Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadziejka wrote:Dziewczyny a od którego dnia po @ zaczynacie robić testy owu? Zakładając że cykle trwają 25 - 28 dni.
Na ulotkach testów jest mniej więcej napisane, kiedy zaczynać robić testy przy określonym czasie trwania standardowego cyklu. Ja ostatnio robię od 8/9 dnia, ale u mnie trochę ostatnio cykle wariują, dlatego wolę wcześniej zacząć👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
Suzie wrote:Pierwszy raz od prawie roku starań negatywny test mnie złamał.
Tulę mocno 🫂 oby kolejny cykl był tym szczęśliwym, i Ty na pewno zobaczysz niedługo upragnione dwie kreski👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
Nadziejka wrote:Dziewczyny a od którego dnia po @ zaczynacie robić testy owu? Zakładając że cykle trwają 25 - 28 dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2024, 08:16
Powodzenia wszystkim
Trzymam za was kciuki ! -
brilka wrote:Suzie, bardzo mi przykro 🫂 Daj sobie czas na żal i pozbieranie się. Rozumiem co czujesz, mnie na początku biel też nie ruszała a teraz z każdym kolejnym miesiącem coraz gorzej znoszę ten widok i coraz mniej we mnie wiary, że się uda.
Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.28 lat
1 rok i 10 miesięcy starań
PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Leczenie:
Naprotechnologia (od września 2024)
Suple (od września 2024)
Lametta + Cyclogest
Sono HSG z lipiodolem (listopad 2024)
Posiewy, wymazy, biopsja endometrium - czysto -
Ja korzystam z domowego laboratorium. Dwa cykle temu nie miałam wątpliwości co do piku natomiast w tym miesiącu gorzej mi się wybarwił ale wtedy na pewno pik byl bo na następny dzień owulka.
Testy zaczynam robić około 10dc zakładając że pik uzyskuje od 13-16dc ale wolę nie przegapić.flotek lubi tę wiadomość
👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero -
Sunday_92 wrote:Głową do góry, u mnie po histeroskopii, od razu w pierwszym cyklu były ⏸️ więc trzymam kciuki żeby pomogła
dziękuję za kciuki
ale ja jeszcze przed zabiegiem biorę ah … więc liczę że nie rozreguluje mi za bardzo cyklu … a czwartek wezmę ostatnia tab i w piątek dzień zabiegu już nie biorę , tak zalecał lekarz …
👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶 11.2018
Starania o drugie 👶
od: 04.23
👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , Resweratrol, NAC, Koenzym Q10 ubichnon, wit.C
🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, NAC, wit.C , NAC,
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711
✅️ MUCHA- negatywna 25.03.24
✅️ Morfologia 2%-4% 🧔🏻duża ilość
✅️ Białko wolne s 78,2 %
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy - ujemny
✅️ Trombofilia wrodzona- ujemne
✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
✅️Histeroskopia-CD-138- brak stanu zapalnego.
In vitro- 03.25 ?
08.23- poronienie , puste jajo płodowe 💔
12.23 cb 💔
07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3) 💔
09.24 cb💔 -
Suzi tulę za biel 🥹wiem co czujesz bo w tym cyklu też miałam spore nadzieje a jednak zderzyłam się znowu ze ścianą i bardzo to boli …👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶 11.2018
Starania o drugie 👶
od: 04.23
👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , Resweratrol, NAC, Koenzym Q10 ubichnon, wit.C
🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, NAC, wit.C , NAC,
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711
✅️ MUCHA- negatywna 25.03.24
✅️ Morfologia 2%-4% 🧔🏻duża ilość
✅️ Białko wolne s 78,2 %
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy - ujemny
✅️ Trombofilia wrodzona- ujemne
✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
✅️Histeroskopia-CD-138- brak stanu zapalnego.
In vitro- 03.25 ?
08.23- poronienie , puste jajo płodowe 💔
12.23 cb 💔
07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3) 💔
09.24 cb💔 -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
9 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 jest nasz ✨
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.
Mało za mną cyklów starań, ale faktycznie, w poprzednim cyklu mimo że byłam najbardziej nakręcona, że się uda, to po zobaczeniu bieli zamiast smutku, to czułam ulgę, że nie muszę już czekać👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
Ccarolinaa wrote:Suzi tulę za biel 🥹wiem co czujesz bo w tym cyklu też miałam spore nadzieje a jednak zderzyłam się znowu ze ścianą i bardzo to boli …
Wcześniej to mogłam sobie tłumaczyć, że nie trafiłam, wyniki były nie, brak owulacji. A teraz znowu cykl gdzie rzekomo wszystko było idealnie, a i tak nic z tego 🤷🏻♀️ aż mąż stwierdził, że może miał słabsze nasienie i sam z siebie wraca do picia soku pomidorowego.👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
06/03 - badania krwi
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
-
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.
