Nowe dziewczyny na forum :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja testuje w poniedziałek - 10.04
Agness12 lubi tę wiadomość
Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Agness, nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba pisałaś że bierzesz euthyrox?Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Dobry wieczór
Jestem nie tylko nowicjuszką na portalu, ale również nowicjuszką na drodze starań o maluszka - kwietniowy cykl jest naszym pierwszym. Tak szczerze powiedziawszy, nie wiążę z nim zbyt wielkich nadziei, ponieważ przez pracę narzeczonego nie mamy zbyt dużego pola do działania... Ale i tak na tym etapie najbardziej cieszy mnie to, ze moja druga połowa w końcu dojrzała do roli bycia Tatą - ja jestem gotowa i pragnę tego od wielu lat.
Serdecznie pozdrawiam wszystkie starające się!`
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 21:05
meggi90 lubi tę wiadomość
-
Agness12 wrote:Tak, tak biore ...Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Em11 wrote:Mi też ginekolog zapisał bo mam problem z tarczycą.Jak długo już go bierzesz?
I dziś na wizycie coś mówił ze bede go chyba dlugooo brala, zobaczymy we wtorek bo mam kolejną wizytę .
A Ty jakie masz tsh ? Moje w grudniu juz było 2,40 -
Dziewczyny a jak odczuwacie problemu z tarczycy?
Moje tsh niby jest w normie bo 3,4 ale od dwóch dni boli mnie niby gardło ale to taki inny ból. Dodatkowo mam jakieś czerwone, siedzące plany na brzuchu. Od dwóch lat nikt nie może zdiagnozować co toWiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 23:20
-
Agness12 wrote:Mi przepisał endokrynolog bo u mnie w rodzinie to kazdy prawie ma od stonyy ojca. Niestety... Biore od pazdziernika, po drugiej wizycie mi to dał bo tsh bylo blisko 4 ;/
I dziś na wizycie coś mówił ze bede go chyba dlugooo brala, zobaczymy we wtorek bo mam kolejną wizytę .
A Ty jakie masz tsh ? Moje w grudniu juz było 2,40Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Chilla wrote:Dobry wieczór
Jestem nie tylko nowicjuszką na portalu, ale również nowicjuszką na drodze starań o maluszka - kwietniowy cykl jest naszym pierwszym. Tak szczerze powiedziawszy, nie wiążę z nim zbyt wielkich nadziei, ponieważ przez pracę narzeczonego nie mamy zbyt dużego pola do działania... Ale i tak na tym etapie najbardziej cieszy mnie to, ze moja druga połowa w końcu dojrzała do roli bycia Tatą - ja jestem gotowa i pragnę tego od wielu lat.
Serdecznie pozdrawiam wszystkie starające się!`
Witaj. Ja też zaczynam 1 cykl starań. Także życzę powodzenia. Który rocznik jesteś? -
meggi90 wrote:Dziewczyny a jak odczuwacie problemu z tarczycy?
Moje tsh niby jest w normie bo 3,4 ale od dwóch dni boli mnie niby gardło ale to taki inny ból. Dodatkowo mam jakieś czerwone, siedzące plany na brzuchu. Od dwóch lat nikt nie może zdiagnozować co toAgness12 lubi tę wiadomość
"Mocno wierzę w to, że dzieci nie umierają. One zmieniają datę porodu."
[/url]
[/url]
<a
Nasz Aniolek [*] 02.11.2015
-
Chudik34 wrote:Kochana twoje tsh jest w normie ale to co miesci sie w widelkach w naszym kraju ciezko nazwac norma, naprawde tsh powinno wynosic 1, 1,5. Zmagam sie z niedoczynnoscia i hashimoto wiec wiem co to za cholerstwo.
A masz jakieś objawy co Ci dokucza? -
meggi90 wrote:A masz jakieś objawy co Ci dokucza?"Mocno wierzę w to, że dzieci nie umierają. One zmieniają datę porodu."
[/url]
[/url]
<a
Nasz Aniolek [*] 02.11.2015
-
Chudik34 wrote:Ooooo przed wyrownaniem hormonow szybciej byloby napisac co mi nie dokuczalo ale tak na serio to przewlakle zmeczenie, stany depresyjne, sucha skora, wypadanie wlosow, lamliwe paznokcie, przeziebienia non stop itp... moje tsh wynosilo 5,6 jednak badania ft3 i ft4 sa rownie wazne ale to juz w dalszej diagnostyce. Obecnie samopoczucie dobre powrocilo trwalo to niestety okolo roku.
Mnie najgorzej martwią plamy na skórze. Strasznie są czerwone i swedza. masakra. Ale to może jakaś alergia czy coś. Nie wiem. Idę do dermatologa w najbliższym czasie -
meggi90 wrote:Dziewczyny a jak odczuwacie problemu z tarczycy?
Moje tsh niby jest w normie bo 3,4 ale od dwóch dni boli mnie niby gardło ale to taki inny ból. Dodatkowo mam jakieś czerwone, siedzące plany na brzuchu. Od dwóch lat nikt nie może zdiagnozować co to
Hej, u mnie niedoczynność tarczycy i Hashimoto zdiagnozowano 5 lat temu. Na początku dostałam Euthyrox i tsh skakało jak szalone. Dopiero dwa lata temu przeszłam na Letrox i czuję się znośnie Tsh przestało skakać i wreszcie się unormowało na poziomie ok. 1,3. Dla starających się o dziecko lekarze twierdzą, że tsh powinno być poniżej 2. Ale tak naprawdę to idealnie aby było koło 1-1,5. Niestety, tak jak napisała już Chudik34 normy u nas są zawyżone... (w niektórych laboratoriach nawet do 5). Ja po tylu latach "walki z tarczycą" wiem dobrze, że często lekarze patrzą tylko, że tsh w normie i olewają problem. Mój problem z tarczycą zaczął się 12 lat temu i w tamtych czasach naprawdę żaden lekarz się nie przejmował jakąś tam tarczycą (a ja przy wynikach tsh ok. 3,5 mdlałam w szkole). Oczywiście tsh w normie, więc byłam odsyłana od lekarza do lekarza i nikt nie widział problemu. Na szczęście dzisiaj można już trafić na lepszego lekarza, który ma nieco większą świadomość...
Trochę się rozpisałam.
Miłej sobotyAgness12 lubi tę wiadomość
87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka