Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie niestety biało 😔Starania o pierwszego 👶🏻
08.2023r.
🚩Hashimoto
🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
✔️ AMH - 3,63ng/ml
~~~~~~~~~~~~~~
13.02.2024 ⏸️
19.03.2024 💔💔 8tc
~~~~~~~~~~~~~~~~
Stymulacja owulacji:
1) Clo+Ovitrelle+Duphaston❌
2) Clo+Ovitrelle+Luteina❌
3) Clo+Luteina❌
🔜 HSG
💉Neoparin+💊 Acard150
„ Słońce, przestań się już bać
Wysuń się zza chmur i świeć…”
✨ 2025 ✨🙏 -
Darrika wrote:Dzień dobru, to ja chyba też zacznę więcej narzekać, moze to coś da 🤣 mam nadzieje, ze owu będzie w święta, a noe później, byle przed sylwestrem. Tak ostatnio u siebie zaobserwowałam, że jak miałby przepaść cykl to mnie to bardziej wkurza niż biel na teście, nie wiem czemu, mimo, że czasem mam ochotę walnąć w kąt strania i skonczyc to, to bardzo ciężko mi przychodzą sytuację, gdzie np mąż ma nockę i nie chce mu sie za dnia działać, albę tę antybiotyki się pojawiły jak chorował to zaraz mi normalnie nastrój spada na -5 piętro i chodzę wściekła jak osa, chociaż finalnie udaje się zwykle odratować sytuację, ale sama ta myśl... dlatego tak mega podziwiam Was dziewczyny, jak czasem z jakiś powodów musicie odpuścić cykle, bo zapewne czuejscie w środku to samo, a to uczucie jest okropne.
Tymczasem borym lasem, życzę miłego dnia i czekam na kolejne teściki z dwiema kreskami, musi nam teraz się z tego wora prezentów wysypać 🤞🤞🤞🎁
Ja w tym roku musiałam 4 razy pauzować, 2x leczenie ureaplasmy i teraz po histeroskopii. To są dla mnie najlepsze miesiące - bez ciągłej rozkminy, czy się uda / udało, bez samoobserwacji, z mniejszą ilością badań i lekarzy, bez seksu na zawołanie, bez martwienia się, co jest nie tak i dlaczego. U mnie te "staraczkowe" tory wymuszają zachowania i myślenie, które są kompletnie "nie moje" i z chęcią odzyskuję wolność sprzed starań.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 07:55
Darrika, Deyansu lubią tę wiadomość
starania od 11.2023 o pierwsze dziecko
♀️ '86
✅️ AMH 2,62, sHSG, MUCH, hormony 2dc i 7dpo, tarczyca, cytologia
✅️histeroskopia, wycięty polip śr. 10 mm
✅️CD138
❌ hiperinsulinemia pod kontrolą, słaba ferrytyna
♂️ '74
✅️ zlecone badania ok
▶️ IVF, start 02.2025
❄️ I procedura - 5 blastek na zimowisku
❌ FET 5BB 08.04.2025, beta <2,3 mlU/ml -
aszin wrote:U mnie niestety biało 😔
Tulę 💔 Nowy cykl, nowe szanse, pamiętaj 🤗🤶 29l.
Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, suple
🎅34 l.
💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple
▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️ -
Płotka wrote:Ja w tym roku musiałam 4 razy pauzować, 2x leczenie ureaplasmy i teraz po histeroskopii. To są dla mnie najlepsze miesiące - bez ciągłej rozkminy, czy się uda / udało, bez samoobserwacji, z mniejszą ilością badań i lekarzy, bez seksu na zawołanie, bez martwienia się, co jest nie tak i dlaczego. U mnie te "staraczkowe" tory wymuszają zachowania i myślenie, które są kompletnie "nie moje" i z chęcią odzyskuję wolność sprzed starań.
