Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Finch11 wrote:Obyś miała rację, bo akurat będę w drugiej połowie testowała 🤣🫣
Ja niestety jestem zawsze na początku xd ale przynajmniej w tym miesiącu się dowiedziałam co u nas jest potencjalnie przyczyną, więc można coś podziałać 😀 -
Treaclynat wrote:Dziękuję za obszerną odpowiedź ❤️
Treaclynat lubi tę wiadomość
-
Finch11 wrote:Dziewczyny zapomniałam Wam pokazać co wywróżyłam sobie w Andrzejki 🤣
Wczoraj sobie przypomniałam, że miałam tu wstawić zdjęcie, jak przeglądałam i usuwałam zdjęcia z galerii 🫣
https://zapodaj.net/plik-hX23iq1PuG
Co Wam to przypomina? Bo ja mam tylko jedno skojarzenie 🤣🫣
Ja tak sobie wywróżyłam dzidzię przed poprzednią ciążą ❤️❤️❤️ Trzymam kciuki!Finch11, Siasi, Kaliope lubią tę wiadomość
❤️21.05.2021❤️ 👧🏼 L.
4.12.2024 - wyjęta Mirena, starania o drugiego 🐥 - start.
6.12.2024 - ponad tygodniowy krwotok, wizyta na pogotowiu i nagła konieczność przerwania starań.
Oczekiwanie na USG macicy (17.12?), które rozstrzygnie, kiedy można wznowić starania. 🤞🏻 -
Ilka96 wrote:Spoczko, mi akurat nie wyszła ta dominacja, więc nie mam własnych doświadczeń w tym temacie, ale może dziewczyny się wypowiedzą żeby dodać co motywacji czy np takie działanie u nich przyniosło jakiś efekt i w jakim czasie?
Ja ogólnie czułam, że mam tę dominację, bo zbyt tkliwe piersi mam przed okresem.
Brałam kiedyś suplementację od hormonalnej przestrzeni na to (na progesteron, ale on też równoważy estrogeny) ale jak widać, za mało🙈
Też teraz pomyślałam, że dzień wcześniej wypiłam dwa kieliszki czerwonego wina w knajpie 🤡, a no każde obciążenie wątroby może zaburzać estrogeny, chociaż nie wiem czy akcja-reakcja jest aż tak szybka. W każdym razie wiem co robić, bo wygląda na to że to może być przyczyna niepowodzen 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 10:48
1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
8 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
USG piersi ✅
Cytologia ✅
USG tarczycy ✅
prolaktyna 19
TSH 2,06
ferrytyna 30
Glukoza 79
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml❌
Progesteron 16,50 ng/ml
Badanie 2-5dc hormony ⏳
USG dopochwowe ⏳
Wizyta u ginekologa w Invimed⏳
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni -
Czesc dziewczyny, dalej jakos bialo tu na forum 😢 u mnie dzisiaj rano owulak pozytywny, mysle ze do jutra owulacja powinna byc, sluz jest jajnikow nie czuje ale nie nakrecam bo co miesiac inne objawy. Wczoraj juz dzialalismy z mezem dzisiaj i jutro doprawimy i mysle ze 27.12 bede testowac. Wiec @siesiepy mozesz mnie chetnie na testowanie wpisac.
Darrika, angieDream, siesiepy lubią tę wiadomość
-
Ilka96 wrote:Trzymam kciuki! 😀
Ja niestety jestem zawsze na początku xd ale przynajmniej w tym miesiącu się dowiedziałam co u nas jest potencjalnie przyczyną, więc można coś podziałać 😀28 i 30 lat
starania od lipca 2024r.
6 cs starań o pierwszego maluszka🥺
11.01🩸
WYNIKI:
-witamina B12 488 pg/ml
-kwas foliowy 12.70 ng/ml
-TSH 2.06
-Homocysteina 7.2
-witamina D 54 ng/ml
-AMH 4.99 ng/ml
-FSH 2,1 mlU/ml
-LH 4,4 mIU/ml
-insulina 7.711
-glukoza 85
-SHGB 82.60
-badania na toxoplasme/ wzw typu C/ wirus różyczki/ cytomegalowirus ✔️
- wyniki nasienia partnera dobre
🔴 Ureaplasma parvum w trakcie leczenia
🔴 PCOS -
Treaclynat wrote:Dziewczyny,
Mam wyniki 7dpo:
Estradiol 285 pg/ml
Progesteron 16,50 na/ml
Co myslicie? Wydaje mi się że, to oznacza, że owulacja była, ale jest spora dominacja estrogenowa?
Coś czuję że ten cykl do dupyTreaclynat, angieDream lubią tę wiadomość
-
Siilike wrote:Ja tak sobie wywróżyłam dzidzię przed poprzednią ciążą ❤️❤️❤️ Trzymam kciuki!28 i 30 lat
starania od lipca 2024r.
6 cs starań o pierwszego maluszka🥺
11.01🩸
WYNIKI:
-witamina B12 488 pg/ml
-kwas foliowy 12.70 ng/ml
-TSH 2.06
-Homocysteina 7.2
-witamina D 54 ng/ml
-AMH 4.99 ng/ml
-FSH 2,1 mlU/ml
-LH 4,4 mIU/ml
-insulina 7.711
-glukoza 85
-SHGB 82.60
-badania na toxoplasme/ wzw typu C/ wirus różyczki/ cytomegalowirus ✔️
- wyniki nasienia partnera dobre
🔴 Ureaplasma parvum w trakcie leczenia
🔴 PCOS -
Finch11 wrote:O! A jaki jest powód?
A do tego ja się wczoraj dowiedziałam że mam pcos, którego nikt wcześniej nie wykrył. Więc tym bardziej teraz będę wypatrywać znaków owulacji i chyba też skoczę na prog i estradiol 7 dpo. Wcześniej jak sprawdzalam to zawsze miałam progesteron ponad 20, no ale sprawdzałam to 2 razy tylko w tym roku, w sumie mogło tak być że akurat trafiłam w te owulacyjne cykle. -
Jasmin1517 wrote:Nie spisuj jeszcze tego cyklu na straty! Ja i pelasia miałyśmy identico wyniki pod koniec zeszłego miesiąca i dla nas obu okazał to się szczęśliwy cykl 🤭 Trzymam kciuki!
Ooo to jest pocieszające 🍀🍀🍀1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
8 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
USG piersi ✅
Cytologia ✅
USG tarczycy ✅
prolaktyna 19
TSH 2,06
ferrytyna 30
Glukoza 79
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml❌
Progesteron 16,50 ng/ml
Badanie 2-5dc hormony ⏳
USG dopochwowe ⏳
Wizyta u ginekologa w Invimed⏳
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni -
Przykro mi dziewczyny, że dla tak wielu z Was ten cykl nie okazał się szczęśliwy
Dla mnie grudzień niestety też jest pechowy..
Mimo, że dopiero z narzeczonym chcieliśmy zacząć starania, to marzymy o dziecku u ponad roku. Musieliśmy się wstrzymywać, bo ciągle miałam jakieś problemy zdrowotne i musiałam przyjmować silne leki. Myślałam, że teraz będzie dobry moment na dziecko.
Niestety dopadły mnie spore problemy jelitowo-żołądkowe. Od 2 miesięcy ciągle mam mdłości i pojawiają się co jakiś czas kilkudniowe wymioty, częste biegunki. W przeciągu 5 miesięcy schudłam 8 kg przez co mam niedowagę.
Dzisiaj byłam na teście wodorowo-metanowym i jest diagnoza: SIBO, IMO, dysbioza jelitowa. Dietetyk twierdzi, że bez antybiotyków się nie wyleczy i często trzeba brać kilka serii antybiotyków, co też nie gwarantuje że uda się wyleczyć. Twierdzi też, że musi być jakaś jeszcze przyczyna tego sibo, imo, więc czekają mnie badania na pasożyty, kolonoskopia i masa innych badań.
Chce mi się płakać, bo nie chcę znów zrezygnować ze starań, jednak przy antybiotykach nie ma o tym mowy. Wiem też , że nie da się tego szybko wyleczyć, samo szukanie przyczyny będzie trwało nie wiadomo jak długo.
