, wiec reszta w rękach losu
-
nick nieaktualnyWszystko kiedyś się ułoży prawda?Truskaweczka83 wrote:Moja porada na dziś od ovu:
"Załóż, że staranie się o dziecko to proces a nie zdarzenie. Spośród wszystkich par aktywnie starających się o dziecko tylko 30% par zachodzi w nią w pierwszym cyklu. Po 3 cyklach w ciąży będzie około 59% wszystkich starających się par, po 6 cyklach 80%, po 12 cyklach 85%, a w przeciągu 4 lat zajdzie w ciążę około 95% wszystkich starających się par. Około 5% par będzie starało się o dziecko dłużej niż 4 lata"
ja jestem ten ostatni - po 4 latach, a i tak poronienie -
nick nieaktualnyO matko! Kobiety my wariujemy!!!Truskaweczka83 wrote:ja stosuje wiesiołka chyba już 3 cykl, mi nic nie daje kompletnie nic.
stosowałam:
1 Stosuje żel concertive (nie wiem czy dobrze napisałąm)
2 Mąż stosuje już 3 miesiące androvit (badanie nasienia ma w normie)
3 Ja pije Inofolic (badania mam ok)
4 Pije zioła Kś Sroki
5 Biorę wiesiołka (do ovu)
6 Kwas foliowy
7 Pije ziółka Mama&Med relax i przyjemność na "zajście w ciążę"
8 Prowadzę pomiary temperatury
9. Serduszkuje w dni płodne
10. Siemie lniane na poprawe śluzu szyjkowego
11. Testy ovulacyjne
12. ACC optima ja i mąż w dniach starań
i nic nie pomagało, teraz wszystko rzuciłąm w cholerę! -
nick nieaktualny
-
Truskaweczko jak problem leży w głowie, to żadne preparaty nic nie dadzą.
Little, rozumiem Cię bo przecież sama jeszcze nie dawno się tak czułam. Oszukiwanie siebie tez nie jest dobre, tylko całkowite odpuszczenie coś pomoże-może Zrymowałam. I myślę ze w moim przypadku gdyby nie długa rozmowa z ginem i jego opieprz to też bym sie teraz dręczyła.
100krota to ładne zakupy Ja też sie i wczoraj jeszcze obkupiłam, takie promocje że musiałam skorzystać. Też szukałam sukienki a kupiłam śliczną różowiutką spódniczkę, rozkloszowana jest. A i pare stron temu odpisałam Ci na temat gazu.
W ogóle znacie jakieś fajne strony internetowe gdzie są sukienki? Chciałabym malinową albo neon pomarańcz
My to wczoraj wieczorem juz byliśmy w domu. Wyjazd miał być przedłużony a został skrócony. Pogoda już masakra, wiało strasznie i padało. Nie było co robić. Zwiedziliśmy tylko dwa razy park, zakupy, obiad i 12 minut szalonego dzikiego pływania motorówką 300koni Ale było EKSTRA!
littleladybird, 100krotka:) lubią tę wiadomość
Moja gwiazdka z nieba :*
