X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩‍🦰 - Grudzień 2024
Odpowiedz

Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩‍🦰 - Grudzień 2024

Oceń ten wątek:
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1048 1452

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Polskie prawo mówi o zapładnianiu max 6 komórek (dotyczy to zarówno programu rządowego, jak i procedur komercyjnych). Jednak jest możliwość zapładniania wszystkich pobranych komórek o ile są do tego wskazania medyczne np. bardzo słabe nasienia (to u nas), wiek, endometrioza czy poprzednie niepowodzenia w procedurze. O zapłodnieniu wszystkich komórek decyduje lekarz. Jeśli zapładnia się 6, istnieje możliwość zamrożenia ponadprogramowych oocytów - tutaj trzeba z kliniką wcześniej dogadać.

    Dziękuję <3

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1048 1452

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slava wrote:
    CO KU*WA?!?!?!?!?!

    Dziękuję za informację, dobrze, że się od Ciebie dowiedziałam, szkoda, że nie z kliniki ale to ja już na niemcach stawiam krzyżyk w tym momencie. Moja wina, że tego nie sprawdziłam, jestem zła na siebie. Przecież to jest jakiś za przeproszeniem kabaret. Nie można mrozić zarodków, do adopcji nie można też ich oddać, nie można skorzystać z dawstwa komórek.

    Jakim cudem jak żartowałam z lekarką w poniedziałek, że po tych suplementach co zamierzam brać będę mieć ponad 20 komórek i z 6 zarodków, a ona że "nooo maksymalnie celujemy u pacjentek w 18, bo więcej komórek jest niebezpieczne dla zdrowia, ble ble ble" ale mogła wspomnieć, ze nie można mrozić więcej jak trzech zarodków?

    Mogę Cię dodać do przyjaciółek i napisać na priv? :)
    To jest trochę bardziej skomplikowane. Możesz zamrozić niezapłodnione komórki. Możesz też zamrozić w tak zwanym Vorkernstadium, czyli wczesny etap zapłodnienia. Tylko, że przeżywalność przy rozmrażaniu jest dużo niższa, miż blastki. Ale nie możesz hodować więcej blastek, niż zamierzasz za jednym razem transferować. Prawo dopuszcza max 3, więc możesz zapłodnić tyle, żeby powstało max 3 blastki. Jeśli z jakiegoś powodu świeży transfer nie może się odbyć, to oczywiście! Zamrożą Ci je. Ale nie tak, że stymulujesz, żeby mieć na przyszłe kriotransfery, jakby Ci ten pierwszy nie wypalił, co jak wiemy- zdarza się często. Spadłam wczoraj z krzesła. Jestem na niemieckich grupach i się zastanawiałam, jak to jest, że dziewczyny co i rusz podchodzą do nowych procedur i dlaczego w ogóle jest tak mały odsetek tych blastek. Hodowla do blastki nie jest standardem, tylko opcją dodatkową, zawsze płatną prywatnie ;) W ogóle kwalifikacja! To jest dopiero cyrk. Zauważ, że oni w ogóle nie robią podstawowych badań przed stymulacją, jak kariotypy i te wszystkie, co w Polsce są w ogóle absolutnym minimum, żeby w ogóle była mowa o in vitro. Odnośnie tego mrożenia komórek to jest to tzw. Embryonenschutzgesetz. To jest skomplikowane. Mam bardzo wysokie AMH. Chciałam w procedurze uzyskać dużo komórek, zapłodnić jakąś część i hodować do blastki, żeby (jeśli się uda), zamrozić z 3-4. Choć wiadomo, że to życie weryfikuje. Ale wolałabym mieć wybór, gdyby doszło do takiej możliwości. U mnie świeżego i tak by nie było, bo przy niskich dawkach gonadotropin mam przy tym AMH hiperkę. Czytam notorycznie, że część jest „wyrzucana” bez powiadamiania o tym pacjentów i później jest zdziwko.
    W jakiej klinice jesteś? Ja mieszkam w okolicach Dortmundu i leczę się w Dorsten.
    Pewnie, że możesz dodać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 13:40

    Slava lubi tę wiadomość

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • Slava Autorytet
    Postów: 573 1375

