niedoczynnosc tarczycy/hasimoto a starania o dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLucy91 wrote:Tzn chodziło mi o to czy wogole da się zajść w ciążę z wysokim tsh. myślałam że szanse są zerowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 13:15
-
Hej dziewczyny, ja też z niedoczynnością i hashi. Biorę Euthyrox 50 i po jakimś czasie THS zaczęło spadać, teraz jest już 3,08. Kilka cykli nieudanych już za nami. Po stronie męża dodatkowo teratozoospermia. Skrzydła trochę nam opadły, ale walczymy.
-
Hej witajcie !! tez mam tarczyce... ale już mi spada zaczynałam od tsh 6,3 teraz po 5 miesiącach mam 2,75 biore letrox no i oczywiście staramy się z mężem o potomka ) niestety od roku ciągle cisza... ale nie wiedziałam o tarczycy. od kąd wiem i mój stan się poprawił to już dwa miesiące:))
-
dziewczyny powiedzcie mi czy jest możliwe że mi się udało?? pozytywne testy owulacyjne miałam 18,19.października oczywiście zrobiliśmy wszystko zgodnie z instrukcją xD od wczoraj skoczyła mi temperatura, ale strasznie boje się zrobić test wydaje mi się że jeszcze za wcześnie, po za tym nie chciałabym się zawieść ...
Co myślicie??
-
nick nieaktualnyHej kochane witam Was serdecznie Kropka u nas tez problem męski jest niestety, ja o niedoczynność i hasi dowiedziedziałam się w środę i od czwartku biorę euthyrox 25 puki co przez 2 tyg pozniej przechodzę na 50 a zaczynam z tsh 6,36 Endo twierdzi że do kolejnej wizyty czyli 17.12 powinno tsh być w normie dla staraczek.
Isana za nami 15 cykli staraniowych bez świadomości ze tarczyca u mnie szaleje:( teraz się wstrzymamy że staraniami aż tsh spadnie jestem po 4 ciazach które zakończyły się praktycznie z terminem @ Endo twierdzi że to przez Hashimoto i nie chcę już więcej aniołków. -
nick nieaktualny
-
no i już podniosłaś mnie na duchu:)) nic tylko czekać)
ogromnie Ci Ania współczuje, ale nie przejmuj się moja szwagierka też ma i niedoczynność i hasi.... starali sie 6 lat:/ i dopiero teraz zaszła ma termin na marzec:)) także na każdą z nas przyjdzie pora. ) wkurza mnie tylko to że każdy mówi nie myśl o tym, im więcej sie starasz tym zadziej sie udaje... tylko ciezko jest tak po prostu zapomniec i nie myslec skoro naprawde pragniesz dziecka:)) Powodzenia Kochana:)Ania1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczęta,
dopisuję się klubu niedoczynnych. TSH 6,2 FT3 3,07 FT4 1,13 PRL 835
Dziś byłam u endo i od jutra biorę Euthyrox przez 3 dni połówkę, potem 50 przez 5 tygodni. Po tym czasie mam zrobić powtórkę badań + antygeny i usg tarczycy.
Moja siostra ma hashimoto a mama ma wycięte jajniki po PCOS, więc trochę się stresuję.
Z mżulkiem staramy się fasolkę 11 cykl, szkoda, że tak późno gin pomyślała o tarczycy. Smutno mi trochę, że ten cykl będzie stracony ale endo powiedziała żeby poczekać i nie narażać ewentualnej dzidzi na problemy z tarczycą. Tak więc czekam na spadek TSH do co najmniej 2,5 i biorę się za .
Zakatarzone: jest sezon na pigwę, korzystajcie! -
Lepiej mieć cykl stracony niz np mieć problemy z ciążą przez tsh.
Ja mam teraz w głowie ze najpierw unormuje to co trzeba, przy okazji odpoczne psychicznie, a potem wrócimy do starań -
nick nieaktualnyHej qska! Mamy podobne wyniki tylko ja nie mam badania PRL ale mam je zrobić na kolejną wizytę. Bardzo szybko Ci Endo kazał wejść na dawkę 50 ja mam brać 2 tyg 25 a dopiero później wejść na 50 wizytę kontrolna mam 17 grudnia i Endo twierdzi że do tej pory tag powinno spaść.
-
Lucy91 wrote:Tzn chodziło mi o to czy wogole da się zajść w ciążę z wysokim tsh. myślałam że szanse są zerowe
Raczej się da
Niżej moje wyniki ze szczęśliwego cyklu
TSH 5,27 (0,27-4,2)
FT3 3,53 (2,02-4,3)
FT4 1,15 (0,93-1,7)
W tym cyklu zaszłam w ciążę nie wiedząc wcześniej, że nie jest dobrze.
Po odebraniu wyników, umówiłam się na poniedziałek do endokrynologa ginekologa z nadzieją, że da mi jakieś leki i szybko zbijemy tsh i będę mogła spokojnie się starać.
Rano przed wizytą zrobiłam test i 2 kreski
Endo gin przepisał mi euthyrox 50 i za dwa tygodnie mam znów wizytę i badanie tsh żeby porównać i sprawdzić czy dawka jest wystarczająca.
Potwierdził też przez badanie usg, że to najprawdopodobniej ciąża. Dostałam też luteinę 50 trzy razy dziennie
Zrobiłam wczoraj badanie beta i wyszło 33.
Teraz jestem zła na siebie, bo w grudniu odstawiłam tabletki i już dawno mogłam zrobić te wyniki, ale 2 ginów mówiło, że nie ma potrzeby, bo wszystko u mnie w porządku. Owulacja występuje itp. i mamy sie starać. Trzeba było ich nie słuchać i dawno zrobić te badania i mieć jakiś obraz sytuacji. Ale teraz jest za późno. Trzymajcie kciuki za to żeby tsh szybko spadło i żeby z groszkiem wszystko było okCarmen.92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGigsa gratulacje
Witam również nowe kobietki i czekam na dobre wieści od Was
Przepraszam że tak rzadko tu zaglądam, ale mam takie urwanie głowy w pracy, że masakra, a jak wracam do domu, to nawet mi się laptopa nie chce odpalać.
Trzymam za was kciuki i całuje