Mam jeszcze cień nadziei, że są jakieś bardziej bezpieczne naturalne sposoby na leczenie, ale dietetyk twierdził, że zwłaszcza przy łączonej postaci SIBO i IMO jest trudno z wyleczeniem, nawet stosując antybiotyki 😥
Czy któraś z Was może miała podobne problemy żołądkowe i coś pomogło?
Nie wiem co robić, by zachować się odpowiedzialnie. Mogłabym wstrzymać się z leczeniem, ale to też nie byłoby dobre ani dla mnie ani dla dziecka.
Męczy mnie już to wszystko. Najpierw głęboka depresja i mnóstwo leków, później reaktywne zapalenie stawów, gdzie każdy ruch sprawiał mi ból mimo codziennego stosowania silnych leków przeciwbólowych. A teraz to.
Na codzień pracuję z dziećmi i coraz ciężej mi z tym, że nie mogę postarać się o swoje.
Wybaczcie dziewczyny, ale musiałam się trochę wyżalić. Choć wiem, że Wam też jest strasznie ciężko, bo widzę, że Wasze starania się dłużą i trafiacie na mnóstwo komplikacji po drodze. Trzymam za Was kciuki i oby nowy rok (lub jeszcze końcówka grudnia) był szczęśliwszy.👩🏻 29 👦🏻 33
Ona:
🔬04.24:ANA1 (dodatni) , ANA3 - Centromer B (+) --> ANA1 wynik ujemny ✅️
🔬04-05.2024r. - Chlamydia trachomatis i Ureaplasma sp. - wyleczone ✅️
🔬06.24: Cytologia LBC ✅️
🔬11.24:TSH 1,33✅️(Euthyrox 25),Ferrytyna 18,9❓,Kwas foliowy 4,29 ❌️,WBC 4,04 ❌️,Glukoza 4,1 ✅️,Witamina B12 - 544 ✅️
🔬12.24: SIBO, IMO ❌️(po 1 antybiotykoterapii, w trakcie diety low fodmap)
💊Asertin, Trittico CR, Euthyrox, Ovarin, Żelazo z laktoferyną, Omega-3, Witamina D3, Maślan sodu, Probiotyk
On:
Badanie nasienia - 02/2025 -
Aurora13 wrote:U mnie dzisiaj 11 dpo i też biało 🥺
Może jest jeszcze czas? 🤗🤶 28l. 🎅34 l.
❤️🔥 8 cs
💠IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm]
💊Fertisim, omega3, wit.D
21.12 (2 dc)
💠Żelazo 88 µg/dL Ferrytyna 36 ng/mL
💠Glukoza 91 mg/dL Insulina 22,0 µU/mL
💠Prolaktyna 12,50 ng/mL
💠TSH < 0,005 µlU/mL
💠Estradiol 34 pg/mL
💠FSH 4,1 mIU/mL
💠LH 3,61 mIU/mL
💠Progesteron 0,146 ng/mL
💠Testosteron ↑ 0,55 ng/mL
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
snieżka wrote:Przykro mi dziewczyny, że dla tak wielu z Was ten cykl nie okazał się szczęśliwy
Dla mnie grudzień niestety też jest pechowy..
Mimo, że dopiero z narzeczonym chcieliśmy zacząć starania, to marzymy o dziecku u ponad roku. Musieliśmy się wstrzymywać, bo ciągle miałam jakieś problemy zdrowotne i musiałam przyjmować silne leki. Myślałam, że teraz będzie dobry moment na dziecko.
Niestety dopadły mnie spore problemy jelitowo-żołądkowe. Od 2 miesięcy ciągle mam mdłości i pojawiają się co jakiś czas kilkudniowe wymioty, częste biegunki. W przeciągu 5 miesięcy schudłam 8 kg przez co mam niedowagę.