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    To jest trochę bardziej skomplikowane. Możesz zamrozić niezapłodnione komórki. Możesz też zamrozić w tak zwanym Vorkernstadium, czyli wczesny etap zapłodnienia. Tylko, że przeżywalność przy rozmrażaniu jest dużo niższa, miż blastki. Ale nie możesz hodować więcej blastek, niż zamierzasz za jednym razem transferować. Prawo dopuszcza max 3, więc możesz zapłodnić tyle, żeby powstało max 3 blastki. Jeśli z jakiegoś powodu świeży transfer nie może się odbyć, to oczywiście! Zamrożą Ci je. Ale nie tak, że stymulujesz, żeby mieć na przyszłe kriotransfery, jakby Ci ten pierwszy nie wypalił, co jak wiemy- zdarza się często. Spadłam wczoraj z krzesła. Jestem na niemieckich grupach i się zastanawiałam, jak to jest, że dziewczyny co i rusz podchodzą do nowych procedur i dlaczego w ogóle jest tak mały odsetek tych blastek. Hodowla do blastki nie jest standardem, tylko opcją dodatkową, zawsze płatną prywatnie ;) W ogóle kwalifikacja! To jest dopiero cyrk. Zauważ, że oni w ogóle nie robią podstawowych badań przed stymulacją, jak kariotypy i te wszystkie, co w Polsce są w ogóle absolutnym minimum, żeby w ogóle była mowa o in vitro. Odnośnie tego mrożenia komórek to jest to tzw. Embryonenschutzgesetz. To jest skomplikowane. Mam bardzo wysokie AMH. Chciałam w procedurze uzyskać dużo komórek, zapłodnić jakąś część i hodować do blastki, żeby (jeśli się uda), zamrozić z 3-4. Choć wiadomo, że to życie weryfikuje. Ale wolałabym mieć wybór, gdyby doszło do takiej możliwości. U mnie świeżego i tak by nie było, bo przy niskich dawkach gonadotropin mam przy tym AMH hiperkę. Czytam notorycznie, że część jest „wyrzucana” bez powiadamiania o tym pacjentów i później jest zdziwko.
    W jakiej klinice jesteś? Ja mieszkam w okolicach Dortmundu i leczę się w Dorsten.
    Pewnie, że możesz dodać.

    Bardzo dziękuję, że to wszystko wyjaśniłaś. Ja mieszkam w stolicy, kliniki mają ogólnie raczej dobre opinie ale w żadnej mnie nikt o tym nie poinformował. Trochę szkoda, ale na szczęście mam blisko do Szczecina nie muszę tam nawet nocować, już tam byłam na wizycie i robiłam u nich genetykę wiec tam zostanę na jakiekolwiek procedury, a tu na miejscu będę się po prostu badać.

    Co do badań to jak powiedziałam że mam mutacje Pai-1 i czy brać coś na rozrzedzenie krwi to padła odpowiedź że nie 🫣 Ewentualnie jak będą dwie kreski to aspirynę. Dlatego gratulacje, że przepisali Ci metforminę ja się przy IO musiałam prosić teraz o najniższą dawkę, a i tak lekarka powiedziała żebym może jeszcze przemyślała i nie brała…

    Z Dortmundu to masz trochę utrudniony dojazd do PL ale zawsze to jest pretekst do urlopu i spotkania z rodziną :)

    Ona 35l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero, brak innych mutacji, halotyp Bx obecne kiry 2DS1 2DS5 3DS1, kariotyp prawidłowy, Obecna UreaParvum, białko S i C ok, brak ANA
    On 34l: morfo ok, słaba ruchliwość, kariotyp prawidłowy
    Starania od 04.2024, 2xCB
    27.02.25 ⏸️
    28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
    06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
    26.03 💔 poronienie samoistne
    Ferrtytyna 12, morfologia na granicy normy.
    Leczenie UreaParvum, Doksycyklina 10dni po 1x200
    ⏳zespół antyfosfolipidowy, mąż HLAC
    🔜 cross match, IVF
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7399 14682

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pustynia wrote:
    Jeżeli chodzi o antybiotyk dla dwójki - u nas mąż dostał antybiotyk, ale androlog powiedział, że ja, skoro nie mam żadnych objawów infekcji i mam badania sprzed 3 miesięcy, że jest czysto, to mam nie brać żadnych antybiotyków „na zas”, bo antybiotykoterapia to zawsze spustoszenie dla organizmu. Jedyne co, to mamy się po prostu zabezpieczać na ten czas, po antybiotyku możemy powoli wracać do starań, chociaż wiadomo, że najlepiej to by było poczekać do powtórki badań i upewnić się, że bakterii już nie ma.

