Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadziejka wrote:Dziewczyny a od którego dnia po @ zaczynacie robić testy owu? Zakładając że cykle trwają 25 - 28 dni.
Ja z racji że u mnie w tym roku owu była różnie ( 11 -16 DC) to zaczynałam jakoś 2 dni po skończonej @2 cs 11/24 cb 💔
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez -
Suzie, bardzo mi przykro 🫂 Daj sobie czas na żal i pozbieranie się. Rozumiem co czujesz, mnie na początku biel też nie ruszała a teraz z każdym kolejnym miesiącem coraz gorzej znoszę ten widok i coraz mniej we mnie wiary, że się uda.Starania od 04/24
11 cs ✨ -
Co do testów owulacyjnych u mnie DL pokazywało piki po kilka razy ale takie słabe. W sensie apka do testów mi mówiła że to pik ale on dla mnie nie był wyraźnie dodatni. Za to horieny były bardzo negatywne - tam sie nawet nie pokazywała druga kreska ale jak już był rzeczywiście pik to było widać. Ja należę do tych z wysokim LH. W okresie kiedy robiłam owulaki miałam LH 2x wyższe niż FSH, więc takie wskazujące na PCOS. To było krótko po odstawieniu anty i po jakimś czasie suplementacji i dbania o siebie ten stosunek spadł do 1.5. 😌 Jak ktoś jest bardzo ciekawy to wstawię screeny z aplikacji jak te testy wyglądały.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2024, 08:09
98’👩🏻🔬👨🏻💻🐶
Starania od 02.2023 || Leczenie w Klinice Płodności od 11.2023
Pomimo leczenia bezwzględne wskazania IVF od 06.2024
I IVF sierpień 2024
13🥚->9MII❣️->3❄️ ✨❄️411❄️411❄️312✨
💔 05.11.2024 I FET 411 CS (Encorton, Fraxiparine, EG, AH)
7 dpt ⏸️ beta 10.2 prog 28.8 || 9 dpt beta 11.9 - cb 💔
💔09.12.2024 II FET 411 CS (Encorton, Fraxiparine, EG, AH)
5 dpt ⏸️ beta 1.4 || 7 dpt beta 0.7 || 10 dpt beta <0.2 - cb? 💔
✅Czynnik V Leiden (G1691) - Prawidłowy
✅Czynnik V R2 (H1299) - Prawidłowy
✅Czynnik II Protrombina (G20210) - Prawidłowy
✅PAI-1/SERPINE1 - Prawidłowy
❌MTHFR.c665 - Układ homozygotyczny
❌KIR Bx - brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
🔜 Kariotypy
🔜 HLA-C
🔜 Histeroskopia/biopsja
🔜 Panel infekcji urogenitalnych
🔜 Wizyta w klinice 14.01.2025
🔜Konsultacja z dr Jarosz 13.01.2025
“God stood me up
And I don't know why
Lights are on
But nobody's home” -
Nadziejka wrote:Dziewczyny a od którego dnia po @ zaczynacie robić testy owu? Zakładając że cykle trwają 25 - 28 dni.
Na ulotkach testów jest mniej więcej napisane, kiedy zaczynać robić testy przy określonym czasie trwania standardowego cyklu. Ja ostatnio robię od 8/9 dnia, ale u mnie trochę ostatnio cykle wariują, dlatego wolę wcześniej zacząć👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
Suzie wrote:Pierwszy raz od prawie roku starań negatywny test mnie złamał.
Tulę mocno 🫂 oby kolejny cykl był tym szczęśliwym, i Ty na pewno zobaczysz niedługo upragnione dwie kreski👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
Nadziejka wrote:Dziewczyny a od którego dnia po @ zaczynacie robić testy owu? Zakładając że cykle trwają 25 - 28 dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2024, 08:16
Powodzenia wszystkim
Trzymam za was kciuki ! -
brilka wrote:Suzie, bardzo mi przykro 🫂 Daj sobie czas na żal i pozbieranie się. Rozumiem co czujesz, mnie na początku biel też nie ruszała a teraz z każdym kolejnym miesiącem coraz gorzej znoszę ten widok i coraz mniej we mnie wiary, że się uda.
Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.28 lat
1 rok i 8 miesięcy starań
Diagnoza: PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Wcześniej - stymulacja lametta + duphaston - słabo rosnące pęcherzyki, LUF i plamienia lub szybszy okres po dupku
Od września 2024 leczenie w nurcie naprotechnologii:
* Obserwacja cyklu Creigton * Lametta (3-7 dc)
* Cyclogest - od 3 dnia po owulacji przez 10 dni -> efekt wow, brak plamień, poprawa jakości kolejnych cykli, śluzu, temperatur, samopoczucia i libido
* Biopsja endometrium - czysto * MUCHa - czysto
* Drożność jajowodów z lipidolem - zrobione w listopadzie, drożne, lipiodol rozlany tam gdzie trzeba -
Ja korzystam z domowego laboratorium. Dwa cykle temu nie miałam wątpliwości co do piku natomiast w tym miesiącu gorzej mi się wybarwił ale wtedy na pewno pik byl bo na następny dzień owulka.
Testy zaczynam robić około 10dc zakładając że pik uzyskuje od 13-16dc ale wolę nie przegapić.flotek lubi tę wiadomość
👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
8 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 będzie nasz! -
Sunday_92 wrote:Głową do góry, u mnie po histeroskopii, od razu w pierwszym cyklu były ⏸️ więc trzymam kciuki żeby pomogła👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶 11.2018
Starania o drugie 👶
od: 04.23
👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , Resweratrol, NAC, Koenzym Q10 ubichnon, wit.C
🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, NAC, wit.C , NAC,
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711
✅️ MUCHA- negatywna 25.03.24
✅️ Morfologia 2%-4% 🧔🏻duża ilość
✅️ Białko wolne s 78,2 %
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy - ujemny
✅️ Trombofilia wrodzona- ujemne
✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
6.12.24 Histeroskopia?
08.23- poronienie , puste jajo płodowe 💔
12.23 cb 💔
07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3) 💔
09.24 cb💔 -
Suzi tulę za biel 🥹wiem co czujesz bo w tym cyklu też miałam spore nadzieje a jednak zderzyłam się znowu ze ścianą i bardzo to boli …👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶 11.2018
Starania o drugie 👶
od: 04.23
👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , Resweratrol, NAC, Koenzym Q10 ubichnon, wit.C
🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, NAC, wit.C , NAC,
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711
✅️ MUCHA- negatywna 25.03.24
✅️ Morfologia 2%-4% 🧔🏻duża ilość
✅️ Białko wolne s 78,2 %
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy - ujemny
✅️ Trombofilia wrodzona- ujemne
✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
6.12.24 Histeroskopia?
08.23- poronienie , puste jajo płodowe 💔
12.23 cb 💔
07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3) 💔
09.24 cb💔 -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.👩🏼&👨🏽 30 &🐶 2
8 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼acard 75 💊
2024 ciąża biochemiczna x2 💔💔
2025 będzie nasz! -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.
Mało za mną cyklów starań, ale faktycznie, w poprzednim cyklu mimo że byłam najbardziej nakręcona, że się uda, to po zobaczeniu bieli zamiast smutku, to czułam ulgę, że nie muszę już czekać👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
Ccarolinaa wrote:Suzi tulę za biel 🥹wiem co czujesz bo w tym cyklu też miałam spore nadzieje a jednak zderzyłam się znowu ze ścianą i bardzo to boli …
Wcześniej to mogłam sobie tłumaczyć, że nie trafiłam, wyniki były nie, brak owulacji. A teraz znowu cykl gdzie rzekomo wszystko było idealnie, a i tak nic z tego 🤷🏻♀️ aż mąż stwierdził, że może miał słabsze nasienie i sam z siebie wraca do picia soku pomidorowego.👩29👨30
👶starania od 01/2024 (9cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅unormowana niedoczynność tarczycy, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (5cs)
💊12/2024 - 5cs z Lamettą + Ovitrelle
🩸7/12
🥚20/12
📆 Kalendarz wizyt
13.01 - cytologia
14.01 - USG piersi -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.
Ja drugiej kreski nigdy nie widziałam. Ani fałszywej ani prawdziwej 🤷🏻♀️👩29👨30
👶starania od 01/2024 (9cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅unormowana niedoczynność tarczycy, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (5cs)
💊12/2024 - 5cs z Lamettą + Ovitrelle
🩸7/12
🥚20/12
📆 Kalendarz wizyt
13.01 - cytologia
14.01 - USG piersi -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.Powodzenia wszystkim
Trzymam za was kciuki ! -
Belia wrote:Ja korzystam z domowego laboratorium. Dwa cykle temu nie miałam wątpliwości co do piku natomiast w tym miesiącu gorzej mi się wybarwił ale wtedy na pewno pik byl bo na następny dzień owulka.
Testy zaczynam robić około 10dc zakładając że pik uzyskuje od 13-16dc ale wolę nie przegapić.
W takim razie dodam jeszcze raz zdjęcie domowego i innego testu, dodam że sporo piłam więc wynik może być "zaniżony". Potrzebuję opinii osoby która używa domowego, żeby pomogła mi nauczyć się wyznaczać PIK
https://ibb.co/rtTQGN6Belia lubi tę wiadomość
Powodzenia wszystkim
Trzymam za was kciuki ! -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.
Ja nie mam takiego poczucia ulgi, bo jeszcze się zwykle do końca łudze, że może jednak późne zagnieżdżenie 😅 jak dostaje 🩸 to jest złość i rozczarowanie znowu, żal i smutek na raz, na drugi dzień dopiero ulga, że ok to mamy za sobą, jazda z nowym cyklem wtedy do owulacji mam w głowie chwilę wytchnienia potem znowu jazda i oczekiwanie na kolejne testowanie.Pacynka, CrazyDaisy, kitka_, Loraa lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
10 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Suzie wrote:Pierwszy raz od prawie roku starań negatywny test mnie złamał.
przykro mi Suzie,
starania to na prawdę ciężka sprawa i patrzenie jak innym się udaje, a mając cały czas biel na swoim teście nie jest przyjemne.
Tulę za biel 🫂 obyś jak najszybciej cieszyła się ⏸️ kreskami 😗starania o pierwsze od czerwca 2023
34l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 poronienie 9tc 💔