Niedobitki - nasze testy to żart statystyki 💩⛔
-
WIADOMOŚĆ
-
Aszin a kiedy masz wizytę? Widzę czerwiec
Warto ponawiać badania nasienia? Mój robił w pazdzierniku po pół roku starań, przed suplami i w lutym po suplach (wit D + pregna start on + androvit) ruch wzrósł mega dużo, wyniki w normie👧25.5 🧑26.5 🐈🐈 ⏳️05.24 💉01.25
👧 PCOS | AMH 6.16 | MUCHa ✅️ drożność ✅️
🧑 HBA 78% | MAR 1% | DFI 19% | nasienie ✅️
❌️01.25-06.25 6 cykli Lametta + Zivafert
😴07.25 brak lametty = brak owulacji
🔜08.25 7 cykl stymulowany 🤞 -
Aszin, bardzo mi przykro
Co do wyników to też się z tym zmagamy, oczywiście suple, luźne gacie, ale bujamy się. Wyniki raz lepsze, raz gorsze, najgorzej, że po 3 miesiącach ładowania się suplami fragmentacja z 22% podskoczyło 29% i rób co chcesz...
Teraz już nie zlecili nam fragmentacji w klinice, ten wynik jest z grudnia, a ja się boje pomyśleć czy jest lepiej czy gorzej... Także rozumiem Cię, człowiek się stara, próbuje i znowu cios 🫂🫂Teraz morfologia też spadła z 3% na 2% z tym, że duża ilość u nas.Start starania: Marzec 2024
15 cykli:
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
04.06 - 🩸
📆
I procedura IVF - Rekovelle 7 jednostek, Orgalutran 0,25 mg 🤞🍀
13.06 - Podgląd pęcherzyków 🔍
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Bubu, czy ten napar ma wpływ na wchłanianie jakichś leków/supli? Skusiłaś mnie, żeby go popijać do wymazów a akurat dziś kończę antybiotyki 😁BuBu90 wrote:Aszin ja tylko od siebie, spróbuj napar z nagietka raz dziennie z łyżeczka kwiatów nagietka na gorącą ale nie wrzącą wodę (szklanka) i wypij na raz 😉 w smaku neutralne. Ogólnie ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwzapalne 😉Starania od 04/24
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
❌ problemy z drożnością kanału szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, stan zapalny endometrium, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo
🧔🏻♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c1
❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny
14/07 - konsultacja immunologiczna
22/07 - wizyta kwalifikacyjna do IVF 🥹🍀 -
Aszin strasznie mi przykro 😪
Ta candida to straszne cholerstwo.. oby w klinice dobrali jakiś antybiotyk i zebys sie pozbyła bo już za długo to trwa..
A co do badań nasienia wiem ze ciężko się nie przejmować ale ze swojego doświadczenia znam przypadki że nawet z 0% morfologi dziewczyny zachodziły w ciążę 😇 mój bierze Nucleox akurat ale ten primo bo ten pro jest w saszetkach i by tego nie wypil 😄🫣
U mnie prawdopodobny czas owulacji jutro 😃 wiec no staramy się nie proznoujemy może cud się wydarzy 🥹😎
A w piatek czeka mnie wizyta u Okulisty bo coś z okiem mi się dzieje nadal po "wypadku" z kwietnia 🥴
24CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌ glukoza 91 Insulina 17.1 HOMA 3.84 ❌️ (06.25)
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
KIR BX -Nieobecne ( 2DS3,2DS4 norm)
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)--> 1.48 (03.25)🥳
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
Helicobacter Pylori- Dodatni ‼️ leczenie- Pylera + Emanera i probiotyki. -
aszin, bardzo mi przykro, że wymazy nadal nie są czyste
niestety, mam wrażenie, że w tych wynikach badań nasienia ciężko znaleźć jakąś prawidłowość i czasami można stawać na głowie, łykać suple garściami a mimo wszystko zaliczyć spadek parametrów.
Mój mąż miał najlepsze wyniki nasienia na samym początku kiedy jeszcze palił, nie brał supli i nie zwracał uwagi na to co je. Potem po wprowadzeniu suplementacji i zmiany diety szedł na powtórkę na pewniaka, że będzie cudownie, a okazało się że wszystkie parametry były gorsze, nawet poniżej normy 🤡Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 08:04
♀29 Regularne cykle, owulacje pomimo PCOS✔️
drożność ✔️ KIR Bx (5/5) ✔️ AMH 3,6 ✔️ PAI hetero ❌ niedoczynność tarczycy❌
♂37 hormony, nasienie✔️
DFI 10% ✔️ HBA 80% ✔️
11 cykli naturalnych, 5 cykli stymulowanych❌
🔜 IUI? 🍀🙏🏻 -
Chyba pora do Was dołączyć. Jakoś tak łudziłam się, że może uda się naturalnie, ale po wczorajszym podejrzeniu adenomiozy dodatkowo to straciłam wszelkie nadzieje.
Witam się z Wami. Niektóre z Was znają mnie z wątków miesięcznych, inne z męskich, jeszcze inne z "ivf z niskim amh".
Krótko o nas : właśnie leci nam 11cs. W lipcu dowiedziałam się, że mam endometriozę III stopnia - miałam laparoskopię i torbiel na jajniku. Po laparo okazało się, że moja rezerwa jest niziutka. Od 5 cykli staramy się z lamettą pomimo iż miewam swoje owulacje. Pęcherzyki same pękają. Partner ma wyniki niby w normie, ale dolne granice (po suplementacji). Oprócz tego mierzę się z cukrzycą typu 1 i hashimoto. No i od wczoraj prawdopodobnie również z adenomiozą, której nikt nigdy wcześniej jakoś nie widział na usg ..... magia.
I mam już powoli dosyć - nie ze względu na to ile się staramy, tylko bardziej z czym się mierzymy...
Bardzo Wam kibicuję !
grazka0022 lubi tę wiadomość
nowy cel : schudnąć 5 kg
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność
3.10.25 I wizyta in-vitro
-
Hej 😇cukrzyk1991 wrote:Chyba pora do Was dołączyć. Jakoś tak łudziłam się, że może uda się naturalnie, ale po wczorajszym podejrzeniu adenomiozy dodatkowo to straciłam wszelkie nadzieje.
Witam się z Wami. Niektóre z Was znają mnie z wątków miesięcznych, inne z męskich, jeszcze inne z "ivf z niskim amh".
Krótko o nas : właśnie leci nam 11cs. W lipcu dowiedziałam się, że mam endometriozę III stopnia - miałam laparoskopię i torbiel na jajniku. Po laparo okazało się, że moja rezerwa jest niziutka. Od 5 cykli staramy się z lamettą pomimo iż miewam swoje owulacje. Pęcherzyki same pękają. Partner ma wyniki niby w normie, ale dolne granice (po suplementacji). Oprócz tego mierzę się z cukrzycą typu 1 i hashimoto. No i od wczoraj prawdopodobnie również z adenomiozą, której nikt nigdy wcześniej jakoś nie widział na usg ..... magia.
I mam już powoli dosyć - nie ze względu na to ile się staramy, tylko bardziej z czym się mierzymy...
Bardzo Wam kibicuję !
Dziwi mnie to ze podczas laparoskopi nie widzieli u cb adenomiozy.. a wczoraj po czym to było stwierdzone?24CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌ glukoza 91 Insulina 17.1 HOMA 3.84 ❌️ (06.25)
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
KIR BX -Nieobecne ( 2DS3,2DS4 norm)
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)--> 1.48 (03.25)🥳
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
Helicobacter Pylori- Dodatni ‼️ leczenie- Pylera + Emanera i probiotyki. -
Anka96 wrote:Hej 😇
Dziwi mnie to ze podczas laparoskopi nie widzieli u cb adenomiozy.. a wczoraj po czym to było stwierdzone?
