Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Tulę za oszukańca. 🫂 Przeszlam aż 3 sztuki cykl temu i teraz na tym też miałam jednego oszukanego. Wszystkie to były Testeo z allegro. Oczywiście nigdy więcej już tego g*** nie kupię. Facelle też będę unikać w takim razie.Julia24 wrote:Jakoś 18-20, ale raczej nic nie wyjdzie, bo na pinku wyszła później biel. Także można raczej zakwalifikować to jako oszukaniec. Na żywo była dużo bardziej widoczna ta kreska i to od pierwszej minuty.
Wiem, jaki to roller coster powoduje, szczególnie jak się nigdy wcześniej 2 kresek na oczy nie zobaczyło... W jakiś dziwny sposób uważam jednak że takie doświadczenie wzmacnia i przy kolejnych dwóch kreskach ostrożniej się będzie podchodziło i dopóki się tego nie potwierdzi testami innych firm lub betą to nie można głowie pozwolić za daleko podryfowac w przyszłość, żeby potem nie było zawodu. Na tym cyklu było mi łatwiej bo jak tylko zobaczyłam drugą kreskę to się popukałam w czoło i zrobiłam test innej firmy i się sprawa wyjaśniła. Ale właśnie myśli już nie liczyły terminu porodu i nie bolało to tak mocno jak za pierwszym razem.
29 👩🏼
2 lata starań
PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF
Leczenie:
Naprotechnologia (od września 2024)
Suple
Lametta + Cyclogest
Sono HSG z lipiodolem (listopad 2024)
Posiewy, wymazy, biopsja endometrium - czysto
Od lutego 2025 przerwa od stymulacji. 1-8dc Adalift, neurovit co 3 dni i aspirin cardio
Mamy to! 🎉🎉🎉
08.05.2024 Beta 25
10.05.2025 Beta 94.1 , Prog 34.76
15.05.2025 Beta 886, Prog 28.3
19.05.2025 Beta 3552, Prog 23.8 🌞
22.05.2025 USG, mamy serduszko 🩷
03.06.2025 USG, 12mm Fasolki
03.07.2025 Prenatalne, 5.2 cm podskakującego Maluszka 🥹
-
Aurora, trzymam kciuki żeby ta decyzja okazała się słuszna i przyniosła dobre efekty wiadomo w jakiej postaci!
Julia24, mega współczuję, dzięki że o tym napisałaś bo faktycznie trzeba bardzo ostrożnie podchodzić do tych jasnych kresek. Chociaż ja jestem pewna że umarłabym ze szczęścia gdyby choć raz ukazał się cień cienia, więc w dupe sobie moge wsadzić rozsądek w takiej sytuacji.
Ja dzisiaj byłam na badaniu amh i dwa lata temu tą wartość to było ok 5. Dzisiejszy wynik to 6,7…
Nawet nie wiem co o tym myśleć, jutro idę na USG żeby spróbować uzyskać diagnozę w kierunku pcos, lub to wykluczyć. Choć moje wysokie androgeny plus to amh to już konkretny powód żeby to podejrzewać
Dziewczyny, jak z tym pcos się działa? To można jakoś wyciszyć? Oczywiście oprócz antykoncepcji. Do tej pory kilka razy udało mi się potwierdzić owulację (testy, śluz, USG i prog 7 dpo), cykle mam mega regularne.
Ogólnie wiem, że jeszcze nie mam diagnozy ale już zdążyłam się tym trochę załamać. Plus złe wyniki nasienia u męża jedyne pocieszenie jest takie że już coś wiadomo czemu się nie udawało i można spróbować coś z tym robić. Jesteśmy umówieni do kliniki leczenia niepłodności w styczniu.
angieDream, Deyansu, Darrika, Lisik lubią tę wiadomość
🥳 8 cs
🐣 14.03
👦?👧?
-
Ohhh przytulam za wszystkie biele nie tak to miało wyglądać 🫂 może końcówka miesiąca nas pozytywnie zaskoczy w końcu w wigilię mnóstwo dziewczyn testuje w tym chyba ja 🙋♀️
Wierzę, że do nas też uśmiechnie się los.
Ja aktualnie w ferworze przeprowadzki okazało się że nasze aktualne mieszkanie było Narnia i nie wiem jak to wszystko pomieściliśmy 😂 co do starań czekam na owulację ale testy ujemne jak narazie a mamy 15dc. W poniedziałek znowu USG ale już recepta na letrozol na przyszły cykl wystawiona 💪 pokładam spore nadzieje w następny cykl bo w ten już chyba nie wierzę 🤷♀️
Darrika lubi tę wiadomość
Starania o rodzeństwo 🤰🏻
👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅ laparohistero ✅
On 🙋🏻♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
——————————————————-
🩷10cs (1 cykl na CLO, zivafert, utrogestan 3x300)
🩸09.06
🥚27.06 potrójna owulacja
🤞10.07 ⏸️
I beta 187,14. II beta 400,92. III beta 812,61
16.07 usg- kropek 🥹
25.07 USG mamy jedno ♥️ ale obok pojawił się młodszy drugi kropek 🫣 -
Hej, a mieliście diagnostykę pod kątem endometriozy zrobioną? Czasami przy właśnie takich przypadkach gdzie owulacja jest, nasienie jest okej, a ciąży długo nie ma to właśnie taka ciężkowykrywalna endometrioza potrafi być winowajcą. Nasi znajomi tak mieli właśnie, że wyniki ładne, regularne cykle a przez ponad 2 lata nic. Dopiero lipiodol im pomógł. On łagodzi stany zapalne i ogniska endometriozy w układzie rozrodczym i zaszli 3 miesiące po zabiegu. Wiem, że to tylko przykład anegdotyczny ale są też badania na to, że właśnie takie przebiegłe endo potrafi być tym źródłem niepłodności.Aurora13 wrote:Zrozumiałam to tak, ze zebysmy się zakwalifikowali musimy mieć w historii leczenie niepłodności innymi metodami skoro mamy dobre wyniki i że ta inseminacja powinna się odbyć przynajmniej te 2 razy. Ja nigdy nie mialam nawet jakiejs stymulacji, bo mam normalnie regularne swoje naturalne owulacje. Przyznaje się że z tych emocji nawet nie zapytalam co jeśli się nie zgodzimy, bo mąż też od razu spojrzał na mnie i powiedzial ze chcialby sprobowac, bo to dla mnie mniej inwazyjne. Z duzych plusow - lekarz znal cala nasza historie choroby, widac ze czytał wszystko co im wyslalam bo od razu zaczal opowiadać o naszych wynikach i wiedzial wszystko. Wzbudził nasze zaufanie.
Deyansu, kitka_ lubią tę wiadomość
29 👩🏼
2 lata starań
PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF
Leczenie:
Naprotechnologia (od września 2024)
Suple
Lametta + Cyclogest
Sono HSG z lipiodolem (listopad 2024)
Posiewy, wymazy, biopsja endometrium - czysto
Od lutego 2025 przerwa od stymulacji. 1-8dc Adalift, neurovit co 3 dni i aspirin cardio
Mamy to! 🎉🎉🎉
08.05.2024 Beta 25
10.05.2025 Beta 94.1 , Prog 34.76
15.05.2025 Beta 886, Prog 28.3
19.05.2025 Beta 3552, Prog 23.8 🌞
22.05.2025 USG, mamy serduszko 🩷
03.06.2025 USG, 12mm Fasolki
03.07.2025 Prenatalne, 5.2 cm podskakującego Maluszka 🥹
-
Ilka96 wrote:Aurora, trzymam kciuki żeby ta decyzja okazała się słuszna i przyniosła dobre efekty wiadomo w jakiej postaci!
Julia24, mega współczuję, dzięki że o tym napisałaś bo faktycznie trzeba bardzo ostrożnie podchodzić do tych jasnych kresek. Chociaż ja jestem pewna że umarłabym ze szczęścia gdyby choć raz ukazał się cień cienia, więc w dupe sobie moge wsadzić rozsądek w takiej sytuacji.
Ja dzisiaj byłam na badaniu amh i dwa lata temu tą wartość to było ok 5. Dzisiejszy wynik to 6,7…
Nawet nie wiem co o tym myśleć, jutro idę na USG żeby spróbować uzyskać diagnozę w kierunku pcos, lub to wykluczyć. Choć moje wysokie androgeny plus to amh to już konkretny powód żeby to podejrzewać
Dziewczyny, jak z tym pcos się działa? To można jakoś wyciszyć? Oczywiście oprócz antykoncepcji. Do tej pory kilka razy udało mi się potwierdzić owulację (testy, śluz, USG i prog 7 dpo), cykle mam mega regularne.
Ogólnie wiem, że jeszcze nie mam diagnozy ale już zdążyłam się tym trochę załamać. Plus złe wyniki nasienia u męża jedyne pocieszenie jest takie że już coś wiadomo czemu się nie udawało i można spróbować coś z tym robić. Jesteśmy umówieni do kliniki leczenia niepłodności w styczniu.
Ja też mimo PCOS mam swoje owulacje, cykle miałam co 30-33 dni więc w normach, ale prawdopodobnie słabej jakości, mnie zalecono stymulację dla „podkręcenia” cyklu (przynajmniej tak kiedyś zrozumiałam lekarza), ale u nas nie ma problemów z nasieniem.
Zawsze lepsza diagnoza, niż niewiedza, tak ustalicie przynajmniej jakiś plan działania.
Ilka96 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️ 35l. PCOS, IO
👨🏻 37l. 👌🏻
👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱
Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
12.24 cb
01.25 cb
02.25 cykl bezowulacyjny - okazał się owulacyjny i … poronienie zatrzymane 8tc -
cysterka95 wrote:Może coś mnie ominęło ostatnio, ale zaciekawił mnie ten test patyczka 😅 o co z nim chodzi? 😀
🙈🙈🙈 "test patyczka" to taki wynik mojej niecierpliwości ;P
Czułam już od wczoraj zbliżającą się @, ale na papierze toaletowym nic nie widać jeszcze... Tak więc - "zagłębiając się mocniej w temat" z użyciem patyczka kosmetycznego już wiem, że nadchodzi co raz bliżej i mi się nie wydawało👀
Jeszcze liczę, że może tylko jakieś plamienie, ale raczej już nastawiam siebie i męża na przytulanki pod choinką
Siilike lubi tę wiadomość
👱37 🧔42 + 😺😺
Starania od 02.2023
05.2023 - 5t 💔
08.2023 - 6t 💔
02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
____________
29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
02.05.25 - beta 294mIU/ml
05.05.25 - beta 997mIU/ml
15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - mamy 0,41cm i ❤️
26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm i ❤️ (tętno 150)
05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm i ❤️
23.06.25 - USG (11+5) 5,33cm i ♥️
24.06.25 - NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka 🩷
30.06.25 - USG (12+5) 5,93cm i ♥️
24.07.25 - USG (16+4) 14cm i ♥️
21.08.25 - USG 🤞🤞🤞
01.09.25 - połówkowe 🤞🤞🤞
-
Ilka96 wrote:Ja dzisiaj byłam na badaniu amh i dwa lata temu tą wartość to było ok 5. Dzisiejszy wynik to 6,7…
Nawet nie wiem co o tym myśleć, jutro idę na USG żeby spróbować uzyskać diagnozę w kierunku pcos, lub to wykluczyć. Choć moje wysokie androgeny plus to amh to już konkretny powód żeby to podejrzewać
Dziewczyny, jak z tym pcos się działa? To można jakoś wyciszyć? Oczywiście oprócz antykoncepcji. Do tej pory kilka razy udało mi się potwierdzić owulację (testy, śluz, USG i prog 7 dpo), cykle mam mega regularne.
Ogólnie wiem, że jeszcze nie mam diagnozy ale już zdążyłam się tym trochę załamać. Plus złe wyniki nasienia u męża jedyne pocieszenie jest takie że już coś wiadomo czemu się nie udawało i można spróbować coś z tym robić. Jesteśmy umówieni do kliniki leczenia niepłodności w styczniu.
