Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Ja na chwilę obecną ten cykl miałam odpuścić z powodu cb w poprzednim. my zdążyliśmy w piątek w nocy się posexic. W sobotę lekarz stwierdził, że owu będzie w niedzielę ale mam cykl zaczekac. I w sobotę wieczorem dostałam śluzu różowego i maxymalnie rozciagliwy( pierwszy raz w życiu różowy i aż tak plodny) zaczął też cmic jajnik. Śluz do teraz taki jest. I teraz mam rozkimnke czy dobrze zrobiliśmy z tym piątkiem.I w którym momencie ta owu. Jeśli się teraz uda to będę znów się masakrycznie bać.04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. - 
                        
                        Cześć 😘 my się znamy z wątków in vitroLilah wrote:Czesc dziewczyny, czy mozna jeszcze wbic sie na liste?? Tylko musze policzyc kiedy by to testowanie wypadalo bo mam nieregularne cykle

Jestem dziewica w tym zakresie, to bedzie moja pierwsza lista...
Krotko o mnie - po 5ciu latach staran doczekalam sie corki metoda ivf. Jest cudowna i chce jeszcze conajmniej jedno
 Rzecz w tym, ze nie wchodzi w gre kolejna procedura wiec musimy zdac sie na nature, ktora jak widac nie popisala sie za pierwszym razem.
Ale najwazniejsze ze ivf sie udalo (drugie podejscie).
Zaczynam obserwowac swoje cykle i dzialac na powaznie.
Powodzenia dla Was wszystkich!
 ja również wróciłam do naturalnych starań bo jedyny jajowod jaki mi pozostał okazał się być drożny. Jak nie wyjdą naturalne starania to wracam do kliniki 
 Na chwilę obecną wierzę, że się uda i nie będę musiała wracać 
                                 - 
                        
                        Po ciąży biochemicznej kazali Ci odczekać cykl ? Ja tam bym się ich nie słuchałaPszczolka36l wrote:Ja na chwilę obecną ten cykl miałam odpuścić z powodu cb w poprzednim. my zdążyliśmy w piątek w nocy się posexic. W sobotę lekarz stwierdził, że owu będzie w niedzielę ale mam cykl zaczekac. I w sobotę wieczorem dostałam śluzu różowego i maxymalnie rozciagliwy( pierwszy raz w życiu różowy i aż tak plodny) zaczął też cmic jajnik. Śluz do teraz taki jest. I teraz mam rozkimnke czy dobrze zrobiliśmy z tym piątkiem.I w którym momencie ta owu. Jeśli się teraz uda to będę znów się masakrycznie bać.
 my już 3 cb mamy za sobą i nigdy nie mieliśmy odczekać cyklu 
                                 - 
                        
                        Cześć dziewczyny, chciałabym dołączyć do testowania, proszę wpiszcie mnie na 27.02 dzięki
                                
                                    motylek1909, Angie1985, Morwa, kkasia, dmg111, Dip88 lubią tę wiadomość
                                Rocznik 82'
2003 Mama Aniolka[*] 28tc
Starania od 02.2019
Nasienie ok
Ja:
08.04.2020 drożność jajowodów,
mięśniak gladkomórkowy śródscienny macicy Niedoczynność tarczycy Tsh 1.12
Insulinooporność
leki:
euthyrox, metformax 2000, kwas foliowy, witamina D, cynk, b12 - 
                        
                        Angie1985 wrote:Hej dziewczyny. Jak będziecie już widziały kiedy testy to piszcie to dopiszemy. 😉✊✊
Kochana poproszę o przepisanie mnie na 12 luty, bo 🐒 przyszła o kilka dnia za szybko w tym cyklu :p
                                    Angie1985 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyDopiero zobaczyłam twooj wpis.. jak się udało ? Sama nie jestem pewna. Po drugich badaniach od razu poszliśmy do androloga, między czasie zrobiliśmy już hormony i USG. Fsh było delikatnie obniżone, lekarz przepisał mezowi Clo i Agapurin. Po miesiącu mieliśmy zbadać testosteron i jesli okazałoby się że za wysoki to mieliśmy odstawić Clo i tak było. Mąż od tego czasu brał tylko agapurin. Zdążyło mi się wcześniej podpalać papierosy, teraz znacznie to ograniczył choć wiem że czasami mu się zdarzy. Zrobiliśmy kolejne badania po 3 miesiącach i wyniki poprawiły się znacznie, nie tylko sama morfologia ale ogólna liczba plemników czy ruchliwosc również.Sylwucha wrote:Kochana, jak to się stało, że w tak krótkim czasie udało się Wam poprawić morfologię? U nas wszystkie parametry ok, tylko ta morfologia 0. Chociaż lekarz twierdzi, że nie ma to aż takiego znaczenia...
                                    Reikja lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Dziewczyny, czy któraś z Was ma bądź miała mięśniaka macicy i udało się zajść w ciążę?Rocznik 82'
2003 Mama Aniolka[*] 28tc
Starania od 02.2019
Nasienie ok
Ja:
08.04.2020 drożność jajowodów,
mięśniak gladkomórkowy śródscienny macicy Niedoczynność tarczycy Tsh 1.12
Insulinooporność
leki:
euthyrox, metformax 2000, kwas foliowy, witamina D, cynk, b12 - 
                        
                        No kazał odczekać. Ale teraz już za późno bo po wizycie u gina i informacji o odczekaniu cyklu, zapisaliśmy męża na wtorek na kolejne badanie nasienia. Także sex był z piątku na sobotę, a dziś niby powinna być owulacja.Wiec jeśli się poprawiły wyniki to teoretycznie i tak jest szansa. A jeśli mówisz, ze Wam nie kazał czekać i było ok, to już się mniej martwię. Co ma być to będzie.Morwa wrote:Po ciąży biochemicznej kazali Ci odczekać cykl ? Ja tam bym się ich nie słuchała
 my już 3 cb mamy za sobą i nigdy nie mieliśmy odczekać cyklu 
                                    Morwa lubi tę wiadomość
                                04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. - 
                        
                        Ja też bym nie czekała i jeszcze dzisiaj poprawiła. Przecież jeżeli nie było łyżeczkowania to był naturalny cykl korzystaj z okazji.Pszczolka36l wrote:Ja na chwilę obecną ten cykl miałam odpuścić z powodu cb w poprzednim. my zdążyliśmy w piątek w nocy się posexic. W sobotę lekarz stwierdził, że owu będzie w niedzielę ale mam cykl zaczekac. I w sobotę wieczorem dostałam śluzu różowego i maxymalnie rozciagliwy( pierwszy raz w życiu różowy i aż tak plodny) zaczął też cmic jajnik. Śluz do teraz taki jest. I teraz mam rozkimnke czy dobrze zrobiliśmy z tym piątkiem.I w którym momencie ta owu. Jeśli się teraz uda to będę znów się masakrycznie bać.
 - 
                        
                        Pozytywny 😉Angie1985 wrote:Dzisiaj to już pozytyw nie?
https://naforum.zapodaj.net/bf884f2edc74.jpg.html><img
U mnie nie było łyżeczkowania. Ale teraz już za późno bo we wtorek idzie na badanie nasienia.04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. - 
                        
                        Kochana a czemu robicie badanie nasienia tak w sumie? Przecież był biochem to znaczy że do zapłodnienia doszło czyli wszytko ok tylko zagnieżdżenie nie do końca wyszło?Jakieś inne dolegliwości zauważyliście?Pszczolka36l wrote:Pozytywny 😉
U mnie nie było łyżeczkowania. Ale teraz już za późno bo we wtorek idzie na badanie nasienia. - 
                        
                        Mój mąż w pierwszym badaniu miał jaka ilość plemników, mało ruchliwych i morfologia 1%, w drugim po trzech miesiącach miał jeszcze mniej plemników, też mało ruchliwe i morfogia 1% Dostał pregnyl 5000j. Raz w tygodniu przez 3 miesiące. I w grudniu mu się skończył a ja zaszłam wtedy w ciążę. I teraz na powtórzyć czy dalej coś potrzebuje czy można chwilowo bez leków.Angie1985 wrote:Kochana a czemu robicie badanie nasienia tak w sumie? Przecież był biochem to znaczy że do zapłodnienia doszło czyli wszytko ok tylko zagnieżdżenie nie do końca wyszło?Jakieś inne dolegliwości zauważyliście?
                                    Reikja lubi tę wiadomość
                                04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Acha to wszytko jasne. A nóż się uda. Będę trzymać kciuki. ✊✊✊✊Pszczolka36l wrote:Mój mąż w pierwszym badaniu miał jaka ilość plemników, mało ruchliwych i morfologia 1%, w drugim po trzech miesiącach miał jeszcze mniej plemników, też mało ruchliwe i morfogia 1% Dostał pregnyl 5000j. Raz w tygodniu przez 3 miesiące. I w grudniu mu się skończył a ja zaszłam wtedy w ciążę. I teraz na powtórzyć czy dalej coś potrzebuje czy można chwilowo bez leków.
                                    Pszczolka36l lubi tę wiadomość
                                 
				
								
				
				
			



        

