Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 29 września 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni, nic sobie nie narobisz. Ale raczej powinnas brać albo to albo to żeby nie przedobrzyć. To nie jest tylko na prl, ale ogólnie pmsy sresy itp. Poczytaj w necie jak cudownie działa. Tak mnie naszło apropos tych naszych ciążowych perypetii.

    Marleni lubi tę wiadomość

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wam!
    Mogę dołączyć do rozmów?

    Marleni, Evaa, PrimaSort lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena91 witamy i zapraszamy :) opowiedz cos o sobie:)

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 29 września 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie, cześć i coś opowiedz.

    Marleni, jestes bardzo łatwa ;) :P

    Marleni lubi tę wiadomość

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, ja po pracy właśnie odgrzewam obiadek. Mąż ma dzisiaj imieniny, więc sprawiłam Mu mały prezencik i idziemy wieczorem do kina na "Everest".
    Marleni wiem co czujesz, rozumiem Twoje podejście i trzymam kciuki ;) podporządkowanie jest strasznie męczące psychicznie.

    Ja kwas foliowy to biorę już chyba z 2,5 roku :/ do tego suplement na włosy i czasami magnez jak mięsień mi skacze jakiś :P na zimę biorę jeszcze tran, ale stricte dla ciąży już nie ;)

    Magdalena91 witaj ;)

    Marleni, Amelia San lubią tę wiadomość

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 29 września 2015, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarenka2015 wrote:
    Marleni Swanson. Chyba najlepszy.

    Też się przymierzam do niego :D
    Maleficent wrote:
    Także żyję, zaraz wracam ;)
    Najważniejsze :D
    Marleni wrote:
    Kupiłam tego Swansona, ale jeszcze go nie brałam, ja jem Castagnusa. I tak się wahałam nad tym Swansonem bo ponieważ nie mam problemów z prolaktyną i bałam się że jak nacuduję z taką dawką to będę miała :)
    Ja brałam castagnusa i jeśli mi pomógł, to tylko na początku, kiedy miałam moją nib y-owulację :/
    Płatek szkarłatny wrote:
    Ja już sie zastanawiam co by tu zastosować w przyszłym cyklu ;). Teraz biorę tylko witaminy i kwas foliowy, no i te okłady z borowiny. Myślę, czy w przyszlym cyklu nie spróbować z infolikiem. Nie woem, czy to ma sens bo to podobno przy PCO działa.
    Na pewno nie zaszkodzi, a może warto spróbować :)
    Magdalena91 wrote:
    Hej wam!
    Mogę dołączyć do rozmów?
    Witaj :) u nas znajdzie się miejsce dla każdej chętnej :D
    pirelka wrote:
    idziemy wieczorem do kina na "Everest".
    Proszę o recenzję :) my byliśmy ostatnio na Karbali, polecam ;)

    Marleni lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochaniutkie warto sprobowac wszystkiego co moze pomoc a jest wiadome ze nie zaszkodzi:)

    Moj mezus wrocil z pracy i co zrobil? przebral sie w roboczeubranko dal buziala i poszedl poprawiac cos przy kominie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    littleladybird wrote:
    Proszę o recenzję :) my byliśmy ostatnio na Karbali, polecam ;)
    Na pewno dam znać jak wrażenia, ale na pewno będzie mi się podobać bo lubię filmy w tej tamatyce.

  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 29 września 2015, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, mi dziś dzień zleciał w pracy. Ale wieczorem z mężem się pokłóciłam i cały dzień doła mam. Jejku jak zobaczyłam ten śluz wczoraj to zaczęłam planować kiedy powinniśmy <3 i jakoś tak się pokłóciliśmy o atmosfere przy tym bo on akurat wczoraj nie chciał a dziś i jutro idzie na 18 do pracy na 12 h. Za chwile przegapimy owu i ch... wszystko strzeli. Wykrzyczałam mu, że ja moge sie faszerowac lekami non stop chodzić do ginekologów, badać się, niewspomne o HSG po któym mam traume, a on tylko ma bzyknąć i marudzi...załamka. Dziś 12 dc, niby jest czas ale chodzi o sam fakt... Poszedł już do pracy, a ja siedze i ryczę. WIem, że jemu też ciężko

    Marleni lubi tę wiadomość

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 29 września 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro Ginka :(. Z facetami tak czasem jest. Oni jakoś inaczej to wszystko rozumieją, przeżywają. Może przemyśli i wróci z pracy już z innym nastawieniem. Ja z moim też już to przerabiałam jak zapominał łykać swoje suplementy. Też mu wykrzyczała, że nie poświęca się nawet w połowie tak jak ja i nawet to dla niego za dużo. Były ze dwie takie awantury. Teraz zachowuje się troche inaczej. Pomału do niego dotarło. Może twój też dojdzie do sensownych wniosków. Trzymaj się.

    PrimaSort lubi tę wiadomość

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 29 września 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginka, tulę mocno <3
    Ja miałam małą przeprawę z moim mężem, gdy zwlekał z badaniami nasienia. Nigdy nie miał czasu itp. Po akcji na drugi dzień umówił się w przychodni...

