Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Też miałam kilka razy 13 numer Mieszkałam pod 13.
A wiecie, że ja mam na drugie Ewelina.
Ja mam dziś 28 dc. A wczoraj znów miałam rozciągliwy śluz, paranoja jakaś- nie wiem co o tym myśleć,nigdy tak nie miałam, mam nadzieje, że mi sięwszystko nie poprzestawiaewelinka2210, Amelia San lubią tę wiadomość
Ginka
-
Ginka wrote:Też miałam kilka razy 13 numer Mieszkałam pod 13.
Ja też To znaczy ja mieszkam teraz kiedyś mieszkałam pod numerem 39, czyli 3x13 wszędzie te trzynastki
El, nie łam się może owu sie opóźni?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 08:48
ewelinka2210 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewelinka2210 wrote:Powszechnie wiadomo, zze Eweliny to czarownice, więc nam 13 służy - a piątek 13, to już szał
Mal, zjadłam michałka... niby mi smakował, ale jakiś dziwny był
Oczywiście, że nam pasuje piątek 13-go ja uwielbiam ten dzień, zawsze odkąd pamiętam, miałam dobre dni w pt 13 -go, może właśnie że ze mnie taka czarownica
A jednak michałek wygrał michałki są zawsze spoko poprostu odzwyczaiłaś się, a ja wczoraj dałam ciała po całości zjadłam 5 babeczek - nie krzycz proszęewelinka2210 lubi tę wiadomość
-
Nie dziwię się, że zjadłaś Wyglądają przepysznie i nie będę krzyczeć, bo ja z tych niekrzyczących jestem
Ja też zawsze miałam dobry dzień w pt 13-go na przekór wszystkim dookoła, którym to przynosił pecha dziś też jest dobry: mąż przyjedzieewelinka2210 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie! Dawno się nie odzywałam.
W środę wieczorem przyjechalam do mamy i w nocy zaczelam krwawic ze skrzepami. Od razu do szpitala. Leze w szpitalu. W nocy zrobili mi usg i ciaza nie poronila sie. Dostalam kroplowke i leki.
Tu maja bardzo slaby sprzet. Na ich USG nie bylo nawet widac zarodka a co dopiero serca... powiedzieli ze ciaza za mala o tydzien i ze ten drugi pecherzyk to nie pecherzyk tylko krwiak. Poza tym nawet nie chcieli zobaczyc mojej teczki z badaniami i na co choruje nie wiedza...
Jak powiedzialam im jakie leki biore to kazali je odstawic. Powiedzieli tez ze serce zarodka jak juz udalo im sie znalezc zarodek.... ze serce bije za wolno. Wkurzylam sie i zadzwonilam do mojego ginekologa bo w koncu bylam u niego na wizycie dwa dni temu wieczorem.
No bo nie mozliwe zeby ciaza w ciagu 30 godzin sie zmniejszyla. Przecież 40 godzin wcześniej byłam u swojego ginekologa i było ok. A moj ginekolog na to ze pod zadnym pozorem nie wolno mi odstawiac tych lekow ktore biore bo z moja historia musze je brac. Ze zarodek ma prawidlowe wymiary i ze to dobrze ze jest widoczne tetno plodu bo to dobrze rokuje. Normalnie tetno pojawia sie jakos w polowie 7 lub na poczatku 8 tygodnia a u mnie 6 tygodni i 1 dzien i juz tetno. Poza tym tetno powiedzial ze bardzo ladne.
Co do drugiego pecherzyka to powiedzial ze to nie jest zaden krwiak bo krwiak nie jest otoczony kosmowka wiec jest to pecherzyk poza tym w nim bylo cialko zolte... Jedynie moze na ta chwile tak byc ze ten jeden pecherzyk sie roni. Wiec leze w szpitalu,biore swoje leki a jak czegos chce sie dowiedziec to nie pytam tych na oddziale tylko dzwonie do swojego lekarza. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny