Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadziejka wrote:Dziewczyny a od którego dnia po @ zaczynacie robić testy owu? Zakładając że cykle trwają 25 - 28 dni.
Na ulotkach testów jest mniej więcej napisane, kiedy zaczynać robić testy przy określonym czasie trwania standardowego cyklu. Ja ostatnio robię od 8/9 dnia, ale u mnie trochę ostatnio cykle wariują, dlatego wolę wcześniej zacząć👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
Suzie wrote:Pierwszy raz od prawie roku starań negatywny test mnie złamał.
Tulę mocno 🫂 oby kolejny cykl był tym szczęśliwym, i Ty na pewno zobaczysz niedługo upragnione dwie kreski👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
Nadziejka wrote:Dziewczyny a od którego dnia po @ zaczynacie robić testy owu? Zakładając że cykle trwają 25 - 28 dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2024, 08:16
Powodzenia wszystkim ❤️
Trzymam za was kciuki !
Akcja: Bobas 🍼👶
Nigdy nie zobaczyliśmy, ale walczymy o pierwsze ⏸️
Starania od: 12.2024r. bez wspomagania
3.06 Nowy cykl 🍀
18.06 owu ❤️❓
💊 Suplementy:
Kwas foliowy (800 μg) + kompleks wit. B, Żelazo, Cynk + Selen, A + E, D3 (2000 UI), Mio-inozytol (500 μg), Niepokalanek Mnisi -
brilka wrote:Suzie, bardzo mi przykro 🫂 Daj sobie czas na żal i pozbieranie się. Rozumiem co czujesz, mnie na początku biel też nie ruszała a teraz z każdym kolejnym miesiącem coraz gorzej znoszę ten widok i coraz mniej we mnie wiary, że się uda.
Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.29 👩🏼
2 lata starań
PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF
Leczenie:
Naprotechnologia (od września 2024)
Suple (od września 2024)
Lametta + Cyclogest
Sono HSG z lipiodolem (listopad 2024)
Posiewy, wymazy, biopsja endometrium - czysto
Od lutego 2025 przerwa od stymulacji. 1-8dc Adalift, neurovit co 3 dni i aspirin cardio
Mamy to! 🎉🎉🎉
08.05.2024 Beta 25
10.05.2025 Beta 94.1 , Prog 34.76
15.05.2025 Beta 886, Prog 28.3
19.05.2025 Beta 3552, Prog 23.8 🌞
22.05.2025 USG, mamy serduszko 🩷
03.06.2025 USG, 12mm Fasolki 🩷 -
Ja korzystam z domowego laboratorium. Dwa cykle temu nie miałam wątpliwości co do piku natomiast w tym miesiącu gorzej mi się wybarwił ale wtedy na pewno pik byl bo na następny dzień owulka.
Testy zaczynam robić około 10dc zakładając że pik uzyskuje od 13-16dc ale wolę nie przegapić.flotek lubi tę wiadomość
👩🏼&👨🏽 31 &🐶 3
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
13 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
08.24 cb 💔
10.24 cb 💔
HSG dwa jajowody drożne ✅
🔜 czerwiec badanie nasienia
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero -
Sunday_92 wrote:Głową do góry, u mnie po histeroskopii, od razu w pierwszym cyklu były ⏸️ więc trzymam kciuki żeby pomogła
dziękuję za kciuki
ale ja jeszcze przed zabiegiem biorę ah … więc liczę że nie rozreguluje mi za bardzo cyklu … a czwartek wezmę ostatnia tab i w piątek dzień zabiegu już nie biorę , tak zalecał lekarz …
👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶 11.2018
Starania o drugie 👶
od: 04.23
👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , NAC, Koenzym Q10 ubichnon, wit.C, probiotyk
🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, NAC, wit.C , NAC,
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711 > 0,758
✅️ MUCHA- negatywna
✅️ Morfologia🧔🏻2%-4% duża ilość
✅️ Białko wolne s 78,2 %
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy-ujemny
✅️ Trombofilia wrodzona-ujemne
✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
✅️Histeroskopia-CD-138- brak stanu zapalnego
✅️Ferrytyna 55,3
✅️TSH 0.979
✅️Cholesterol
✅️Wit d 50
✅️Glukoza 82
✅️B12 400
08.23- poronienie puste jajo płodowe💔
12.23 cb💔
07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3)💔
09.24 cb💔
IN VITRO GAMETA
Punkcja -7pobrano- 5zapłodnionych- mamy
3.1.1❄️ 4.2.2❄️ zdrowe okruszki po PGT-A🙏
-
Suzi tulę za biel 🥹wiem co czujesz bo w tym cyklu też miałam spore nadzieje a jednak zderzyłam się znowu ze ścianą i bardzo to boli …👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶 11.2018
Starania o drugie 👶
od: 04.23
👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , NAC, Koenzym Q10 ubichnon, wit.C, probiotyk
🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, NAC, wit.C , NAC,
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711 > 0,758
✅️ MUCHA- negatywna
✅️ Morfologia🧔🏻2%-4% duża ilość
✅️ Białko wolne s 78,2 %
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy-ujemny
✅️ Trombofilia wrodzona-ujemne
✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
✅️Histeroskopia-CD-138- brak stanu zapalnego
✅️Ferrytyna 55,3
✅️TSH 0.979
✅️Cholesterol
✅️Wit d 50
✅️Glukoza 82
✅️B12 400
08.23- poronienie puste jajo płodowe💔
12.23 cb💔
07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3)💔
09.24 cb💔
IN VITRO GAMETA
Punkcja -7pobrano- 5zapłodnionych- mamy
3.1.1❄️ 4.2.2❄️ zdrowe okruszki po PGT-A🙏
-
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.👩🏼&👨🏽 31 &🐶 3
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
13 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
08.24 cb 💔
10.24 cb 💔
HSG dwa jajowody drożne ✅
🔜 czerwiec badanie nasienia
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.
