WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
👣Nie oglądając się za siebie ,wciąż walczymy o Ciebie !💪👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Smerfetka1 ja mam juz prawie 38 i staram sie o 2 dziecko od 4 lat. Także mysle ze do 40 spokojnie bedziemy próbować !!!!
Ja dziewczyny juz na wakacjach jestem i sie 🏖
Buziaki kochane ,przesyłam ☀
Smerfetka1 lubi tę wiadomość
Ona 38
Prolaktyna 20,22
AMH 2022-4,14 2024 maj-1,31 , sierpien 1.54
Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
HSG - ok
Monitoring owulacji -ok
Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
Histeroskopia:
-wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
-koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
- wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
On
Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌0❌️
HBA 81%✔
1 IUI czerwiec 👎
Start 💉
9.05- menopur 450 + Orgalutran
22.05 - punkcja
Pobrano 4 🥚,zapłodniło się 1, ❌️ -
Przyjemności ❤️Atopikowa wrote:Smerfetka1 ja mam juz prawie 38 i staram sie o 2 dziecko od 4 lat. Także mysle ze do 40 spokojnie bedziemy próbować !!!!
Ja dziewczyny juz na wakacjach jestem i sie 🏖
Buziaki kochane ,przesyłam ☀
Atopikowa lubi tę wiadomość
* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
No taaaaaaak dziewczyny ja też często słyszę że to MOJA wina że on się zdenerwował i coś powiedział , bo gdybym ja nie powiedziała Tak to on by nie powiedział tak ... I takie koło się zamyka . Ale ja też nie dam odwrócić kota ogonem i zawsze cisnę żeby się przyznał do błędu. Opornie idzie no ale nie zamierzam brać na siebie czegoś czego nie zrobiłam . Takie to nasze chłopy 🙈
Bebetka przykro że nie możesz odpocząć w spokojnej atmosferze w domu .... Może dla własnego świętego spokoju odpuść ,powiedz mu że nie podobaja ci się takie odzywki itd ... Ale zacznij z nim rozmawiać 🤔 ?
Atopikowa miłego wypoczynku ♥️ ja w tym roku nigdzie nie jadę , tylko zapierdzielam najpierw w robocie ,pozniej w domu a na końcu na budowie 🙈😐
Clausix no i piękna pamiątka po panienskim 🤣🤣 Ale to są takie imprezy że na nich nie może być nudno i sztywno więc napewno było wesoło 😁 będziesz pamiętać do końca życia 🤣
Clausix, Atopikowa lubią tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Jak mu powiedziałam, że mi jest przykro to znowu zaczęła się gadka w stylu czego ode mnie chcesz.. No to tak nie będę gadać.Mama8latka wrote:No taaaaaaak dziewczyny ja też często słyszę że to MOJA wina że on się zdenerwował i coś powiedział , bo gdybym ja nie powiedziała Tak to on by nie powiedział tak ... I takie koło się zamyka . Ale ja też nie dam odwrócić kota ogonem i zawsze cisnę żeby się przyznał do błędu. Opornie idzie no ale nie zamierzam brać na siebie czegoś czego nie zrobiłam . Takie to nasze chłopy 🙈
Bebetka przykro że nie możesz odpocząć w spokojnej atmosferze w domu .... Może dla własnego świętego spokoju odpuść ,powiedz mu że nie podobaja ci się takie odzywki itd ... Ale zacznij z nim rozmawiać 🤔 ?
Atopikowa miłego wypoczynku ♥️ ja w tym roku nigdzie nie jadę , tylko zapierdzielam najpierw w robocie ,pozniej w domu a na końcu na budowie 🙈😐
Clausix no i piękna pamiątka po panienskim 🤣🤣 Ale to są takie imprezy że na nich nie może być nudno i sztywno więc napewno było wesoło 😁 będziesz pamiętać do końca życia 🤣
W ogóle się zastanawiam, ze jakoś mi dziwnie jest, mdli mnie znowu i brzuch boli.. Mam już tak chyba drugi czy trzeci cykl, że po owu mam dziwne dolegliwości. Nie wiem, może to nerwy? Ostatnio też tak miałam i już skręcałam sobie, że to ciąża 😅 nie była. Ja dziś miałam wysoka tempke rano i wygląda jakby "implantacja" ale to raczej przez wczorajszy "miły" wieczór i nerwy i ryczenie* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Mama8latka wrote:Clausix no i piękna pamiątka po panienskim 🤣🤣 Ale to są takie imprezy że na nich nie może być nudno i sztywno więc napewno było wesoło 😁 będziesz pamiętać do końca życia 🤣
Śmiejemy się, że za 10 lat będziemy wspominać - a pamiętasz jak na Twoim panieńskim złamałam dupę?
hahaha... masakra ale zabawa była przednia, chociaż wczoraj poszłyśmy na golfa i z obolałym zadkiem, lekkim kacem i do tego w 1dc było... ciężko a no i jeszcze dostałam jakiejś wysypki na udach, chyba po nocnej kąpieli w jeziorze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2023, 18:24
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Hej
Pisze do Was już 5 raz i ciągle mi się coś naciska i kasuje post
My też się z moim chłopem wczoraj pozarlismy, bo jechaliśmy do teściów na obiad. Zawsze jak tam jedziemy to mój mąż ma ciśnienie i drę jape o byle co
masakra
Jeśli chodzi o wiek, to ja mam 39 lat i zero dzieci.
w piątek miałam rozmowę z psychologiem który od 25 lat pracuje w osobami leczącymi się na niepłodność i czuję się pokrzepiona. nie wiem czy będę kontynuować spotkania, bo jedna 45 minitowa sesja kosztuje 320 zł ale jak w końcu przestaniemy się starać to od razu kasy będzie więcej więc i na psychoterapię z niezamierzonej bezdzietnosci kasa się znajdzie.
i tak to jest u mnie👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Clausix to pamiątek masz aż za nadto 🙈 z tej imprezki hehehe 😁
Miphuhiz ja to się boje ,że nie mam aż tyle czasu bo moja mama urodziła mnie w wieku 35lat i od razu już miała menopauzę 😳 ale no jeśli tak będzie to trudno 🤷 trzeba będzie się z tym pogodzić . Mam nadzieję że nie będziesz jednak bezdzietna i kasę zamiast na terapeute będziesz wydawać na pieluszki ♥️
U mnie dziewczyny dziś tak jak myślałam jest skok 👍 rano o 4 było nawet 36.94 ale to się wiercilam i stwierdziłam że zmierzę za 2h i zobaczę. Już mniejsza o to jaka tempka ważne że widzę skok i na 90% owu była 👍
Tylko jakoś długo mi się trzyma wysoki poziom LH 🤔
https://zapodaj.net/plik-snAZrPaaH9
Ostatnio miałam pik i wieczorem już dużo jaśniejszy test a dziś jest 3dzien z takim ciemnym testem . 🤔 nie wiem czy nie powinnam go oznaczyć jeszcze jako pozytyw ? 🤔Pewnie to nic nie znaczy ,ale muszę notować i kodować każde odstępstwo od normy na przyszłość .Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2023, 09:01
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Hej, nie wiem jak to powiedzieć, ale chyba coś cyklo.dzis 7dpo i jest cień... Nie widoczny na zdjęciu, ale jest i tor raczej nie fabryczna. Bo pojawił się bardzo szybko a nie po wyschnięciu.. Ale. Czuję, że nawet jeśli to nie moje widzimisię i doszło do zapłodnienia, to i tak nic z tego, bo ostatnie 2 dni miałam taki stres, że raczej to nie przetrwa... Zrobię test jeszcze jutro i we wtorek..
Zamiast się cieszyć nawet z tej ewentualności to boję się, że skończy się w szpitalu jak za pierwszym razem..* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Mamo chyba już lekko po pik jest tak na moje oko, ale mogę się mylić 🤔 wczoraj podziałane? Jak tak to dziś proszę powtórzyć 😈
Clausix ale zazdroszczę takiej imprezy, te wspomnienia zostają na całe życie 😍
Bebetka czemu od razu myślisz że nic z tego? Są laski które piją, palą i są te które też mają duży stres nim zorientują się że są w ciąży.... Proszę nie myśl negatywnie, nastaw się na to że zaraz będziesz odpoczywać na l4 🍀 czekam na jutrzejszy test ✊
Miphuhiz ja cały czas wierze, że zostaniesz Mamą, droga jest ciężka i długa ale w końcu dojdziesz na jej koniec 🍀
Dziewczyny, która jeszcze testuje na dniach? Ja melduje się z 3dc, cykl stymulowany niestety nieudany, zobaczymy jakie plany będzie miał teraz gin 🤔
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Bebetka93 wrote:Hej, nie wiem jak to powiedzieć, ale chyba coś cyklo.dzis 7dpo i jest cień... Nie widoczny na zdjęciu, ale jest i tor raczej nie fabryczna. Bo pojawił się bardzo szybko a nie po wyschnięciu.. Ale. Czuję, że nawet jeśli to nie moje widzimisię i doszło do zapłodnienia, to i tak nic z tego, bo ostatnie 2 dni miałam taki stres, że raczej to nie przetrwa... Zrobię test jeszcze jutro i we wtorek..
Zamiast się cieszyć nawet z tej ewentualności to boję się, że skończy się w szpitalu jak za pierwszym razem..
Cień 7dpo? nieźle! Trzymam kciuki
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Staracie się o 2 bobo? Ta informacja chyba mi umknęła, przepraszam 🙈Asia2309 wrote:Mamo chyba już lekko po pik jest tak na moje oko, ale mogę się mylić 🤔 wczoraj podziałane? Jak tak to dziś proszę powtórzyć 😈
Clausix ale zazdroszczę takiej imprezy, te wspomnienia zostają na całe życie 😍
Bebetka czemu od razu myślisz że nic z tego? Są laski które piją, palą i są te które też mają duży stres nim zorientują się że są w ciąży.... Proszę nie myśl negatywnie, nastaw się na to że zaraz będziesz odpoczywać na l4 🍀 czekam na jutrzejszy test ✊
Miphuhiz ja cały czas wierze, że zostaniesz Mamą, droga jest ciężka i długa ale w końcu dojdziesz na jej koniec 🍀
Dziewczyny, która jeszcze testuje na dniach? Ja melduje się z 3dc, cykl stymulowany niestety nieudany, zobaczymy jakie plany będzie miał teraz gin 🤔
To w takim razie kciuki 🤞🤞🍀🍀
Bebetka nie ma co od razu sklepach tak jak pisze Asia niektorepala pija i są w zdrowej ciazy... trzymam kciuki żeby kreska ciemniała 🤞🤞🤞22CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
KIR BX -Nieobecne ( 2DS3,2DS4 norm)
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)--> 1.48 (03.25)🥳
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️ -
Dziewczyny dzieki.. Mnie w sumie ta mocna kreska mamy 9dpo skłoniła do testu.. Bardzo mało piłam wieczorem wczoraj właśnie przed te nerwy.. W ogóle miałam ściśnięte wszystko. No i siknelam.. Na zdjęciu nie widać, ale jak patrzę to widzę cień. Jeżeli to jest fabryczna to w sumie no ok, może nawet lepiej na ten moment.. Bo ostro było przez ostatnie 2 dni.. Ale kurcze, wydaje mi się że ta fabryczna nie wychodzi od razu na mokrym tylko na suchym. Chociaż może się mylę, bo akurat mam Norda a już parę dziewczyn mówiło o falszywkach... Ale dziwnie się czuje, inaczej. Miałam jakby spadek na implantacje jak przy ostatniej ciąży.. No wszystko mi mówi że to jest to. Ale tak bardzo boję się, że skończę w szpitalu.. Bo pierwsza ciąża rozwijała się dobrze i miałam epizod też dużego stresu i często myślałam, że to przez to się zatrzymała.. A tu tak na samym początku...* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Bebetko
moja kumpela skakała z bungee nie wiedząc że jest w ciąży
Ja póki co się zapisze na terapię online z Fundacji Ernesta (za darmo) żeby jakoś przegadac jak reagować np na dziecko mojej kumpeli która zaczęła się starać później niż ja, jest w moim wieku i jej córeczka ma 3 miesiace.
ja się czuję bardzo niezrozumiana bo kiedy mowie, że jestem stara baba (chodzi o starania) to ludzie w moim wieku udowadniają mi że starzy się nie czują i co ja opowiadam.
Tylko, że moje jajniki są jakoś niewzruszone i nie chcą słuchać, że jestem młoda i dobrze się trzymam. Dlatego to jest takie trudne i czuję się dziadowsko.
w ogóle jestem zawieszona pomiędzy parami które mają dzieci, a tymi które nie mają i nie chca.
