X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki - 2017
Odpowiedz

Nowe staraczki - 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia_92 wrote:
    Z tego co pisze Annde wynika, że trzeba zrezygnować z pozycji ssaka rękoskrzydłego :P

    heheh Ewcia padłam :D Cholera, a ja ostatnio właśnie na rękoskrzydłego-nietoperza :D :P
    Teraz już sama nie wiem jak lepiej... Myślałam że właśnie jak tyłozgięcie to tym bardziej nogi do góry, aby ułatwić dotarcie plemniczków, jak ta macica wygięta zgięta :D hmm zgłupiałam.. Muszę się ostro wziąć za czytanie i szukanie info w necie jak lepiej :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gigi wrote:
    Ewcia ja staje się fanką twoich postów :D
    haha :D Miło mi! :*

  • annde Autorytet
    Postów: 322 118

    Wysłany: 10 lutego 2017, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też byłam zdziwiona, ale doktor powiedział, że tak jest lepiej. Poza tym chyba jednak łatwiej jest leżeć na brzuchu pół godziny (albo i godzinę) niż trzymać w górze nogi tyle samo czasu. Zwłaszcza, że w tym wypadku to właściwie świecę powinnam robić ;) zobaczymy. W tym cyklu spróbujemy tak i się okaże ;)

    Trzy cykle stymulowane. Jeden cykl nieplanowanej przerwy. Kolejny cykl stymulowany. Wcześniejsze bezskuteczne. 30 lat. Starania od 2014 roku.
    PCOS
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTka87 wrote:
    heheh Ewcia padłam :D Cholera, a ja ostatnio właśnie na rękoskrzydłego-nietoperza :D :P
    Teraz już sama nie wiem jak lepiej... Myślałam że właśnie jak tyłozgięcie to tym bardziej nogi do góry, aby ułatwić dotarcie plemniczków, jak ta macica wygięta zgięta :D hmm zgłupiałam.. Muszę się ostro wziąć za czytanie i szukanie info w necie jak lepiej :D
    Ty to Kochana internety zostaw w spokoju! :P Ty to nie myśl o tyłozgieciu, tylko rozkoszuj się chwilą i wykorzystaj swojego faceta! Wyssij z niego wszystkie soki :D :D

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 10 lutego 2017, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dineh Kochana tulę bardzo mocno :*

    Kimmy gratuluję potrójnego szczęścia!!!! Prawie spadłam z krzesła z wrażenia ;) Dużo zdrówka dla Waszej czwórki życzę :)

    Monijaaa cieszę się że HSG wyszło dobrze ;) Teraz tylko działać i czekać na efekty ;)

    Dopiero wróciłam i Was nadrobiłam zaraz zdam relację z wizyty ;)

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Dopiero wróciłam i Was nadrobiłam zaraz zdam relację z wizyty ;)
    Czekamy :)

  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy zacząć się starać już dzisiaj, ale odpuszczę bo trochę krwawiłam. Na ten cykl się nie nastawiam. Endo cienkie jak kartka papieru:P pęcherzyków pewnie nie ma, ale następny cykl jest mój :D

    Ancia opowiadaj :) jestem ciekawa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 19:07

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • MalPog Autorytet
    Postów: 1237 789

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kobietki :*
    Milli, Dineh przytulam Was bardzo bardzo mocno. Pamiętajcie, że ciężkie chwile mijają. Dziś jest trudno, życie wydaje się niesprawiedliwe, ale życie boleśnie doświadcza tylko silnych ludzi. Takich, którzy sobie poradzą i wrócą jeszcze mocniejsi. I tak jest z Wami. To bolesne próby, ale zostaną Wam wynagrodzone. Zobaczycie! Życzę Wam tego z całego serduszka.

    Kimmy Gratuluję!!!! Małżonek musi pękać z dumy :D Dużo zdrówka Wam życzę, ładnie rośnijcie i bądź dzielna :) :*

    Ja żegnam się powoli z @, jestem na Letrozolu i z niepokojem czekam na walentynkowe hsg. Chciałbym mieć to już za sobą...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:21

    monijaaa lubi tę wiadomość

    55c44e79ce.png

    🍀 22.09.2021 - KRIOBANK, druga procedura, pierwszy transfer śnieżynki, cykl naturalny 🍀 7dpt beta 95 🍀 9dpt beta 266 🍀 13dpt beta 1811 🍀 20dpt beta 22853 🍀 30dpt jest serduszko ❤️🍀

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️ (2 x 1AA i morula)
  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to u mnie tak to wygląda ;)