Dzisiaj byłam na teście wodorowo-metanowym i jest diagnoza: SIBO, IMO, dysbioza jelitowa. Dietetyk twierdzi, że bez antybiotyków się nie wyleczy i często trzeba brać kilka serii antybiotyków, co też nie gwarantuje że uda się wyleczyć. Twierdzi też, że musi być jakaś jeszcze przyczyna tego sibo, imo, więc czekają mnie badania na pasożyty, kolonoskopia i masa innych badań.
Chce mi się płakać, bo nie chcę znów zrezygnować ze starań, jednak przy antybiotykach nie ma o tym mowy. Wiem też , że nie da się tego szybko wyleczyć, samo szukanie przyczyny będzie trwało nie wiadomo jak długo.
Mam jeszcze cień nadziei, że są jakieś bardziej bezpieczne naturalne sposoby na leczenie, ale dietetyk twierdził, że zwłaszcza przy łączonej postaci SIBO i IMO jest trudno z wyleczeniem, nawet stosując antybiotyki 😥
Czy któraś z Was może miała podobne problemy żołądkowe i coś pomogło?
Nie wiem co robić, by zachować się odpowiedzialnie. Mogłabym wstrzymać się z leczeniem, ale to też nie byłoby dobre ani dla mnie ani dla dziecka.
Męczy mnie już to wszystko. Najpierw głęboka depresja i mnóstwo leków, później reaktywne zapalenie stawów, gdzie każdy ruch sprawiał mi ból mimo codziennego stosowania silnych leków przeciwbólowych. A teraz to.
Na codzień pracuję z dziećmi i coraz ciężej mi z tym, że nie mogę postarać się o swoje.
Wybaczcie dziewczyny, ale musiałam się trochę wyżalić. Choć wiem, że Wam też jest strasznie ciężko, bo widzę, że Wasze starania się dłużą i trafiacie na mnóstwo komplikacji po drodze. Trzymam za Was kciuki i oby nowy rok (lub jeszcze końcówka grudnia) był szczęśliwszy.
Ile trwa takie leczenie antybiotykiem?
Czasami tak bywa, że los nam nie sprzyja.. niby się mówi, że czas i tak upłynie, ale w naszym przypadku ten czas jest cenniejszy niż złoto.
Mówiłaś dietetykowi o swoich planach ? Czy te antybiotyki które miałabyś brać są zakazane w ciąży?
____
Byłam wczoraj u fryzjera dziewczyny, zaszalałam. Mam ciemne włosy i końcówki zawsze robiłyśmy w takim odcieniu rudości .. teraz mam bordo końcówki i grzywkę. Nowy Rok, nowe rozdanie! Ponoć zmiana fryzury zaczyna jakiś nowy etap, oby ! 😅🫶🏼AnMiPe, Pustynia, Darrika, Siasi, snieżka, Kaliope lubią tę wiadomość
👩🏻93 Stwardnienie rozsiane od 2017,wszystko stabilnie
👨🏻87
6cs
21.12 (12dpo,30dc) ⏸️ beta: 20,1
02.01 beta 10 692mlU/ml
Update: 08.01 - serducho bije jak dzwon. -
Jestem po dzisiejszym monitoringu, pęcherzyk ma 23 mm, endometrium 6 mm, o dziwo znowu jest to lewy jajnik. W ostatnim czasie cały czas mam owulacje z lewego jajnika 🤨 Dostałam dzisiaj ovi, dlatego zapisz mnie proszę siesiepy na testowanie 28 grudnia. To że jestem po ovi powstrzyma mnie przed testowaniem 10 dpo w święta 😆
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 12:59
DreamBee, Darrika, Deyansu, cysterka95, siesiepy lubią tę wiadomość
Starania od 04/24
11 cs ✨
01/25 1 cs stymulowany Clo + Ovitrelle + Duphaston -
Ivka wrote:Hej @śnieżka,
Ile trwa takie leczenie antybiotykiem?
Czasami tak bywa, że los nam nie sprzyja.. niby się mówi, że czas i tak upłynie, ale w naszym przypadku ten czas jest cenniejszy niż złoto.
Mówiłaś dietetykowi o swoich planach ? Czy te antybiotyki które miałabyś brać są zakazane w ciąży?