    Z kolei moja ginekolog to nawet nie kazała się zabezpieczać, a nawet mi podpowiedziała, że mogę wesprzeć terapie męża poprzez przyjmowanie probiotyków dopochwowych jeśli chce, bo ta moja dobra flora na pewno będzie to wszystko wspomagać.

    Dla mnie akurat jak lekarz rzuca antybiotykami na lewo i prawo to jest red flag, więc myślę, że tutaj zdania są podzielone mocno (nawet pośród lekarzy).
    Dla mnie Red flagiem jest powiedzenie, że przy wenerycznej chorobie można współżyć bez zabezpieczenia z partnerem. 😬
    Zawsze leczyć powinno się parę, żeby wzajemnie się nie zakażała w nieskończoność, chyba, że oboje mają zrobione wymazy i jeden ma chorobę a drugi nie. To nie zabawa w kotka i myszkę, nie dawanie antybiotyków na grypę. Ureaplasma potrafi nieść za sobą poważne konsekwencje jak zrosty.
    Zdecydowanie nie popieram zdania Twojej ginekolog i pierwszy raz się w ogóle z czymś takim spotykam, aby ktoś tak zalecał.

    AnMiPe, Kaliope, Płotka, cysterka95, Wojcinka, Olisska lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019

    ♀️29
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, p. ciała APCA i Castle, łuszczyca
    ◾01.24 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    ◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾9 stymulacji letrozolem ❌
    ◾07.24 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔

    ♂️ 34
    ◾HBA 70,5% ↗️🎉
    ◾łagodna oligospermia ↘️
    ◾MSOME: 0% - 1 st., 1% - 2 st. 😬


    ✨IVF
    1. IMSI:
    16.03 💉20🥚 - 12 zapłodnień - 1❄️
    15.04 FET 5BB beta 10dpt <0,1

    2. 🔜 7.05
  • Pdes Ekspertka
    Postów: 122 309

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 10dpo też biel 😭 liczę jeszcze, że może za wcześnie... Jak co miesiąc 😓

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 14:25

    ♀️'95 ♂️ '92
    🧒 04.2018
    💔 04.2024 cb
    ⏸️ 18.02.2025
    04.03.2025 beta 5369,00
    11.03.2025 USG 6+2(OM 7+0) pęcherzyk ciążowy z echem zarodka, crl 0,54 cm
    08.04.2025 USG 11+0(OM 11+0) 4,1 cm człowieczka z ❤️ 140
    18.04.2025 badanie prenatalne 5,77 cm. ❤️171
    preg.png
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1048 1452

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slava wrote:
    Bardzo dziękuję, że to wszystko wyjaśniłaś. Ja mieszkam w stolicy, kliniki mają ogólnie raczej dobre opinie ale w żadnej mnie nikt o tym nie poinformował. Trochę szkoda, ale na szczęście mam blisko do Szczecina nie muszę tam nawet nocować, już tam byłam na wizycie i robiłam u nich genetykę wiec tam zostanę na jakiekolwiek procedury, a tu na miejscu będę się po prostu badać.

    Co do badań to jak powiedziałam że mam mutacje Pai-1 i czy brać coś na rozrzedzenie krwi to padła odpowiedź że nie 🫣 Ewentualnie jak będą dwie kreski to aspirynę. Dlatego gratulacje, że przepisali Ci metforminę ja się przy IO musiałam prosić teraz o najniższą dawkę, a i tak lekarka powiedziała żebym może jeszcze przemyślała i nie brała…

    Z Dortmundu to masz trochę utrudniony dojazd do PL ale zawsze to jest pretekst do urlopu i spotkania z rodziną :)

    Nie przepisali. Nie chcieli, bo jestem za szczupła i NA PEWNO nie mam IO ;) jakby BMI było wyznacznikiem. zrobiłam badania w Polsce na własną rękę, w Polsce przepisali mi metforminę, a potem znalazłam w De lekarkę Polkę, która mi wypisała raz i potem już poszło, bo było w systemie, że biorę ;) sama wyprowadziłam IO.

    Wcale mnie nie dziwi, co piszesz. Niemcy takie rozwinięte, ale pod względem medycznym czasem trzeci świat. A szkoda, bo mają możliwości.

    Nie wiem, jak tu dodawać do znajomych 🥴🤷‍♂️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 14:30

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆07.05.2025- kontrola
    preg.png
  • AnMiPe Autorytet
    Postów: 466 1264

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, to ten moment, w którym muszę pęknąć.. Tak cholernie chce mi się ryczeć, a muszę wytrzymać za biurkiem w pracy.

    55dc, w 44dc miałam pik na teście, który Wam wstawiałam, po raz kolejny zrobiłam sobie nadzieję, nawet odwołałam tą wizytę u gin.
    A teraz brązowe plamienie się pojawiło przy siknięciu. Chciałam w weekend zrobić test, bo w niedzielę impreza rodzinna, żeby mieć pewność, ale już chyba nie ma sensu.

    Nienawidzę tego, że choć staram się być racjonalna, to tak bardzo podświadomie robię sobie nadzieję.

    Lisik lubi tę wiadomość

    🤶 29l.
    Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
    🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
    💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, suple

    🎅34 l.
    💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
    💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple

    ▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 1331 3022

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Dziewczyny, to ten moment, w którym muszę pęknąć.. Tak cholernie chce mi się ryczeć, a muszę wytrzymać za biurkiem w pracy.

    55dc, w 44dc miałam pik na teście, który Wam wstawiałam, po raz kolejny zrobiłam sobie nadzieję, nawet odwołałam tą wizytę u gin.
    A teraz brązowe plamienie się pojawiło przy siknięciu. Chciałam w weekend zrobić test, bo w niedzielę impreza rodzinna, żeby mieć pewność, ale już chyba nie ma sensu.

    Nienawidzę tego, że choć staram się być racjonalna, to tak bardzo podświadomie robię sobie nadzieję.

    Hej Mała! Ale wiesz że to plamienie może oznaczać WSZYSTKO? i impalntacje i okres i jakieś złuszczanie endometrium mimo ciąż! Póki nie ma miesiączki śmiało mozesz testować by mieć spokojną głowę i pewność że to sprawdziłaś!

    Życzę Ci aby to plamienie było tylko straszkiem który przerodzi się w 2 piękne kreski na weekendowym teście :)

    Ps. robienie sobie nadziei to specjalność nas wszystkich, nie jestes sama! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 14:37

    Pogubiona, Deyansu lubią tę wiadomość

    ♀️&♂️ '95: 18 cykl od początku starań -zawieszony
    📌kariotypy OK
    👱‍♀️: LUF, zaburzenia owulacji, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
    ✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
    ✅ brak p.cial przeciwplemnikowych
    ❌️6 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
    ❌️Polip w macicy
    ‼️ wykryto pasożyta, przeleczone, badania do powtórzenia

    🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min ⚠️
    ✅USG ok, brak żpn

    🔜
    Przerwa w staraniach
    5.05- Histeroskopia
    05.2025- biopsja endometrium
    06/07. 2025?- Drożność z lipiodolem -
    Czerwiec- powrót do starań?
    ⏰️ 09/10.2025 - klinika
  • Darka101 Ekspertka
    Postów: 145 337

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Dziewczyny, to ten moment, w którym muszę pęknąć.. Tak cholernie chce mi się ryczeć, a muszę wytrzymać za biurkiem w pracy.

    55dc, w 44dc miałam pik na teście, który Wam wstawiałam, po raz kolejny zrobiłam sobie nadzieję, nawet odwołałam tą wizytę u gin.
    A teraz brązowe plamienie się pojawiło przy siknięciu. Chciałam w weekend zrobić test, bo w niedzielę impreza rodzinna, żeby mieć pewność, ale już chyba nie ma sensu.

    Nienawidzę tego, że choć staram się być racjonalna, to tak bardzo podświadomie robię sobie nadzieję.

    🫂🫂🫂

    👱🏻‍♀️ 35l. PCOS, IO

    👨🏻 37l. 👌🏻

    👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱

    age.png

    Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
    12.24 cb
    01.25 cb
    02.25 cykl bezowulacyjny - okazał się owulacyjny i … poronienie zatrzymane 8tc
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1219 3244

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po wizycie u androloga i jesteśmy bardzo zbudowani 😃
    Zrobił dokładne USG, wszystko wyjaśnił, był bardzo miły i rzeczowy.
    Jedyne co, to nie odniósł się do PH 8,7 i hormonów… 🤔 może my szukamy dziury w całym, sama nie wiem… 🙈
    Ale z punktu widzenia USG itp. powiedział, że nasze słabe wyniki muszą świadczyć o jakich środowiskowych kwestiach i polecił konsultacje z dietetykiem 😅 to już drugi androlog, który coś takiego stwierdza. Chyba po prostu potrwamy sobie w tej naszej diecie i suplementach i zobaczymy co się wydarzy za te 3 miesiące 😃 od poprzedniego androloga dostaliśmy Clo + lek na poprawę krążenia 🤔 teraz nie wiadomo, czy to brać, czy może brać tylko lek na poprawę krążenia (co nas bardzo kusi) 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 15:09

    almost.there, Darrika, DreamBee, Ilka96 lubią tę wiadomość

    16. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCO/PCOS?, AMH 6,94 🤔
    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa (rezultaty 4 miesięcy diety, supli i ruchu):

    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️
    ⚠️ HBA: 43%

    Dieta, suplementacja i zdrowe nawyki – tego się trzymamy! 🥗💊🏃‍♂️
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Monini15 Ekspertka
    Postów: 189 510

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Dziewczyny, to ten moment, w którym muszę pęknąć.. Tak cholernie chce mi się ryczeć, a muszę wytrzymać za biurkiem w pracy.

    55dc, w 44dc miałam pik na teście, który Wam wstawiałam, po raz kolejny zrobiłam sobie nadzieję, nawet odwołałam tą wizytę u gin.
    A teraz brązowe plamienie się pojawiło przy siknięciu. Chciałam w weekend zrobić test, bo w niedzielę impreza rodzinna, żeby mieć pewność, ale już chyba nie ma sensu.

    Nienawidzę tego, że choć staram się być racjonalna, to tak bardzo podświadomie robię sobie nadzieję.



    Na spokojnie kochana dopóki 🐒 się w pełnej okazałości nie pojawi zawsze są szanse trzymaj się tam 😘

    Starania o rodzeństwo 🤰🏻
    👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
    Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅
    On 🙋🏻‍♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
    ——————————————————-
    🩷9cs
    🩸29.04
    🏥 07.05 laparohisteroskopia
    ————————————————-
    4 cykle stymulowane (3x owulacja 1x brak)
    👩‍⚕️od 03.25 Angelius Katowice dr GM
    ———————————————————
    💊Avamina 1000SR, Acard 75, Euthyrox 50 i worek supli
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z was ma lub miała podobnie z temp co ja? Nie mam dużych różnic.. Raptem minimalny wzrost ale raczej bym powiedziała nie zauważalny. Od niedawna mierze i nie wiem czy to normalne czy nie. Pomożecie, podpowiecie coś?


    https://ovufriend.pl/graph/18c6e2ea55b767490b082d38eb2e9a1b

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 16:41

  • Sosenka93 Autorytet
    Postów: 522 881

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cysterka95 wrote:
    Przesyłam okresowe prądy, może się udzieli 😆

    Ja też poproszę 😅

    cysterka95 lubi tę wiadomość

    Starania od 12.2023

    Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność

    Letrox 75 + Glucophage 1000

    Nieregularne, bezowulacyjne cykle

    Amh 4,920ng/ml

    11.24 - 1 cykl stymulowany (Aromek + duphaston)❌
    12.24 - 2 cykl stymulowany (Aromek + Ovitrelle)❌
    01.25. - 3 cykl stymulowany (Aromek+Estrofem+ 2xOvitrelle +duphaston)❌
    02.25. - 4 cykl stymulowany (CLO+ Estrofem+?)

    Dieta 🥗
    Suplementacja 💊
  • Lisik Ekspertka
    Postów: 206 440

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak przyjmujecie acard?
    I co z waszej wiedzy może pomóc implantacji zarodka po owulacji?

    13cs
    👫27
    06.06 wizyta niepłodnościowa 🤞
    HSG ✅
    USG pod kątem endo ✅
    AMH 3,7
    Progesteron ✅
    TSH 0,916 --> 3,5
    Estradiol 40
    Prolaktyna 34,2 ---> 41,8
    Testosteron 46,9
    ALT 38❗
    AST 36 ❗
    Glukoza 77,50
    Żelazo 89,8
    Ferrytyna 21,73 ❓
    Homocysteina 6,81

    On : Morfologia 10%, fajny gość ogólnie

    Suplementy: kwas foliowy, Koenzym Q10(ubiqinon), Estrovita skin (omega 3,6), wit C, D, Intesta, NAC, L-arginina, magnez +cynk +B6,
  • Ona_39 Autorytet
    Postów: 295 280

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 wrote:
    Jesteśmy po wizycie u androloga i jesteśmy bardzo zbudowani 😃
    Zrobił dokładne USG, wszystko wyjaśnił, był bardzo miły i rzeczowy.
    Jedyne co, to nie odniósł się do PH 8,7 i hormonów… 🤔 może my szukamy dziury w całym, sama nie wiem… 🙈
    Ale z punktu widzenia USG itp. powiedział, że nasze słabe wyniki muszą świadczyć o jakich środowiskowych kwestiach i polecił konsultacje z dietetykiem 😅 to już drugi androlog, który coś takiego stwierdza. Chyba po prostu potrwamy sobie w tej naszej diecie i suplementach i zobaczymy co się wydarzy za te 3 miesiące 😃 od poprzedniego androloga dostaliśmy Clo + lek na poprawę krążenia 🤔 teraz nie wiadomo, czy to brać, czy może brać tylko lek na poprawę krążenia (co nas bardzo kusi) 🙈

    Widzę, że też macie wysokie pH. U nas po 4 m-cach supli wyniki poleciały na pysk. pH wzrosło, morfologia spadła z 4 do 1%. Badanie robione co prawda po infekcji górnych dróg oddechowych, ale czy aż tak mogło to zaważyć? Idziemy teraz w posiewy, tylko się zastanawiam czy ja też mam zrobić MUCH, czy polegać na tym co przyniesie wynik Męża (zawsze to 5 stów w kieszeni).

  • Pogubiona Autorytet
    Postów: 270 475

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisik wrote:
    Dziewczyny jak przyjmujecie acard?
    I co z waszej wiedzy może pomóc implantacji zarodka po owulacji?

    Hej, ja brałam rano Acard 75, ale w momencie jak weszła mi Neoparina to przerzuciłam na wieczór, żeby nie rozrzedzać zbytnio krwi tylko w jednym momencie doby, ale by było rozłożone.

    Ad. Implementacji zarodka to sama chętnie wysłucham rad :)

    Loraa lubi tę wiadomość

    👱37 🧔42 + 😺😺
    Starania od 02.2023

    05.2023 - 5t 💔
    08.2023 - 6t 💔
    02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
    04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])

    Acard75
    ____________

    29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
    02.05.25 - beta ??? 🤞🤞🤞
  • Pustynia Ekspertka
    Postów: 249 459

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Dla mnie Red flagiem jest powiedzenie, że przy wenerycznej chorobie można współżyć bez zabezpieczenia z partnerem. 😬
    Zawsze leczyć powinno się parę, żeby wzajemnie się nie zakażała w nieskończoność, chyba, że oboje mają zrobione wymazy i jeden ma chorobę a drugi nie. To nie zabawa w kotka i myszkę, nie dawanie antybiotyków na grypę. Ureaplasma potrafi nieść za sobą poważne konsekwencje jak zrosty.
    Zdecydowanie nie popieram zdania Twojej ginekolog i pierwszy raz się w ogóle z czymś takim spotykam, aby ktoś tak zalecał.

    Hej, mój błąd, źle zrozumiałam, także spieszę z wyprostowaniem:)
    U nas była mowa po prostu o bakterii wykrytej w posiewie nasienia, nie chorobie wenerycznej, więc zakładam, że w przypadku zakażenia którymś z MUCHa pewnie mielibyśmy obydwoje antybiotyk tak, jak tu dziewczyny opisujecie :)
    Przepraszam za wprowadzenie w błąd! :)

    siesiepy lubi tę wiadomość

    💃 '95 🕺'91
    starania od 04.2024

    Ona:
    PCOS ❌ stymulacja Lametta
    histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
    jajowody drożne ✅
    MUCHa - czysto ✅