    Dzisiaj 11 dc. Gin wszystkie wyniki od samego początku starań sobie obejrzał i wpisał do systemu, wypytał o choroby i wszystko co się działo od początku starań, z HSG i cytologią ostatnią włącznie. Męża wyniki też sprawdził i są ok, nie kazał ich powtarzać ani specjalnie coś suplementować. Ja mam nadal brać kwas foliowy i inne witaminy które biorę cały czas. Potem zrobił USG i powiedział, że macica prawidłowa, jajniki prawidłowo wyglądają, jeden trochę większy ale nadal w normie. W obydwu jest dużo pęcherzyków czy jak tam się to mówi i też są prawidłowe. Powiedział, że takie objawy jakie mam wskazują na PCOS, ale jeszcze nie stwierdził, że na to choruje. Zlecił badania AMH, DHEAS, androstendion i 17 OH progesteron - zrobiłam je od razu w klinice. Endometrium mam w dobrej wielkości, tak jak powinno być na początku cyklu. Dlatego jeszcze w tym cyklu od jutra mam brać Aromek przez 5 dni 2 razy dziennie jedną tabletkę. 22 lutego mam przyjechać na monitoring i jak będą pęcherzyki to dostanę zastrzyk na pęknięcie i będziemy działać. Wizytę i lekarza oceniam bardzo pozytywnie. Wstąpiła we mnie nadzieja, że będzie dobrze i jak dzwoniłam do przyjaciółki to mówiła że nawet w moim głosie słychać że jest lepiej. Uff to by było na tyle chyba, że coś chcecie zapytać a pominęłam.

    Jaspis, Jedna_z_Wielu lubią tę wiadomość

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalPog wszystko będzie dobrze. zobaczysz:) wiem co teraz czujesz..., ale nie taki diabeł straszny;)
    Aczkolwiek boooli:p

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anciaa to dobrze:) nie ma to jak wyjść od lekarza z zadowoleniem :)
    Będzie dobrze :)

    anciaa lubi tę wiadomość

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • kmala Autorytet
    Postów: 379 128

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monijaaa wrote:
    Aaaa dziewuchy mam drożne jajowody :D
    Fakt lewy z opóźnieniem, ale puścił kontrast i zrobiłam to bez żadnej tabletki

    Dzielna kobitka :) ja miałam tak samo, ale z prawym jajowodem:)

    kir AA, oboje HLA C1 C2

    👨‍👩‍👧‍👧❤❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anciaa, czytając Twoją wypowiedź widać w niej pozytywne nastawienie i nadzieję, o której mówisz na samym końcu :). Widać, że wizyta ta bardzo wiele Ci pomoże w staraniach o Bobaska :).

    anciaa lubi tę wiadomość

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wynikach progesteronu ostatnich byłam na prawdę załamana i gotowa nawet zrezygnować ze starań... Myślę, że ta wizyta pokazała mi, że nie jest wcale tak źle i może się udać. Cieszą mnie też te badania i konkretne działania bez opóźniania i gadania że mam się wyluzować to zajdę brrr

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no i lekarz powiedział, że ogólnie procedura wygląda tak: 3,6 lub 8 miesięcy stymulacji lekami, potem 3 próby inseminacji a potem invitro. Ale mówi, że mi do tego jeszcze daleko i mam wogóle o tym nie myśleć.

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • JaKa Autorytet
    Postów: 493 320

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to weekend rozpoczęty :) witajcie dziewuszki :)
    Ale tutaj dziś się dzieje.... i bardzo dobrze i źle...

    Kimmy, co za genialnie nieprawdopodobnie kosmiczna wiadomość :D Gratulacje, gratulacje, gratulacje!!!

    Dineh strasznie Ci współczuję :( nawet nie umiem sobie wyobrazić co czujesz :( przykro mi bardzo, ale nie poddawaj się!

    Jezu ufam Tobie <3
    <3 Piotruś i Tomuś <3 22 listopada 2018
    Aniołek [*] 5 maja 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ancia super trzymam kciuki!!

    Ewcia heh, tak jak szybciej pisałam wysłałam dziś mojego na dwa dni na ryby i mogę porządzić w necie :D
    I zobaczcie w necie pisze, że nogi do góry! I bądź tu babo mądra jak lekarz mówi na brzuchu a tu piszą co innego:
    "Z najnowszych badań wynika, że tyłozgięcie macicy nie wpływa na poczęcie, nie stanowi też zagrożenia dla rozwoju płodu, jeśli jednak chcesz zajść w ciążę, może być wskazana zmiana pozycji z klasycznej na inną – zasadne może być trzymanie nóg w górze po stosunku przez kilka minut, by nasienie mogło znaleźć drogę."

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    A no i lekarz powiedział, że ogólnie procedura wygląda tak: 3,6 lub 8 miesięcy stymulacji lekami, potem 3 próby inseminacji a potem invitro. Ale mówi, że mi do tego jeszcze daleko i mam wogóle o tym nie myśleć.

    Anciaa i to się nazywa konkretne działanie :)

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTka87 wrote:
    Anciaa i to się nazywa konkretne działanie :)

    Dokładnie ;)Nareszcie czuje, że coś się dzieje i że idę do przodu a nie stoję w miejscu.

    AneTka87 lubi tę wiadomość

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • Doma90 Autorytet
    Postów: 724 222

    Wysłany: 10 lutego 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kimmy gratulacje! <3 Ale przed wami wyzwanie!

    Anciaaa super, że lekarz kompetentny i że wróciło pozytywne nastawienie. Będzie dobrze!

    anciaa lubi tę wiadomość

‹‹ 295 296 297 298 299 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