Nikt po laparoskopii sam z siebie nie mówił mi o adenomiozie. A operowała mnie moja lekarka (do której chodziłam x lat) na Polnej (taki typowo ginekologiczno-położniczy szpital w Poznaniu, nie przypadkowy gin z Pcimia Dolnego). Nie mam też o niej nic w wypisie - jedynie endo 3 stopnia mi wpisali. Sama też po operacji nie pytałam o adeno, bo nie byłam w temacie w ogóle. Nawet nie wiedziałam, że takie coś istnieje.
Więc byłam pewna, że jej nie mam - skoro nie była w wypisie i nikt mi nic nie mówił po samej operacji.
Potem trafiłam do invimedu. I babeczka, która mnie prowadzi od 5 miesięcy po mojej prośbie sprawdzenia w ogóle czy mam adeno - zrobiła wczoraj usg i "bardziej się przyjrzała" i stwierdziła, że mogę mieć. Powiedziała, że mam cos w stylu charakterystycznego znaku zapytania na macicy, ale nie jest on taki typowy jak dla innych babek z adeno. Gdy zapytałam czy może to endometrioza utrudnia to "widzenie" (no bo przecież przy endometriozie narządy są zmienione/zniekształcone i gorzej widać) to powiedziała, że nie. Podsumowanie było takie, że możliwe ze mam adeno (ale nie na 100%).
Mam mieć histeroskopię diagnostyczną pod koniec czerwca w invimedzie. Ale powiedzieli mi, że podczas histero też nie zdiagnozują adeno bo to głębiej jest - w warstwie mieśniowej. Wczoraj doczytałam też (już po wizycie) że przy adeno jest powiększona macica - a nikt mi też nigdy nie zwracał na to uwagi. Nawet nie wiem czy mam powiekszoną ? Czuję się jak dziecko we mgle.
Ponoć odpowiedź da tylko ten taki rezonans - ale to kolejna kasa....Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 10:26
nowy cel : schudnąć 5 kg
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność
3.10.25 I wizyta in-vitro
-
W tym wszystkim najbardziej dziwi mnie fakt, ze mam dziecko. Poczęte w 7cs bez żadnych wspomagaczy (a w 5cs miałam biochema). Miałam wtedy 28 lat. Jakim cudem ? Endometriozę podejrzewam, że miałam już wcześniej - niektóre objawy mi się zgadzają. Ale wg lekarki adeno mogła się przyplątać np. po ciąży (miałam CC, chociaż nikt też nigdy nie mówił mi nic o bliźnie czy coś).
Ja się boję, że to wszystko wlatuje za mocno na moją psychikę i się zblokuję, że przecież ja nie mam szans na ciąże z moimi parametrami....nowy cel : schudnąć 5 kg
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność
3.10.25 I wizyta in-vitro
-
Ja sama tez miałam laparoskopie na Polnej na oddziale Migo.
Na laparoskopi wszystko super widac . Więc mnie to dziwi mi też stwierdzili tylko endo i to I stopnia tylko.
Podczas histerskopi mogą zobaczyć czy jest adenomioza dziewczyny w taki sposób ja diagnozowali.
A nawet podczas usg endometriozy lekarze widzą Adenomioze. Uważam tez ze chodzi o doświadczenie lekarzy w tych chorobach . Jeden może nie widziec a drugi dużo zobaczy...
Endo masz 3 stopnia? Wtedy jak zaszłaś moglas miec mniejszy stopień a dziewczyny normalnie zachodzą z endometrioza 1 2 a nawet 3 stopnia i to naturalnie .
Ale oczywiście trzeba patrzeć tez na całokształt.24CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌ glukoza 91 Insulina 17.1 HOMA 3.84 ❌️ (06.25)
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
KIR BX -Nieobecne ( 2DS3,2DS4 norm)
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)--> 1.48 (03.25)🥳
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
Helicobacter Pylori- Dodatni ‼️ leczenie- Pylera + Emanera i probiotyki. -
No właśnie powiem Ci Anka, że co lekarz to opinia. Moja babka z invimedu twierdzi, że podczas laparo mogli nie widzieć adeno (że cięzko stwierdzić po laparo) i to ze jej nie mam w wypisie nie znaczy ze jej nie mam naprawdę.
Rozmawiałam też z koordynatorką z invimedu i też mi mówiła, że przy histero nie stwierdzą adeno niby ... bo ona jest głębiej, a oni tylko widzą stan powierzchowny macicy.
Możliwe, że miałam mniejszy stopień endo gdy zachodziłam w pierwszą ciąże. I na pewno lepsze AMH.
A znasz jakiegoś lekarza z Wielkopolski który jest specem od endometriozy i adeno ?nowy cel : schudnąć 5 kg
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność
3.10.25 I wizyta in-vitro
-
Można stwierdzić podczas histerskopi tylko trzeba się znać.cukrzyk1991 wrote:No właśnie powiem Ci Anka, że co lekarz to opinia. Moja babka z invimedu twierdzi, że podczas laparo mogli nie widzieć adeno (że cięzko stwierdzić po laparo) i to ze jej nie mam w wypisie nie znaczy ze jej nie mam naprawdę.
Rozmawiałam też z koordynatorką z invimedu i też mi mówiła, że przy histero nie stwierdzą adeno niby ... bo ona jest głębiej, a oni tylko widzą stan powierzchowny macicy.
Możliwe, że miałam mniejszy stopień endo gdy zachodziłam w pierwszą ciąże. I na pewno lepsze AMH.
A znasz jakiegoś lekarza z Wielkopolski który jest specem od endometriozy i adeno ?
Juli stwierdzili nawet podczas usg Endometriozy z tego co kojarzę.
A najlepszym specem jest dr Janowiec z nowego Sącza jeśli chodzi o te choroby.
Ja w Poznaniu tylko znalazłam babkę na znanym lekarzu co robi usg Endometriozy i chce się do niej zapisać żeby sprawdzić czy ogniska wróciły ale wiem ze nie ma w Poznsniu super lekarza od tych chorób jedna dziewczyna polecała już bardziej Wrocław.24CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌ glukoza 91 Insulina 17.1 HOMA 3.84 ❌️ (06.25)
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
KIR BX -Nieobecne ( 2DS3,2DS4 norm)
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)--> 1.48 (03.25)🥳
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️
Helicobacter Pylori- Dodatni ‼️ leczenie- Pylera + Emanera i probiotyki. -
Właśnie myślę nad instytutem endometriozy we Wrocku (bo skoro znają się na endo, no to chyba na adeno też ?) a mam tyle samo mniej wiecej km do poznania i wrocka (po 1,5h). Do Janowca to się chyba nie dostanę w najbliższym czasie ? Pytanie jak we Wrocku z terminami.nowy cel : schudnąć 5 kg
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność
3.10.25 I wizyta in-vitro
-
@Cukrzyk1991 przykro mi z powodu diagnozy adenomiozy. Jednak nie musi być aż tak źle- mimo, że oficjalnie nie ma skali zaawansowania adenomiozy, to jednak specjaliści są w stanie ocenić już po obrazie USG jak dużym problemem będzie ona w zajściu w ciążę.
Najpierw trzy spokojne oddechy. Damy radę! 🙌 To nie wyrok, nie przekreśla zajścia w ciążę.
Jeśli masz histeroskopie zaplanowaną to super. Mam nadzieję, że połączą ją z biopsją.
Ja polecam zajrzeć na stronę fundacji pokonać endometrioze i udać się do jednego ze specjalistów z tej listy. Na FB jest grupa "Endometrioza- jak z nią żyć?". Tam dziewczyny wystawiają dużo opinii lekarzom z tej listy, więc warto zajrzeć.
Ja byłam na dwóch diagnozach. Jednej, którą udało mi się umówić na szybko, a na drugiej właśnie u takiej bardzo polecanej babeczki (ale z 3 miasta). Na USG opisała mi wiele zmian w tym właśnie określiła stopień endometriozy, zaawansowanie adenomiozy, miejsca ognisk i przyklejenie jajowodu do macicy (a potem na histero potwierdziło się, że jest niesprawny).
Ze swojej strony mogę polecić dietę i suplementy pod kątem Endo/ adeno. Niestety nie jest to łatwa walka, ale zdecydowanie jest to do zwyciężania! ❤️ W tym miesiącu dwie dziewczyny z forum z podobnymi diagnozami zaszły w ciążę (jedna IVF, jedna naturalnie), więc dostałam sama więcej nadziei! ✨✨
Ściskam 🫂🫂
cukrzyk1991, White1 lubią tę wiadomość
💃'95🕴️'90
2 IUI ❌️
Plan:
🔜 07.25 Stymulacja IVF
➡️ 3 miesiące Dipherline i leczenia rozjechanych cytokin
➡️ 11/12.25 Pierwszy transfer?
Diagnostyka:
❌ Endometrioza 3st, liczne zrosty
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy i za wysoko umiejscowiony. Prawy jajowód niesprawny.
❌ Immunologia: Brak wszystkich kirów implantacyjnych, kompletnie rozjechane cytokiny
➖ IO, BMI 22,9 📉
➖ U partnera seminogram w dolnej granicy normy. HBA 77%. Fragmentacja DNA 82% prawidłowych
➖ Dominacja estrogenowa
✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje. AMH 08.24 2,3ng/ml, 07.25 2,8ng/ml
✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu
✔️ histerkoskopia z biopsją endometrium CD56 i Cd138 OK, białko C i S ok, ANA ok
✨ Just because it's taking time,
doesn't mean it's not happening. ✨ -
Dr Janowiec ma długie terminy z tego, co wiem.
Cukrzyk, duzo zmiennych mogło wpłynąć, ze pierwsza ciaza udała sie w miarę szybko, moze akurat byłaś po jakimś leczeniu, które wyciszyło stan zapalny, moze byl niższy stopień i popsuło sie po cc.
Nie mniej jednak diagnoza endo + adeno nie jest tez ostatecznym zamknięciem starań, bo sa osoby, którym sie udaje nawet naturalnie. Nie jest to proste, oczywiście, ale możliwe. Podpatrz jeszcze na insta lifebalance_nutrution.
https://zapodaj.net/plik-SACOLIGDoC
cukrzyk1991 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa wrote:Dr Janowiec ma długie terminy z tego, co wiem.
Cukrzyk, duzo zmiennych mogło wpłynąć, ze pierwsza ciaza udała sie w miarę szybko, moze akurat byłaś po jakimś leczeniu, które wyciszyło stan zapalny, moze byl niższy stopień i popsuło sie po cc.
Nie mniej jednak diagnoza endo + adeno nie jest tez ostatecznym zamknięciem starań, bo sa osoby, którym sie udaje nawet naturalnie. Nie jest to proste, oczywiście, ale możliwe. Podpatrz jeszcze na insta lifebalance_nutrution.
https://zapodaj.net/plik-SACOLIGDoC
Jeżeli chodzi o minihisteroskopie to wcale nie ma, aż tak długich terminów tylko, że to są koszty moja siostra z droznoscia z lipidolem placiła koło 6 tys. Czas oczekiwania jak sie zaposywala początkiem tego roku to okolo miesiąc. Jeżeli chodzi o taką zwykla wizytę to pewnie są kolejki niestety..Starania od 06.2022
👦
ciężka oligospermia - brak przyczyny 🔴 hormony, genetyka,usg OK.