Ja drugiej kreski nigdy nie widziałam. Ani fałszywej ani prawdziwej 🤷🏻♀️👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
06/03 - badania krwi
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
-
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.Powodzenia wszystkim
Trzymam za was kciuki ! -
Belia wrote:Ja korzystam z domowego laboratorium. Dwa cykle temu nie miałam wątpliwości co do piku natomiast w tym miesiącu gorzej mi się wybarwił ale wtedy na pewno pik byl bo na następny dzień owulka.
Testy zaczynam robić około 10dc zakładając że pik uzyskuje od 13-16dc ale wolę nie przegapić.
W takim razie dodam jeszcze raz zdjęcie domowego i innego testu, dodam że sporo piłam więc wynik może być "zaniżony". Potrzebuję opinii osoby która używa domowego, żeby pomogła mi nauczyć się wyznaczać PIK
https://ibb.co/rtTQGN6Belia lubi tę wiadomość
Powodzenia wszystkim
Trzymam za was kciuki ! -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.
Ja nie mam takiego poczucia ulgi, bo jeszcze się zwykle do końca łudze, że może jednak późne zagnieżdżenie 😅 jak dostaje 🩸 to jest złość i rozczarowanie znowu, żal i smutek na raz, na drugi dzień dopiero ulga, że ok to mamy za sobą, jazda z nowym cyklem wtedy do owulacji mam w głowie chwilę wytchnienia potem znowu jazda i oczekiwanie na kolejne testowanie.Pacynka, CrazyDaisy, kitka_, Loraa lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs!🤞⏳️do marca
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Suzie wrote:Pierwszy raz od prawie roku starań negatywny test mnie złamał.
przykro mi Suzie,
starania to na prawdę ciężka sprawa i patrzenie jak innym się udaje, a mając cały czas biel na swoim teście nie jest przyjemne.
Tulę za biel 🫂 obyś jak najszybciej cieszyła się ⏸️ kreskami 😗starania o pierwsze od czerwca 2023
34l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
1 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌
Co dalej? -
Suzie przytulam 🫂🫂PCOS cykle między 31 a 65 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - przyjęci ✅️
🔹️krew, badanie przesiewowe, USG pod koniec marca
🔹️zalecenie dla M.: rzucenie papierosów, minimalnie 3 miesiące, po 3 miesiącach plan działań
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Suzie trzymaj się cieplutko 🥰 myślę, że jeśli się załamiesz i zablokujesz to wcale nie pomoże, daj sobie trochę luzu, wiem że jest ciężko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2024, 08:48
PCOS, IO 💔
Staranie o pierwszego maluszka od 04.2024r. -
Darrika wrote:Ja nie mam takiego poczucia ulgi, bo jeszcze się zwykle do końca łudze, że może jednak późne zagnieżdżenie 😅 jak dostaje 🩸 to jest złość i rozczarowanie znowu, żal i smutek na raz, na drugi dzień dopiero ulga, że ok to mamy za sobą, jazda z nowym cyklem wtedy do owulacji mam w głowie chwilę wytchnienia potem znowu jazda i oczekiwanie na kolejne testowanie.
heh u mnie tak samo, do ostatniej chwili nadzieja, że może test wyszedł fałszywo negatywny, za dużo piłam itd, a plamienie w mojej głowie to zawsze było plamienie implantacyjne. Ostatnio dopiero się 'nauczyłam', że plamienie u mnie zawsze zwiastuje miesiączke i trochę się przywołuję do porządku, żeby nie wymyślać, że to na pewno ciąż.
I tak pierwszy dzień okresu to zawsze spadek humoru, płacz i silne bóle menstruacyjne, ale już 2dc znów myślę, że wchodzę w nowy cykl i skoro dołożyłam suplement X to teraz już NA PEWNO się uda 😄
Dobrze, że jestem w stanie wykrzesać ten optymizm, ale coś czuję, że już nie na długo mi go starczyDarrika, almost.there lubią tę wiadomość
starania o pierwsze od czerwca 2023
34l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
1 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌
Co dalej? -
Nadziejka wrote:Suzie trzymaj się cieplutko 🥰 myślę, że jeśli się załamiesz i zablokujesz to wcale nie pomoże, daj sobie trochę luzu, wiem że jest ciężko
Luz miałam przez pierwsze miesiące, potem miałam brak owulacji przez 3 miesiące, potem już nie ma luzu skoro muszę chodzić 3-4 razy w miesiącu na monit. To nie jest takie proste niestety.👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
06/03 - badania krwi
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
-
To ja mam tak, że jak mam negatyw to się już nie łudzę. Czekam cierpliwie na okres i lecimy od nowa. Upadam, ale się podnoszę. Pytanie ile jeszcze dam radę.
kitka_, Darrika, Olo323 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
06/03 - badania krwi
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog