X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne nie odpuszcze i będe mamą w 2017
Odpowiedz

nie odpuszcze i będe mamą w 2017

Oceń ten wątek:
  • Peggie Ekspertka
    Postów: 140 117

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mami30 ja bym powiedziała, że owu na dniach, ale dwie identyczne kreski to jeszcze nie są, więc jeszcze nie traktowałabym tego jako pozytyw :| Ale ja ślepawa jestem i nie robię testów to nie wiem :D

    Mami30 lubi tę wiadomość


    bx8tp2.png

    ZCzqp1.png

  • Mami30 Przyjaciółka
    Postów: 114 25

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to na pewno nie jst pozytyw ale zastanwoilo mnie ze rosnie kreska z dnia na dzien a maz wyjezdza w poniedzialek.. wedlug mojej gin owulke powinnam miec w srode.. no i lipa znowu;(

    Mama Nadi Moje cudo 3.9.2011rok.
    starania o 2 dzidzie od 2013 roku.
    od 23.11.2016 duphason zmiana ginekologa.Diagnoza zbyt krótki cykl po owulacji. Mnóstwo badan zaleconych.
  • Peggie Ekspertka
    Postów: 140 117

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nigdy nic nie wiadomo, próbujcie a może akurat owulka będzie wcześniej niż w środę :)


    bx8tp2.png

    ZCzqp1.png

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OjMaryś. Przykro, że nas opuszczasz. Mam nadzieję, że wszystko Ci się wyprostuje. Mi też dziś śniły się pozytywne testy ciążowe ;)

    Agik. Witaj. Mam nadzieję, że wszystko się wyrówna w Twoim organizmie, żebyś mogła znowu zacząć się starać :) Daj znać jak wizyta u gin.

    Mami30. Ja po takiej kresce mam pozytyw na następny dzień. Przytulajcie się z mężem póki jest, jak śluz masz dobry to plemniczki sobie poczekają na jajeczko :) Nie trzeba się przytulać w dzień owu, żeby zajść. Powodzenia :)

    U mnie dziś 12 dpo i test negatywny. Jutro powtórzę a spodziewana @ w poniedziałek.

    OjMaryś lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    OjMaryś. Przykro, że nas opuszczasz. Mam nadzieję, że wszystko Ci się wyprostuje. Mi też dziś śniły się pozytywne testy ciążowe
    Nie opuszczam, wrócę .. zagladam czytam i cos we mnie rośnie ból, niepokój... Nawet nie wiem jak to nazwać. zadałam pytanie do eksperta może uda mi się uzyskać odpowiedź. Bo trace nadzieje juz całkowicie.

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • zFolwarku Autorytet
    Postów: 988 641

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam do oddania dwa opakowania Ziol O. Sroki nr 3 (jedno troche napoczelam). Kupilam 3 paczki a jedna starczyla mi na prawie 3 miesiace. Jest to mieszanka z allegro taka: http://allegro.pl/ciaza-owulacja-100g-tylko5-5zl-ziola-sroki-nr-3-i6600598906.html Moze ktos chce to moge w wolnej chwili przeslac.

    zpbny2v462noyt78.png
    gg64krhmfrbcubj1.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OjMaryś wrote:
    Nie opuszczam, wrócę .. zagladam czytam i cos we mnie rośnie ból, niepokój... Nawet nie wiem jak to nazwać. zadałam pytanie do eksperta może uda mi się uzyskać odpowiedź. Bo trace nadzieje juz całkowicie.
    Poprzyglądaj się temu bólowi, bo to ważne. Ja z wielkim zapałem mierzyłam tempkę, aż się zorientowałam, że to ona wywołuje we mnie wielki stres, więc rzuciłam. Warto wiedzieć co na nas źle działa, żeby móc to zmienić.
    Ale dlaczego tracisz nadzieję kochana?

    OjMaryś lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Poprzyglądaj się temu bólowi, bo to ważne. Ja z wielkim zapałem mierzyłam tempkę, aż się zorientowałam, że to ona wywołuje we mnie wielki stres, więc rzuciłam. Warto wiedzieć co na nas źle działa, żeby móc to zmienić.
    Ale dlaczego tracisz nadzieję kochana?
    Myślę że może nie jest mi pisane kolejne dlatego się nie udaje. Coraz wiecej wątpliwości mnie nachodzi czy podolam, czy donosze czy bedzie zdrowe... masa mnie naszła takich myśli. Podejrzewam też że to przez moją decyzje żeby stosowac antykoncepcje hormonalną...

    zFolwarku ja z chęcią się pisze na te ziolka daj tylko znac na priv na jakie konto przeslac pieniążki ;)

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja cie rozmiem OjMaryś, może porozmawiaj z psychologiem ? Pomoże na pewno

    Ja miałam 5 dc od wzięcia donga takie kłucia jak przy clo mam nadzieję że mi ładnie urośnie pęcherzyków na takim naturalnym wspomaganiu :) :) Dziś 7 dc w końcu nocek nie ma mąż i będzie czas na <3 może się uda w tym cyklu na spokojnie hehe

  • yvonneSW Autorytet
    Postów: 532 527

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 20:29

    Mój synek 💗
    zqh730k.png
    04.2019 Okruch 5tc 😔
    Moj drugi synek💜
    vgr00ts.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yvonneSW wrote:
    ja mam 2dpo podziałane a teraz zaczyna sie najdluzszy czas czekania i doszukiwania sie objawów :D

    To czekamy razem :D Ja mam 3 dpo :D Kiedy masz zamiar testować ? :)

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • yvonneSW Autorytet
    Postów: 532 527

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 20:29

    Mój synek 💗
    zqh730k.png
    04.2019 Okruch 5tc 😔
    Moj drugi synek💜
    vgr00ts.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yvonneSW wrote:
    okolo 27.12 mam nadzieję ze bede miala spóźniony prezent pod choinke :) a Ty?

    Ja powinnam dostać @ 29 więc będe tego dnia testować jeżeli oczywiście nie przyjdzie :D No chyba, że nie wytrzymam co jest bardzo możliwe :D

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    byłam dziś u lekarza i mam mieszane uczucia. oczywiście dostałam taaaaką długą listę badań hormonalnych do wykonania, dodatkowo recepte na luteinę i kolejna wizyta za miesiąc. 2 razy leki w przeciągu 4 miesięcy na wywołanie okresu to trochę dobijające. Ponadto na moje pytanie co sądzi pani dr o monitoringu cyklu uslyszałam, że nie zaleca z uwagi na to, że skupię się tylko i wyłącznie na produkcji dziecka a nie na moim mężu. Coś może w tym jest jednak każda z nas chciałaby wiedzieć że jest zdrową kobietą prawda? Pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość i tyle. A, no i zalecenie Pani dr- mniej stresu i pracy. Tylko jak to zrobić kiedy grudzień i wszystko trzeba zakończyć i nie pamiętam, żebym pracowala krocej niż 12-13 godzin?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agik wrote:
    byłam dziś u lekarza i mam mieszane uczucia. oczywiście dostałam taaaaką długą listę badań hormonalnych do wykonania, dodatkowo recepte na luteinę i kolejna wizyta za miesiąc. 2 razy leki w przeciągu 4 miesięcy na wywołanie okresu to trochę dobijające. Ponadto na moje pytanie co sądzi pani dr o monitoringu cyklu uslyszałam, że nie zaleca z uwagi na to, że skupię się tylko i wyłącznie na produkcji dziecka a nie na moim mężu. Coś może w tym jest jednak każda z nas chciałaby wiedzieć że jest zdrową kobietą prawda? Pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość i tyle. A, no i zalecenie Pani dr- mniej stresu i pracy. Tylko jak to zrobić kiedy grudzień i wszystko trzeba zakończyć i nie pamiętam, żebym pracowala krocej niż 12-13 godzin?
    Cześć Wszystkim, jestem tu nowa tak w ogóle ;)

    Agik też dostałam całą listę badań do zrobienia, nie tylko hormonalnych :/
    Z pracą i stresem mam podobnie, choć mam swoją działalność, ale wtedy mam wrażenie tym bardziej człowiek cały dzień na pracę poświęca.
    Ja dostałam Clo jako pobudzenie owulacji (bo prolaktyna wysoka), ale też nie zlecono mi monitoringu - lekarza zdążyłam już zmienić i obecnie jestem bardzo zadowolona.
    Obawiam się powodzenia naszych starań podwójnie jako że wyniki mam nie za dobre (te dotychczas) a druga sprawa, to moje siostry mają wieloletnie starania za sobą (częściowo tylko się udało) i to mnie dobija dodatkowo. Lekarz niezbyt poważnie wziął moje słowa o tym, stwierdził, że jestem młoda (3 z przodu to juz nie taka młoda;) ) i trzeba czekać, to jest w tym wszystkim najgorsze.

    Agik nie masz szans pracować krócej?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agik wrote:
    byłam dziś u lekarza i mam mieszane uczucia. oczywiście dostałam taaaaką długą listę badań hormonalnych do wykonania, dodatkowo recepte na luteinę i kolejna wizyta za miesiąc. 2 razy leki w przeciągu 4 miesięcy na wywołanie okresu to trochę dobijające. Ponadto na moje pytanie co sądzi pani dr o monitoringu cyklu uslyszałam, że nie zaleca z uwagi na to, że skupię się tylko i wyłącznie na produkcji dziecka a nie na moim mężu. Coś może w tym jest jednak każda z nas chciałaby wiedzieć że jest zdrową kobietą prawda? Pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość i tyle. A, no i zalecenie Pani dr- mniej stresu i pracy. Tylko jak to zrobić kiedy grudzień i wszystko trzeba zakończyć i nie pamiętam, żebym pracowala krocej niż 12-13 godzin?
    Niezbyt podoba mi się komentarz twojej lekarki, monitoring nie jest tylko po to żeby skupiać się na robieniu dziecka (de facto i tak czasem jest czy ma się monitoring czy nie, kobieta pragnąca dziecka myśli o tym) ale również żeby orzec czy nie ma kłopotów z owulacją, dojrzewaniem pęcherzyków..wzrostem endometrium... nie wiem co Ci powiedzieć, ja w ciągu 11 cykli miałam 5 monitorimgów, za każdym razem własną owulacje, nie ma zbytnich przeciwwskazań, a jednak coś nie gra :) Zrób badania i może ci coś to rozjaśni..może lekarka zaleci monitoring jak coś jej nie spasuje (oby jednak wyniki hormonów były dobre)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Cześć Wszystkim, jestem tu nowa tak w ogóle ;)

    Agik też dostałam całą listę badań do zrobienia, nie tylko hormonalnych :/
    Z pracą i stresem mam podobnie, choć mam swoją działalność, ale wtedy mam wrażenie tym bardziej człowiek cały dzień na pracę poświęca.
    Ja dostałam Clo jako pobudzenie owulacji (bo prolaktyna wysoka), ale też nie zlecono mi monitoringu - lekarza zdążyłam już zmienić i obecnie jestem bardzo zadowolona.
    Obawiam się powodzenia naszych starań podwójnie jako że wyniki mam nie za dobre (te dotychczas) a druga sprawa, to moje siostry mają wieloletnie starania za sobą (częściowo tylko się udało) i to mnie dobija dodatkowo. Lekarz niezbyt poważnie wziął moje słowa o tym, stwierdził, że jestem młoda (3 z przodu to juz nie taka młoda;) ) i trzeba czekać, to jest w tym wszystkim najgorsze.

    Agik nie masz szans pracować krócej?
    Clo bierzesz bez monitoringu? Nie boisz się ? Bo ja mam recepty a jednak nie za bardzo mam odwagę, boję się że bez zastrzyku nie pękną, a teraz nie mam ani siły ani kasy iść do mojego lekarza na kolejny z rzędu monitoring (pierwsza wizyta w nowym cyklu to 150 zł i każdy monitoring 50 zł, ok 3-4 mam i już mam ponad 300 do 400 zł.....) i tak co miesiąc i ciąży brak a udało się w cyklu na dong quai niestety krótko. Teraz też wdrożyłam donga i zioła ojca Sroki. Jak nie na lekach i nie naturalnie to ja już nie wiem ręce opadają

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    Clo bierzesz bez monitoringu? Nie boisz się ? Bo ja mam recepty a jednak nie za bardzo mam odwagę, boję się że bez zastrzyku nie pękną, a teraz nie mam ani siły ani kasy iść do mojego lekarza na kolejny z rzędu monitoring (pierwsza wizyta w nowym cyklu to 150 zł i każdy monitoring 50 zł, ok 3-4 mam i już mam ponad 300 do 400 zł.....) i tak co miesiąc i ciąży brak a udało się w cyklu na dong quai niestety krótko. Teraz też wdrożyłam donga i zioła ojca Sroki. Jak nie na lekach i nie naturalnie to ja już nie wiem ręce opadają
    Nie wiedziałam na początku, że Clo trzeba brać i kontrolować monitoringiem. Tak naprawdę dowiedziałam się tego z netu o.O Ciekawe prawda? W temacie o tym leku kilka dziewczyn też wspominało, że lekarz przepisał ten lek bez monitoringu.
    Jest naprawdę czego się bać? Powinnam?
    Poza tym tak jak piszesz: kosztowna sprawa z tymi wizytami i bieganiem na monitoring :/
    Póki co po 1 cyklu z tym lekiem rozregulował mi się :( W 45 dniu dopiero dostałam @. Z jednej strony to może być wina leku a z drugiej też dalekiej podróży, bo na kilka dni przed spodziewaną @ polecieliśmy na urlop (przynajmniej się wygrzałam i wypoczęłam za wsze czasy :D ). Na urlopie robiłam testy, bo @ nie było, więc była nadzieja, że się udało, ale niestety negatywne. W 3 dni po powrocie @ magicznie powrócił... Zobaczymy jak teraz będzie, czy dostanę na początku stycznia czy też znów się wydłuży :/ Jednak kolejnego opakowania Clo nie będę już brała.
    Stawiam też na naturalność, lepiej się odżywiam i zakupiłam polecone mi przez koleżankę suplementy i ooooby nowy rok przyniósł cudne wieści :D

  • Mami30 Przyjaciółka
    Postów: 114 25

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy dwie piekne krechy na tescie sluz rozciagliwy i juz po przytulaniu☺☺

    AJA_S, OjMaryś, SusannaDean, Annie1981, anciaa lubią tę wiadomość

    Mama Nadi Moje cudo 3.9.2011rok.
    starania o 2 dzidzie od 2013 roku.
    od 23.11.2016 duphason zmiana ginekologa.Diagnoza zbyt krótki cykl po owulacji. Mnóstwo badan zaleconych.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2016, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mami30 wrote:
    Mamy dwie piekne krechy na tescie sluz rozciagliwy i juz po przytulaniu☺☺
    No to super, może będzie cos z tego

    Selina, masz tak jak ja. Wystarczy, ze gdzieś wyjadę zmienię limat i juz przesuniecie ale zdążyłam się do tego przyzwyczaic.
    Co do lekow, to mam nadzieje, że nie będe musiala ich brać tylko się wszystko natutralnie unormuje. Jeżeli nie no to trudno. Wiele słyszałam negatywnych opinii o Clo i innych specyfikach.
    U mnie w rodzinie akurat ani mama ani siostra nie miala żadnych problemów. Czasami się zastanawiam,czemu ja muszę byc jakaś inna?
    Czekam ciepliwie do środy na @ jak nie to luteina a po śiętach badania, zobaczymy co powie pani dr w styczniu. W razie czego mozna iśc do trzeciego lekarza, eh

‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