X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩‍🦰 - Grudzień 2024
Odpowiedz

Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩‍🦰 - Grudzień 2024

Oceń ten wątek:
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1405 1957

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Polskie prawo mówi o zapładnianiu max 6 komórek (dotyczy to zarówno programu rządowego, jak i procedur komercyjnych). Jednak jest możliwość zapładniania wszystkich pobranych komórek o ile są do tego wskazania medyczne np. bardzo słabe nasienia (to u nas), wiek, endometrioza czy poprzednie niepowodzenia w procedurze. O zapłodnieniu wszystkich komórek decyduje lekarz. Jeśli zapładnia się 6, istnieje możliwość zamrożenia ponadprogramowych oocytów - tutaj trzeba z kliniką wcześniej dogadać.

    Dziękuję <3

    Ja: 36, on: 35

    ✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
    Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
    29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu
    📆18.08.2025 ginekolog kontrola
    preg.png
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1405 1957

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slava wrote:
    CO KU*WA?!?!?!?!?!

    Dziękuję za informację, dobrze, że się od Ciebie dowiedziałam, szkoda, że nie z kliniki ale to ja już na niemcach stawiam krzyżyk w tym momencie. Moja wina, że tego nie sprawdziłam, jestem zła na siebie. Przecież to jest jakiś za przeproszeniem kabaret. Nie można mrozić zarodków, do adopcji nie można też ich oddać, nie można skorzystać z dawstwa komórek.

    Jakim cudem jak żartowałam z lekarką w poniedziałek, że po tych suplementach co zamierzam brać będę mieć ponad 20 komórek i z 6 zarodków, a ona że "nooo maksymalnie celujemy u pacjentek w 18, bo więcej komórek jest niebezpieczne dla zdrowia, ble ble ble" ale mogła wspomnieć, ze nie można mrozić więcej jak trzech zarodków?

    Mogę Cię dodać do przyjaciółek i napisać na priv? :)
    To jest trochę bardziej skomplikowane. Możesz zamrozić niezapłodnione komórki. Możesz też zamrozić w tak zwanym Vorkernstadium, czyli wczesny etap zapłodnienia. Tylko, że przeżywalność przy rozmrażaniu jest dużo niższa, miż blastki. Ale nie możesz hodować więcej blastek, niż zamierzasz za jednym razem transferować. Prawo dopuszcza max 3, więc możesz zapłodnić tyle, żeby powstało max 3 blastki. Jeśli z jakiegoś powodu świeży transfer nie może się odbyć, to oczywiście! Zamrożą Ci je. Ale nie tak, że stymulujesz, żeby mieć na przyszłe kriotransfery, jakby Ci ten pierwszy nie wypalił, co jak wiemy- zdarza się często. Spadłam wczoraj z krzesła. Jestem na niemieckich grupach i się zastanawiałam, jak to jest, że dziewczyny co i rusz podchodzą do nowych procedur i dlaczego w ogóle jest tak mały odsetek tych blastek. Hodowla do blastki nie jest standardem, tylko opcją dodatkową, zawsze płatną prywatnie ;) W ogóle kwalifikacja! To jest dopiero cyrk. Zauważ, że oni w ogóle nie robią podstawowych badań przed stymulacją, jak kariotypy i te wszystkie, co w Polsce są w ogóle absolutnym minimum, żeby w ogóle była mowa o in vitro. Odnośnie tego mrożenia komórek to jest to tzw. Embryonenschutzgesetz. To jest skomplikowane. Mam bardzo wysokie AMH. Chciałam w procedurze uzyskać dużo komórek, zapłodnić jakąś część i hodować do blastki, żeby (jeśli się uda), zamrozić z 3-4. Choć wiadomo, że to życie weryfikuje. Ale wolałabym mieć wybór, gdyby doszło do takiej możliwości. U mnie świeżego i tak by nie było, bo przy niskich dawkach gonadotropin mam przy tym AMH hiperkę. Czytam notorycznie, że część jest „wyrzucana” bez powiadamiania o tym pacjentów i później jest zdziwko.
    W jakiej klinice jesteś? Ja mieszkam w okolicach Dortmundu i leczę się w Dorsten.
    Pewnie, że możesz dodać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 13:40

