Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Plinka własnie cały czas je miądle, chodzę po domu i się obmacuje dobrze ze Wróbla nie ma bo by pomyślał ze go celowo bałamuce
Jaspis lubi tę wiadomość
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
nick nieaktualnyWróblowa wrote:Ewcia czemu nie? a hm... Karolina to takie szlacheckie a ja taki szałaput i dlatego hahahaha
-
nick nieaktualnyWróblowa wrote:Jaspis dobrze gada polac jej!!!! Tak naprawdę jak się kobieta dobrze czuje to po co wymyślać na siłę?
Z reszta Jaspis jako doświadczona mamuśka wie co mówi.
W drugiej ciąży wcale nie robiłam testu, bo mi szkoda pieniędzy było, poszłam do lekarza też jakoś w 7 tyg i mówię, że w ciąży jestem, a on o test pyta, więc ja mu, że nie robiłam. No i wysłał mnie do laboratorium na test z moczu i tak 10 zł musiałam zapłacić .
W trzeciej ciąży zrobiłam 1 test po południu i wyszedł bladzioch, a potem powtórzyłam rano, na żadne bety nie latałam. W 8 chyba tygodniu dostałam obfitego krwawienia, trafiłam do szpitala, wyszłam na drugi dzień na własne żądanie. Doszliśmy do wniosku, że jak ciąża jest zdrowa i silna, to maluch da radę, a na siłę nie będziemy podtrzymywać. Wiem że takie podejście niektórych oburzy, ale u mnie nigdy nie było problemów z zajściem w ciążę i może dlatego takie myślenie. Oczywiście na późniejszym etapie jak się maluch za wcześnie śpieszył na świat, to walczyliśmy o każdy tydzień w brzuszku, by miał większe szanse po urodzeniu.Ewcia_92, Joannanml lubią tę wiadomość
-
No widzisz Jaspis i jesteś przykładem że nie trzeba się aż tak trzasc. I dzięki temu masz 3 zdrowych dzieciaczkow. A nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu.
Jaspis lubi tę wiadomość
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Marciaa wszystkiego nsjlepszego, dużo zdrowia, miłości i oczywiście kropeczka :*
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Karola27 sun81 tulę mocno i dopóki jest to jednen spadek temp to się nie martw bo z tym różnie i zawsze może odbić
Głowa do góryHaos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Karola27 wrote:Teraz i tak czeka nas przerwa bo mój G. wyjeżdża na miesięczna delegacje...
Jaspis dziękuję za wsparcie :*
Nie ma się co łamać kochana. Nie ma tego złego... Wyjedzie,.zatęskni i jakie witanie będzie, a przynajmniej głowa odpocznie :*
Nie smutaj, co ma być to i tak w końcu będzie, tylko czasami szczęście zabłądzi i troche później trafia do celuHaos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
nick nieaktualnyWróblowa wrote:No widzisz Jaspis i jesteś przykładem że nie trzeba się aż tak trzasc. I dzięki temu masz 3 zdrowych dzieciaczkow. A nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu.
A na początku jedyne co możemy zrobić, to się nie stresować. -
Karola27 tulę mocno :* rozumiem co czujesz ostatnio też miałam taką chwilę załamania. Dziewczyny dobrze mówią żeby się zresetować i odpocząć mi to bardzo pomogło :*
marciaa życzę Kochana wszystkiego najlepszego spełnienia marzeń, a szczególnie tego o maleńkiej fasolce :*
Ja też uważam że nie powinno się przesadzać z testami i szukaniem objawów. Jak ma się coś wydarzyć t i tak się wydarzy. Kolejne testy czy inne rzeczy nic nie zmienią a tylko wprowadzą nerwowy nastrój i nawet mogą takie stresy i ciągłe myślenie zaszkodzić.Jedna_z_Wielu lubi tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualny
-
Hej wszystkim! Ja od rana sprzatalam. Mezus w pracy więc na spokojnie mogłam sobie to zrobić. Wieczorem przychodzą znajomi (de facto też starający się o maluszka pierwszego).
Marcia życzę Ci zdrowia, sto lat życia, spełnienia marzeń tych jawnych i skrytych i 2kreseczek.
U mnie dziś tempka ostro w dół i ból brzucha i pleców. Dziś bądź jutro będzie miesiączka. I jak nigdy już się jej doczekać nie mogę bo zacznę brać leki i z każdym dniem będę bliżej końca tych 3 m-cy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 13:35