Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa brałam 10 dni i odstawiałam. Ale wiem, że lekarze różnie zalecają. Mi się nic nie rozregulowało, a brałam jak kazał gin. Miałam nadzieję, że wie co robi i zaleca.PrimaSort wrote:Dziewczyny a Wy coś wiecie o braniu duphastonu po owulacji? Bo już jedną wzięłam i nie wiem czy brać dalej czy nie... Czy tylko jak dwie kreski będą... No i jak teraz odstawie to czy sobie czegoś nie rozreguluje?
PrimaSort lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo miłe, dziękiAmelia San wrote:Kto ma Cie wspierac oprocz meza jak nie my?

Jako wspieraczka Ameliowego watka, oswiadczam, ze o9czekuje na piekna bete oraz jej piekne przyrosty

Co do przelewu, to juz za nami ale moment klikniecia przeciagal sie chwile
ale zobaczycie, że nic z tego
-
PrimaSort wrote:Dziewczyny a Wy coś wiecie o braniu duphastonu po owulacji? Bo już jedną wzięłam i nie wiem czy brać dalej czy nie... Czy tylko jak dwie kreski będą... No i jak teraz odstawie to czy sobie czegoś nie rozreguluje?
Duphaston bierze się zwykle 10 dni. Jeśli po tym czasie okaże się, że jesteś w ciąży to bierzesz dalej, jeżeli nie to odstawiasz i czekasz na @
PrimaSort, pirelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPoczytałam przed chwilą na innych forach i będę brała go do końca tego cyklu chyba że zobaczę wymarzone 2 kreski na teście to wtedy dłużej

Dziewczyny na forach bardzo sobie go chwalą. Rozmawiałam też z koleżanką i ona mówiła że jej to lekarz kazał brać na zagnieżdżenie tak profilaktycznie jako lek wspomagający
Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTez tak czytałam, ale u mnie akurat nie pomógłPrimaSort wrote:Poczytałam przed chwilą na innych forach i będę brała go do końca tego cyklu chyba że zobaczę wymarzone 2 kreski na teście to wtedy dłużej

Dziewczyny na forach bardzo sobie go chwalą. Rozmawiałam też z koleżanką i ona mówiła że jej to lekarz kazał brać na zagnieżdżenie tak profilaktycznie jako lek wspomagający
więc raczej mam z nim niemiłe wspomnienia bo skutków ubocznych miałam co nie miara
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki bo już się zakręciłam ale będę brała nadalMarleni wrote:Bierzesz 10 dni, w 10 dniu robisz test jak nic z tego to odstawiasz i czekasz na @
a jeśli pozytywny to bierzesz dalej.
Jak już wziełaś to bierz nadal

A Ty to bierzesz albo brałaś?
Marleni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOd dwóch dni nie jem słodyczy. Takie postanowienie bo jestem mega łasuchem i słodycze jem garściami dzień w dzień i połowa ciuchów jest już za mała. Dodatkowo brak ruchu - całe dnie nieruchomo przed komputerem. Stwierdziłam, że powinnam się zacząć ograniczać i uciekam w wafle ryżowe gdy tylko najdzie mnie ochota na słodycze. Piję dużo wody. Przez co mam częstomocz - w nocy byłam chyba z 6 razy siku i jestem wzdęta - brzuch jak balon
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2015, 19:47
-
Pirelka, już mnie kciuki bolą, ale ściskam dalej
dawaj betę 
Prima, ja nie jem słodyczy już od ponad miesiąca
jest super 
Am, cieszę się razem z Wami
mnie boli serce jak co miesiąc z konta znika kasa za ratę kredytu 
100krotko, miałam już wcześniej napisać: będziesz wspaniałą mamą
PrimaSort, 100krotka:), Amelia San lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pirelko, wiem że to wcale nie jest łatwe (a my pewnie trochę to utrudniamy, trochę Cię nakręcamy
) bardzo chcemy, żeby okazało się, że jednak to spóźnienie @ ma sens i będzie piękna beta. Jeśli beta będzie negatywna, pamiętaj, że masz w nas wsparcie i nie daj się smutkowi
wracaj do walki.
Ja to dziś doszłam do wniosku, że cholernie się boję
boję się wizyty, boję się clo, boję się kolejnej porażki, boję się ciąży, boję się wszystkiego. Paranoja
PrimaSort, Amelia San lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochana też tak mam, tak samo jak teraz boję się wyniku bety choć wiem, że nic z tego i powinnam się nie smucić, ale wkurza mnie, że czekam na @ i mimo braku ciąży wciąż będe czekać i nie zacznę dalej działaćlittleladybird wrote:Pirelko, wiem że to wcale nie jest łatwe (a my pewnie trochę to utrudniamy, trochę Cię nakręcamy
) bardzo chcemy, żeby okazało się, że jednak to spóźnienie @ ma sens i będzie piękna beta. Jeśli beta będzie negatywna, pamiętaj, że masz w nas wsparcie i nie daj się smutkowi
wracaj do walki.
Ja to dziś doszłam do wniosku, że cholernie się boję
boję się wizyty, boję się clo, boję się kolejnej porażki, boję się ciąży, boję się wszystkiego. Paranoja 

CLO też się cholernie bałam jak miałam brać, w ogóle te leki źle na mnie działały i teraz czuję się choć wolna od tego psychicznie. -
nick nieaktualny
-
Primko, ja brałam chwilę dupka, bo "nie zaszkodzi, a może pomoże" ale chyba nie jestem dobrym przykładem, bo nie pomógł. Może gdybym brała od owulacji, a nie odkąd się dowiedziałam o ciąży to by pomógł? Nie wiem, ale wiem ze na własną rękę żadnych lekarstw brać nie chce. A zwłaszcza hormonów. W każdym razie ponoć pomaga, nie bez powodu tyle dziewczyn go bierze:)
PrimaSort lubi tę wiadomość
TP 31.07.2016