    Slava lubi tę wiadomość

    Ja: 36, on: 35

    ✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
    Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
    29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu
    📆18.08.2025 ginekolog kontrola
    preg.png
  • Slava Autorytet
    Postów: 801 1936

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    To jest trochę bardziej skomplikowane. Możesz zamrozić niezapłodnione komórki. Możesz też zamrozić w tak zwanym Vorkernstadium, czyli wczesny etap zapłodnienia. Tylko, że przeżywalność przy rozmrażaniu jest dużo niższa, miż blastki. Ale nie możesz hodować więcej blastek, niż zamierzasz za jednym razem transferować. Prawo dopuszcza max 3, więc możesz zapłodnić tyle, żeby powstało max 3 blastki. Jeśli z jakiegoś powodu świeży transfer nie może się odbyć, to oczywiście! Zamrożą Ci je. Ale nie tak, że stymulujesz, żeby mieć na przyszłe kriotransfery, jakby Ci ten pierwszy nie wypalił, co jak wiemy- zdarza się często. Spadłam wczoraj z krzesła. Jestem na niemieckich grupach i się zastanawiałam, jak to jest, że dziewczyny co i rusz podchodzą do nowych procedur i dlaczego w ogóle jest tak mały odsetek tych blastek. Hodowla do blastki nie jest standardem, tylko opcją dodatkową, zawsze płatną prywatnie ;) W ogóle kwalifikacja! To jest dopiero cyrk. Zauważ, że oni w ogóle nie robią podstawowych badań przed stymulacją, jak kariotypy i te wszystkie, co w Polsce są w ogóle absolutnym minimum, żeby w ogóle była mowa o in vitro. Odnośnie tego mrożenia komórek to jest to tzw. Embryonenschutzgesetz. To jest skomplikowane. Mam bardzo wysokie AMH. Chciałam w procedurze uzyskać dużo komórek, zapłodnić jakąś część i hodować do blastki, żeby (jeśli się uda), zamrozić z 3-4. Choć wiadomo, że to życie weryfikuje. Ale wolałabym mieć wybór, gdyby doszło do takiej możliwości. U mnie świeżego i tak by nie było, bo przy niskich dawkach gonadotropin mam przy tym AMH hiperkę. Czytam notorycznie, że część jest „wyrzucana” bez powiadamiania o tym pacjentów i później jest zdziwko.
    W jakiej klinice jesteś? Ja mieszkam w okolicach Dortmundu i leczę się w Dorsten.
    Pewnie, że możesz dodać.

    Bardzo dziękuję, że to wszystko wyjaśniłaś. Ja mieszkam w stolicy, kliniki mają ogólnie raczej dobre opinie ale w żadnej mnie nikt o tym nie poinformował. Trochę szkoda, ale na szczęście mam blisko do Szczecina nie muszę tam nawet nocować, już tam byłam na wizycie i robiłam u nich genetykę wiec tam zostanę na jakiekolwiek procedury, a tu na miejscu będę się po prostu badać.

    Co do badań to jak powiedziałam że mam mutacje Pai-1 i czy brać coś na rozrzedzenie krwi to padła odpowiedź że nie 🫣 Ewentualnie jak będą dwie kreski to aspirynę. Dlatego gratulacje, że przepisali Ci metforminę ja się przy IO musiałam prosić teraz o najniższą dawkę, a i tak lekarka powiedziała żebym może jeszcze przemyślała i nie brała…

    Z Dortmundu to masz trochę utrudniony dojazd do PL ale zawsze to jest pretekst do urlopu i spotkania z rodziną :)

  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8037 16019

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pustynia wrote:
    Jeżeli chodzi o antybiotyk dla dwójki - u nas mąż dostał antybiotyk, ale androlog powiedział, że ja, skoro nie mam żadnych objawów infekcji i mam badania sprzed 3 miesięcy, że jest czysto, to mam nie brać żadnych antybiotyków „na zas”, bo antybiotykoterapia to zawsze spustoszenie dla organizmu. Jedyne co, to mamy się po prostu zabezpieczać na ten czas, po antybiotyku możemy powoli wracać do starań, chociaż wiadomo, że najlepiej to by było poczekać do powtórki badań i upewnić się, że bakterii już nie ma.