dziwne to wszystko i coraz gorzej mi z myślą, że mój czas już raczej minął i nawet z invitro nic nie będzie
👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Bebetka93 wrote:Dziewczyny dzieki.. Mnie w sumie ta mocna kreska mamy 9dpo skłoniła do testu.. Bardzo mało piłam wieczorem wczoraj właśnie przed te nerwy.. W ogóle miałam ściśnięte wszystko. No i siknelam.. Na zdjęciu nie widać, ale jak patrzę to widzę cień. Jeżeli to jest fabryczna to w sumie no ok, może nawet lepiej na ten moment.. Bo ostro było przez ostatnie 2 dni.. Ale kurcze, wydaje mi się że ta fabryczna nie wychodzi od razu na mokrym tylko na suchym. Chociaż może się mylę, bo akurat mam Norda a już parę dziewczyn mówiło o falszywkach... Ale dziwnie się czuje, inaczej. Miałam jakby spadek na implantacje jak przy ostatniej ciąży.. No wszystko mi mówi że to jest to. Ale tak bardzo boję się, że skończę w szpitalu.. Bo pierwsza ciąża rozwijała się dobrze i miałam epizod też dużego stresu i często myślałam, że to przez to się zatrzymała.. A tu tak na samym początku...
7 dpo to wyjątkowo wcześnie, więc na dwoje babka wróżyła... ale mam nadzieję, że co by nie było to Wam się wszystko poukłada
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Wiesz, wcześnie nie wcześnie. Mama8latka gdyby zrobiła 7dpo też pewnie by miała ślad na teście.Clausix wrote:7 dpo to wyjątkowo wcześnie, więc na dwoje babka wróżyła... ale mam nadzieję, że co by nie było to Wam się wszystko poukłada
No staram się nie nakręcać. Dla zalagodzenia atmosfery powiedziałam mojemu, że istnieje możliwość, że coś wyszło... Zmienił trochę spiewke,woec może chociaż będzie trochę spokoju.* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Bebetka93 wrote:Wiesz, wcześnie nie wcześnie. Mama8latka gdyby zrobiła 7dpo też pewnie by miała ślad na teście.
No staram się nie nakręcać. Dla zalagodzenia atmosfery powiedziałam mojemu, że istnieje możliwość, że coś wyszło... Zmienił trochę spiewke,woec może chociaż będzie trochę spokoju.
Przy każdej ciąży sikałam min 14 dpo, więc ciężko mi powiedzieć haha Dobrze, że się chłop uspokoił 
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Po tym poronieniu mam zdecydowanie bardziej obfite i dłuższe miesiączki, zastanawiam się czy to dobrze, czy niekoniecznie...
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️
7dpt beta 53,5 prog 11,15
9dpt beta 118,8
11dpt beta 276,2
16dpt beta 3552,9
30.04 23dpt usg - CRL 3,9mm ❤️162ud/min
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
-
Mama8latka wrote:Smerfetka nie musiałam długo czekać. Moja Faza lutealna to zazwyczaj 16 dni . W cyklu z biochemem okres dostałam 19dpo. Także mały poślizg .
A ty jeszcze czekasz ????
Kochana trochę nadrabiam dzisiaj.
Ja zaczęłam plamić ponad tydzień temu w niedziele wyleciało że mnie coś według gin to pęcherzyk bez zarodka... beta w piątek 14 w sobotę przestałam w końcu plamić a wczoraj w końcu przytulanie z mężem a dzisiaj widzę, że chyba okres się zaczyna więc wszystko wskazuje na to, że beta z piątku dość szybko spadła? Jutro ginekolog kazała powtórzyć betę ale jak będzie się ze mnie lało jak w @ to już raczej nie ma sensu jej robić.
Jeśli dzisiaj faktycznie to @ sie rozkręci to dostałam go dzień później niż powinnam dostać bez ciazy biochem. Czekam zobaczę co z tego wyjdzie. -
Ja po poronieniu też miałam dość konkretną tą pierwszą miesiączkę. Może endo Ci się "ładniejsze" robi ☺️Clausix wrote:Po tym poronieniu mam zdecydowanie bardziej obfite i dłuższe miesiączki, zastanawiam się czy to dobrze, czy niekoniecznie...* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Atopikowa wrote:Smerfetka1 ja mam juz prawie 38 i staram sie o 2 dziecko od 4 lat. Także mysle ze do 40 spokojnie bedziemy próbować !!!!
Ja dziewczyny juz na wakacjach jestem i sie 🏖
Buziaki kochane ,przesyłam ☀
Trzymam mocno kciuki. Ja teraz już głowę nastawiam na ciążę i to bardzo nastawiam muszę jedynie wygonić myśli, że z dzidziusiem mogłoby być coś nie tak że względu na wiek.
Udanych wspaniałych wakacji obyś przywiozła z nich fasolkę ❤️ My dopiero w sierpniu na wakacje się wybieramy więc póki co musimy czekać na lajtowy czas wakacyjny 😁