No ja może bym też tak miała gdyby nie termin starań, do wiosny coraz mniej czasu z każdym cyklem, z jednej strony wiem, że może się nie udać, ale nie chce jeszcze się z taką opcją za bardzo godzić i oswajać, chce wierzyć, że się uda I dlatego pewnie jakbym miała jakoś cykl odpuścić to się we mnie te emocje tak kotłują
Płotka lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
aszin wrote:U mnie niestety biało 😔
Przytulam 🫂🫂🫂34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
aszin wrote:U mnie niestety biało 😔
Przytulam
♀️&♂️ '95: 18 cykl od początku starań -zawieszony
📌kariotypy OK
👱♀️: LUF, zaburzenia owulacji, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
✅ brak p.cial przeciwplemnikowych
❌️6 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
❌️Polip w macicy
‼️ wykryto pasożyta, przeleczone, badania do powtórzenia
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min ⚠️
✅USG ok, brak żpn
🔜
Przerwa w staraniach
5.05- Histeroskopia
05.2025- biopsja endometrium
06/07. 2025?- Drożność z lipiodolem -
Czerwiec- powrót do starań?
⏰️ 09/10.2025 - klinika -
aszin wrote:U mnie niestety biało 😔
🫂🫂🫂30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest 😭)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
💊Dieta z niskim IG, Glucophage, Fertistim, Kwas foliowy metylowany, B12, Wit. D, Żelazo+Wit. C -
Hej dziewczyny, sorki, ze tak wbijam z bomby
Od przyszłego miesiąca pewnie wrócę na miesięczne wątki, ale na razie i tak mamy przerwę
Mam pytanie: Czy któraś z Was jest z kuj-pom i robiła gdzieś w szpitalu HSG na NFZ? Jeśli tak to gdzie?
Z góry dziękiWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 08:34
Start starania: Marzec 2024
14 cs
9 cykli naturalnych ❌
4 cykle stymulowane (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨26 lat
🐶4 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
PCOS, długie cykle (ok.30-33 dni)
04.03 - 🩸 Stymulacja Aromkiem i Clo🍀
18.04 - 🥚
30.04- testowanie
📆
06.05 - Klinika (wizyta kwalifikacyjna IVF)
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Darrika wrote:No ja może bym też tak miała gdyby nie termin starań, do wiosny coraz mniej czasu z każdym cyklem, z jednej strony wiem, że może się nie udać, ale nie chce jeszcze się z taką opcją za bardzo godzić i oswajać, chce wierzyć, że się uda I dlatego pewnie jakbym miała jakoś cykl odpuścić to się we mnie te emocje tak kotłują
My też mamy termin w głowach - taki nieodwoływalny, ze względu szczególnie na wiek męża i jest to koniec przyszłego roku. Poza tym mi lekarze teraz już cały czas powtarzają, że trzeba się spieszyć, bo w moim wieku obraz wyników badań może się diametralnie zmienić w ciągu pół roku - więc presja jest.
Może rzeczywiście będzie to dla mnie przykre i frustrujące, gdy w następnym roku nic pozytywnego w tym temacie się nie wydarzy. Jeszcze 2-3 miesiące temu uważałam, że na pewno się w końcu uda. Teraz jestem też przygotowana na opcję, że niestety nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 08:34
starania od 11.2023 o pierwsze dziecko
♀️ '86
✅️ AMH 2,62, sHSG, MUCH, hormony 2dc i 7dpo, tarczyca, cytologia
✅️histeroskopia, wycięty polip śr. 10 mm
✅️CD138
❌ hiperinsulinemia pod kontrolą, słaba ferrytyna
♂️ '74
✅️ zlecone badania ok
▶️ IVF, start 02.2025
❄️ I procedura - 5 blastek na zimowisku
❌ FET 5BB 08.04.2025, beta <2,3 mlU/ml -
Finch11 wrote:Cześć dziewczyny, zatestowalam dziś bo jutro mam od rana straszny młyn a wolałam na spokojnie.
Niestety biel 😪
🫂🫂🫂34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
@aszin,@Finch11 bardzo mi przykro... 🫂Starania od 12.2023
Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność
Letrox 75 + Glucophage 1000
Nieregularne, bezowulacyjne cykle
Amh 4,920ng/ml
11.24 - 1 cykl stymulowany (Aromek + duphaston)❌
12.24 - 2 cykl stymulowany (Aromek + Ovitrelle)❌
01.25. - 3 cykl stymulowany (Aromek+Estrofem+ 2xOvitrelle +duphaston)❌
02.25. - 4 cykl stymulowany (CLO+ Estrofem+?)