    Musisz brać męża sposobem. Nie mów wprost, że to TE dni. To na nich działa zupełnie odwrotnie :/ czują się jak konie rozpłodowe, a to uderza w męską dumę. Użyj swoich kobiecych sztuczek, by go pobudzić. I najważniejsze nie zmuszajcie się.

    Przejdzie mu, przemyśli sobie wszystko i będzie dobrze. Porozmawiajcie spokojnie. Zwykła rozmowa daje więcej niż kłótnia, po której oboje czujecie się źle.

    Trzymaj się <3

    Marleni, Amelia San, ewelinka2210 lubią tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie zmuszać się na siłę nie ma co, My też doszliśmy do takiego wniosku że starać się trzeba, ale bez przesady, nie na siłę, nie przez siłę jak np. jedno nie jest w sosie..
    Poza tym ja nie mogę narzekać, bo mój mąż nie ma z tym problemu, nawet jak Mu się nie chce mówi, że może robić skoro trzeba i tyle. Rzadko kiedy odmawiał jak mi zależało.. jak już mówiłam, że pasowałoby w tych dniach to bez większej ochoty, ale jednak nie musiałam go prosić, ani nic ;) ciągle mówi, że możemy nawet regularnie co II dzień jak trzeba. Ale ja sama uważam, że nie ma co popadać w paranoję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2015, 17:42

  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 29 września 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little, Płatku Pirelka- dziękuję i macie racje

    Ale mi po ponad dwóch latach to już chyba tylko paranoja została. SIedze i łzy mi lecą jak grochy

    Spadam i nie zasmucam forum. Buziaki

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 29 września 2015, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginka, ten żal czasem musi się wylać. Ja przez ostatni rok przepłakałam tyle co przez całe dotychczasowe życie chyba ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginka, mi też zaraz stuknie 2 lata, a powiem Ci że wręcz odwrotnie, chcę dziecko i to bardzo, boli jak cholera, że każdy ma, a ja zajść nie mogę, a przecież niby wszystko ok.. a jednak jest większa olewka, nie wiem może wewnętrznie się obraziłam na tą stytuację..ale początkowo wpadałam w paranoje, że trzeba bo się nie uda, a musi się uda, że jak ominę 1 dzień to przepadanie, a zaraz potem czułam, że to na pewno jest teraz.. a jak się okazywało nie było przez długie miesiące, w końcu lata!
    I powiem więcej, teraz staramy się znowu regularniej bo była olewka kilka mies. i znowu mam te myśli, że mimo iż teraz dużo było <3 to może za mało i znowu się nie uda?!
    Ja też czasami muszę sobie popłakać, to pomaga!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2015, 17:51

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginka nasi panowie czasem nie kumaja o co chodzi;/ moj po 2 latach jak uslyszal ze to te dni to po prostu szedl spac a ja siedzialam i beczalam jak glupia...tez nie raz mu wykrzyczalam ze po co ja biore tyle prochow i wogole wkoncu sam zmadrzal :)
    Teraz jest mala zemsta tak sie czasem do mnie smieje bo on ma ochote a ja nie koniecznie:P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde to ja muszę swojego chyba na rękach nosić bo jak brałam prochy i latałam po lekarzach, badaniach to sam mówił.. Ty możesz latać ciągle i brać te syfy, a ja miałbym nie zrobić jednego głupiego badania albo nie chcieć się bzykać kiedy trzeba? Skoro Ty możesz tyle robić to mnie nie zbawi cała reszta nic nie warta temu co Ty robisz :)

    elmalia, Marleni, 100krotka:), littleladybird, ewelinka2210 lubią tę wiadomość

  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 29 września 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My "dopiero" 13 cykl się staramy, ale też już popadam w paranoje. I też płakałam nie raz. A to z żalu, że się nie udaje, a to z tego, że wszyscy w około zachodzą w ciąże. Bywa na prawdę smutno.

    A dziś poszłam sobie wreszcie zrobić kilka badań. Jakiś czas temu lekarz mi zleciła. Ale mimo iż nie zrobiłam jeszcze wszystkiego (został mi do zbadania mocz) to i tak zostawiłam prawie 300 zł!! Jakie to wszystko drogie :/ No nic. Mam nadzieję, że przynajmniej do czegoś się to przyda.
    Czekam na wyniki, część z nich ma być już dziś online. Także siedzę i odświeżam stronkę :]


    Marleni lubi tę wiadomość

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie takie badania są strasznie drogie. Ja na szczęście nie musiałam za nie płacić bo chyba zostawiłabym kilka tys. Nie można tego jakoś na NFZ załatwić?

  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 29 września 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem, pewnie część z nich można. Ale jakoś nie pomyślałam o tym. Myślałam, że góra 100 za wszystko zapłacę, a tu sama witamina D3 80zł!

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
‹‹ 278 279 280 281 282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