____
Byłam wczoraj u fryzjera dziewczyny, zaszalałam. Mam ciemne włosy i końcówki zawsze robiłyśmy w takim odcieniu rudości .. teraz mam bordo końcówki i grzywkę. Nowy Rok, nowe rozdanie! Ponoć zmiana fryzury zaczyna jakiś nowy etap, oby ! 😅🫶🏼
Mam nadzieję, że nowy etap, bo ja ostatnio podcięłam, odświeżyłam kolor i zrobiłam sobie grzywkę haha🤣 trzymam kciuki za nas🤣
Ivka, angieDream lubią tę wiadomość
1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
8 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
USG piersi ✅
Cytologia ✅
USG tarczycy ✅
prolaktyna 19
TSH 2,06
ferrytyna 30
Glukoza 79
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml❌
Progesteron 16,50 ng/ml
Badanie 2-5dc hormony ⏳
USG dopochwowe ⏳
Wizyta u ginekologa w Invimed⏳
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni -
snieżka wrote:Przykro mi dziewczyny, że dla tak wielu z Was ten cykl nie okazał się szczęśliwy
Dla mnie grudzień niestety też jest pechowy..
Mimo, że dopiero z narzeczonym chcieliśmy zacząć starania, to marzymy o dziecku u ponad roku. Musieliśmy się wstrzymywać, bo ciągle miałam jakieś problemy zdrowotne i musiałam przyjmować silne leki. Myślałam, że teraz będzie dobry moment na dziecko.
Niestety dopadły mnie spore problemy jelitowo-żołądkowe. Od 2 miesięcy ciągle mam mdłości i pojawiają się co jakiś czas kilkudniowe wymioty, częste biegunki. W przeciągu 5 miesięcy schudłam 8 kg przez co mam niedowagę.
Dzisiaj byłam na teście wodorowo-metanowym i jest diagnoza: SIBO, IMO, dysbioza jelitowa. Dietetyk twierdzi, że bez antybiotyków się nie wyleczy i często trzeba brać kilka serii antybiotyków, co też nie gwarantuje że uda się wyleczyć. Twierdzi też, że musi być jakaś jeszcze przyczyna tego sibo, imo, więc czekają mnie badania na pasożyty, kolonoskopia i masa innych badań.
Chce mi się płakać, bo nie chcę znów zrezygnować ze starań, jednak przy antybiotykach nie ma o tym mowy. Wiem też , że nie da się tego szybko wyleczyć, samo szukanie przyczyny będzie trwało nie wiadomo jak długo.
Mam jeszcze cień nadziei, że są jakieś bardziej bezpieczne naturalne sposoby na leczenie, ale dietetyk twierdził, że zwłaszcza przy łączonej postaci SIBO i IMO jest trudno z wyleczeniem, nawet stosując antybiotyki 😥
Czy któraś z Was może miała podobne problemy żołądkowe i coś pomogło?
Nie wiem co robić, by zachować się odpowiedzialnie. Mogłabym wstrzymać się z leczeniem, ale to też nie byłoby dobre ani dla mnie ani dla dziecka.
Męczy mnie już to wszystko. Najpierw głęboka depresja i mnóstwo leków, później reaktywne zapalenie stawów, gdzie każdy ruch sprawiał mi ból mimo codziennego stosowania silnych leków przeciwbólowych. A teraz to.
Na codzień pracuję z dziećmi i coraz ciężej mi z tym, że nie mogę postarać się o swoje.
Wybaczcie dziewczyny, ale musiałam się trochę wyżalić. Choć wiem, że Wam też jest strasznie ciężko, bo widzę, że Wasze starania się dłużą i trafiacie na mnóstwo komplikacji po drodze. Trzymam za Was kciuki i oby nowy rok (lub jeszcze końcówka grudnia) był szczęśliwszy.
