niedoczynnosc tarczycy/hasimoto a starania o dziecko

hej czy są tu osoby ktore tak jak ja zmagają sie z niedoczynnością/hasimoto?

Niedoczynnosc bez Hashi :)

U mnie też niedoczynność, również bez Hashimoto ;)

ja jestem. Badam się średnio co miesiąc i wynik mi się dobrze utrzymuje od kilku miesięcy. Ostatnio dwie panie ginekolog powiedziały mi, że w tej sferze u mnie wszystko w porządku, więc nie wiem czemu mam problemy z zajściem w ciąże ;/

Hej, ja mam niedoczynność z Hashimoto. Hormony tarczycy mam uregulowane lekami. Z zajściem w ciążę nie było problemu jedenak miałam poronienie zatrzymane w 3mc. Aktualnie czekam na wyniki badań histopatologicznych. Kontrole usg i będziemy znowu się starać.

ja jestem po 3 ciążach biochemicznych:( puki co moje wyniki to: TSH 6,36 µIU/ml normy:0,270-4,200 FT3 3,40pg/ml normy 2,00-4,40 FT4 1,28 ng/dl normy 0,93-1,70

Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2014, 17:46

Ja też mam niedoczynność i hashi. Ania1986 bierzesz euthyrox prawda? Zdiagnozowali Cię przed czy po ciążach biochemicznych?

[QUOTE=KMK]Ja też mam niedoczynność i hashi. Ania1986 bierzesz euthyrox prawda? Zdiagnozowali Cię przed czy po ciążach biochemicznych?[/QUOTE] kochana ja dopiero wczoraj sie dowiedziałam o tarczycy:( szybciej nikt nie brał tego pod uwage a jak sie okazło ze u meza nasienie słabe to juz sie tego trzymali :( w srode mam wizytę u endo mam nadzieje ze dostane leki

Niedoczynność, ale bez hashi.

Niedoczynność z Hashimoto. i problemy z PRL i owulacją.

Ania1986 lubi tę wiadomość

[QUOTE=Ania1986]kochana ja dopiero wczoraj sie dowiedziałam o tarczycy:( szybciej nikt nie brał tego pod uwage a jak sie okazło ze u meza nasienie słabe to juz sie tego trzymali :( w srode mam wizytę u endo mam nadzieje ze dostane leki[/QUOTE] Aniu, na pewno dostaniesz leki. Ale to dobrze, bo z tym się żyje :) Ja biorę Euthyrox 125 - 6 razy w tygodniu, a raz w tygodniu Euthyrox 100. Dość dużo, ale póki co, dzięki Bogu TSH jest na odpowiednim poziomie ;)

Ania1986 lubi tę wiadomość

Ania1986, Asiula86, AGA 30, KMK lubią tę wiadomość

Cześć, ja mam niedoczynność i Hashimoto; 3 tygodnie temu urodziłam synka więc nie martw się, jak masz dobrze ustawiony Euthyrox to na pewno wszystko będzie dobrze!

Ania1986, Asiula86, AGA 30, KMK lubią tę wiadomość

bobo_frut lubi tę wiadomość

Witam. Ja rowniez niedoczynnosc mam. Prawie 2 lata leki biore i sie udalo. Dobra diagnoza dobry dobor lekow i bedzie ok dziewczynx. Prl tez mialam powyzej normy bo jak trh skacze to prl przewaznie tez. Nie zalamujcie sie dziewczyny tylko zapodac leki i kochac sie z milosci i uda sie na pewno. Powodzenia ;)

bobo_frut lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 08:30

Ciapulinka lubi tę wiadomość

Ciapulinka i AGA 30 dziękujemy za Wasze wpisy!! Dodajecie nam sił i nadziei, że nam też może się udać :) :* Dużo zdrówka dziewczyny! Ania 1986 - w razie pytań o hashi + niedoczynność służę radami - zarówno tu jak i na prv. Uszy do góry! Może w końcu właśnie ktoś odkrył co Wam dolega!

Ciapulinka lubi tę wiadomość

Ja również mam Hashimoto, ale niedoczynności na razie nie mam więc... lekarz stwierdził, że nie ma co mnie lekami truć. O ciążę staramy się już przeszło rok...

witam ja tez mam hasimoto które wykryto mi po urodzeniu pierwszego dziecka przed nie mialam teraz staramy się o drugie ale narazie cisza myslicie ze wyjdzie cos z tego wykresu?? [url=https://ovufriend.pl/graph/ae753a0e21956fab69fa364df5cf68f1][img]https://ovufriend.pl/thumb/ae753a0e21956fab69fa364df5cf68f1.png[/img][/url]

Ja mam ustawione Tsh a mimo to moje problemy z prolaktyną są, ale biorę bromergon i jest dobrze.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 12:03

Dziękuję dziewczyny za odzew:) jeśli możecie napiszcie jak u was wygląda leczenie z jakimi wynikami startowalyscie?ja jestem po 3 biochemicznych trochę poczytałam i bardzo prawdopodobne że tarczyca była powodem odrzutu zarodka :( KMK kochana napewno skorzystam z Twojej wiedzy bo ja niestety jestem w tym zielona ;)

Hej :) Ja mam na pewno niedoczynność, a w tym tygodniu zrobię resztę badań i zobaczymy czy również hashi. Brałam euthyrox, ale źle go tolerowałam (biegunka) i muszę zmienić na letrox. Jeśli któraś z Was nie toleruję laktozy to radzę od razu poprosić lekarza o letrox zamiast euthyroxu. Starań tak naprawdę jeszcze nie zaczęliśmy, ale w tym cyklu jakoś tak wyszło, że 4 dni przed owulką było serduszkowanie i tempka jakoś dziwnie rośnie, jutro chyba zatestuję, bo powinnam mieć miesiączkę.

Tygrys trzymam kciuki! Dziewczyny a jeszcze jedno pytanie na jaki czas macie przepisywanie tabletki? Na miesiąc czy dłużej?

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz