nie odpuszcze i będe mamą w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
czyli juz wiesz ze Ci nie przedluza? ja mam nadzieje ze moj maz teraz bedzie w domu na owulacje.. bo od stycznia praktycznie nie ma szans na to by byl w Polsce w moje dni;(Mama Nadi Moje cudo 3.9.2011rok.
starania o 2 dzidzie od 2013 roku.
od 23.11.2016 duphason zmiana ginekologa.Diagnoza zbyt krótki cykl po owulacji. Mnóstwo badan zaleconych. -
nick nieaktualny
-
zaczyna prace w systemie 2;3 tygodniowym dwa dni w polsce 2 -3 tyg i znowu 2-3 dni czyli prawie impossible..Mama Nadi Moje cudo 3.9.2011rok.
starania o 2 dzidzie od 2013 roku.
od 23.11.2016 duphason zmiana ginekologa.Diagnoza zbyt krótki cykl po owulacji. Mnóstwo badan zaleconych. -
nick nieaktualny
-
Kochana..wiadomo ze to przykre rozczarowanie..ale maluszek ewidentnie stwierdzil ze nie ten moment i pewnie za chwile zagosci w brzuszku:)OjMaryś wrote:Prezent na Mikołajki nie wypalił poziom hcg w krwi spadł do zera łezka polrciała czekam na @ ...
Wam kochane życzę szybkiego ujrzenia pozytywnych wyników. Mnie w takie dni odechciewa sie juz wszystkiego...
-
Dziękuję za każde miłe słowo
Powtarzam sobie że zawsze może być gorzej, usłyszałam dziś tylko od kilku bliskich osób"Odpuść sobie i wtedy się uda" Tylko pytanie JAK? .. Musiałam ochłonąć na chwilę obecną przełknęłam fakt że ciąży brak i wiem że muszę zmienić Ginekologa bo ten najwyraźniej nie zauważa problemu nieregularnych cyklów(podejrzewam to po obserwacji swoich zapisków) nie zauważa też że owulacja nie występuję u mnie książkowo i chyba mój przypadek go przerasta...
Mami30 współczuje Tobie sytuacji ja bez męża tyle czasu nie wiem czy bym wytrzymała no i starania o dzidzie nie są łatwe...
-
OjMaryś. Nigdy nie zaszkodzi skonsultować się z innym lekarzem, tym bardziej w tak delikatnej sprawie jak płodność.
Jeżeli chodzi o odpuszczenie sobie to ja właśnie w grudniowym cyklu pracuje nad zmianą sposobu myślenia. Dziś wyczytałam, że samo MYŚLENIE o dziecku nie powoduje blokady, ale STRES związany ze staraniami ją powoduje.
W związku z tym myślę, że nie ma nic złego w myśleniu o zajściu, tylko trzeba się nauczyć tak nie spinać.
Ja w tym cyklu pracuje nad zaufaniem, że niedługo się uda
Przestałam mierzyć temperaturę, bo mnie za bardzo stresowała. Robię wizualizacje i wyobrażam sobie, że już w ciąży jestem, co daje mi wiele radości zamiast stresu czy się uda 
Spinam się jeszcze pracą czy nieporozumieniami z Tz, ale chcę i nad tym popracować, żebym była spokojniejsza
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 myślę że masz racje ja tez jakis czas temu odpuscilam mierzenie temp ale bez tego wgl nie wiedzialam co się dzieję... każdy lekarz miał inna receptę np wczesniejsza Pani gin kazala mi rwgularnie sie kochac brac wit. prenatalne i kwas foliowy i zabronila robic jakichkolwiek testów żeby uniknac rozczarowania łez i stresu właśnie
-
OjMaryś. Każdy mówi co innego pewnie dlatego, że nie ma jednego przepisu na ciążę
Ja obserwuję śluz i robię testy owu, więc wiem kiedy mam płodne i kiedy pozytyw. Jak na razie mi to starcza i raczej nie wrócę do tempki, bo ona codziennie mnie stresowała a to chyba do ciąży nie prowadzi
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Ja już chce do domu... Masakra w tym szpitalu. Z braku miejsc na sektorze z ciężarnymi ja i kilka kobitek jesteśmy na dziale z noworodkami... I weź tu się nie załam ... Widze szczęśliwe mamy z ich pociechami i troche im zazdroszczę...
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc -
nick nieaktualnystraszne sie z tym konfrontowac...Karooolcia :) wrote:Ja już chce do domu... Masakra w tym szpitalu. Z braku miejsc na sektorze z ciężarnymi ja i kilka kobitek jesteśmy na dziale z noworodkami... I weź tu się nie załam ... Widze szczęśliwe mamy z ich pociechami i troche im zazdroszczę...
-
nick nieaktualny
-
Szczerze nie zazdroszczę nie chciałabym teraz wylądować na takiej sali gdzie leżą dzieci tuż po urodzeniu wyplakalabym chyba cały zapas łez... bo jestem trochę beksa ostatnioKarooolcia :) wrote:Ja już chce do domu... Masakra w tym szpitalu. Z braku miejsc na sektorze z ciężarnymi ja i kilka kobitek jesteśmy na dziale z noworodkami... I weź tu się nie załam ... Widze szczęśliwe mamy z ich pociechami i troche im zazdroszczę...
SusannaDean może to jednak jakieś pierwsze objawy Trzymam kciuki
-
nick nieaktualnynie wiem czemu jednak?OjMaryś wrote:Szczerze nie zazdroszczę nie chciałabym teraz wylądować na takiej sali gdzie leżą dzieci tuż po urodzeniu wyplakalabym chyba cały zapas łez... bo jestem trochę beksa ostatnio
SusannaDean może to jednak jakieś pierwsze objawy Trzymam kciuki
jeszcze nie testowałam, wiec poki co w ciemno lece
od czegos mam te kłucia fajnie by bylo znac powod bo mnie martwi ten stan niewiedzy -
Jaa ciągle tez chodzę ze łzami w oczach... Przykro mi jest :'(OjMaryś wrote:Szczerze nie zazdroszczę nie chciałabym teraz wylądować na takiej sali gdzie leżą dzieci tuż po urodzeniu wyplakalabym chyba cały zapas łez... bo jestem trochę beksa ostatnio
SusannaDean może to jednak jakieś pierwsze objawy Trzymam kciuki
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
