Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
u nas padał śnieg przedwczoraj. W dosłownie pół godziny tak zasypało, że świata nie było widać. Wszystko białe. Długo nie trwało i wszystko spłynęło
Ewelinka, ja lubię zimę, ale też już tęsknie za wiosną
niech się zrobi zielono wszędzie i kwiaty niech zakwitną
Iwonka, czekam na efekty fryzjerskie
I oczywiście dbam o siebie
Am, swoje to swoje. Jak to mówią: "ciasne, ale własne" Można robić, co się chce, nawet nago chodzić
P.S. Myślicie, że może wątek na OF odżyje po akcji na FB?
Amelia San, ewelinka2210, 100krotka:) lubią tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Płatku mocno będę trzymać kciukiPłatek szkarłatny wrote:A co to za akcja na FB? chyba cos przegapiłam
.
Jutro mamy wizytę w Invikcie. trzymajcie za nas kciuki bo nie wszystkie wyniki badań wyszły w normie i się boję. aco wyszło nie tak?
Amelia San, littleladybird, Płatek szkarłatny lubią tę wiadomość
-
U nas też pada deszcz. Na jutro zapowiadają i na niedzielę....W sumie z drugiej strony to dobrze, bo ponoć poziom wód gruntowych jest niski. Także nie ma tego złego, trochę deszczu się przyda
Miłego piątkowego wieczoru życzę Wszystkim.
TP 31.07.2016
-
Podwyższony poziom SHBG, estradiolu i prolaktyny po obciążeniu. nie wiem jak to wszystko interpretować.ewelinka2210 wrote:Płatku mocno będę trzymać kciuki aco wyszło nie tak?
U nas dzis też cały dzień śnieg z deszczem. Może jutro na podróż będzie lepsza pogoda.
Am, nie wiedziałam, że masz kotka. To bardzo fajnie. Mój M nie lubi trzymać zwierząt w domu, więc raczej nigdy się nie zgodzi.
-
Estradiol odpowiada za grubość endometrium tak? To by znaczyło, że jak go dużo to endo grube/za grube? Tak sobie dedukuje, bo nie bardzo się na tym znam.Płatek szkarłatny wrote:Podwyższony poziom SHBG, estradiolu i prolaktyny po obciążeniu. nie wiem jak to wszystko interpretować.
Co do SHBG to może ma to związek z tarczyca? Badałas się pod tym kątem?
Najlepiej tak na prawdę skonsultować wyniki badań z lekarzem. Konsultowalas już?
Edit: A, już widzę. Jutro wizyta. To zaciskam mocno kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 22:30
TP 31.07.2016
-
Dobry wieczór!
A ja Wam się pochwalę, że jutro zostaję w domu! Juhu! Ale wzięłam sobie tyle pracy, że chyba za dużo nie odpocznę jednak.
Am ma kotka, ja goldena i wrzucę Wam filmik apropo tych psów:) Jak pierwszy raz go zobaczyłam to myślałam, że umrę ze śmiechu - ot cała natura goldena:D
https://www.youtube.com/watch?v=5iTTNRE-njM
Miłego wieczoru:)
-
Płatek szkarłatny wrote:A co to za akcja na FB? chyba cos przegapiłam.
Jutro mamy wizytę w Invikcie. trzymajcie za nas kciuki bo nie wszystkie wyniki badań wyszły w normie i się boję.
Płatku mocno trzymam kciuki, odezwij się jutro!
Edit: i bądź dobrej myśli - wyniki na pewno da się poprawić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 22:42
-
nick nieaktualnyWpadam tu, aby powiedzieć naszemu Littelbirdowi - nooo Biedrona, fajoskiego masz suwaka
Was też pozdrawiam moje wredoty, choć tak daleko a jednak jesteście, ju noł
100krotko buziole dla młodej, opowiedz jak komitywa małż-pies-dziecko, bom ciekawa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 01:33
Amelia San, 100krotka:), littleladybird, ewelinka2210 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, mam pewien problem. W środę miałam szczyt śluzu płodnego i pozytywny test owulacyjny, wtedy właśnie współżyliśmy z mężem. W czwartek silnie bolał mnie prawy jajnik i byłam bardzo wzdęta. Myślę, że wtedy właśnie doszło do owulacji. Ból jajnika był na tyle nieprzyjemny, że o współżyciu wtedy nie było mowy. Od wczoraj mam powiększone i tkliwe piersi. Nie wiem czy to dobrze, staramy się o dziecko. Na początku lutego zrobiłam badanie prolaktyny i wyszło mi 924,30 mIU/l przy normie 102-496 mIU/l. Może to przez ten hormon? Sama już nie wiem. Słyszałam, że kiedy jest podwyższony może nie dochodzić do owulacji, mogą być skąpie miesiączki i nieregularne cykle. Dziwi mnie to wszystko bo mam potwierdzane owulacje na monitoringu, cykle mam regularne 32-33 dni, a miesiączki niestety obfite i bolesne. Ktoś pomoże? Martwi mnie ten ból piersi. Do tego momentami dochodzą lekkie bóle jak na okres. A okres dopiero na początku marca.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 11:09
Staramy się o dwie krechy od maja 2015r
październik 2015r. badanie nasienia - bez zastrzeżeń
grudzień 2015r. TSH, FT3, FT4 - bez zastrzeżeń
styczeń 2016r. HSG - jajowody drożne
styczeń 2017r.- laparoskopia - usunięcie ognisk endometriozy
AMH - 5,06
kwiecień, maj IUI
czerwiec Lametta 1x1 -
nick nieaktualnyDzien dobry
Pola prolaktyne masz za wysoka ja tez taka mialam zaaczelam brac prochy i spadla
Diewczynki zmienilam calkien kolor juz nie jestem ciemna haha mam sombre
Amciu w moim zle sformulowanym pytaniu do Ciebie chodzilo mi czy pracujesz czy w domku siedzisz na dniu wolnym zakrecona ja
Litelku dbaj osiebie i o Bierroneczka malego jak sie czujesz Aja mysle ze to zalezy tylko od naszych checi udzielania sie. I prosze jesli bede duzo smecic przynudzac wyslac mi kopniaka w tylek 
Platku jak po wizycie?
Mal Kochana hmmm a wiec wyglada to tak maz wraca z pracy wchodzi do domu i mowi ze idzie do pieca zobaczyc i znika na dobra 40 min...spacer z psem pozniej wraca i ma pretensje ze nie moze z mala soboe posiedziec bo ona spi i takie to ooo
-
Proszę bardzo oto mój słodziak:)
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/57c2bba5361c.jpg
Teraz czekam na kocie zdjęcie:)
Pola ja prolaktynę miałam w normie ale możliwe że to ona blokowała mi owulację - jadłam niepokalanka niecały miesiąc i się udało:)
Właśnie Płatku jak po wizycie?
100krotko gratuluję zmiany:) ja od małego mam lęk przed fryzjerami:P Pewnie dlatego nigdy nie zafarbowałam włosów choć bardzo mnie to kusiło wiele razy:P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 19:20
Marta29, 100krotka:) lubią tę wiadomość
-
100krotko też kiedyś nosiłam takie włosy lubiłam je. Potem mi się znudziły, bo tak to bywa jak się za długo coś ma, ale chętnie bym do nich wróciła. Może po porodzie, tak jak Ty
Broszka piękna psina. Rzeczywiście słodziak Lubię psy, ale chyba nie zdecydujemy się nigdy na zwierzę w domu. A na podwórku szkoda. Chyba, że Mąż by zrobił podgrzewaną bude, co zresztą nawet mówił, że tak by było.
Platku, dołączam się do pytania dziewczyn - jak po wizycie? Daj znać co i jak.TP 31.07.2016
-
Prolaktynę rzeczywiście masz wysoką. Powinnas skonsultować z lekarzem. Trudno na tym etapie powiedzieć czy to ciąża. Może ciąża a może wczesny PMS. Chyba nie pozostaje ci nic innego jak czekać. Chyba, że zrobisz betę. Moim zdaniem jednak nie ma sensu co miesiąc na bete biegać. Z dowiadczenia wiem, że czasem widzi się objawy, których wcale nie ma.Pola_91 wrote:Hej dziewczyny, mam pewien problem. W środę miałam szczyt śluzu płodnego i pozytywny test owulacyjny, wtedy właśnie współżyliśmy z mężem. W czwartek silnie bolał mnie prawy jajnik i byłam bardzo wzdęta. Myślę, że wtedy właśnie doszło do owulacji. Ból jajnika był na tyle nieprzyjemny, że o współżyciu wtedy nie było mowy. Od wczoraj mam powiększone i tkliwe piersi. Nie wiem czy to dobrze, staramy się o dziecko. Na początku lutego zrobiłam badanie prolaktyny i wyszło mi 924,30 mIU/l przy normie 102-496 mIU/l. Może to przez ten hormon? Sama już nie wiem. Słyszałam, że kiedy jest podwyższony może nie dochodzić do owulacji, mogą być skąpie miesiączki i nieregularne cykle. Dziwi mnie to wszystko bo mam potwierdzane owulacje na monitoringu, cykle mam regularne 32-33 dni, a miesiączki niestety obfite i bolesne. Ktoś pomoże? Martwi mnie ten ból piersi. Do tego momentami dochodzą lekkie bóle jak na okres. A okres dopiero na początku marca.
-
Nie myślę, że to ciąża bo na to za wcześnie. Próbuje znaleźć powód przez którego wciąż nie udaje mi zajść w ciąże. Robiłam niezbędne badania w tym HSG i badanie nasienia. Wyniki wzorowe. Jedynie ta prolaktyna...
Staramy się o dwie krechy od maja 2015r
październik 2015r. badanie nasienia - bez zastrzeżeń
grudzień 2015r. TSH, FT3, FT4 - bez zastrzeżeń
styczeń 2016r. HSG - jajowody drożne
styczeń 2017r.- laparoskopia - usunięcie ognisk endometriozy
AMH - 5,06
kwiecień, maj IUI
czerwiec Lametta 1x1 -
El, trochę deszczu się przyda, co nie oznacza, że mam już dość
SHBG to bialko wiążące hormony płciowe i w głównej mierze produkowane jest w wątrobie. Z tarczycą raczej nie ma nic wspólnego, chociaż w naszym ciele wszystko jest ze sobą powiązane.
Mal, Am Moje Wy
100krotka
Broszka, Twoja psina to faktycznie słodziak
Pola, prolaktyna za wysoka, ale nie zawsze blokuje owulację. Masz potwierdzoną na monitoringach, więc jesteś w wąskiej grupie kobiet, które owulują mimo prolaktyny ponad normę, ale prolaktyna może wpływać na jakość owulacji. Piersiami się nie martw, mnie w drugiej fazie cyklu zawsze bolą, dotknąć ich nie mogę i nadal tak mam.
Broszka lubi tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet."
chcę już wiosnę...
