Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
mili_moli wrote:Teraz mam zwiększoną dawkę metforminy więc może muszę się na nowo przyzwyczaić. :(jak tak dalej będzie to rezygnuję z leczenia i niech się dzieje co chce i tak psychicznie już jestem zmęczona. Te ostatnie dwa lata dały mi w kość.
Mili jeśli to po mecie to powinno minąć jak organizm się przyzwyczai. Ja miałam straszne zawroty głowy jak zaczęłam brać. Trwało to u mnie jakieś 2 tyg. Bądź dzielna! -
Cześć dziewczyny!
Przepraszam za nieobecność ale wydłużyliśmy sobie urlop w Portugalii a tam miałam tak kiepsko z internetem a nie wykupiłam karty na neta niestety 14 czerwca przyszła @ wiec nie testowałam 21
Było smutno jednak przez wakacje szybko doszłam do siebie i nowa energię na starania które powoli już zaczynamy do jutra mamy urlop także cieszymy się sobą postaram się Was nadrobić i wracam od poniedziałku, dam sobie jeszcze jutro całkowite wolne - pozwolicie?
Do tego czasu postaram się Was chociaż w połowie nadrobić -
nick nieaktualnyWitam serdecznie..
DO napisania na forum skłoniła mnie coraz większa udręka z powodu braku ciąży..i pytania które się piętrzą w mojej głowie od ostatniego cyklu. Otóż ostatnią miesiączkę miałam 17 maja.. moje cykle trwają od stycznia (wtedy odstawiłam hormony-asubtela) średnio 32-34 dni.. kochamy się z Mężem regularnie co 3-4 dni. 16-tego czerwca byliśmy w Grecji.. Okres planowo powinien pojawić się w okolicach zeszłego weekendu. Spóźnia się już minimum 5 dni, od dwóch dni mam podwyższoną temp.37,1-37,4 i bolą mnie krzyże. Test robiłam rano ale jest negatywny. Co o tym sądzicie Drogie staraczki ? -
Frelcia wrote:Witam serdecznie..
DO napisania na forum skłoniła mnie coraz większa udręka z powodu braku ciąży..i pytania które się piętrzą w mojej głowie od ostatniego cyklu. Otóż ostatnią miesiączkę miałam 17 maja.. moje cykle trwają od stycznia (wtedy odstawiłam hormony-asubtela) średnio 32-34 dni.. kochamy się z Mężem regularnie co 3-4 dni. 16-tego czerwca byliśmy w Grecji.. Okres planowo powinien pojawić się w okolicach zeszłego weekendu. Spóźnia się już minimum 5 dni, od dwóch dni mam podwyższoną temp.37,1-37,4 i bolą mnie krzyże. Test robiłam rano ale jest negatywny. Co o tym sądzicie Drogie staraczki ?
Zmiana klimatu (Grecja) jak najbardziej może poprzestawiać cykl. Poza tym, większość z nas tu na forum odkąd się stara, ma rozregulowane cykle. Zrób jeszcze jeden test, a w poniedziałek idź na badanie krwi, wtedy będzie pewność na 100 %. -
nick nieaktualny
-
Melduję, że małpiszon nawiedził mnie dziś koło południa Zaczynam 4 cs po laparo. W tym cyklu odpuszczamy leki, testy i obserwacje. Co ma być to będzie. Dziś sobie popłaczę w poduszkę... Nic więcej nie mogę zrobić
-
MalPog przykro mi:(
Frelcia ja od wrzenia nie jestem na anty i do dzisiaj nie wróciła mo normalna @ i cykle są różne biorę OvarinMalPog lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
U mnie teoretycznie dni płodne, ale już spisałam ten cykl na straty. Miałam tak paskudny tydzień, że nawet nie mam sił pisać... Poprzedni cykl, kiedy nie mogliśmy działać, wyglądał prawie książkowo, teraz jest tragedia - mało śluzu, ciężko rozpoznać, jaki to jest, mam takie zaburzenia snu, że tempka w ogóle niemiarodajna. I tak nici z próbowania. Teraz w ogóle trwa impreza urodzinowa mojego Niedźwiedzia, a ja siedzę u mamy i usiłuję pozbierać się na tyle, żeby choć trochę się pouczyć na jutrzejsze zaliczenie. I tak nie zdam, zawalę kolejną szkołę, nie chce mi się żyć. To wszystko jest bez sensu.4.04.17, 9 tc [*]
Podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
Niedoczynność tarczycy
Leszek jest z nami! 29.05.2018 -
nick nieaktualny
-
Frelcia wrote:Jak ktoś mi mówi ze znajomych/bliskich że mam wyluzować i cieszyć się młodością to mam ochotę udusić...
Ps. Jest udowodnione w wielu badaniach ze stres negatywnie wplywa na nasz organizm
Produkujace sie w maszym mozgu pod jego wplywem substancje sa nawet rakotworcze a xo dopiero mowic o hormonach ktore mowia "stop! Jest jakies zagrozenie wiec nie czas na dziecko".
O ile problem nie jest wiekszy to to bardzo pomaga. Wiele juz razy slyszalam nawet o takich historiach jak o parze ktora czekajac na invitro zaszla naturalnie, moja znajoma tez tak zaszla az sie lekarze dziwili.
2nasz organizm ma w sobie niesamowite poklady cudow tylko nie zawsze udaje sie je aktywowac