Dieta 🥗
Suplementacja 💊 -
U mnie też biało. Żadnych niespodzianek.Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Płotka wrote:My też mamy termin w głowach - taki nieodwoływalny, ze względu szczególnie na wiek męża i jest to koniec przyszłego roku. Poza tym mi lekarze teraz już cały czas powtarzają, że trzeba się spieszyć, bo w moim wieku obraz wyników badań może się diametralnie zmienić w ciągu pół roku - więc presja jest.
Może rzeczywiście będzie to dla mnie przykre i frustrujące, gdy w następnym roku nic pozytywnego w tym temacie się nie wydarzy. Jeszcze 2-3 miesiące temu uważałam, że na pewno się w końcu uda. Teraz jestem też przygotowana na opcję, że niestety nie.
Tulę 🫂 ja też jeszcze niedawno miałam taka pewność, teraz troszkę ja straciłam, może tylko na chwilę? Może po nowym roku, po świętach, chwili odpoczynku wrócą do nas nowe siły? Nowe nadzieje ? Trzymam bardzo kciuki na nas, za nas wszystkie tu 🤞🤞🤞dla mnie też ta nieprzekraczalną granica to mój wiek, mój mąż też by nie chciał później już, no takie życie pozostaje nam działać i liczyć, że łoś nas szczęśliwie obdarzy dwiema kreskami
Płotka lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
Księgowa wrote:U mnie też biało. Żadnych niespodzianek.
🫂🫂🫂34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
Przepraszam, że pytam, ale dlaczego do wiosny?Darrika wrote:No ja może bym też tak miała gdyby nie termin starań, do wiosny coraz mniej czasu z każdym cyklem, z jednej strony wiem, że może się nie udać, ale nie chce jeszcze się z taką opcją za bardzo godzić i oswajać, chce wierzyć, że się uda I dlatego pewnie jakbym miała jakoś cykl odpuścić to się we mnie te emocje tak kotłują👱 35 🧑36
2017 A 🩷🤱
2018 Z 🩷🤱
17.12.2024 🫄
Widzimy się w sierpniu M 🩷
-
Aneczko, jest typowo poowulacyjna, więc spokojnie.Anka96 wrote:Ja mam tak beznadziejna temperature w tym cyklu ze juz spisuje ten cykl na straty..
Anka96 lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
♀️29
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, p. ciała APCA i Castle, łuszczyca
◾01.24 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾9 stymulacji letrozolem ❌
◾07.24 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
♂️ 34
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 st., 1% - 2 st. 😬
✨IVF
1. IMSI:
16.03 💉20🥚 - 12 zapłodnień - 1❄️
15.04 FET 5BB beta 10dpt <0,1
2. 🔜 7.05 -
@aszin @Finch11 @Ksiegowa przykro mi bardzo 🫂🫂. Te grudniowe testy wszystkich bardziej bolą. Ja wierzącą osobą nie jestem, ale też czekałam na mały cud. Ściskam Was!
Jeszcze dzisiaj @Cavaranthiel miała testować - trzymam mocno kciuki za Twój test! ✊🍀💃'95🕴️'90
⌛10cs naturalnie ✖️
⌛2 IUI ✖️
Plan:
06/05 Histeroskopia + biopsja
+ w międzyczasie KIR
07/25 IVF: Stymulacja i punkcja
Diagnostyka:
❌ Endometrioza 3st, liczne zrosty
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy i za wysoko umiejscowiony
❓DHEA-S wynik 520ug/dl w marcu, w kwietniu 603ug/dl
➖ IO, BMI 23,8 📉(Siofor 1000 XR + dieta przeciwzapalna)
➖ U partnera seminogram w dolnej granicy normy. HBA 77%. Fragmentacja DNA 82% prawidłowych
➖ Dominacja estrogenowa
✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje (progesteron 7DPO zawsze w zakresie 16-22 ng/ml). AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu, przeciwciał ANA nie wykryto
✨ Just because it's taking time,
doesn't mean it's not happening. ✨