    On: wrzesień ➡️ marzec
    koncentracja 7,76 mln/ml ➡️ 12,59 mln/ml
    Całkowita liczba 27,94 mln ➡️ 41,55 mln
    Ruch postępowy (A+B ) 13% / 3,64 mln ➡️ 1,4% / 0,58 mln ❌
    Plemniki żywe 55% / 15,36 mln ➡️ 66% / 27,42 mln
    Morfologia 2% ➡️ 1% ❌
    Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34% ❌
    hormony w normie ✅
    Powtórka posiewu czysta ✅
  • Olalexa Koleżanka
    Postów: 36 52

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, 🫂 za biele i dołączam do grona ❄️

    Zrobiłam już dziś bo odstawiam dupka. Wiadomo, trochę żal, udzieliły mi się Wasze nadzieje na świąteczną magię 😁 ale z drugiej strony nie nastawiałam się jakoś mocno. Myślami już przy kolejnym cyklu, czekam na @ i zaczynamy pierwszą stymulację.🤞

    ♀31&♂ 30
    starania od 04.2023, z pomocą medyczną od 03.2024
    ♀ PCO, insulinooporność
    Glucophage 1000 XR, Euthyrox 25, suple
    ♂ wyniki nasienia w normie, morfologia 4%

    05,06,09/2024 - Ovitrelle ❌
    07/2024 - HSG: jajowody drożne
    12/2024 - Aromek + Ovitrelle❌
    03/2025 - Rekovelle + Zivafert❌
    04/2025 - Rekovelle + Zivafert, podejrzenie LUF ;(
  • Płotka Ekspertka
    Postów: 202 504

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pustynia wrote:
    Hej, mój błąd, źle zrozumiałam, także spieszę z wyprostowaniem:)
    U nas była mowa po prostu o bakterii wykrytej w posiewie nasienia, nie chorobie wenerycznej, więc zakładam, że w przypadku zakażenia którymś z MUCHa pewnie mielibyśmy obydwoje antybiotyk tak, jak tu dziewczyny opisujecie :)
    Przepraszam za wprowadzenie w błąd! :)

    Wszystkie MUCH to bakterie. Bakterie MUCH i nie MUCH wymagają współżycia z zabezpieczeniem. Inaczej następuje wzajemne nadkażanie i to spirala bez końca, antybiotyki nie działają. Leczenie więc takich chorób wymusza pauzę w staraniach.

    siesiepy, Kaliope lubią tę wiadomość

    starania od 11.2023 o pierwsze dziecko

    ♀️ '86
    ✅️ AMH 2,62, sHSG, MUCH, hormony 2dc i 7dpo, tarczyca, cytologia
    ✅️histeroskopia, wycięty polip śr. 10 mm
    ✅️CD138
    ❌ hiperinsulinemia pod kontrolą, słaba ferrytyna

    ♂️ '74
    ✅️ zlecone badania ok

    ▶️ IVF, start 02.2025
    ❄️ I procedura - 5 blastek na zimowisku
    ❌ FET 5BB 08.04.2025, beta <2,3 mlU/ml
  • Pustynia Ekspertka
    Postów: 249 459

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płotka wrote:
    Wszystkie MUCH to bakterie. Bakterie MUCH i nie MUCH wymagają współżycia z zabezpieczeniem. Inaczej następuje wzajemne nadkażanie i to spirala bez końca, antybiotyki nie działają. Leczenie więc takich chorób wymusza pauzę w staraniach.

    Dzięki, w takim razie następnym razem będę jeszcze dopytywać lekarki, na ten moment i tak dla spokoju się zabezpieczamy jak poradził androlog.

    Płotka lubi tę wiadomość

    💃 '95 🕺'91
    starania od 04.2024

    Ona:
    PCOS ❌ stymulacja Lametta
    histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
    jajowody drożne ✅
    MUCHa - czysto ✅

    On: wrzesień ➡️ marzec
    koncentracja 7,76 mln/ml ➡️ 12,59 mln/ml
    Całkowita liczba 27,94 mln ➡️ 41,55 mln
    Ruch postępowy (A+B ) 13% / 3,64 mln ➡️ 1,4% / 0,58 mln ❌
    Plemniki żywe 55% / 15,36 mln ➡️ 66% / 27,42 mln
    Morfologia 2% ➡️ 1% ❌
    Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34% ❌
    hormony w normie ✅
    Powtórka posiewu czysta ✅
‹‹ 166 167 168 169 170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