Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hatik wrote:91Magda powinnam @ mieć wczoraj, zawsze mam jak w zegarku z samego rana a tu nic. Podbrzusze ciągle tak samo od tygodnia pobolewa i rozpycha... Zobaczymy po 18
Dziękuję dziewczyny za wsparcie milej czekać w doborowym towarzystwie
Czekamy na wyniki z niecierpliwością
Hatik lubi tę wiadomość
[/url] 
-
Blueyes masz racje z tą tempką - w tamtym cyklu gin powiedział ze juz po owulacji a tempka skoczyła dopiero po 3 dniach
Troche mnie to zdziwiło bo wcześniej myślałam że to zaraz po skacze
Nie ma co analizować za bardzo :pCierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie... -
Karolyna wrote:A co się dzieje jak się bierze Clo np. od 5 do 10 dnia, a owu była 7 ? Jest to w ogóle możliwe ?
Eeee, a skąd to pytanie? Gin powinien wiedzieć kiedy jest owu i w takim terminie podać clo, by wpłynęło na nią pozytywnie. Wydaje mi się, że taka sytuacja jak piszesz jest bez sensu, po co w ogóle podawać wtedy clo?
Myślę, że jest to możliwe, ale wtedy byłaby to kompletnie nieprzemyślana przez lekarza kuracja.[/url] -
Blueyes wrote:Eeee, a skąd to pytanie? Gin powinien wiedzieć kiedy jest owu i w takim terminie podać clo, by wpłynęło na nią pozytywnie. Wydaje mi się, że taka sytuacja jak piszesz jest bez sensu, po co w ogóle podawać wtedy clo?
Myślę, że jest to możliwe, ale wtedy byłaby to kompletnie nieprzemyślana przez lekarza kuracja.
Bo się zastanawiam co powie moja ginka. Jestem przekonana, że monitoringu nie będzie, bo gabinet ma tylko w środy. A w ulotce jest, że się zaczyna od 5 i kończy na 10 dniu, chyba, że ma się wczesniej owulki, to od 3. I się pytam- czy przy Clo można mieć owulkę czy dostaje się jej po odstawieniu Clo ? -
Blueyes, dobrze przeczytać takie słowa, przywracają wiarę i nadzieje,że się uda. Tym bardziej jak w koło same ciężarne i w większości przypadków to był "jeden raz".*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Karolyna, o kurde jaki rozkmin <drapie się po głowie> No mi się wydaje że chyba po odsawieniu... po pełnej "kuracji" No bo przy książkowym cyklu 28dni to owu jest 14dc. No to jak odstawiasz to masz 10... Kurde Karolyna aż się sama zastanawiam.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
witam się dziśwyrazy współczuciaMoyandott wrote:Hej, nie było mnie tutaj chwile - pogrzeb tescia i wspieranie narzeczonego pochłonęło mnie bez reszty .... - a wcześniej walka o tescia ... dziwny jest ten świat ... narzeczony nie moze sie pozbierać a ja staram sie go wspierać jak tylko potrafie chociaz sama ledwo ogarniam świat ... starania zupełnie odpuszczone ... zupełnie nie było do tego głowy nawet nie wiem czy i kiedy mialam owulacje ... chyba w okolicach dnia odejścia tescia była połowa cyklu ale totalnie nie wiem kiedy i jak to sie ma do serduszkowania ... musimy stanąć Na nogi wobec czego na jakiś czas zupełnie nie ogarniamy tematu bo sa sprawy na dzis ważniejsze ... pogrzeb był trudny ale najtrudniejsze przed nami ... trzeba nauczyć sie żyć bez niego ... łatwo nie bedzie bo narzeczony był z nim bardzo zżyty ... piękna relacja ojciec - syn ...
Starania od listopada 2015
aniołek listopad 2017
niedoczynność tarczycy, insuliooporność (Glucophage XR + Miovarian)
słabe nasienie 3%
-
Wróblowa wrote:Karolyna, o kurde jaki rozkmin <drapie się po głowie> No mi się wydaje że chyba po odsawieniu... po pełnej "kuracji" No bo przy książkowym cyklu 28dni to owu jest 14dc. No to jak odstawiasz to masz 10... Kurde Karolyna aż się sama zastanawiam.