    Z kolei moja ginekolog to nawet nie kazała się zabezpieczać, a nawet mi podpowiedziała, że mogę wesprzeć terapie męża poprzez przyjmowanie probiotyków dopochwowych jeśli chce, bo ta moja dobra flora na pewno będzie to wszystko wspomagać.

    Dla mnie akurat jak lekarz rzuca antybiotykami na lewo i prawo to jest red flag, więc myślę, że tutaj zdania są podzielone mocno (nawet pośród lekarzy).
    Dla mnie Red flagiem jest powiedzenie, że przy wenerycznej chorobie można współżyć bez zabezpieczenia z partnerem. 😬
    Zawsze leczyć powinno się parę, żeby wzajemnie się nie zakażała w nieskończoność, chyba, że oboje mają zrobione wymazy i jeden ma chorobę a drugi nie. To nie zabawa w kotka i myszkę, nie dawanie antybiotyków na grypę. Ureaplasma potrafi nieść za sobą poważne konsekwencje jak zrosty.
    Zdecydowanie nie popieram zdania Twojej ginekolog i pierwszy raz się w ogóle z czymś takim spotykam, aby ktoś tak zalecał.

    AnMiPe, Kaliope, Płotka, cysterka95, Wojcinka, Olisska lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, encorton, luteina
    30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
    11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
    20.08 4mm 🫐 i 💓
    preg.png
  • Pdes Ekspertka
    Postów: 176 451

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 10dpo też biel 😭 liczę jeszcze, że może za wcześnie... Jak co miesiąc 😓

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 14:25

    ♀️'95 ♂️ '92
    🧒 04.2018
    💔 04.2024 cb
    ⏸️ 18.02.2025
    04.03.2025 beta 5369,00
    11.03.2025 USG 6+2(OM 7+0) pęcherzyk ciążowy z echem zarodka, crl 0,54 cm
    08.04.2025 USG 11+0(OM 11+0) 4,1 cm człowieczka z ❤️ 140
    18.04.2025 badanie prenatalne 5,77 cm. ❤️171
    18.04.2025 443g, na 90% 🩵
    preg.png
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1405 1957

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slava wrote:
    Bardzo dziękuję, że to wszystko wyjaśniłaś. Ja mieszkam w stolicy, kliniki mają ogólnie raczej dobre opinie ale w żadnej mnie nikt o tym nie poinformował. Trochę szkoda, ale na szczęście mam blisko do Szczecina nie muszę tam nawet nocować, już tam byłam na wizycie i robiłam u nich genetykę wiec tam zostanę na jakiekolwiek procedury, a tu na miejscu będę się po prostu badać.

    Co do badań to jak powiedziałam że mam mutacje Pai-1 i czy brać coś na rozrzedzenie krwi to padła odpowiedź że nie 🫣 Ewentualnie jak będą dwie kreski to aspirynę. Dlatego gratulacje, że przepisali Ci metforminę ja się przy IO musiałam prosić teraz o najniższą dawkę, a i tak lekarka powiedziała żebym może jeszcze przemyślała i nie brała…

    Z Dortmundu to masz trochę utrudniony dojazd do PL ale zawsze to jest pretekst do urlopu i spotkania z rodziną :)

    Nie przepisali. Nie chcieli, bo jestem za szczupła i NA PEWNO nie mam IO ;) jakby BMI było wyznacznikiem. zrobiłam badania w Polsce na własną rękę, w Polsce przepisali mi metforminę, a potem znalazłam w De lekarkę Polkę, która mi wypisała raz i potem już poszło, bo było w systemie, że biorę ;) sama wyprowadziłam IO.

    Wcale mnie nie dziwi, co piszesz. Niemcy takie rozwinięte, ale pod względem medycznym czasem trzeci świat. A szkoda, bo mają możliwości.

    Nie wiem, jak tu dodawać do znajomych 🥴🤷‍♂️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 14:30

    Ja: 36, on: 35

    ✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    30.05.2025 niskie ryzyka, chłopiec
    Walczymy z cukrzycą ciążową, wielowodziem, makrosomią i przepływami. Proszę, zostań z nami 🙏
    29.07.2025 niewydolność szyjki- założenie szwu
    📆18.08.2025 ginekolog kontrola
    preg.png
  • AnMiPe Autorytet
    Postów: 732 2246

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, to ten moment, w którym muszę pęknąć.. Tak cholernie chce mi się ryczeć, a muszę wytrzymać za biurkiem w pracy.

    55dc, w 44dc miałam pik na teście, który Wam wstawiałam, po raz kolejny zrobiłam sobie nadzieję, nawet odwołałam tą wizytę u gin.
    A teraz brązowe plamienie się pojawiło przy siknięciu. Chciałam w weekend zrobić test, bo w niedzielę impreza rodzinna, żeby mieć pewność, ale już chyba nie ma sensu.

    Nienawidzę tego, że choć staram się być racjonalna, to tak bardzo podświadomie robię sobie nadzieję.

    Lisik lubi tę wiadomość

    🤶 29l.
    Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
    🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
    💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, Euthyrox 50, suple

    🎅34 l.
    💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
    💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple

    ▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 2104 4945

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Dziewczyny, to ten moment, w którym muszę pęknąć.. Tak cholernie chce mi się ryczeć, a muszę wytrzymać za biurkiem w pracy.

    55dc, w 44dc miałam pik na teście, który Wam wstawiałam, po raz kolejny zrobiłam sobie nadzieję, nawet odwołałam tą wizytę u gin.
    A teraz brązowe plamienie się pojawiło przy siknięciu. Chciałam w weekend zrobić test, bo w niedzielę impreza rodzinna, żeby mieć pewność, ale już chyba nie ma sensu.

    Nienawidzę tego, że choć staram się być racjonalna, to tak bardzo podświadomie robię sobie nadzieję.

    Hej Mała! Ale wiesz że to plamienie może oznaczać WSZYSTKO? i impalntacje i okres i jakieś złuszczanie endometrium mimo ciąż! Póki nie ma miesiączki śmiało mozesz testować by mieć spokojną głowę i pewność że to sprawdziłaś!

    Życzę Ci aby to plamienie było tylko straszkiem który przerodzi się w 2 piękne kreski na weekendowym teście :)

    Ps. robienie sobie nadziei to specjalność nas wszystkich, nie jestes sama! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 14:37

    Pogubiona, Deyansu lubią tę wiadomość

    22 cs
    👱‍♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO
    ❌️ brak KIR: 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1.
    ✅wymazy, HSG, histeroskopia (usunięto polipy, udrożniono jajowód)
    ❌️8 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje

    🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min

    "Zes*am się, a nie dam się."
  • Darka101 Ekspertka
    Postów: 145 337

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Dziewczyny, to ten moment, w którym muszę pęknąć.. Tak cholernie chce mi się ryczeć, a muszę wytrzymać za biurkiem w pracy.

    55dc, w 44dc miałam pik na teście, który Wam wstawiałam, po raz kolejny zrobiłam sobie nadzieję, nawet odwołałam tą wizytę u gin.
    A teraz brązowe plamienie się pojawiło przy siknięciu. Chciałam w weekend zrobić test, bo w niedzielę impreza rodzinna, żeby mieć pewność, ale już chyba nie ma sensu.

    Nienawidzę tego, że choć staram się być racjonalna, to tak bardzo podświadomie robię sobie nadzieję.