Wiem, że pewnie nie to chciałaś usłyszeć, ale nie zapominaj, że Twoje zdrowie jest ważne i kluczowe dla zdrowej ciąży.CrazyDaisy, snieżka lubią tę wiadomość
-
Finch11 wrote:Dziewczyny zapomniałam Wam pokazać co wywróżyłam sobie w Andrzejki 🤣
Wczoraj sobie przypomniałam, że miałam tu wstawić zdjęcie, jak przeglądałam i usuwałam zdjęcia z galerii 🫣
https://zapodaj.net/plik-hX23iq1PuG
Co Wam to przypomina? Bo ja mam tylko jedno skojarzenie 🤣🫣
Czas pokaże, bo jeszcze chwilę się muszę powstrzymać przed sikaniem na patyki.Finch11 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Przyszłam się przywitać tylko i zameldować 🩸
owu wypadnie akurat 24-25.12 i wyjątkowo nie jedziemy nigdzie na święta - mini kolacja i chill we dwójkę, więc będzie okazja się poprzytulać
Dzień wolny, humor pod psem to zaraz się ruszę chociaż na mały spacerek póki resztki słońca.
I jeszcze pomarudzę tylko, że w poniedziałek idę do lekarza, bo nie wiem, czy w jedną ranke po zastrzyku z heparyny nie wdało się jakieś paskudztwo chyba maść z antybiotykiem coś działa (mąż miał resztkę), ale wolę pokazać lekarce.
Jak nie urok, to srac*a
Niech ten paskudny rok się kończy i zaczynamy Nowy 💪💪💪DreamBee, Darrika lubią tę wiadomość
👱37 🧔42 + 😺😺
Starania od 02.2023
05.2023 - 5t 💔
08.2023 - 6t 💔
02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
____________
11 i 12.2024 - Lametta + Fostimon + Ovitrelle + Duphoston + Neoparin 40 + Acard75 ❌
01.2025 - przerwa na walkę z torbielą 🥲 -
Ivka wrote:Hej @śnieżka,
Ile trwa takie leczenie antybiotykiem?
Czasami tak bywa, że los nam nie sprzyja.. niby się mówi, że czas i tak upłynie, ale w naszym przypadku ten czas jest cenniejszy niż złoto.
Mówiłaś dietetykowi o swoich planach ? Czy te antybiotyki które miałabyś brać są zakazane w ciąży?
____
Byłam wczoraj u fryzjera dziewczyny, zaszalałam. Mam ciemne włosy i końcówki zawsze robiłyśmy w takim odcieniu rudości .. teraz mam bordo końcówki i grzywkę. Nowy Rok, nowe rozdanie! Ponoć zmiana fryzury zaczyna jakiś nowy etap, oby ! 😅🫶🏼
Leczenie trwa co najmniej 3 tygodnie (jedna kuracja tyle trwa), ale są małe szanse, że od razu antybiotyk zadziała. Zwłaszcza u mnie jak mam łączoną postać SIBO i IMO. Czytam na forach ile czasu zajęło innym leczenie i widzę, że często nawet 4 kuracje nie wystarczyły, a zamiast pomóc, to jeszcze pogorszyły tylko Antybiotyki te są zakazane w ciąży. Chyba spróbuję wybrać się do dietetyka, który zamiast antybiotyków stosuje bardziej naturalne formy leczenia. Podobno w niektórych przypadkach można leczyć ziołowymi antybiotykami (oregano, berberyna), ale z tego co czytam to one też nie mogą być stosowane przez kobiety w ciążyIvka lubi tę wiadomość
👩🏻 29 👦🏻 33
Ona:
🔬04.24:ANA1 (dodatni) , ANA3 - Centromer B (+) --> ANA1 wynik ujemny ✅️
🔬04-05.2024r. - Chlamydia trachomatis i Ureaplasma sp. - wyleczone ✅️
🔬06.24: Cytologia LBC ✅️
🔬11.24:TSH 1,33✅️(Euthyrox 25),Ferrytyna 18,9❓,Kwas foliowy 4,29 ❌️,WBC 4,04 ❌️,Glukoza 4,1 ✅️,Witamina B12 - 544 ✅️
🔬12.24: SIBO, IMO ❌️(po 1 antybiotykoterapii, w trakcie diety low fodmap)
💊Asertin, Trittico CR, Euthyrox, Ovarin, Żelazo z laktoferyną, Omega-3, Witamina D3, Maślan sodu, Probiotyk
On:
Badanie nasienia - 02/2025