Mało za mną cyklów starań, ale faktycznie, w poprzednim cyklu mimo że byłam najbardziej nakręcona, że się uda, to po zobaczeniu bieli zamiast smutku, to czułam ulgę, że nie muszę już czekać👩🏻&🧔🏻 26
12 msc AH
początek starań od 9/2024
👩🏻hiperprolaktynemia, podwyższone androgeny -
Ccarolinaa wrote:Suzi tulę za biel 🥹wiem co czujesz bo w tym cyklu też miałam spore nadzieje a jednak zderzyłam się znowu ze ścianą i bardzo to boli …
Wcześniej to mogłam sobie tłumaczyć, że nie trafiłam, wyniki były nie, brak owulacji. A teraz znowu cykl gdzie rzekomo wszystko było idealnie, a i tak nic z tego 🤷🏻♀️ aż mąż stwierdził, że może miał słabsze nasienie i sam z siebie wraca do picia soku pomidorowego.👩29👨30
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
📆 Kalendarz wizyt
18/6 - badania krwi
23/6 - gin
7/7 - USG III
8/7 - endo
29/7 - urofizjo
-
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.
Ja drugiej kreski nigdy nie widziałam. Ani fałszywej ani prawdziwej 🤷🏻♀️👩29👨30
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
📆 Kalendarz wizyt
18/6 - badania krwi
23/6 - gin
7/7 - USG III
8/7 - endo
29/7 - urofizjo
-
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.Powodzenia wszystkim ❤️
Trzymam za was kciuki !
Akcja: Bobas 🍼👶
Nigdy nie zobaczyliśmy, ale walczymy o pierwsze ⏸️
Starania od: 12.2024r. bez wspomagania
3.06 Nowy cykl 🍀
18.06 owu ❤️❓
💊 Suplementy:
Kwas foliowy (800 μg) + kompleks wit. B, Żelazo, Cynk + Selen, A + E, D3 (2000 UI), Mio-inozytol (500 μg), Niepokalanek Mnisi -
Belia wrote:Ja korzystam z domowego laboratorium. Dwa cykle temu nie miałam wątpliwości co do piku natomiast w tym miesiącu gorzej mi się wybarwił ale wtedy na pewno pik byl bo na następny dzień owulka.
Testy zaczynam robić około 10dc zakładając że pik uzyskuje od 13-16dc ale wolę nie przegapić.
W takim razie dodam jeszcze raz zdjęcie domowego i innego testu, dodam że sporo piłam więc wynik może być "zaniżony". Potrzebuję opinii osoby która używa domowego, żeby pomogła mi nauczyć się wyznaczać PIK
https://ibb.co/rtTQGN6Belia lubi tę wiadomość
Powodzenia wszystkim ❤️
Trzymam za was kciuki !
Akcja: Bobas 🍼👶
Nigdy nie zobaczyliśmy, ale walczymy o pierwsze ⏸️
Starania od: 12.2024r. bez wspomagania
3.06 Nowy cykl 🍀
18.06 owu ❤️❓
💊 Suplementy:
Kwas foliowy (800 μg) + kompleks wit. B, Żelazo, Cynk + Selen, A + E, D3 (2000 UI), Mio-inozytol (500 μg), Niepokalanek Mnisi -
CrazyDaisy wrote:Ja mam dokładnie tak samo... I z każdym miesiącem pomimo zeszlomiesięcznej porażki jest taka nadzieja: bo jakiś nowy lek, bo suple juz powinny zaskoczyć, bo jakiś nowy zabieg ...
Mam wrażenie, że znoszę ten czas czekania na test coraz gorzej z czasem.
Suzie, ściskam i wiem, że to beznadziejnie zabrzmi ale lepiej jak wychodzi prawdziwie negatywny test niż jak np. By wyszedł jakiś fałszywie pozytywny. Przynajmniej wiesz na czym stoisz. (Piszę, bo w zeszłym miesiącu miałam aż 3 fałszywie pozytywne testy i mnie to rozjechało następnego dnia jak wychodziły już negatywne i beta z krwi też poniżej 2 )
A Wy też tak macie, że jak już jesteście po negatywnym teście, to że przez kilka pierwszych dni kolejnego cyklu jest takie uczucie ulgi, że nie trzeba już liczyć tych dni i czekać na test? Ja mam takie chwilowe rozluźnienie co miesiąc po tym okropnym napięciu 2 tygodni po owu.
Ja nie mam takiego poczucia ulgi, bo jeszcze się zwykle do końca łudze, że może jednak późne zagnieżdżenie 😅 jak dostaje 🩸 to jest złość i rozczarowanie znowu, żal i smutek na raz, na drugi dzień dopiero ulga, że ok to mamy za sobą, jazda z nowym cyklem wtedy do owulacji mam w głowie chwilę wytchnienia potem znowu jazda i oczekiwanie na kolejne testowanie.Pacynka, CrazyDaisy, kitka_, Loraa lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Suzie wrote:Pierwszy raz od prawie roku starań negatywny test mnie złamał.
przykro mi Suzie,
starania to na prawdę ciężka sprawa i patrzenie jak innym się udaje, a mając cały czas biel na swoim teście nie jest przyjemne.
Tulę za biel 🫂 obyś jak najszybciej cieszyła się ⏸️ kreskami 😗starania o pierwsze od czerwca 2023
35l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
02.25 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌
03.25 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌
05.25 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌ -
Suzie przytulam 🫂🫂PCOS cykle między 31 a 65 dni, cykle bezowulacyjne, nadwaga, pod kontrolą onkologa
🔹️wysokie TSH ‼️ (4,34) - lewotyroksyna
🔹️wizyta & usg: 10.6
🔹️27.5.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
🔹️16.5.2025 - CRL 5.9 mm
🔹️11.5.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
🔹️27.4.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️26.4.2025 - dwie kreski ⏸️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Suzie trzymaj się cieplutko 🥰 myślę, że jeśli się załamiesz i zablokujesz to wcale nie pomoże, daj sobie trochę luzu, wiem że jest ciężko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2024, 08:48
PCOS, IO 💔
Staranie o pierwszego maluszka od 04.2024r. -
Darrika wrote:Ja nie mam takiego poczucia ulgi, bo jeszcze się zwykle do końca łudze, że może jednak późne zagnieżdżenie 😅 jak dostaje 🩸 to jest złość i rozczarowanie znowu, żal i smutek na raz, na drugi dzień dopiero ulga, że ok to mamy za sobą, jazda z nowym cyklem wtedy do owulacji mam w głowie chwilę wytchnienia potem znowu jazda i oczekiwanie na kolejne testowanie.
heh u mnie tak samo, do ostatniej chwili nadzieja, że może test wyszedł fałszywo negatywny, za dużo piłam itd, a plamienie w mojej głowie to zawsze było plamienie implantacyjne. Ostatnio dopiero się 'nauczyłam', że plamienie u mnie zawsze zwiastuje miesiączke i trochę się przywołuję do porządku, żeby nie wymyślać, że to na pewno ciąż.
I tak pierwszy dzień okresu to zawsze spadek humoru, płacz i silne bóle menstruacyjne, ale już 2dc znów myślę, że wchodzę w nowy cykl i skoro dołożyłam suplement X to teraz już NA PEWNO się uda 😄
Dobrze, że jestem w stanie wykrzesać ten optymizm, ale coś czuję, że już nie na długo mi go starczyDarrika, almost.there lubią tę wiadomość
starania o pierwsze od czerwca 2023
35l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
02.25 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌
03.25 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌
05.25 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌ -
Nadziejka wrote:Suzie trzymaj się cieplutko 🥰 myślę, że jeśli się załamiesz i zablokujesz to wcale nie pomoże, daj sobie trochę luzu, wiem że jest ciężko
Luz miałam przez pierwsze miesiące, potem miałam brak owulacji przez 3 miesiące, potem już nie ma luzu skoro muszę chodzić 3-4 razy w miesiącu na monit. To nie jest takie proste niestety.👩29👨30
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
📆 Kalendarz wizyt
18/6 - badania krwi
23/6 - gin
7/7 - USG III
8/7 - endo
29/7 - urofizjo
-
To ja mam tak, że jak mam negatyw to się już nie łudzę. Czekam cierpliwie na okres i lecimy od nowa. Upadam, ale się podnoszę. Pytanie ile jeszcze dam radę.
kitka_, Darrika, Olo323 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
📆 Kalendarz wizyt
18/6 - badania krwi
23/6 - gin
7/7 - USG III
8/7 - endo
29/7 - urofizjo