Hej, wiem że myśl o PCOS może być dobijająca, ale dobra wiadomość jest taka, że jak najbardziej można je ogarnąć i z nim normalnie żyć Jeśli masz regularne cykle i potwierdzone naturalne owulacje to naprawdę bardzo dobra wiadomość i duża szansa, że pcos ci jakoś strasznie w staraniach nie przeszkodzi 😊
Wprowadzanie PCOS w remisję zależy przede wszystkim od jego głównego czynnika bo jest ich kilka - może to być np. zaburzona gospodarka cukrowo-insulinowa, problemy z nadnerczami i przewlekłym stresem, stan zapalny. Jeśli będziesz robić badania w kierunku diagnozy to powinno wyjść co u ciebie najbardziej kuleje. Przeważnie dobre efekty daje wprowadzenie diety z niskim indeksem glikemicznym, zwłaszcza jeśli to właśnie z gospodarką cukrową jest coś nie tak. Oprócz tego dobra suplementacja - inozytol, kwasy omega-3, wit. D, magnez, cynk. No i ogólnie zdrowy styl życia - aktywność, odpowiednia ilość wody w ciągu dnia itp czyli zalecenia jak we wszystkich innych przypadkach
Piszę to jako PCOSka z już wieloletnią diagnozą i mówię ci, że nie ma się co załamywać
u mnie problem jest większy bo nigdy nie miałam regularnych cykli i te owulacje rzadko naturalnie występują. A wciąż mam szanse na ciążę, więc skoro masz regularne owulacyjne cykle to głowa do góry 😊
Ilka96, siesiepy, Deyansu lubią tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
cysterka95 wrote:Hej, wiem że myśl o PCOS może być dobijająca, ale dobra wiadomość jest taka, że jak najbardziej można je ogarnąć i z nim normalnie żyć Jeśli masz regularne cykle i potwierdzone naturalne owulacje to naprawdę bardzo dobra wiadomość i duża szansa, że pcos ci jakoś strasznie w staraniach nie przeszkodzi 😊
Wprowadzanie PCOS w remisję zależy przede wszystkim od jego głównego czynnika bo jest ich kilka - może to być np. zaburzona gospodarka cukrowo-insulinowa, problemy z nadnerczami i przewlekłym stresem, stan zapalny. Jeśli będziesz robić badania w kierunku diagnozy to powinno wyjść co u ciebie najbardziej kuleje. Przeważnie dobre efekty daje wprowadzenie diety z niskim indeksem glikemicznym, zwłaszcza jeśli to właśnie z gospodarką cukrową jest coś nie tak. Oprócz tego dobra suplementacja - inozytol, kwasy omega-3, wit. D, magnez, cynk. No i ogólnie zdrowy styl życia - aktywność, odpowiednia ilość wody w ciągu dnia itp czyli zalecenia jak we wszystkich innych przypadkach
Piszę to jako PCOSka z już wieloletnią diagnozą i mówię ci, że nie ma się co załamywać u mnie problem jest większy bo nigdy nie miałam regularnych cykli i te owulacje rzadko naturalnie występują. A wciąż mam szanse na ciążę, więc skoro masz regularne owulacyjne cykle to głowa do góry 😊
Dziękuję 🥹🥹 Darka, tobie również dzięki za odpowiedź.
Jesteście super dziewczyny, macie taką wiedzę i serio potraficie podnieść na duchu. Dam jutro znać co mi ta lekarka powie.
cysterka95, Darka101 lubią tę wiadomość
🥳 8 cs
🐣 14.03
👦?👧?
-
Cavarathiel - chyba jutro już sobie coś sikne, bo dziś mialam wrazenie ze coś się próbowało przebić ale mega nieśmiało więc bylo by coś jutro już widac. Jak będzie biało to znaczy że mam omamy - mam je co miesiąc także nie robię sobie nadziei, ale myślę że jak w niedzielę dalej będzie biało to już będzie ostateczna odpowiedź.
CrazyDaisy - mialam robiona laparoskopię przy pękniętym jajowodzie i lekarze powiedzieli że nie ma endometriozy, a operował mnie dobry lekarz.
angieDream lubi tę wiadomość
👩31l.🧔31l. 🐕🦺🐕
starania od 01.2023
08.2023 👼CP - wycięty prawy jajowód
AMH - 1.020
3 x IUI ❌
I IVF - 07.2025 ❌
II IVF - 08.2025
Musi tylko to wytrzymać serce
Zaraz przyjdzie odwilż
Zniknie to napięcie -
Chochlik12 wrote:Hejo!
Macie bardzo dobrą ilość i koncentrację, która ilościowo nadrabia słaby ruch i morfologię. 😃
Nie jest tak źle, ale wyniki na pewno są do poprawy 💖
Suple wyżej wypisane, trochę więcej ruchu, nie przegrzewanie jąder, wizyta u androloga, kontroling hormonów, USG jąder 😃
Podobno osłabiona ruchliwość może wynikać z kilku przyczyn:
- za ciepło w jądrach
- infekcje wirusowe
- żylaki powrózka nasiennego
Sprawdźcie sobie te tematy. 😊😃
Z rzeczy osłabiających ruch, o której sama się dopiero niedawno dowiedziałam, a mam doktorat praktycznie z wyników nasienia jest: immunologia. Sprawa ciekawa, bo u kobiet immunologia rozrodu jest sporną kwestią a u mężczyzn to już w ogóle czarna magia. Choć prawdopodobieństwo, że to akurat to jest raczej niskie. U kobiet szacuje się że problemy z immuno odpowiadają za 3-5% niepowodzeń. Z tego, co wiem lekarzy, którzy mężczyzn badają immunologicznie jest 2-3 w Polsce. Znam przypadek, gdzie facet miał 0% ruchu praktycznie przy pięknej ilości. Okazało się że ma przeciwciala przeciwplemnikowe w nasieniu i we krwi. Dostał steryd na leczenie i się udało.
👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Ale szybko idzie ten wątek 🫣
Nie nadążam wszystkiego czytać, ale przytulam za wszystkie biele i @, oby chociaż druga połowa grudnia sypnęła prezentami.
A u mnie od rana jajniki robią imprezkę, bo oba bolą jak nie wiem co. Temperatura powoli rośnie, więc spodziewam się jutro owulacji, ale still - testy owulacyjne jeszcze nie pokazały wyraźnego pika, ciągle ta kreska testowa lekko jasniejsza od kontrolnej. Chyba że przegapiłam i pik był dziś rano. Ale zobaczymy jutro. Jak wykryję w końcu owu, to pewnie się wpiszę na testowanie, żeby było prawnilnie, a nie z wolnego strzelca 😅👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
CrazyDaisy wrote:Na tym cyklu było mi łatwiej bo jak tylko zobaczyłam drugą kreskę to się popukałam w czoło i zrobiłam test innej firmy i się sprawa wyjaśniła. Ale właśnie myśli już nie liczyły terminu porodu i nie bolało to tak mocno jak za pierwszym razem.
Kochana to trzeba widzieć dwie kreski na tescie żeby liczyć termin porodu?? Ja liczę już od 1 dnia nowego cyklu 🫣🤣
Julia24, przytulam za tę beznadziejną akcję mam nadzieję że Twoje smutki zostaną wynagrodzone jak najszybciej!!
Cavarathiel, marchewka podobno pomaga w usuwaniu nadmiaru estrogenów:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2024, 19:09
Cavarathiel, Pogubiona, CrazyDaisy, Deyansu, aAleksandra, Julia24 lubią tę wiadomość
21 cykl oczekiwania na Cud -znów przerwa, antybiotykoterapia...
👱♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO
❌️ brak KIR: 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1.
✅wymazy, HSG, histeroskopia (usunięto polipy, udrożniono jajowód)
❌️8 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min
"Zes*am się, a nie dam się." -
Cześć dziewczyny ☺️
Próbuje Was nadrobić, widzę że dużo się dziś działo.
Co do trolli na forum: ostatnio jest ich sporo. To chyba jakieś dzieciaki którym się nudzi. Jeden z nich to Ans16 czy jakoś tak. Odpisałam mu przed chwila na innym wątku, bo zadał pytanie czy można siknąć drugi raz na ten sam test jak wyschnie. Czy jakoś tak 😆 Chyba nie warto zwracać uwagę na trolli bo im to sprawia przyjemność. Szkoda, że nią ma opcji blokowania.
Przytulam za wszystkie biele. @Julia tak bardzo mi przykro. Oszukańczy test to musi być bardzo stresujące 😥 Przykro mi, że Cię to spotkało.
Za dziewczyny które miały dziś wizyty w klinikach trzymam kciuki. Fajnie, że już coś wiecie i traktujcie to jako duży krok do przodu. Najgorzej to chyba się łudzić i zastanawiać dlaczego się nie udaje. Wy już jesteście na dobrej drodze.
kitka_, Julia24 lubią tę wiadomość
🧩 11cs o brakującego puzzelka. To nie jest nasza wiosna 💔
⏸️ Kwiecień 2025- 9dpo, cień cienia
💌 (6t0d) pęcherzyk żółtkowy, z zarodkiem 3,6mm i echem serduszka
💌 (7t0d) Zarodek 6.6mm, brak akcji serca 💔
Wciąż walczymy o Ciebie 🖤
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
-
Pogubiona wrote:🙈🙈🙈 "test patyczka" to taki wynik mojej niecierpliwości ;P
Czułam już od wczoraj zbliżającą się @, ale na papierze toaletowym nic nie widać jeszcze... Tak więc - "zagłębiając się mocniej w temat" z użyciem patyczka kosmetycznego już wiem, że nadchodzi co raz bliżej i mi się nie wydawało👀
Jeszcze liczę, że może tylko jakieś plamienie, ale raczej już nastawiam siebie i męża na przytulanki pod choinką
Aaaa okej rozumiem 😁 w sumie dobra opcja dla niecierpliwych, też właśnie czekam na małpę i coś nie może nadejść może sprawdzę ten sposób 😂
Pogubiona lubi tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
Aurora13 wrote:Szczerze mówiąc też mialam nadzieję na to, że staż starań wystarczy. Mimo tego lekarz byl mocno przekonany o tym, żeby spróbować inseminacji, tym bardziej że nie ma więcej juz zadnych kosztów, bo badania w tym drożność itd mamy zrobione i możemy juz zaczac monitoring pod koniec roku. Już mi nie zrobi różnicy 2-3 miesiace w te czy wewte. Mąż jest przekonany, że powinniśmy spróbować. Uszczkniemy troche z oszczędności. Myślę że inne kliniki też mogly by tak podejść do tematu. Obiecalam sobie że zaufam lekarzowi, więc tak zrobię.
Jeszcze jedyną alternatywą jest inseminacja na NFZ. Ja się orientuje tylko w Warszawie, ale tutaj 2-3 szpitale mają inseminację na NFZ. Na wizytę w poradni rok temu się czekało miesiąc. Moglibyście zaoszczędzić, zrobić i jakby się nieudało wrócić do kliniki.👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
U mnie dziś 28dc około 10dpo. Poprzedni cykl 26dni. Na razie nie traktuje tego jako opóźnienia, bo miałam późniejszą owulke wiec cykl też będzie dłuższy. Dzisiaj brak PMS, humor super, na męża nie krzyczę, cycki nie bolą.
Więc jakieś ziarenko nadziei jest 😅 A to chyba nie najlepsze bo będzie smutno jak @ przyjdzie. Na razie nie testuje- dziś rano chciałam, ale kuzyn męża wbił na kawę o 8 i nie było jak. Więc czekam do soboty/ niedzieli. Chyba nie chce mi się oglądać bieli, a jak przyjdzie @ to zrobię plan na kolejny cykl 👍
Pogubiona, aAleksandra, Katarena, Belia, Darrika, Justa28, Slava, Kłębuszek, Julia24, dailydamn lubią tę wiadomość
🧩 11cs o brakującego puzzelka. To nie jest nasza wiosna 💔
⏸️ Kwiecień 2025- 9dpo, cień cienia
💌 (6t0d) pęcherzyk żółtkowy, z zarodkiem 3,6mm i echem serduszka
💌 (7t0d) Zarodek 6.6mm, brak akcji serca 💔
Wciąż walczymy o Ciebie 🖤
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
-
cysterka95 wrote:Aaaa okej rozumiem 😁 w sumie dobra opcja dla niecierpliwych, też właśnie czekam na małpę i coś nie może nadejść może sprawdzę ten sposób 😂
Przyznam bez bicia, że dzień przed testowaniem chyba z 5 razy tak sprawdzałam 🙈 i się cieszyłam, że nic nie ma, ale cóż...
