Niepłodność IDIOPATYCZNA
-
WIADOMOŚĆ
-
W mojej ocenie nieplodnosc idiopatyczna to przede wszystkim nieplodnosc immunologiczna. Ja nie wykonuje masy badań na przeciwciala, gdyż nie ma leku na nieplodnosc immunologiczna. Slyszalam, ze działanie układu odpornościowego, a raczej jego nadaktywnosc w tym co robia te przeciwciala można uśpić np. poprzez odpowiedni bezstresowy styl życia, umiarkowana aktywność fizyczna i odpowiednią dietę najlepiej bez glutenu i nabiału
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 20:08
-
nick nieaktualnyOjkaojka wrote:Biorę 400 ug kwasu, czyli 2 saszetki Inofemu dziennie. Przed badaniem nie brałam jeden dzień (chociaz w labie i tak zalecili nie odstawiać). Do tego jenda tabletka magnez + b6
Nawet euthyroxu podogno nie trzeba odstawiać przed badaniem wg nich. Ja i tak to robię. Co lab to inne zwyczaje
Poza inofemem biorę:
wiesiołek
castagnus
magnez b6
d3 + k2
cynk + selen od faceta
Na tej stronie testdna.pl jest taki fajny pakiet na trombofilię wrodzoną (330 zł), czy to jest właśnie to?
www.testdna.pl/trombofilia-wrodzona-badanie
tak, to ten test.
A witaminy b trzeba odstawić 3 dni przed. Poza ciążą oczywicie.Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnkaStaranka wrote:W mojej ocenie nieplodnosc idiopatyczna to przede wszystkim nieplodnosc immunologiczna. Ja nie wykonuje masy badań na przeciwciala, gdyż nie ma leku na nieplodnosc immunologiczna. Slyszalam, ze działanie układu odpornościowego, a raczej jego nadaktywnosc w tym co robia te przeciwciala można uśpić np. poprzez odpowiedni bezstresowy styl życia, umiarkowana aktywność fizyczna i odpowiednią dietę najlepiej bez glutenu i nabiału
Sung, Rucola lubią tę wiadomość
-
AnkaStaranka wrote:W mojej ocenie nieplodnosc idiopatyczna to przede wszystkim nieplodnosc immunologiczna. Ja nie wykonuje masy badań na przeciwciala, gdyż nie ma leku na nieplodnosc immunologiczna. Slyszalam, ze działanie układu odpornościowego, a raczej jego nadaktywnosc w tym co robia te przeciwciala można uśpić np. poprzez odpowiedni bezstresowy styl życia, umiarkowana aktywność fizyczna i odpowiednią dietę najlepiej bez glutenu i nabiału#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
A ja mam pytanie do dziewczyn, u których wykryto APS lub przeciwciała np ASA, ANA.
Czy oprócz niepłodności/poronień miałyście jakieś widoczne objawy, które by o tym świadczyły?
Bóle stawów, zaczerwienienia, wysypki, lekka anemia, podwyższone OB/CRP? -
nick nieaktualnyDziś mój ginekolog rozłożył ręce i powiedzial że on jest za głupi żeby mi pomóc. Masakra!!! Skierował mnie do profesora do Lublina. No naprawdę w moim przypadku bardzo dużo badań przeszłam i mój mąż . I wychodzi na to że jestesmy zdrowi.Jestem już w kropce. U mnie coś może być z tą blokadą w głowie ale to jest takie trudne bo boję się że czas tak szybko ucieka...
-
Ikulinka29 wrote:Dziś mój ginekolog rozłożył ręce i powiedzial że on jest za głupi żeby mi pomóc. Masakra!!! Skierował mnie do profesora do Lublina. No naprawdę w moim przypadku bardzo dużo badań przeszłam i mój mąż . I wychodzi na to że jestesmy zdrowi.Jestem już w kropce. U mnie coś może być z tą blokadą w głowie ale to jest takie trudne bo boję się że czas tak szybko ucieka...M&M
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoa, przeczytaj dokładnie co napisałyśmy o zrób te badania.
Mthfr i inne immunologiczne. Mieliście to robione?
Masz pełną diagnostykę tarczycy? ft3, ft4, przeciwciała?
Zacznij brać naturalną wit E.
Ile się staracie?
Jest jeszcze strona niekonwencjonalna.
Mój osteopata na ostatniej wizycie powiedział, że mam tak wygięty kręgosłup/miednicę, ze mam niedokrwioną macicę i może to urtrudniać zajście i utrzymanie ciąży. -
Hej Dziewczyny,
jestem w podobnej sytuacji. Mamy przebadane wszystko co się da pod kątem diagnostyki niepłodności (hormony, biopsja endometrium, HSG, mąż morfologia 14%). Wszystko jest ok, byłam w szpitalu na Karowej, w klinice niepłodności, potwierdzona owulacja, pęcherzyki pękają. jesteśmy zdrowi, nie ma żadnego problemu wykrytego.
Ciązy niestety już 1,5 roku brak. Załamka. Jeszcze wczoraj dostałam okres ... smutno mi jest, bo miałam nadzieję, że w 2017 roku to już na 100% zajdę Piłam zioła ojca sroki 3 - ładnie progesteron wzrósł. Kochamy się z mężem w przed w trakcie i po spodziewanej owulacji, którą czuję (kłucie itp). Na razie zero efektów. Lekarz powiedział, że teraz to zaprasza na inseminacje, a potem invitro, bo nie ma pomysłu na co leczyć dalej... -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, ja mam pytanie nie od siebie. Moja kuzynka stara się już o maluszka 1,5 roku i nie wiadomo o co chodzi, bo wyniki są w normie. Zastanawiają się też, nad wyborem kliniki leczenia niepłodności w celu wykonania ivf.
Czy na takiej podstawie można stwierdzić niepłodność idiopatyczną?
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Ojkaojka wrote:A ja mam pytanie do dziewczyn, u których wykryto APS lub przeciwciała np ASA, ANA.
Czy oprócz niepłodności/poronień miałyście jakieś widoczne objawy, które by o tym świadczyły?
Bóle stawów, zaczerwienienia, wysypki, lekka anemia, podwyższone OB/CRP?
U mnie na poczatku była dość spora anemia, długo wyjść z niej nie mogłam,arytmia, potem zaczęła mi puchnąć stopa, potem zaczęły mnie boleć dłonie i nogi, a w tym momencie mam chwilowe lekkie braki czucia w palcach.07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
nick nieaktualnyOjkaojka podwyzszony kwas foliowy we krwi oznacza, ze wlasnie syntetyku nie przyswajasz. Zamiast się wchłaniać krąży w krwioobiegu mogąc powodowac podwyzszona homocysteine. Ty masz ją akurat na dobrym poziomie (chociaż nie wiem czy nie za niska, ale akurat na ten temat nic nie wiem), najlepiej by wynosila 7-8 przy staraniach. Mozna profilaktycznie łykać metyle zamiast syntetyków (tu mówię o witaminach z grupy B i folianie)
-
No i okazało się, że moja niepłodność idiopatyczna nie do końca jest taka idiopatyczna:
To by się zgadzało z tym nieprzyswajaniem kwasu (żelazo i B12 mam w bardzo dobrych normach).
Niby te mutacje wpływają na poronienia. Ja miałam jedno, dwa lata temu.
Ale co z faktem, że nie mogę teraz zajść w ciążę w ogóle?
Czy to wina tych mutacji, czy szukać dalej?
Od wczoraj cały czas siedzę na necie, ale rożne opinie znalazłam, głównie takie, że te mutacje nie przeszkadzają w zachodzeniu...
Cieszę się, że wreszcie coś mam, ale trochę mnie to podłamało, tym bardziej, że jedna z mutacji jest homo.
Przełożyłam IUI na przyszły cykl, polecę do mojego lekarza od niepłodności, mam nadzieje, że nie oleje tematu. -
Dla zainteresowanych homocysteiną przy mutacjach wrzucam linka:
http://www.zespoldowna.info/mthfr-a-1298-c-co-o-niej-wiemy.html
Wynika z tego, że nie zawsze mutacja mthfr idzie w parze z podwyższoną homocysteiną. Przy homozygocie 1298A-C homocysteina jest w normie, więc i tak warto jest zbadać się po kątem mutacji przy prawidłowych wynikach. -
Nie polecam czytania tej strony, którą podlinkowałaś.
Autor tej strony chyba jest w stanie każdego skutecznie przestraszyć, że jeśli już bedzie dziecko miał, to na pewno z zespołem Downa ...
A jeśli chodzi o niepłodność idiopatyczną - czasem mnożysz badania i nic się nie dowiadujesz. Albo masz 2-3 błahe problemy, które pewnie ma pół populacji.
Ja się już z tym pogodziłam, że pewnie nie znajdę, przymierzam się do IVF, jednak ...
Rok temu tak jak Ty myślałam, ryłam internet, żeby znaleźć nowe informacje, co mogę jeszcze zbadać ... Od tego roku powiedziałam koniec ...Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBardolka popieram decyzję My zbadaliśmy z mężem jeszcze, czy aby "uczuleni" na siebie nie jestesmy (tes mikrocytotoksyczny), wszystko jest ok i powiedzialam, ze pierdziele ta immunologie i nic juz nie badam! Zaczelam swirowac, bo moja siostra ma taki problem z mezem i uznalam, ze ja na bank tez, tym bardziej ze obydwie mamy mutacje (no helou, jestesmy siostrami, wiec wielkie prawdopodobienstwo tych samych mutacji).
Nie jest to jednak przyczyną nie powodzen.
I do wszystkich dziewczyn tutaj: MUTACJE NIE SĄ POWODEM NIEPOWODZEŃ CIĄŻOWYCH! Nawet nie da się uznać, że mogą być odpowiedzialne za poronienia. Owszem, homocysteinę trzeba mieć pod kontrolą, można brać Acard no i metyle, ale nie świrujmy...
Ja grupę Mthfr opuściłam już jakiś czas temu, bo mimo, że wiedza tam zgromadzona była wielka, to nowi ludzie tam przychodzący robili straszną histerię i bałagan w grupie.
Odcinam się już od badań i czekam na IUI, może się w końcu uda.