X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 14 lipca 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatek szkarłatny wrote:
    little, chyba mam ten problem co ty, bo tez zaczynam za dużo myslec o testowaniu. A u mnie to jeszcze dłuuugo.

    Płatku, mi już przeszło :P

    Amelia San lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Olaaa Znajoma
    Postów: 29 2

    Wysłany: 14 lipca 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no tez się cieszę ze to nie to ,ale zobaczymy jak pojdzie z leczeniem tego progesteronu .. ;p

    Ola
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 14 lipca 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy masz kolejna wizytę? ;)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja staram się już ponad pół roku i jestem w pierwszym cyklu momnitorowanym i z pomocą leków, jest tu ktoś taki??

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 14 lipca 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Olaa bądź dobrej myśli :) Na szczęście lekarz wykluczył PCOs :) Wszystko da się unormować :)

    Little my też się nigdy nie kochamy pod owulkę :) Ja nawet nie mówię, że są te dni okołoowulacujne, a mąż nie liczy, bo po co :) A jak nie ma któreś z nas ochoty to po prostu włączamy film i oglądamy albo idziemy spać :)

    I my tak robimy :) Mierzę tempke i zapisuję. Mąż czasem rzuci okiem na wykres i zapyta "jak to wygląda". Ja odpowiadam, że jak zwykle :P W tym cyklu byłam naprawdę wyluzowana, czekałam z niecierpliwością na @, nie wyszukiwałam na siłę owulki, bo byłam pewna, że jej nie będzie ;) i jakie było moje zdziwienie :D
    Ja po prostu trochę się z Sarenką nie zgadzam w kwestii monitoringu i robienia testów :P
    Chciałam jasno wyrazić swoje poglądy ;)

    Witaj, Ania Reh. Ja nie miałam nigdy monitoringu. Chyba Sarenka więcej się orientuje w tym temacie ;)

    Uciekam, dobranoc <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2015, 21:37

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Olaaa Znajoma
    Postów: 29 2

    Wysłany: 14 lipca 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem dobrej myśli :) następną wizytę mamy za dwa tygodnie ,idziemy na badanie nasienia ;p a teraz lekarz dał czas do 3 miesiecy jak nic nie bedzie to potem laparoskopia..

    Ola
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 15 lipca 2015, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobrze nastawienie to podstawa :) Może laparo nie będzie potrzebne :D

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Olaaa Znajoma
    Postów: 29 2

    Wysłany: 15 lipca 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San nie dziękuję ,byłabym najszczesliwsza osoba :)

    Ola
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 15 lipca 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little, oczywiście że nie musisz się zgadzać. Każda z nas jest inna, indywidualna i ma swoje zdanie :) Jasna sprawa. Bardziej jednak poznałam sytuację, bo cykle masz naprawde fest długie. Czemu lekarz nie dał Ci nic na pęcherzyki? Przeważnie dają pregnyl na pękanie, no albo prochy.
    Co do testów-kwestia sporna widzę ;) Ale znam to, same wiecie.

    Dzis już włączam nowy tel :D Jest świetny, tylko brakuje etui. Usrało mi sie limonkowe. Wiecie co wczoraj kupiłam? Full lips ten powiększacz do ust. Tylko że usta mam spore, ciekawe co wyjdzie z tego i czy siniaków nie narobię. W ogóle wczoraj byłam na zakupach i troche na solarium. Myślałam że już po słońcu, a tu jak Am pisała, w sobotę upały :/ A dziś wcześnie mnie nosi bo o 11 idę na uzupełnienie paznokci.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 15 lipca 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no i Little, faktycznie kasy dużo. Myślałam że nigdy nie miałaś monitoringu. Ale jednak jakąś więdzę masz dzięki temu. Pęcherzyki nie rosły. Czemu gin ci nic nie dał?????

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 15 lipca 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarenka2015 wrote:
    Czemu gin ci nic nie dał?????

    Też chciałabym wiedzieć :/

    Testy pewnie się nie przydadzą. Zaczęły się plamienia, idzie @ ;)

    Miłego dnia :)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 15 lipca 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am, czemu? To dobry sposób by powiększyć usta bez igieł ;) Efekt jest na 3-4 godziny i znowu trzeba zassać. Powiem jak efekt.
    A dzień tak, zaplanowany. Potem szybko obiad-dzis spagetti i gdzieś ruszamy w świat. Właśnie się szykuję do przełożenia karty do nowego tel ale najpierw zgrywam wszystko i czyszczę.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 15 lipca 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little, jak on Cię leczy ze nie podał Ci nic na pęcherzyki? W głowie się nie mieści :/

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 15 lipca 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najpierw kazał zrobić badania, a po wynikach wyszło pewnie coś nie tak z tarczycą. Mam poprawić wyniki tarczycy i wtedy wrócić do gina. Już się nad tym nie zastanawiam. Co ma być to będzie. W piątek idę do endo, w końcu :D

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Sarenka, dla mnie to po prostu jest głupie, sorry. Lekarze stwierdzili, że zasysanie ust w różne kubki, nakrętki i tym podobne, sprawia, że pękają naczynia krwionośne. Powstają zasinienia i krwiaki przy niektórych próbach. W naprawdę ekstremalnych przypadkach może to ponoć doprowadzić do infekcji i całkowitej utraty czucia.
    Tyle w temacie.

    Little koniecznie w piętek napisz po wizycie co mówił endo, ok? :)
    Zgadzam się z Am ;) A od siebie dodam jeszcze, że każde ulepszanie/poprawianie siebie za pomocą strzykawek, skalpela itp jest bezsensowne i nienaturalne. Jestem przeciw :P

    Am, na pewno dam znać :* @ się rozkręca, więc zaznaczam nowy cykl ;)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 15 lipca 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zasmuciło mnie tylko jak zadzwoniłam dzisiaj do męża, by mu powiedzieć i w Jego głosie było słychać, że cały czas miał nadzieję :(

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 15 lipca 2015, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Wierzę Little :( To boli..
    U mnie jak Mąż wypatrzy nagły apetyt czy coś to już też ma nadzieję i pyta:
    -"może Bobo w drodze? :) "
    Ale wiadomo, że niestety nie.. :(
    :(

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 15 lipca 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O pękaniu naczyń nawet nie pomyślałam :/ Zrobię to sobie delikatnie. W każdym razie jestem ciekawa efektu. Skalpelowi tez jestem przeciwna, ale igła czemu nie :) Gdybym wiedziała że za pomoca igły uzyskam w miare naturalny i idealny dla mnie wygląd ust to bym spróbowała. I nie wykluczone bo chodzi mi to po łbie :) Przesada jest nienaturalna. Mam 2 koleżanki-silikony gdzie nie spojrzysz. Wszystko co można było...zrobione!
    Mam tylko wrażenie Am, że wszystko co ostatnio pisze jest dla Ciebie... głupie.

    Little, a jaka moc euthyroxu bierzesz na tsh?

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 15 lipca 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little, z mojego doświadczenia, tarczycą, ginem i endo. Gin kazał brac leki i zrobić wizyte u endo-zrobione. Dawkę musiałam zwiększyć bo była do dupy, zobaczymy jak teraz, może się poprawiło choć wątpię. Gin nie uzależniał swojej pracy od pracy endo. Ale nie wiem jak u Ciebie z tym tsh. Ja miałam tylko tsh podwyższone, reszta norma. Przy I moni sam zaproponował że jak cos to zastrzyk pregnyl, ale ostrzegł że mogę się zmienić więc to odpuściłam. Nie rozumiem Twojego gina, przeciez mógłby pomóc gdyby chciał.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 15 lipca 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarenka2015 wrote:

    Little, a jaka moc euthyroxu bierzesz na tsh?

    Nie mam jeszcze żadnej diagnozy konkretnej i nie mam żadnych leków. Nie wiem, czy TSH 2,19 jest wysokie. Ponoć i z takim można zajść i utrzymać ciążę, wiem, że lepsze jest takie ok 1. Nie wiem czy mam PCOS, czy niedoczynność tarczycy, czy insulinoodporność, a może wszystko razem. Mam na to wszystko wyniki badań, ale nie mam diagnozy. Może w piątek endo coś powie. Z insulinoodpornością coś jest na rzeczy, bo po wyeliminowaniu z diety węglowodanów pojawiła się owulka.

    Pisałaś, że raczej czytasz nasze posty po łebkach, więc rozumiem, że nie wyłapałaś jak kilka razy już pisałam, że nadal nic nie wiem i nie mam wdrożonego leczenia. A wszystko się przedłuża, bo moje cykle trwają prawie po 50 dni, a na wizytę do endo czekam miesiąc :/

    Jestem tym wszystkim zmęczona już :/ ale nie odpuszczę dopóki nie urodzę chociaż jednego dziecka, a najlepiej trzy od razu.

    Koniec mojego tematu, koniec pisania o monitoringach i ich zbawiennej mocy, koniec o testach i o wyluzowaniu. Proszę...

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
‹‹ 208 209 210 211 212 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