Hehe, no nie ? No bo tak- wpływ na LH, który jest odpowiedzialny za pęknięcie pęcherzyka. Ale biorąc pod uwagę, że mam odstawić 10 dnia, to można domniemać, że Clo jest też na "porost" jajek ? buahhaha
W sensie, że mam je małe hahaha i clo spowoduje, że urosną większę hahahah ? Bosz, nawet tego nie czytam hahaha
-
Karolyna wrote:Bo się zastanawiam co powie moja ginka. Jestem przekonana, że monitoringu nie będzie, bo gabinet ma tylko w środy. A w ulotce jest, że się zaczyna od 5 i kończy na 10 dniu, chyba, że ma się wczesniej owulki, to od 3. I się pytam- czy przy Clo można mieć owulkę czy dostaje się jej po odstawieniu Clo ?
Clo stosuje się różnie, ja przy owulacji w 18-20 dc brałam clo od 3 do 7 dnia. Czytałam, że czasem lekarze nawet każą brać od 2 do 6 dnia. Ale tak jak Wróblowa napisała, wydaje mi się, że owu ma nastąpić dopiero kilka dni po clo.... Poza tym, nawet na ulotce jest napisane, że podczas brania clo monitoring jest wskazany. Twoja gin pracuje tylko raz w tygodniu?[/url] -
trzymam kciukiHatik wrote:Dobra Dziewczyny Namówiłyście mnie
Lecę do labo, wynik pewnie będzie wieczorem. Także trzymać kciuki
Starania od listopada 2015
aniołek listopad 2017
niedoczynność tarczycy, insuliooporność (Glucophage XR + Miovarian)
słabe nasienie 3%
-
Blueyes wrote:Clo stosuje się różnie, ja przy owulacji w 18-20 dc brałam clo od 3 do 7 dnia. Czytałam, że czasem lekarze nawet każą brać od 2 do 6 dnia. Ale tak jak Wróblowa napisała, wydaje mi się, że owu ma nastąpić dopiero kilka dni po clo.... Poza tym, nawet na ulotce jest napisane, że podczas brania clo monitoring jest wskazany. Twoja gin pracuje tylko raz w tygodniu?
Nie no, na co dzień w szpitalu pracuje. Nie wiem, zobaczymy co powie. Ale to za 2-3 miesiące dopiero. Objawy owulacji, takie jakies normalne,a nie dnia 7, mam w okolicach 11-12 dnia, więc jestem na przełomie dnia 5, a Tobie kazał w ogóle wcześniej brać mimo późnej owulki. Ciekawe. Dobrze wiedzieć, będe się pytać dlaczego np. od 5 a nie od 3 właśnie -
nick nieaktualny
-
Karolyna wrote:Nie no, na co dzień w szpitalu pracuje. Nie wiem, zobaczymy co powie. Ale to za 2-3 miesiące dopiero. Objawy owulacji, takie jakies normalne,a nie dnia 7, mam w okolicach 11-12 dnia, więc jestem na przełomie dnia 5, a Tobie kazał w ogóle wcześniej brać mimo późnej owulki. Ciekawe. Dobrze wiedzieć, będe się pytać dlaczego np. od 5 a nie od 3 właśnie
Też mnie to zastanawiało, czemu mam brać od 3 do 7 dnia, a nie od 5. Ale w moim przypadku się sprawdziło i to dwa razy.
[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ro wrote:Kończy się 30 września
Troszku ciężka sytuacja. Bo cofnięcie wypowiedzenia (to od razu jak się dowiadujesz działa) i ew. przedłużenie umowy do dnia porodu obowiązuje jeżeli umowy te uległyby rozwiązaniu po upływie 3. miesiąca ciąży. Musisz się zdać na czuja.Masz szansę na następną ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2017, 12:43
Ro lubi tę wiadomość
