Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kochane dziewczyny...nie wiem, co powiedzieć...dziś przeszedł okres- tak po prostu się wprosił
Nie wiem, co teraz będzie...wg moich wcześniejszych planów, to koniec planowania. Przepraszam, rzygam już wizytami u lekarzy, zabiegami, mechanicznymi odruchami, ciągłymi nerwami, które kryją się w podświadomości...
Tak bardzo chciałabym, żebyśmy zostali rodziacami-ale nie mam już siły... Muszę sobie to przemyśleć...juz sama inseminacja to było ciężkie przeżycie....nie fizyczne (zero bólu), ale psychiczne...Starania pod okiem lekarza od lipca 2012 -
Szykuję się do pracy...a wcale nie mam ochoty... Chociaż może w pracy zajmę myśli innymi sprawami... Zaaraz jeszcze wskoczę do łóżka powiedzieć mojemu kochanemu...który już główkował na temat kołyski...
Tak czy siak, Wszystkim Miłego Dnia!Starania pod okiem lekarza od lipca 2012 -
Hej.
100krotko jak to miło zobaczyć Twojego malucha Cieszę się że nam pokazałaś. Tak długo wyczekiwany... Super. Ale na zdjęciu to jest ta mała mrówka po lewej? Bo nie wiem.
Jaga, nie wiem co Ci napisać Sama to przechodzę i kazda z nas co miesiąc. To jeszcze nie ten czas. 3maj się.
Ami,miałam Ci termoloki opisać. Efekt fajny ale na pewno lepszy byłby na prostych włosach-ja mam kręcone. Łatwe w obsłudze, nagrzewają się tak po ok. 10 min, świetnie podnoszą włosy u nasady, ale minus pusza i przesuszają włosy po całej sesji. Robiłam je juz dwa razy i potem masa odżywki. I minus drugi-cena przesadzona jak dla mnie. Ogólnie polecam, ocena 4+. Co u Ciebie?
Dziewczyny dzięki za słowa otuchy. Samochód niekupiony. Szkoda mi troszę bo już się nastawiłam, ale mąż w ostatniej chwili powiedział że silnik może walnąć w każdej chwili to po co mi badziew. Szukam dalej. Wczoraj robiłam test owu-wyszedł pozytyw. Śluz był rano kremowy wieczorem już rozciągliwy. Dziś bardzo mnie boli jajnik. W ogóle to u mnie wczoraj i dzis piekna pogoda. Ja mam dzis wolne-reeeeelaks. Całuję Was :*Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaJaga wrote:Kochane dziewczyny...nie wiem, co powiedzieć...dziś przeszedł okres- tak po prostu się wprosił
Nie wiem, co teraz będzie...wg moich wcześniejszych planów, to koniec planowania. Przepraszam, rzygam już wizytami u lekarzy, zabiegami, mechanicznymi odruchami, ciągłymi nerwami, które kryją się w podświadomości...
Tak bardzo chciałabym, żebyśmy zostali rodziacami-ale nie mam już siły... Muszę sobie to przemyśleć...juz sama inseminacja to było ciężkie przeżycie....nie fizyczne (zero bólu), ale psychiczne...
Kochana jest mi tak bardzo przykro ale mie poddawaj sie zobaczysz zajdziesz w ciaze w naj miej spodziewanym momecie i bedziecie wspanialymi rodzicami...bede sieza ciebie modlic i trzymac kciuki -
nick nieaktualnyDziekuje dziewczynki za mile slowa
Sarenko na drudim zdjeci babelek to tak mala podlozna ciemna plamka
Ja dzisiaj juz od samego rana na nogach musialam pozalatwiac parespraw a bez samochodu nie jest to takie latwe;/
littlel niech szef nie zaglada albo niech nie wraca
Am ja tez sie wybieram na spacer tylo pozniej bo czekam na siostrzenice:) -
nick nieaktualny
-
Miło się Was czyta, wiem że chcecie dobrze i mnie pocieszyć... myślę, ze to nie jest tylko dzisiejsze rozczarowanie i kiepski humor. Oboje z M doszliśmy do takich wniosków, że pora się wyciszyć...co miesiąc budzi się w nas nadzieja, a pod koniec mies los robi z nas durniów. Ciężko będzie po tych ostatnich intensywnych 3letnich staraniach, odpuścić- zacząć żyć na nowo, zająć się sportem (do tej pory ruch tak, ale w II fazie ograniczony). Nie wiem jak to będzie... boję się rezygnować...ale czuję różnice w stosunku do pozostałych cykli, wtedy przychodziła @ byłam smutna, ale brałam się w garść i dalej się pchało ten wózek...teraz czuję, że nie ujadę...
Dość tych moich smutków. Zapiszę sobie hasło do forum, będę czasami zaglądać i Wam kibicować i sprawdzać, czy się nie ociągacie Strasznie miło było mi Was poznać, czytać o różnych wzlotach i upadkach!!! Myślę, że zwolnienie tempa zacznę od forum...nie wiem z jakim skutkiem...
Starania pod okiem lekarza od lipca 2012 -
Oj, opuszczasz nas? ale jeśli dzięki temu poczujesz się lepiej mi było bardzo miło poznać Ciebie. Zaglądaj do nas tak często jak tylko to będzie możliwe :* Życzę Wam powodzenia, wierzę, że i tak Wam się uda Bądźcie szczęśliwi. W modlitwach będę o Was pamiętać
Tak smutno się trochę zrobiłoJaJaga, Amelia San lubią tę wiadomość
-
Będę Was "podglądać", może czasem coś napiszę Ale jeśli mam się trochę zrelaksować i odprężyć, to muszę ograniczyć forum, na którym nie da się ominąć tematów owulacji, śluzów, leków...w końcu po to jest to forum, żeby pomóc starającym się, ale boję się, że ciągle tu zaglądając nie uda mi się oderwać od tego myśli.
Nie chcę, żeby było smutno ja mam dziś okres i jak zawsze w 1 dzień mega ochotę na słodkie. Dlatego na "odchodne" stawiam kawę i torta hehe:)
A tak poza tym, to wiecie czego Wam życzę!!!
littleladybird lubi tę wiadomość
Starania pod okiem lekarza od lipca 2012 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny