Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
motylek1909 wrote:Angie, zmień mi proszę testowanie na 14.02. Tak mówią statystyki jeszcze może się ten termin przesunąć, że względu na owulację, która będzie nie wiadomo kiedy:)
motylek1909 lubi tę wiadomość
-
To mnie można przenieść na 4 Lutego są to urodziny mojego męża a znając mnie będę już sikać od 1 Lutego , więc 4 już powinno być coś wiadomo. A 6 to już mogę bujać się z okresem 😂 oby nie 😂 Także poproszę o przeniesienie na 4 Lutego
motylek1909, Angie1985, Lalia lubią tę wiadomość
-
Jak mozna to poprosze wpisac mnie na testowanie na 17.02 jeszcze nigdy sie nie wpisywalam w testowanie to moze mi to szczescie przyniesie wczoraj mialam takiego doła ze mi sie nie udaje ze az plakalam jak samochodem jechalam no ale trzeba dupe ruszyc i działać
motylek1909, Morwa, Angie1985 lubią tę wiadomość
03.2020- cb
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAndzia wrote:Jak mozna to poprosze wpisac mnie na testowanie na 17.02 jeszcze nigdy sie nie wpisywalam w testowanie to moze mi to szczescie przyniesie wczoraj mialam takiego doła ze mi sie nie udaje ze az plakalam jak samochodem jechalam no ale trzeba dupe ruszyc i działać
Z góry uprzedzam - pisanie z nami uzależnia, tak pozytywnie oczywiście napisz coś więcej o sobie!Morwa, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Lilah wrote:Morwa owocnych dzialan!
Pszczolka macie w planach konsultacje tych wynikow z lekarzem? Sa plemniki i ruszaja sie, to najwazniejsze.
U mnie testy negatywne ale pojawil sie sluz rozciagliwy. Takze tez bedziemy odswiezac material genetyczny na dniach04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
nick nieaktualnyPszczolka u nas znowu problem byl z morfologia i ruchem. Morfologia wychodzila 0-1%, ruch juz nie pamietam jak ale duzo ponizej normy. Wiem jakie to potrafi byc frustrujace
Poprawilo sie troche jak partner wzial sie za siebie: jadl profertil, potem androvit, mial zakaz wozenia tylka na podgrzewanym fotelu w aucie, laptop z daleka od jader, luzne gacie, sport itp.Pszczolka36l lubi tę wiadomość
-
Lilah wrote:Pszczolka u nas znowu problem byl z morfologia i ruchem. Morfologia wychodzila 0-1%, ruch juz nie pamietam jak ale duzo ponizej normy. Wiem jakie to potrafi byc frustrujace
Poprawilo sie troche jak partner wzial sie za siebie: jadl profertil, potem androvit, mial zakaz wozenia tylka na podgrzewanym fotelu w aucie, laptop z daleka od jader, luzne gacie, sport itp.04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Pszczolka36l wrote:Mój jak wspomniałam brał pregnyl, nie ma podgrzewanych foteli(ja mam), nie trzyma laptopa, luźne, gacie, zaczal biegać i jeździ na siatkówkę, morsowanie a wyniki coraz gorsze. Brak żylaków, robił usg, testosteron trochę był za nisko. Ja już nie wiem co robić. Trzeba się chyba albo pogodzić z sytuacja albo szukać środka adopcyjnego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2020, 23:26
Pszczolka36l lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:A Mucha badaliscie ? Jakie hormony badal mąż oprócz testosteronu? Mój też miał niższy testosteron ale ten znowu zajadał się wszystkim co ma w sobie estrogeny /fitoestrogeny. Przestał i sprawa się poprawiła. Zawsze jadł zdrowo ale nadwyzszka estrogenow była znacząca w diecie.
Edit. Sprawdziłam w Google. Miam cytologię dobra ale pobieranego wymazu z szyjki na bakterie nie. Też już pomyślałam o bakteriach u męża. Tylko to mi musiałby ginekolog pobrać bo samemu chłopy chyba nie pobierają? Urolog nic nie wspomniał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2020, 23:36
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Juz pół roku jestem tutaj ale bardziej podczytuje niz pisze mam za niedlugo 24 urodziny staram sie od 2 lat a tak z konsultacjami u mojego lekarza rok. Mam faceta od 4 lat i w sumie to zabezpieczalismy sie tylko pierwszy rok bo bralam anty. I oto tak czas leci a ciazy nie ma choc wyniki partnera ok i ze mną tez prawdopodobnie ok bo miesiaczka regularna zadnych torbieli endometriozy itp. Jutro mysle isc do ginekologa pozalic sie ze nie wiem co dalej robic i ze jak mi nie jest w stanie pomoc to niech odrazu powie bo zdaje sobie sprawe ze on typowo nieplodnoscia sie nie zajmuje03.2020- cb
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Pszczolka36l wrote:Jutro sprawdzę dokładnie jakie hormony. A co to jest Mucha?
Edit. Sprawdziłam w Google. Miam cytologię dobra ale pobieranego wymazu z szyjki na bakterie nie. Też już pomyślałam o bakteriach u męża. Tylko to mi musiałby ginekolog pobrać bo samemu chłopy chyba nie pobierają? Urolog nic nie wspomniał.Pszczolka36l lubi tę wiadomość
-
Andzia wrote:Juz pół roku jestem tutaj ale bardziej podczytuje niz pisze mam za niedlugo 24 urodziny staram sie od 2 lat a tak z konsultacjami u mojego lekarza rok. Mam faceta od 4 lat i w sumie to zabezpieczalismy sie tylko pierwszy rok bo bralam anty. I oto tak czas leci a ciazy nie ma choc wyniki partnera ok i ze mną tez prawdopodobnie ok bo miesiaczka regularna zadnych torbieli endometriozy itp. Jutro mysle isc do ginekologa pozalic sie ze nie wiem co dalej robic i ze jak mi nie jest w stanie pomoc to niech odrazu powie bo zdaje sobie sprawe ze on typowo nieplodnoscia sie nie zajmuje
Pszczolka36l lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Ty idziesz najlepiej do kliniki , albo do miejsca gdzie pobiorą Ci wymaz i zbadają na miejscu . Nie może być transportowany pomiędzy miastami. Przed pobraniem spytaj o to. Robisz wymazy z szyjki macicy na Mycoplasmę, ureaplasmę i chlamydię ten ostatni musi być metodą pcr. Jak coś Ci wyjdzie tzn ,że Twój mąż też to ma i musicie się leczyc razem. Mój robił wymazy dopiero po antybiotyku. Wtedy badaliśmy już razem by wiedzieć , że się wyleczylismy. Mi pobierała położna w klinice a mąż pobierał sobie sam po wskazówkach jakie mu dali.
Morwa lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Pszczolka36l wrote:Dzieki za inormacje. Jutro do kliniki zadzwonię i zapytam czy pobierają.
Pszczolka36l lubi tę wiadomość
-
Mam te wyniki u lekarza i juz sama nie pamietam co tam bylo ale jak jutro u niego bede to go poproszę zeby mi je podal jak nie zapomne wyniki partnera tez są u niego ale mam kopie w domu i mowil mi ze u niego nie ma co sie przyczepic. Z tego co pamietam to za duzo badan mi nie dal bo powiedzial ze nie mam skłonności do torbieli, nic w ukladzie rozrodczym nie ma niepokojącego, owulacje mam co miesiac i zawsze mi jajeczka pękają bo czuje i mialam juz monitoring. Tak sie zastanawiam czy moze jest tak ze dochodzi do zaplodnienia ale do zagniezdzenia juz nie ale nie wiem bo sobie bety nie sprawdzam bo okres raz w zyciu spoznil mi sie 4 dni a tak to jak w zegarku. Powiem mu jutro zeby mi dal skierowania na kazde mozliwe badanie na nfz i wypisal co moge prywatnie zrobic bo mimo wszystko zdaje sobie sprawe ze jestem i tak zielona w tym temacie03.2020- cb
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Hej hej, u mnie święty Walenty nie bedzie mógł się wykazać, bo jak na złość @ sie spóźnia wiec i owulka sie przesunie i w efekcie dzien testowania. Ale moze jeszcze nie będę zmieniać na pierwszej stronie, bo ja też z tych testujących juz tydzien po 😀. W sumie to dlatego, ze w obu przypadkach drugą wyraźną kreskę zobaczylam juz 9dpo więc trochę mnie to rozleniwiło....
motylek1909 lubi tę wiadomość
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
nick nieaktualny
-
Wiem, ze to głupie pytanie, ale co mi szkodzi zapytać.
Czy mogę mieć owu bez rosnącej temp? Wiem, ze to pokaże mi dopiero monitoring, ale tak z ciekawości? Zauważyłam już w kilku cyklach ze temp mam niska w obu fazach a owu raczej była. Śluz mam piękny, testy owu wychodzą pozytywne. Myślałam, ze to przez pomiar w ustach są takie skoki, ale ten cykl w pipce i taka sytuacja.
chyba się umówię na monit i sprawdzę 🤔I FET: 17.09 ❄️5.1.1 ❤️
7dpt : 59,2; prog: 26,42ng/ml • 9dpt: 142; prog: 32,26ng/ml (306,7%) • 11dpt: 288; prog: 24,16ng/ml (140,7%) • 19dpt: 3991; prog: 13,72 (93,1%) • 21dpt: 6995; prog: 26,65 (75,3%)• 23dpt: 3mm okruszka z ❤️• 7t6d: crl 1,58cm; 174bpm ❤️
Krakovi
4.1.1 ❄️❄️ na zimowisku
11.01.2022-20.03.2022 9t4d (6t1d) 😔💔
01.21 CB 😔💔