Znaczy, że w święta mogę sobie pozwolić na jedno, czy dwa kakao z likierem Baileys - tyle chociaż dobrego ;P
Wyjątkowo mi poprawił ten wpis humor i aż mężowi musiałam przeczytać - biedny ostatnio musiał znosił mnie na "Dupku"Siasi wrote:Dzisiaj brak PMS, humor super, na męża nie krzyczę, cycki nie bolą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2024, 19:23
Siasi lubi tę wiadomość
👱37 🧔42 + 😺😺
Starania od 02.2023
05.2023 - 5t 💔
08.2023 - 6t 💔
02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
____________
29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
02.05.25 - beta 294mIU/ml
05.05.25 - beta 997mIU/ml
15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - mamy 0,41cm i ❤️
26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm i ❤️ (tętno 150)
05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm i ❤️
23.06.25 - USG (11+5) 5,33cm i ♥️
24.06.25 - NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka 🩷
30.06.25 - USG (12+5) 5,93cm i ♥️
24.07.25 - USG (16+4) 14cm i ♥️
21.08.25 - USG 🤞🤞🤞
01.09.25 - połówkowe 🤞🤞🤞
-
Hmmm ogólnie jeśli oboje tego chcecie to myślę że warto spróbować i nie ma co pytać na wypadek "gdybyście nie chcieli". Jeśli faktycznie nawet nie próbowano cię stymulować aby podkręcić owulację to w sumie nie dziwię się że lekarz proponował coś szybciej, zanim spuści gruby kaliber.Aurora13 wrote:Zrozumiałam to tak, ze zebysmy się zakwalifikowali musimy mieć w historii leczenie niepłodności innymi metodami skoro mamy dobre wyniki i że ta inseminacja powinna się odbyć przynajmniej te 2 razy. Ja nigdy nie mialam nawet jakiejs stymulacji, bo mam normalnie regularne swoje naturalne owulacje. Przyznaje się że z tych emocji nawet nie zapytalam co jeśli się nie zgodzimy, bo mąż też od razu spojrzał na mnie i powiedzial ze chcialby sprobowac, bo to dla mnie mniej inwazyjne. Z duzych plusow - lekarz znal cala nasza historie choroby, widac ze czytał wszystko co im wyslalam bo od razu zaczal opowiadać o naszych wynikach i wiedzial wszystko. Wzbudził nasze zaufanie.walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 stymulacji letrozolem ❌
29♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, cd138, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR
03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d
🌈naturals 🙈
30.07 ⏸️ - 12dpo - beta 45,9
~Będziesz w pocie czoła walczyć o swój świat -
Wino sobie kup. Wino nie pyta, wino rozumie. I kocyk, i seriale. 🍷Julia24 wrote:U mnie beta przyszła - negatywna, czyli potwierdzony zalany/ oszukany test.
Tulę wszystkie, które już testowały w tym miesiącu 🫂🫂🫂. Nie wiem, czemu ten grudzień taki okrutny... A święta i koniec roku tylko zwiększają nasz ból 😓.
Ja dzisiaj muszę być silna dla partnera, ale pewnie jutro będę musiała swoje znowu wypłakać...
Oby ta fala negatywnych testów zakończyła się pozytywem dla kogoś, kto już bardzo długo na to szczęście czeka! 🍀🥹
Cavarathiel, Loraa, Księgowa, Pacynka, Julia24, dailydamn, grazka0022 lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 stymulacji letrozolem ❌
29♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, cd138, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR
03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d
🌈naturals 🙈
30.07 ⏸️ - 12dpo - beta 45,9
~Będziesz w pocie czoła walczyć o swój świat -
U nas patent na marchewki to marchewki do wszystkiego
W sensie jak robimy np sałatkę albo talerz kanapek albo jajecznicę to po prostu kroimy zwykłą obraną marchewkę w słupki i po prostu zagryzamy jedzonko. W zimie kiedy warzywa na kanapkę nie są tak smaczne to taka marchewka to na prawdę fajna alternatywa! Polecam spróbować, my podpatrzyliśmy to na jakimś wyjeździe u przyjaciół i dla nas to był taki game changer ze marchewkę można jeść jak każde inne warzywko do śniadania 😅
kitka_ lubi tę wiadomość
21 cykl oczekiwania na Cud -znów przerwa, antybiotykoterapia...
👱♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO
❌️ brak KIR: 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1.
✅wymazy, HSG, histeroskopia (usunięto polipy, udrożniono jajowód)
❌️8 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min
"Zes*am się, a nie dam się."