    🫂🫂🫂

    👱🏻‍♀️ 35l. PCOS, IO

    👨🏻 37l. 👌🏻

    👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱

    age.png

    Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
    12.24 cb
    01.25 cb
    02.25 cykl bezowulacyjny - okazał się owulacyjny i … poronienie zatrzymane 8tc
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1486 3645

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po wizycie u androloga i jesteśmy bardzo zbudowani 😃
    Zrobił dokładne USG, wszystko wyjaśnił, był bardzo miły i rzeczowy.
    Jedyne co, to nie odniósł się do PH 8,7 i hormonów… 🤔 może my szukamy dziury w całym, sama nie wiem… 🙈
    Ale z punktu widzenia USG itp. powiedział, że nasze słabe wyniki muszą świadczyć o jakich środowiskowych kwestiach i polecił konsultacje z dietetykiem 😅 to już drugi androlog, który coś takiego stwierdza. Chyba po prostu potrwamy sobie w tej naszej diecie i suplementach i zobaczymy co się wydarzy za te 3 miesiące 😃 od poprzedniego androloga dostaliśmy Clo + lek na poprawę krążenia 🤔 teraz nie wiadomo, czy to brać, czy może brać tylko lek na poprawę krążenia (co nas bardzo kusi) 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 15:09

    almost.there, Darrika, DreamBee, Ilka96 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze od 01.24 🤍🤰🏻
    Rest 😴😴😴
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Monini15 Ekspertka
    Postów: 236 944

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Dziewczyny, to ten moment, w którym muszę pęknąć.. Tak cholernie chce mi się ryczeć, a muszę wytrzymać za biurkiem w pracy.

    55dc, w 44dc miałam pik na teście, który Wam wstawiałam, po raz kolejny zrobiłam sobie nadzieję, nawet odwołałam tą wizytę u gin.
    A teraz brązowe plamienie się pojawiło przy siknięciu. Chciałam w weekend zrobić test, bo w niedzielę impreza rodzinna, żeby mieć pewność, ale już chyba nie ma sensu.

    Nienawidzę tego, że choć staram się być racjonalna, to tak bardzo podświadomie robię sobie nadzieję.



    Na spokojnie kochana dopóki 🐒 się w pełnej okazałości nie pojawi zawsze są szanse trzymaj się tam 😘

    Starania o rodzeństwo 🤰🏻
    👦🏼05.2022 1CS (cięcie cesarskie)
    Ona 👩🏻 IO, PCOS (AMH 5.38),niedoczynność tarczycy, Trombofilia❌ reszta z krwi ✅ MUCH✅ wymazy z szyjki✅ HSG-drożne ✅ KIR ✅ laparohistero ✅
    On 🙋🏻‍♂️02.2025 nasienie: morfologia,HBA, fragmentacja, posiewy ✅
    ——————————————————-
    🩷10cs (1 cykl na CLO, zivafert, utrogestan 3x300)
    🩸09.06
    🥚27.06 potrójna owulacja
    🤞10.07 ⏸️
    I beta 187,14. II beta 400,92. III beta 812,61
    16.07 usg- kropek 🥹
    25.07 USG mamy jedno ♥️ ale obok pojawił się młodszy drugi kropek 🫣
    08.08 dwa bijące serduszka ♥️♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z was ma lub miała podobnie z temp co ja? Nie mam dużych różnic.. Raptem minimalny wzrost ale raczej bym powiedziała nie zauważalny. Od niedawna mierze i nie wiem czy to normalne czy nie. Pomożecie, podpowiecie coś?


    https://ovufriend.pl/graph/18c6e2ea55b767490b082d38eb2e9a1b

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 16:41

  • Sosenka93 Autorytet
    Postów: 525 888

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cysterka95 wrote:
    Przesyłam okresowe prądy, może się udzieli 😆

    Ja też poproszę 😅

    cysterka95 lubi tę wiadomość

    Starania od 12.2023
    Niepłodność wtórna.

    💁🏻‍♀️Amh 4,920ng/ml
    Estradiol 30pg/mL
    FSH 4,45mlU/mL
    LG 6,60mlU/mL

    25.09. -badanie drożności
    24.10. - 4dniowy pobyt na oddziale...

    💁🏻‍♂️Morfologia 8% 💪🏻


    Badania 💉
    Dieta 🥗
    Ruch 🤸🏻‍♂️
    Suplementacja 💊

    Idziemy po Ciebie... 🌟
  • Lisik Autorytet
    Postów: 368 823

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak przyjmujecie acard?
    I co z waszej wiedzy może pomóc implantacji zarodka po owulacji?

    16 cs
    👫27
    - Histeroskopia --> stan zapalny --> antybiotyk przez 3 cykle
    - Obserwacja cyklu modelem Creightona
    - Leczenie u Naprotechnologa
    - HSG ✅
    Endometrioza mała, głęboka
    ANA1 dodatnie ❌ (Sulfazalazyna)
    AMH 3,7
    TSH 0,916 --> 3,5 ❌
    Prolaktyna 23 ❌ (Dostinex)
    Żelazo 89,8 --> 68
    Ferrytyna 21,73 --> 40 (Feroplex, teraz Bioradix)

    Wrzesień '25 --> Lipiodol prywatnie
    Listopad? '25--> MRI oznaczenie ognisk endometriozy
    Grudzień/Styczeń '26 --> Laparoskopia
    Styczeń - Maj '26 --> pogłębiona diagnostyka immunologiczna/ genetyczna?

    On : Morfologia 10% -->6%, Prena Care dla mężczyzn, Olej z czarnuszki

    kwas foliowy, Koenzym Q10(ubiqinon), Estrovita skin (omega 3,6) wit. D, NAC, L-arginina, magnez +B6,B12, Prenacaps ovi, bioradix,Dostinex, Cyklogest, Sulfazalazyna, olej z wiesiołka, Bactrim forte, enterol, cholina
  • Ona_39 Autorytet
    Postów: 323 291

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 wrote:
    Jesteśmy po wizycie u androloga i jesteśmy bardzo zbudowani 😃
    Zrobił dokładne USG, wszystko wyjaśnił, był bardzo miły i rzeczowy.
    Jedyne co, to nie odniósł się do PH 8,7 i hormonów… 🤔 może my szukamy dziury w całym, sama nie wiem… 🙈
    Ale z punktu widzenia USG itp. powiedział, że nasze słabe wyniki muszą świadczyć o jakich środowiskowych kwestiach i polecił konsultacje z dietetykiem 😅 to już drugi androlog, który coś takiego stwierdza. Chyba po prostu potrwamy sobie w tej naszej diecie i suplementach i zobaczymy co się wydarzy za te 3 miesiące 😃 od poprzedniego androloga dostaliśmy Clo + lek na poprawę krążenia 🤔 teraz nie wiadomo, czy to brać, czy może brać tylko lek na poprawę krążenia (co nas bardzo kusi) 🙈

    Widzę, że też macie wysokie pH. U nas po 4 m-cach supli wyniki poleciały na pysk. pH wzrosło, morfologia spadła z 4 do 1%. Badanie robione co prawda po infekcji górnych dróg oddechowych, ale czy aż tak mogło to zaważyć? Idziemy teraz w posiewy, tylko się zastanawiam czy ja też mam zrobić MUCH, czy polegać na tym co przyniesie wynik Męża (zawsze to 5 stów w kieszeni).

  • Pogubiona Autorytet
    Postów: 599 1149

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisik wrote:
    Dziewczyny jak przyjmujecie acard?
    I co z waszej wiedzy może pomóc implantacji zarodka po owulacji?

    Hej, ja brałam rano Acard 75, ale w momencie jak weszła mi Neoparina to przerzuciłam na wieczór, żeby nie rozrzedzać zbytnio krwi tylko w jednym momencie doby, ale by było rozłożone.

    Ad. Implementacji zarodka to sama chętnie wysłucham rad :)

    Loraa lubi tę wiadomość

    👱37 🧔42 + 😺😺
    Starania od 02.2023

    05.2023 - 5t 💔
    08.2023 - 6t 💔
    02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
    04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
    ____________

    29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
    02.05.25 - beta 294mIU/ml
    05.05.25 - beta 997mIU/ml
    15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - mamy 0,41cm i ❤️
    26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm i ❤️ (tętno 150)
    05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm i ❤️
    23.06.25 - USG (11+5) 5,33cm i ♥️
    24.06.25 - NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka 🩷
    30.06.25 - USG (12+5) 5,93cm i ♥️
    24.07.25 - USG (16+4) 14cm i ♥️
    21.08.25 - USG 🤞🤞🤞
    01.09.25 - połówkowe 🤞🤞🤞

    preg.png
  • Pustynia Autorytet
    Postów: 319 773

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Dla mnie Red flagiem jest powiedzenie, że przy wenerycznej chorobie można współżyć bez zabezpieczenia z partnerem. 😬
    Zawsze leczyć powinno się parę, żeby wzajemnie się nie zakażała w nieskończoność, chyba, że oboje mają zrobione wymazy i jeden ma chorobę a drugi nie. To nie zabawa w kotka i myszkę, nie dawanie antybiotyków na grypę. Ureaplasma potrafi nieść za sobą poważne konsekwencje jak zrosty.
    Zdecydowanie nie popieram zdania Twojej ginekolog i pierwszy raz się w ogóle z czymś takim spotykam, aby ktoś tak zalecał.

    Hej, mój błąd, źle zrozumiałam, także spieszę z wyprostowaniem:)
    U nas była mowa po prostu o bakterii wykrytej w posiewie nasienia, nie chorobie wenerycznej, więc zakładam, że w przypadku zakażenia którymś z MUCHa pewnie mielibyśmy obydwoje antybiotyk tak, jak tu dziewczyny opisujecie :)
    Przepraszam za wprowadzenie w błąd! :)

    siesiepy lubi tę wiadomość

    💃 '95 🕺'91, starania od 04.2024

    Ona:
    długie cykle, PCOS ❌
    histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
    jajowody drożne ✅
    MUCHa - czysto ✅

    On: wrzesień ➡️ marzec ➡️ maj

    koncentracja: 7,76 ➡️ 12,59 ➡️ 18,18 mln/ml
    Całkowita liczba 27,94 ➡️ 41,55 ➡️ 69,08 mln
    Ruch postępowy (A+B ) 13% ➡️ 1,4% ➡️ 3,5 %
    Plemniki żywe 55% ➡️ 66% ➡️ 70%
    Morfologia 2% ➡️ 1% ➡️ 1%

    Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34%
    hormony w normie ✅
    Powtórka posiewu czysta ✅
    kariotyp OK ✅

    ✨rodzę w 2026 🍀 ✨
  • Olalexa Koleżanka
    Postów: 59 66

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, 🫂 za biele i dołączam do grona ❄️

    Zrobiłam już dziś bo odstawiam dupka. Wiadomo, trochę żal, udzieliły mi się Wasze nadzieje na świąteczną magię 😁 ale z drugiej strony nie nastawiałam się jakoś mocno. Myślami już przy kolejnym cyklu, czekam na @ i zaczynamy pierwszą stymulację.🤞

    ♀31&♂ 30
    starania od 04.2023, z pomocą medyczną od 03.2024
    ♀ PCO, insulinooporność
    Glucophage 750 XR, Euthyrox 25, suple
    ♂ wyniki nasienia w normie, morfologia 4%-->1%

    05,06,09/2024 - Ovitrelle ❌
    07/2024 - HSG: jajowody drożne
    12/2024, 03,04/2025- 3x stymulacja, 1x LUF❌
    05,06/2025 - 2 x IUI ❌
  • Płotka Autorytet
    Postów: 278 816

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pustynia wrote:
    Hej, mój błąd, źle zrozumiałam, także spieszę z wyprostowaniem:)
    U nas była mowa po prostu o bakterii wykrytej w posiewie nasienia, nie chorobie wenerycznej, więc zakładam, że w przypadku zakażenia którymś z MUCHa pewnie mielibyśmy obydwoje antybiotyk tak, jak tu dziewczyny opisujecie :)
    Przepraszam za wprowadzenie w błąd! :)

    Wszystkie MUCH to bakterie. Bakterie MUCH i nie MUCH wymagają współżycia z zabezpieczeniem. Inaczej następuje wzajemne nadkażanie i to spirala bez końca, antybiotyki nie działają. Leczenie więc takich chorób wymusza pauzę w staraniach.

    siesiepy, Kaliope lubią tę wiadomość

    starania od 11.2023 o pierwsze dziecko

    ♀️ '86
    ✅️ AMH 2,62, sHSG, MUCH, hormony 2dc i 7dpo, tarczyca, cytologia
    ✅️histeroskopia, wycięty polip śr. 10 mm
    ✅️CD138
    ❌ hiperinsulinemia pod kontrolą, słaba ferrytyna

    ♂️ '74
    ✅️ zlecone badania ok

    ▶️ IVF, start 02.2025
    ❄️ I procedura - 5 blastek na zimowisku
    ❌ 1. FET 5BB 08.04.2025, beta HCG <2,3 mlU/ml
    🪴 2. FET 5BB 10.06.2025, beta HCG:
    🫛10 dpt - 457,
    🫛13 dpt - 2473,
    ❤️8.07 - 28 dpt - USG serduszkowe 🤞
  • Pustynia Autorytet
    Postów: 319 773

    Wysłany: 19 grudnia 2024, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płotka wrote:
    Wszystkie MUCH to bakterie. Bakterie MUCH i nie MUCH wymagają współżycia z zabezpieczeniem. Inaczej następuje wzajemne nadkażanie i to spirala bez końca, antybiotyki nie działają. Leczenie więc takich chorób wymusza pauzę w staraniach.

    Dzięki, w takim razie następnym razem będę jeszcze dopytywać lekarki, na ten moment i tak dla spokoju się zabezpieczamy jak poradził androlog.

    Płotka lubi tę wiadomość

    💃 '95 🕺'91, starania od 04.2024

    Ona:
    długie cykle, PCOS ❌
    histeroskopia - wycięty polip, nie wykazano stanu zapalnego ✅
    jajowody drożne ✅
    MUCHa - czysto ✅

    On: wrzesień ➡️ marzec ➡️ maj

    koncentracja: 7,76 ➡️ 12,59 ➡️ 18,18 mln/ml
    Całkowita liczba 27,94 ➡️ 41,55 ➡️ 69,08 mln
    Ruch postępowy (A+B ) 13% ➡️ 1,4% ➡️ 3,5 %
    Plemniki żywe 55% ➡️ 66% ➡️ 70%
    Morfologia 2% ➡️ 1% ➡️ 1%

    Fragmentacja DNA (DFI) 40% ➡️ 34%
    hormony w normie ✅
    Powtórka posiewu czysta ✅
    kariotyp OK ✅

    ✨rodzę w 2026 🍀 ✨
‹‹ 166 167 168 169 170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Męska płodność – kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie, także w Polsce. Styl życia, stres, zanieczyszczenie środowiska, opóźnianie decyzji o rodzicielstwie – wszystko to wpływa na pogarszające się parametry płodności, również u mężczyzn. W niemal połowie przypadków trudności z płodnością wynikają z czynników męskich. Mimo to temat męskiej płodności wciąż jest marginalizowany, a badanie nasienia – niepotrzebnie kojarzone z czymś wstydliwym. Tymczasem seminogram, czyli analiza nasienia, to podstawowe i bardzo ważne narzędzie diagnostyczne. Sprawdź, kiedy warto je wykonać i co może powiedzieć o Twojej płodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