👩
torbiele w piersiach 🔴
cykle regularne 27 dni potwierdzone owulacje, niski progesteron 7dpo
hormony 3dc 🟢
udrożniony jajowód🟢
TSH 2,8 ➡️ Letrox25 🔴
I INV 10 komórek ➡️ 3 ❄️4BA 2x2BB -
Księgowa wrote:Cukrzyk, duzo zmiennych mogło wpłynąć, ze pierwsza ciaza udała sie w miarę szybko, moze akurat byłaś po jakimś leczeniu, które wyciszyło stan zapalny, moze byl niższy stopień i popsuło sie po cc.
Nie mniej jednak diagnoza endo + adeno nie jest tez ostatecznym zamknięciem starań, bo sa osoby, którym sie udaje nawet naturalnie. Nie jest to proste, oczywiście, ale możliwe. Podpatrz jeszcze na insta lifebalance_nutrution.
https://zapodaj.net/plik-SACOLIGDoC
Dziękuję Wam bardzo dziewczyny !
za pomoc i wsparcie ! Problem też polega na tym, że ja nie wiem czy będziemy robić ivf w ogóle. A jeśli już - to tylko w ramach NFZ. No i oprócz endo, pewnie adeno, niskiego AMH mam jeszcze cukrzycę typu 1 i hashimoto, a mąż takie średnie wyniki (no na pewno nie idealne).
Co do pierwszej ciąży to właśnie nie miałam żadnego leczenia. Nawet do ginów nie chodziłam za bardzo. Miałam i mam regularne miesiączki (zawsze 26-28 dni). Miałam zawsze owulacje. Badałam 3 razy lh/fsh to spoko było. Okres nie boli aż tak bardzo (bolał bardziej gdy miałam 16-22 lata na zasadzie, ze dwie tabletki p-bolowe na @ wystarczyły), potem się uspokoiło i nie biorę żadnych leków. Nigdy bym nie przypuszczała, że ja MAM JAKIEŚ PROBLEMY GINEKOLOGICZNE. Na usg nigdy nie miałam torbieli/polipów/mięśniaków. Nie plamiłam między cyklami jakoś szczególnie. Wszystko zmieniło się nagle - w 2023/2024. Stąd jestem rozwalona tą endometriozą i adeno - gdyby nie badania i moje dociekanie to bym nie wiedziała, że te cholerstwa mam w ogóle. Okres też u mnie trwa raczej normalnie. Eh. Dobra - nie marudzę Wam już
nowy cel : schudnąć 5 kg
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność
3.10.25 I wizyta in-vitro
-
Hej cukrzyku, zgadzam się z Julią- stronka fundacji pokonać endometriozę!
Instytut endo niby polecam, niby nie- ja diagnozowałam się u dr Rubisza. Stwierdził endo i anedo, to fakt. Ale opis po wizycie za 700 zł nie był zbyt dokładny...
Wiem od mojego ginekologa, iż adenomioza może być widoczna raz bardziej raz mniej, w zalezności np. od fazy cyklu (co ma pewnie wiele wspólnego z grubością endometrium), więc nie miej sobie ani lekarzom za złe, że nikt tego wcześniej nie zauważył.
Miej na uwadze, że jeśli będziesz diagnozować się w Instytucie, i zalecą Ci operację - to jest to operacja prywatna, koszt rzędu 40-50k... Z lekarzy którzy operują na NFZ to chyba
Ewa Milnerowicz-Nabzdyk, też polecana przez fundację. Ale jeśli zajdzie potrzeba operacji to pewnie i tak szukaałabyś drugiej diagnozy, więc idz tam gdzie będą terminy , bo z nimi bywa ciężko21 cykl oczekiwania na Cud -znów przerwa, antybiotykoterapia...
👱♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28, zapalenie endometrium, nadreaktywność NK, hipoglikemia reaktywna, IO
❌️ brak KIR: 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1.
✅wymazy, HSG, histeroskopia (usunięto polipy, udrożniono jajowód)
❌️8 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min
"Zes*am się, a nie dam się." -
Ja już po wizycie. Jestem bardzo szczęśliwa bo okazało się, że pękł mi pęcherzyk! Naturalnie, bez zastrzyku ovitrelle. Przez badanie drożności jajowodów (i praktyczny brak starań) odpuściliśmy monitoring cyklu a tu taka niespodzianka. Dostałam już całą listę badań do zrobienia przed inseminacją i teraz czekam na miesiączkę żeby zapisać się na wizytę.
Co do biopsji endometrium lub histeroskopii - lekarz zalecił po nieudanej inseminacji. Na usg wszystko wygląda w porządku ale warto będzie to sprawdzić.
Czajnik, Anka96, Lumisse, siesiepy, tosiekk lubią tę wiadomość
Endometrioza + Trombofilia
12.2023 - początek starań -
PaulinKA wrote:Hej cukrzyku, zgadzam się z Julią- stronka fundacji pokonać endometriozę!
Instytut endo niby polecam, niby nie- ja diagnozowałam się u dr Rubisza. Stwierdził endo i anedo, to fakt. Ale opis po wizycie za 700 zł nie był zbyt dokładny...
Wiem od mojego ginekologa, iż adenomioza może być widoczna raz bardziej raz mniej, w zalezności np. od fazy cyklu (co ma pewnie wiele wspólnego z grubością endometrium), więc nie miej sobie ani lekarzom za złe, że nikt tego wcześniej nie zauważył.
Miej na uwadze, że jeśli będziesz diagnozować się w Instytucie, i zalecą Ci operację - to jest to operacja prywatna, koszt rzędu 40-50k... Z lekarzy którzy operują na NFZ to chyba
Ewa Milnerowicz-Nabzdyk, też polecana przez fundację. Ale jeśli zajdzie potrzeba operacji to pewnie i tak szukaałabyś drugiej diagnozy, więc idz tam gdzie będą terminy , bo z nimi bywa ciężko
Rozumiem Na operację na pewno się nie zdecyduję. Bo po pierwsze - miałam laparoskopię i usunięcie ognisk w lipcu 2024 na NFZ (uwolniono jajniki ze zrostów itd.). Po drugie - nie mam bolesnych miesiączek, które utrudniają mi funkcjonowanie. W sumie ja odczuwam mikro ból tylko pierwszego dnia cyklu. Nawet leków nie biorę, a wiem, że laski robią te operacje głównie po to aby zmienić komfort życia. Ja naprawdę totalnie nie czuję tej endometriozy czy adenomiozy i mi nie przeszkadzają w życiu. Po trzecie - mam już dziecko - i jednak kwota 40-50 k to mega dużo. Zwłaszcza biorąc pod uwagę ile jeszcze dodatkowo trzeba wydać na badania typu drożność, histeroskopia itd. Na pewno inaczej bym na to patrzyła gdybym jednak synka nie miała. Nie mam też gwarancji, że operacja by mi pomogła zajść (na Polnej mówili mi też, że po laparo będzie łatwiej zajść. A nikt już nie wspomniał, że rezerwa mi poleci w dół).
Ja po prostu chciałabym ginekologa, który spojrzy na mnie i potwierdzi adenomiozę. Choć nie wiem czy iść w tym kierunku - bo leczenia i tak nie ma, a będę mieć kolejną blokadę psychiczną wiedząc ze na 100% to mam.
Jeśli chodzi o widoczność na usg to akurat wczoraj był 12dc i ponoć moje endometrium miało 12mm jeśli dobrze zrozumiałam. W kazdym razie pani dr mówiła, że grubość ok jak na ten dzień cyklu (boje się, ze trochę za grube ? Owulacja 13dc). Możliwe ze skoro było grube to może faktycznie gorzej diagnozować. Dodam, że to nie jest tak ze co cykl mam takie grube (wręcz przeciwnie, często byłam na granicy prawidłowej grubości). Mój organizm to zagadka. Uwielbiam słyszeć co wizytę lekarską tekst w stylu "no jest pani wyjątkowym przypadkiem".nowy cel : schudnąć 5 kg
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność
3.10.25 I wizyta in-vitro
